Skocz do zawartości

New York Knicks 2019-20


Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Przemek_Orliński napisał:

Thabeet has worked out for other NBA teams, including twice with the Milwaukee Bucks and once for the Denver Nuggets.

 

Czyżby Nyggets po grze Śliwki poszli po ozum do głowy i szukają lepszego backupa dla Joka?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Przemek_Orliński napisał:

A nie wiem. Ale byłby to śmiały ruch, aby szukać zastępstwa za rzekomo najlepszego centra w lidze, który wchodzi z ławki...  

Może liczą ze ktoś się na niego nabierze ze jest tym najlepszym z ławki i już szukają replacement. Jak widać skoro testują thabeeta to wymagań wielkich nie ma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Przemek_Orliński napisał:

A nie wiem. Ale byłby to śmiały ruch, aby szukać zastępstwa za rzekomo najlepszego centra w lidze, który wchodzi z ławki...  

Nie najlepszego tylko jednego z najlepszych, na koniec rs Sabonisa i Harrella miałem wyżej. Od czasu PO do MŚ Śliwka rzeczywiście wyglądał beznadziejnie, ale to on tworzył jedną z najlepszych ławek i teraz  na bank nikt nie zamierza go zastępować jakimś kurdeThabeetem, raczej zwyczajnie szukają trzeciego centra, bo od dawna go w Nuggets nie ma, a jedna kontuzja może sporo namieszać, sezon jest długi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dobry ten mentor dla młodych. Od pierwszych minut na boisku w trykocie Knicks pokazuje, że tylko walka, siła i honor mają znaczenie. I nie ma wyjątków od tej reguły i nieważne czy grasz przeciwko mistrzom, czy przeciwko fanom Wizards przebranym w ich koszulki. 💪👊 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Morris zrobił mniej więcej to samo co Frank w swoim debiutanckim sezonie.

Frank nie dał sobie wejść na głowę "królowi msg" który wyraźnie go prowokował, odepchnął go wtedy, a Morris przy agresywnej obronie ze strony "fana w koszulce Wizzards" walnął go piłką. Wtedy "Syn" Frank dostał propsy od założyciela tematu za tą akcję. Morris niestety już nie, jest "złym mentorem", pewnie dlatego że "mieszka na Manhattanie" a Portis jak to zobaczył to już pewnie wyciągał szczękę i zakładał na zęby. 

A mi się podoba to zachowanie Morrisa, pokazanie młodym trochę Knicks z lat 90, trochę charakteru, trochę krwi na parkiecie. Oczywiście nie może to się przerodzić w jakieś chuligaństwo, które będzie skutkowało wykluczeniami w trakcie meczu, ale od czasu Tysona Chandlera, brakuje w tej drużynie takich charakterów. 

Zacznijmy walkę nawet o te 30 zwycięstw, może kilu chłopaków w tej drużynie, da fanom Knicks  "tym gorszym" , trochę radości. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałem w nocy. Zaczyna się mecz, Barrett gra jak Wade w najlepszych czasach, chłopaki walczą o każde posiadanie. Morris dzieli i rządzi. Beal się szarpie ale sobie nie radzi. I wtedy na pomoc w Wizards ruszają Jordany McRae'y tej ligi. I od tej pory jakby dziewczyna nie spała to bym oglądał tak jak ona horrory - zamykałbym oczy i prosił ją, żeby mi powiedziała "czy już można". Ja jebię. Dobrze że zaraz wraca Dennis Smith...

Xd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Eld napisał:

No i jak tam po dzisiejszej grze? 😊

Jeżeli wielcy, twardzi gracze Knicks prowadzący ich rzekomo do 30 W w tym sezonie, w pierwszym meczu grają o życie z fanami przebranymi w koszulki, to kiedy Bealowi zachciało się w końcu grać,  a dodatkowo otrzymał pomoc od reklamy wybielacza w postaci  Wagnera & Bertansa, to jak to się miało skończyć?

Payton w 26 minut  miał 0-9 z gry i -24 z nim na parkiecie. Ale już jest zapowiedzianie, że to starting PG, więc szykuje się znakomity sezon :D 

Ploteczki: Pistons są rzekomo zainteresowani Ntilikiną. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.10.2019 o 10:02, Kuzyn Kalondzelo napisał:

Morris zrobił mniej więcej to samo co Frank w swoim debiutanckim sezonie.

Frank nie dał sobie wejść na głowę "królowi msg" który wyraźnie go prowokował, odepchnął go wtedy, a Morris przy agresywnej obronie ze strony "fana w koszulce Wizzards" walnął go piłką. Wtedy "Syn" Frank dostał propsy od założyciela tematu za tą akcję. Morris niestety już nie, jest "złym mentorem", pewnie dlatego że "mieszka na Manhattanie" a Portis jak to zobaczył to już pewnie wyciągał szczękę i zakładał na zęby. 

A mi się podoba to zachowanie Morrisa, pokazanie młodym trochę Knicks z lat 90, trochę charakteru, trochę krwi na parkiecie. Oczywiście nie może to się przerodzić w jakieś chuligaństwo, które będzie skutkowało wykluczeniami w trakcie meczu, ale od czasu Tysona Chandlera, brakuje w tej drużynie takich charakterów. 

Zacznijmy walkę nawet o te 30 zwycięstw, może kilu chłopaków w tej drużynie, da fanom Knicks  "tym gorszym" , trochę radości. 

 

Walka to chyba będzie o 20 zwycięstw 🤕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W temacie "Beka z New York Knicks" jak zwykle poruszenie po przegranym meczu i milon postów xd , a po wygranym znalezienie czegoś z czego się można pośmiać, padło na Morrisa i jego "agresję".  Inaczej być nie może, prawa jest tylko jedna i słuszna, strach polemizować, bo pitbulle już się czają żeby zaatakować. wrrrrr 

 

Nowa drużyna (jak co roku) , nowi gracze, poczekajcie przynajmniej 10 meczy w RS, żeby otworzyć oficjalnie ten temat śmiechu i narodzin nowych synów. 

 

Podoba mi się Barrett, nie kończy wszystkiego z góry i nie lat nad obręczą jak ZIon, nie broni, ale widzę w nim więcej o tej porze roku, niż widziałem w Knoxie. 

 

Nie czekam na powrót Smitha Yr. i źle że wraca (dla Franka z pewnością)

 

Payton faktycznie jest gównem w ataku (jak do tej pory), ale przynajmniej gra dla drużyny, widać że myśli o podaniu na początku. 

Całkiem niezłe te 2 mecze kuzyna Franka. 

Big Yoł. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wczorajszym meczu na zegarze było 7:50 w pierwszej kwarcie, a Trae Young już zdołał załatwić Smithowi Juniorowi i Ntilikinie po 2 faule na głowę. Dopatrzyłem ten spektakl nędzy i rozpaczy do połowy i dalej nie dałem rady. Nie ma pomysłu na atak. W preseason Knicks są trzecią najgorszą drużyną w ilości zdobytych punktów w lidze. Nie ma rozgrywającego, który dzieliłby się piłką, ustawiał zagrywki i prowadził atak. Są tylko wysocy którzy zasysają posiadania pod grę tyłem do kosza lub pałowaniem rzutów za 3. Dobrze, że ten Barrett coś pod kosz wchodzi i czasami zdarzy się akcja dwójkowa z odegraniem. Po każdym treningu Fizdale mów coś innego o tej drużynie niż dzień/dwa wcześniej i tak naprawdę nie wiesz nic. 

Szkoda że dziś nie będzie Ziona, bo chciałbym zobaczyć jak ci twardzi chłopcy z łańcuchami sobie z nim radzą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obejrzałem ten spektakl do końca i zgadzam się w większości z przedmówcą. Knicks nie mają prawdziwego rozgrywającego od czasów Charliego Warda i to się nie zmienia niestety od lat. Warto dodać, że w tym meczu nie grał Payton, który próbuje przynajmniej rozgrywać, no ale nic nie trafia jak na arzie. To że wysocy potrafią  coś ustrzelić za 3 , to akurat według mnie plus, gorzej jak Portis rzuca za 3 w crunch time, wtedy już to średnie jest. Barrett to chłopak który może się kręcić w okolicach TD jeśli wypali, podaje, sporo widzi, skuteczność do poprawy., wejścia pod kosz spoko. Fizdale próbował nim grac na jedynce w tym meczu. Smith Yr. będzie prawdopodobnie trochę lepszym Burkiem , zabierającym minuty Frankowi i Knicks na tym wyjdą jak zwykle beznadziejnie, bo znając życie nie zwiążą się ani z jednym ani z drugim, a inwestując w minuty tylko jednego z ławki (mój wybór to Frank) , mogli by podbić jego cenę przy ewentualnej wymianie, zakładając że pewną jedynka będzie Payton, co też jest nie rozstrzygnięte. 

Fzidale ma drużynę, która gra ze sobą .... 3 mecze. Po 30 spotkaniach w sezonie, sam go będę zwalniał, jeśli mimo wiadomych wpierdoli, nie będzie jakiegokolwiek pomysłu na atak. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Eld zmienił(a) tytuł na New York Knicks 2019-20
  • Eld zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.