beGM - PowerRankingi ,,Mój jest lepszy od Twojego!"

[MarcusCamby]

11 godzin temu, january napisał:

Ja wiem, że oglądanie Coby White'a w zimę prowadzi do melancholii, ale bez przesady, John Wall rule.

+ niewielu już nas zostało z początku gry...

Coby White jest spoko, ale pamiętasz moje pmki po grze Bamby na początku sezonu? Nic gorszego chyba nie widziałem.

Wall już nie jest straszakiem. Nawet w to okienko miałem propozycje spoko wymiany z jego udziałem. Pytanie po co? Pels mają dwóch superstarów połamańców i muszą czekać na następny sezon.

[eMeS]

31 minut temu, MarcusCamby napisał:

Wall już nie jest straszakiem. Nawet w to okienko miałem propozycje spoko wymiany z jego udziałem. Pytanie po co? Pels mają dwóch superstarów połamańców i muszą czekać na następny sezon.

Tym bardziej powinieneś poczekać z rezygnacją. Zostaw to na kilka miechów i wtedy zdecyduj. Wall i Griffin nie uciekną (między innymi dlatego, że nie mogą biegać, hehe  )

Serio, tej grze potrzeba ludzi oglądających mecze i wyciągających własne wnioski.

[MarcusCamby]

2 minuty temu, eMeS napisał:

Serio, tej grze potrzeba ludzi oglądających mecze i wyciągających własne wnioski.

Oj tam moje wnioski. Flirt advanced stats -> VORP i jazda.

@polishllama69 potwierdzi

[fluber]

Lillard calkiem niezle dzisiaj:)

[Eld]

32 minuty temu, fluber napisał:

Lillard calkiem niezle dzisiaj:)

Lillard nieźle? To co powiesz na Hardena? 7 cudowny mecz z rzędu.

[fluber]

51 minut temu, Eld napisał:

Lillard nieźle? To co powiesz na Hardena? 7 cudowny mecz z rzędu.

Przeciez to i tak wina westbrooka:)

Lillard, tatum i booker mieli dzis jakies 125 punktow:)

Edytowane 21 Stycznia 2020 przez fluber

[Qcin_69]

1 godzinę temu, fluber napisał:

Przeciez to i tak wina westbrooka:)

Lillard, tatum i booker mieli dzis jakies 125 punktow:)

Chłopaki złapali wiatr w żagle  

No a Tatum dodatkowo wyjaśnił Lebrona  Coś chyba nie za dobrze spakują się te gwiazdy Lakers z moimi... Lillard przeżuł Russella, Tatum Lebrona a wcześniej Ingrama, Olynyka to nie wiem który, bi nie śledzę G-League :wink::wink: 

 

[ignazz]

Zaświeciło slonko dla właściciela Bryna Forbesa. Strasznie go krytykuje ale mecz wyszedł wyjątkowo. 
gratuluje. 

 

 

[ignazz]

 

[Qcin_69]

10 minut temu, ignazz napisał:

 

Ale skurwiel się wzmocnił fizycznie  aż takiego postępu nie zakladalem, świetnie wyglada.

Chyba czas Popa już dobiega końca, bo to ze ze nie gra Samaniciem i Lonnie Walkerem niedobrze o nim świadczy 

[ignazz]

Naiwnie się łudzę ze to próba podbicia wartości na sprzedaż Forbesa Millsa czy Belli. 
całkowicie niezrozumiałe rotacje gdzie wygrany mecz z suns prawie zawalono bo Pop zamykał tymi orłami mecz plus 20. 
brak minut dla młodych w epice big3 było zrozumiałe. Dziś nie jest to dobry scenariusz. 

W epoce wielkich spurs ogromna role w rozwoju młodych mieli zawsze asystenci. To od nich zależało wiele: PJ Carlissimo Mike Bud czy Monty byli w tych elementach świetni. Spurs ma tez świetny sztab trenerski do rozwoju rzutowego. ( Chip). Pop to wizjoner koszykówki i wiele mu zawdzięczamy łącznie z otwarciem na Europe ale rozwoju młodych przy dobrych wyborach draftu bym tylko jemu nie przypisywałbym zasług. To wynik zespołowości. 

[człowiek...morza]

Ogólnie to bardziej od kontuzji Sliwki (notabene dziękuje "specjalistom" za pomysły gry Chandlerem i Wilsonem, jednak zdecyduje się Davis'a) martwi mnie, że Kawhi włączył MVP-mode w styczniu. 

I piszę to całkowicie szczerze. 

Edytowane 23 Stycznia 2020 przez człowiek...morza

[Qcin_69]

36 minut temu, january napisał:

Mnie by bardziej martwił potencjalny brak awansu do PO, przy takim połączeniu INJ, słabej dyspozycji części rolesów (Tucker np gra bardzo kiepsko z kontuzją, sprowadzony drogo Malik jest słabiutki, o Baze czy Juancho nie wspominam) i częścią nie wiadomo czego w rotacji (te wymuszone minuty Wilsona i Chandlera pod koszem to będzie poezja)

Rybak minusuje, ale Jasiek ma wiele słuszności, nawet dobra gra Leonarda wiele nie zmienia, absencje Davisa w połączeniu z chyba najsłabsza rotacja zespołu PO w obu konferencjach musi się odbić na wynikach-  11-12 W Knicks pewnie zrobią, ale wątpię czy będzie tutaj dodatni bilans

[człowiek...morza]

ah te prowokacje

 

[Qcin_69]

19 minut temu, człowiek...morza napisał:

ah te prowokacje

 

Misiu to nie prowokacje, to Ty próbujesz odwrócić kota ogonem  Jak dobry by nie był Leonard to z tym supportem który mu wyczarowałes nie ma szans żeby na takim Wschodzie wygrywać >50 meczów, gdy cały trymestr odpadł Irvingowi, Grube minuty grają Dotson z Tj McConellem i Juancho - których ten trymestr słodko weryfikuje, no nie wiem ja tam tego składu nie kupuje ale ja się znam tylko na handlu obwoźnym, wiec to tylko 1/29 Twojego bilansu. 
Wyzej od Ciebie mam m.in. Bulls

[eMeS]

W Atlancie nikt sie nie przejmuje jak cos, mamy tak szeroki sklad, ze kazda kontuzja to tylko dodatkowa okazja dla pozostałych graczy ^^

[LeweBiodroSmoka]

jak Malik drogi jak cm go za pół darmo dostał

[Eld]

Subiektywne prediction Elda na koniec T2 ( 25 meczów ). W nawiasach dodałem swoje komentarze co na plus, co na minus.

ZACHÓD

1. Lakers: 19-6 ( stabilny core, cudowny LBJ i Butler na plus. Na minus DLO i chimeryczny Ingram, oraz dość słaba ławka oraz rotacja podkoszowa )

2. Nuggets: 18-7 ( o wiele lepszy Jokić niż w T1, ściągnięcie Lou. Na minus wypad Jrue ale już wrócił więc 2nd seed pewny )

3. Wolves: 17-8 ( zjazd Drummonda na minus, ale piękny Booker i Lillard robi co może )

4. Rockets: 16-9 ( brak Porzingisa, Beala widywałem lepszego to na minnus. Na plus Bam, Jaylen, McLemore )

     Kings: 16-9 ( wzmocnienie Schroderem, to nie jest małe wzmocnienie. Gobert gra cudownie. Z resztą fajerwerków nie ma )

6. Suns: 15-10 ( JJJ na plus vs T1, reszta trochę spuściła z tonu ale PO na spokojnie )

7. Jazz: 14-11 ( Ayton wrócił do żywych, G. Hill gra pięknie, PJ Washigton słodki, Bledsoe nieźle, Bridges podobnie i na tym kończy się sensowna rotacja )

    Thunder: 14-11 ( Wzmocnienie Gasolem i KCP którzy grają spore minuty. Ogromna poprawa pozycji podkoszowych. Na minus zjazd formy strzeleckiej Grahama )

-------------------------

9. Spurs: 13-12 ( LMA i Brogdon to za mało na dobry wynik )

10. Mavericks: 9-16 ( wyleciał jeden z moich ulubieńców Issac, Trae zaczyna wyglądać jak stat padder a tego nie lubię, Zion dopiero wrócił więc może być lepiej. Fajne zmiany od reszty )

11. Blazer: 6-19 ( CP3 załatwił drużynie 5 na 6 zwycięstw i tyle )

       Pelicans: 6-19 ( Jonas, Brooks, Burks grają b.dobrze ale to za mało na cokolwiek więcej. Pelicans obronią pick )

13. Grizzles: 5-20 ( Porter! Fultz co raz ładniejszy się robi, Clarckson ładnie wszedł w T2 a reszta to szrot

14. Warriors: 4-21 ( jeśli Twoim najlepszym zdrowym zawodnikiem jest Dieng to wiedz, że nie jest dobrze )

15. Clippers: 2-23 ( no eh, nawet nie wiem co napisać )

============================

 

WSCHÓD

1. Bucks: 20-5 ( Giannis, Lopez, Green, Wesley, Kleber, solidny do bólu Taj. Na minus brak możliwości oceny Iguodali stąd nie zbudują przewagi )

2. Heat: 19-6 ( Doncić miażdży, Vucevic w formie, Middelton również, Ross swoje i nawet ten Muscala daje jakieś minuty )

3. 76ers: 18-7 ( Embidd wypadł, ale za to Simmonsowi zaczęło się fajniej grać. Do tego nie można pomijać tego co wyrabia LaVine. Plus na duo Richardson-Johnson

4. Raptors: 17-8 ( szeroka rotacja okazuje się zbawienna. VanVleet za taką kasę to kradzież. Danillo jest piękny )

    Hornets: 17-8 ( RW w T2 gra lepiej od Hardena. Rolesi świetnie się sprawdzają. Kupuję pomysł Flubera. Do tego Howard z ławki, Warren. No naprawdę spoko )

6. Pacers: 16-9 ( dobra rotacja, Rose, zgranie - nie można tego nie docenić )

    Magic: 16-9 ( lekki spadek formy Lowrego. KAT pojawił się dopiero dwa mecze temu a i tak non stop dostaje oklep. Donovan to co kilka meczów musi coś spaprać ale głębia ratuje wynik )

8. Bulls: 15-10 ( Grający Love, zajebisty DDR, o wiele lepszy Ball po obu stronach boiska, Whiteside walczący o życie w lidze. Odbili się )

----------------------------------------

9. Celtics: 13-12 ( spodziewałem się więcej ale Bojan gra świetnie, Bev ze Smartem odbierają chęć do życia guardom przeciwków, Adams jak zwykle miodzio przed all-star brake. Nawet Ferguson zaczął coś pokazywać. Na minus zaskoczenie z PG13 )

    Hawks: 13-12 ( solidność ale brak iskry no i to jest chory wschód )

11. Knicks: 12-13 ( gdzie rotacja się pytam? Irving gra pod siebie. Leonard opuścił kilka meczów, Davis też na kilka out. Ta drużyna w sumie to się przez kontuzje, load managmenty się jeszcze nie zgrała a te Maliki i Dżułancze mnie nic a nic nie przekonują )

12. Wizzards: 11-14 ( Harden i długo długo nic. A jeśli dodamy jego skuteczność to jest to po prostu tragedia. Jednak te jego 37 ppg zdobyte na 20FT i 4/17 wyciąga jakieś W )

13. Pistons: 7-18 ( Morant! Dunn spoko, 2nd rounderzy się rozkręcają a reszta to złom. )

14. Cavaliers: 6-19 ( poza Rozierem ja tam nikogo nie widzę kto mnie mile zaskoczył w T2 )

15. Nets: 2-23 ( not here, not now. LeVert i Herro to akurat duet co wyrwie dwa winy na tym wschodzie

-------------------------------------

To takie moje luźne przemyślenia jak to się może skończyć za miesiąc. Kilka drużyn pewnie się poprawi, kilka się obsra ale tak to teraz widzę.

 

[BMF]

9 minut temu, Eld napisał:

15. Clippers: 2-23 ( no eh, nawet nie wiem co napisać )

[Gość]

17 minut temu, Eld napisał:

7. Jazz: 14-11 ( Ayton wrócił do żywych, G. Hill gra pięknie, PJ Washigton słodki, Bledsoe nieźle, Bridges podobnie i na tym kończy się sensowna rotacja )

Ish Smith miał wielką połowę trymestru, no i Mikal pokazuje, że jego D jest więcej warte niż to co daje Oubre  

Nwaba zagrał chyba 3 mecze całkiem eleganckie, ale no cóż...

i zapomniałeś mój drogi o Meltonie