Skocz do zawartości

Golden State Warriors 2018/19


Tasma

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie takie odnoszę wrażenie jak widzę 3/4 postów szczególnie na temat Duranta, Lebrona i Lakers :smile:

 

bardzo nam miło, ze w tak doskonały sposób jesteś w stanie nasz pouczyć Mistrzu!

to forum niesamowicie traci że tych analitycznych wpisów jest tylko 11.

 

Podziwiam też niesamowite połączenie twojego ulubionego zespołu ( lakers) i gracza (AI) 

 

pisz częściej proszę.. takiego pouczającego tonu nie zmieniaj

btw, znalazłeś w Parku już partnera?

Ale wiecie, że Capela wcześniej sprzedał Durantowi łokcia i stąd jego reakcja ? Myślicie czasem na tym forum ?

"myślicie" kurde ... skąd znam to słowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mi się tylko wydaję, czy ten Durant jest jakiś niedojebany mózgowo czy jaki ch*j?

 

 

 

 

Przecież bezpośrednia rywalizację ma z Greenem wiec musi zrobić step up na nowym polu.

 

 

w sumie szacun dla Capeli że kompletnie to olał. Gdyby to był któryś z braci Morris to pewnie skończyłby w tym momencie mecz

 

 

A mnie dziwi ze mu nie zawinął w rewanżu.

 

Gwiazdy mogą gwiazdorzyć ale nie wyobrażam sobie aby taki Penny Hardaway sprzedał łokcia Othisowi Thorpowi bezkarnie

 

Dużo rzeczy Cię dziwi jak widać. Normalna reakcja Duranta na to co wcześniej zrobił Capela, ale skoro to Durant to trzeba napisać, że niedojebany mózgowo itd.

 

Ja lubię Lakers i Iversona, a ty masz w avku gościa, którego nazywałeś "obsrańcem" po przegranych PO z Toronto i który delikatnie rzecz ujmując nieciekawie się wypowiadał o Spurs jak wchodził do ligi :smile: No cóż bywa.

 

Widzę, że hall of fame i 11k postów łechta twoje ego i postanowiłeś zaatakować rozmówce zamiast ZAPOZNAĆ SIĘ Z SYTUACJĄ, którą komentujesz. Można i tak, ale też się umiem tak bawić.

 

edit. Zapoznaj się jeszcze z sytuacją na linii Durant - Capela z poprzednich PO i całego "story" między tą dwójką łącznie z wypowiedziami Capeli na temat GSW i FA Duranta to może zweryfikujesz pogląd na temat gwiazdorzenia gwiazd :D

Edytowane przez ttr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to raczej po prostu brak Curry. taka ciekawostka: w tej "erze GSW" z nim mają (RS+PO) 83% wygranych (i +14,7 per 48), a bez niego 58% (-1,1).

warto też dodać, że ma tam chyba najmniejsze ego, i nie ma problemu chyba z żadnym kolegą z zespołu?

Taki trochę Duncanowato-Nashowy leadership.

 

Jemu przyjście Duranta zaszkodziło mocno w legacy, ale nie wydaje się tym specjalnie przejmować.

 

Wiele osób obstawia najbardziej prawdopodobne odejście Klaya, ale imo to będzie KD (w NY) lub Dray (w przypadku jeśli KD zostawi swe talenty w Bay Area).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę wymieszałes pare wypowiedzi ale po kolei.

 

Jeszcze przed oddaniem Leonarda byłem chyba ostatnim gościem na tym forum który starał się wytłumaczyć DDR a co lepsze wcześniej dodatkowo Rudego Gaya.

 

Dziś obydwaj grają dla spurs i muszę z tym żyć.

 

Nie pamietam natomiast jakiegoś negatywnego wystąpienia DDR vs spurs wcześniej. Czy chodzi o coś starszego czy masz na myśli reakcje na Trade?

 

Obu chwaliłem wcześniej i byłem raczej osamotniony w pozytywnych opiniach na ich temat.

 

Wiec to nie jest tak ze nagle zmieniłem ich postrzeganie jak doszli do zespołu.

 

O sytuacji z Durantem akurat zaznaczyłem ze mecz ( czyli całość zdarzenia) dopiero obejrzę wieczorem ale komentarz o Thorpie podtrzymuje

 

Kevin od jakiegoś czasu kreuje się na bad boya co jest o tyle dziwne ze ma ogromny talent i nie musi nic dodawać.

 

Może ta krytyka jest trudna dla niego i tak odreagowuje.

 

No i wypada mi podziękować za kolejna radę. Widzę ze lubisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę wymieszałes pare wypowiedzi ale po kolei.

 

Jeszcze przed oddaniem Leonarda byłem chyba ostatnim gościem na tym forum który starał się wytłumaczyć DDR a co lepsze wcześniej dodatkowo Rudego Gaya.

 

Dziś obydwaj grają dla spurs i muszę z tym żyć.

 

Nie pamietam natomiast jakiegoś negatywnego wystąpienia DDR vs spurs wcześniej. Czy chodzi o coś starszego czy masz na myśli reakcje na Trade?

 

Obu chwaliłem wcześniej i byłem raczej osamotniony w pozytywnych opiniach na ich temat.

 

Wiec to nie jest tak ze nagle zmieniłem ich postrzeganie jak doszli do zespołu.

 

O sytuacji z Durantem akurat zaznaczyłem ze mecz ( czyli całość zdarzenia) dopiero obejrzę wieczorem ale komentarz o Thorpie podtrzymuje

 

Kevin od jakiegoś czasu kreuje się na bad boya co jest o tyle dziwne ze ma ogromny talent i nie musi nic dodawać.

 

Może ta krytyka jest trudna dla niego i tak odreagowuje.

 

No i wypada mi podziękować za kolejna radę. Widzę ze lubisz.

 

Nic nie wymieszałem zacytowałem po kolei te wypowiedzi z których wynika, że Durantowi coś odjebało i postanowił sprzedać dirty łokieto w Capele, a przecież w tym meczu w walce przy zbiórce Capela kapela ugościł go podobnym zagraniem jako pierwszy. Cmon takich sytuacji w NBA jest całkiem sporo i to nie są jakieś dirty zagrania przekraczające granice jak MWP w Hardena czy ostatnie zaćmienie umysłu Ingrama. Po za tym tak jak mówię akurat ta dwójka w ostatnim czasie ma między sobą parę zdarzeń oncourt jak i offcourt (wypowiedzi w mediach, blok Capeli na Durancie, postery jeden na drugim etc.) 

 

Houston to też nie jest najgrzeczniejszy team w lidze i najbardziej lubiany więc ja tu nie bronie Duranta bo średnio za nim przepadam, ale chyba warto oceniać z szerszego kontekstu niż pisać, ze jest niedojebany umysłowo i śmieszkować, że szkoła Greena :) ?

 

 

 

Nie będę tu wklejać 15 linków do YT czy reddita i walił tasiemca. Napisałem czy myślicie czasem na tym forum bo tu jest masa tekstów oderwanych od rzeczywistości w każdym temacie. Czytam to forum od długiego czasu i komentowałem tu dawno temu no i poziom leci na łeb na szyję. Pewnie gdybym inaczej sformułował zdanie i nie zabrzmiał jak wyrocznia to byś mnie nie zaatakował :)  Nie wiem czy Durant kreuje się na badboya czy nie. Gracze się zmieniają mentalnie na przestrzeni lat. Wg mnie on staje się kimś takim kim fani OKC chcieli żeby się stał podczas pobytu u nich i nie widzę w tym kreacji czy żadnej sztuczności. Nie lubię stawiania sprawy czarne albo białe i prostych dyskusji w stylu "Lebitch 3-6 vs MJ 6-0" i tyle.

 

Nie wiem co w tym złego, że fan Lakers z Polski za ulubionego gracza ma Iversona skoro są ludzie w Kalifornii chodzący często na mecze i żyjący tym bardziej niż ja nie koniecznie zasypiają przy portrecie Kobiego, Magica czy Jabbara na ścianie. Nie mam jednego ulubionego gracza, ale AI jest wśród nich i tyle :)

 

Nie mam na myśli reakcji na trade'a bo tam DDR chodziło głównie o żal do Ujiriego. Granie w Spurs jako chłopak z Compton to nie było jego wielkie marzenie zważywszy na to co mówił o Lakers i SAS jak wchodził do ligi jako młody chłopak o tym mówię poszukaj sobie, ale nie on pierwszy zderzył się z murem pod tytułem NBA to biznes :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałeś kiedyś od kogoś, że jesteś najmądrzejszym człowiekiem jakiego spotkał?

 

 

Ale zacytujesz wypowiedzi do których się odnosiłem bo to wiele zmienia czy będziesz drwił dla poklasku :smile: ? Też zadam pytanie. Słyszałeś kiedyś, że nie warto ślepo podążać za głosem ludu jeśli masz inne spojrzenie na jakiś temat ? Wystarczyło dodać lekko prowokacyjne pytanie i już część osób czuje się atakowana bo ktoś się wymądrza. Klasyka w polskim internecie :smile:

Edytowane przez ttr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.