Skocz do zawartości

Minnesota Timberwolves 2018/2019 Czy Tom wykorzysta potencjał i zrobi z KAT-a lidera?


dannygd

Rekomendowane odpowiedzi

1. oczywiscie ze nie ma problemu aby grac z butlerem , bo przy jimmym to on bedzie pierwsza opcja

2 poniekad - " to taka trochę nowomowa , która przystoi politykom a nie analitykom" .   A moze poprostu paulowi spodobalo  sie w oklachomie i wierzy w ten projekt o czym wspominal wielokrotnie ?? 

3.mozesz miec racje

4. jendras ci chyba tlumaczyl wielokrotnie ale pewnie i tak niedlugo do tego wrocisz.

5. durant bylby debilem gdyby oposcil taki projekt jak gsw i musi "dogladac " swoich biznesow.  pozatym po traumie zwiazanej z przenosinami do gsw kevin raczej niepredko zmieni ekipe.

 

na 5 przypadkow , mozesz miec 1 raz racje a reszta to imo twoje negatywne nastawienie i szukanie dziury w calym aby udowodnic swoja teze

 

nawet w tym jednym nie ma racji, bo z Leonardem były różne plotki, zarówno że chce jak i nie chce z LJ. Ely raczej nie ma dostępu do campu Kawhiego, aby móc stwierdzić, które z nich były prawdziwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne. Tylko fakty są takie ze kto jest drugim najlepszym podpisanym w to lato graczem lakers?

 

Zgodzę się ze nie można nadinterpretować faktu listy Jimmiego i stawiać znak równości do niechęci do LBJ WPROST.

 

Z drugiej strony po podpisaniu LBJ wzmocnień brak.

 

Na razie musimy czekać na lato 2019 które zweryfikuje dwie przeciwstawne tezy.

 

Osobiście przyjmuje punkt widzenia ze przyjście lbj nie było hasłem sezamie otwórz się jednakże kwestie sałary i młodzież w lakers sprawiają ze poczekam rok co z tego wyniknie.

 

Jedyny fakt na dziś ze lbj nie przyciągnął na razie nikogo nowego.

 

Dla mnie to jednak niespodzianka bo wcześniej to było w superteamach lawinowo i nikt nie czekał dłużej.

 

A w wymienionych wcześniej tych superteamach najstarszym elementem głównym jest coraz starszy lbj.

 

Czasu raczej nie ma zbyt dużo co raczej tłumaczyłoby pośpiech w budowaniu niż cierpliwość.

 

Może LBJ to tak masowy i ważny produkt dla NBA ze to jest w interesie ligii przede wszystkim tuszować wady i krytykę Króla.

 

Nie mamy wiedzy ale domniemanie ze wszystko z lbj jako teamatem jest ok może być złudne właśnie poprzez tuszowanie różnych kwestii.

 

Nie jest to aż tak nierealne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet w tym jednym nie ma racji, bo z Leonardem były różne plotki, zarówno że chce jak i nie chce z LJ. Ely raczej nie ma dostępu do campu Kawhiego, aby móc stwierdzić, które z nich były prawdziwe.

 

Chodziło prawdopodobnie o słowa Shamsa:

 

"I don't think he's jumping for joy that LeBron James is in L.A. with the Lakers."

 

W kontekście tego, że Leonard rzekomo nie chce tworzyć superteamu. No, fakt jak nic.

 

Jasne. Tylko fakty są takie ze kto jest drugim najlepszym podpisanym w to lato graczem lakers?

 

Kto poza George'm odmówił Lakers?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę.

 

Mimo wszystko jestem zaskoczony ze lbj nie rozpoczął pospolitego ruszenia czy krucjaty przeciw GSW.

 

zamiast skrzykniecia się gwiazd których bardzo dużo jest w trakcie zmian klubu jest zero wzmocnień z zewnątrz.

Nie oceniam lakers czy lbj.

 

Jestem po prostu zaskoczony nazwiskami i tym ze rok król czeka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo Ty pomijasz fakty

 

To nie są fakty, tylko interpretacja pewnych wydarzeń przed Ciebie przedstawiana jako fakty.

 

 

1- Iriving odszedł z Cavs bo już nie chciał z Le bronem ( pisaniem ,że nie chciał być w jego cieniu to taka trochę nowomowa , która przystoi politykom a nie analitykom. Bo to jest inne nazwanie tego samego faktu) ale już nie ma problemu zagrać z Butlerem razem

 

Irving nie odszedł z Cavs tylko został wymieniony do Bostonu. Cavs sondowali rynek odnośnie Irvinga. Irving się o tym dowiedział i zażądał wymiany w przeciwnym razie miał poddać się operacji kolana. A ziemia jest płaska.

 

 

2- PG nie chciał iść do Lakers poniekąd bo przyszedł tam Le Bron ale już nie ma problemu grać z Westbrookiem

 

PG - nie chciał iść do Lakers ponieważ ma niedokończone interesy (czytaj chce doprowadzić do G7 vs Jazz) lub też po prostu miał lepszą pozycje negocjacyjną z OKC niż miały z Lakers. OKC byli pod ścianą i rzucili mu maksa bez gadania (chociaż to jest 4 letni max, a nie 5 letni). W przypadku Lakers negocjacje mógłby by wyglądać inaczej.

 

 

3- Leonard również po podpisaniu Le Bron zmienił swój cel nr 1 z Lakers na Clippers

 

Ten "fakt" obierasz na podstawie rankingu Ramony z tweeta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie bo chce wrócić do tematu głównego czyli Jimmiego.

 

W Chicago bulls miał big market plus był centralna postacią zespołu.

 

Czemu odszedł od czegoś do śmalla robiąc dym aby teraz szukać takiej sytuacji jaka miał?

 

Nie odszedł tylko został wymieniony.

Bulls nie uśmiechało się dać mu kolejny kontrakt. Już przy poprzednim mieli spore opory. W Socie gdyby doszło do decyzji Butler vs KAT wybrali by pewnie KAT-a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff... Nareszcie. Ile można było przejmować się walką o playoffy, oglądać tak duża liczbę zwycięstw w sezonie, liczyć na więcej w kolejnym... Jako wieloletni kibic soty czułem się co najmniej dziwnie. W końcu wracamy do swojej strefy komfortu.

 

Swoją drogą to fantastyczne oglądać jak tak krótkim czasie z jednej z lepiej zapowiadających się organizacji zostają powoli zgliszcza. Oprócz tego co zostało już napisane dorzucę tylko, że:

a) konflikt na pewno nie dotyczył ilości touches czy czegoś podobnego. Wygląda to zdecydowanie na osobistą krucjatę. Przecież KAT nie stawiałby na szali podpisania extension gdyby chodziło o takie pierdoły. Wydaje mi się, że Butler po prostu nie szanował wilczków. A ego młodych pewnie już zdążyło wywalić w kosmos, a przynajmniej dolecieć do stratosfery. Oglądając kilka wywiadów z Townsem miałem wrażenie że jest sporym pozerem. Poza tym jego najlepsi kumple to DLO i Booker. To też o czymś świadczy. Zresztą wyciekają jakieś informacje o tym że Butlerowi zdarzało się nazywać go 'pussy'. I chyba nie chodziło mu o kotka.

B) szkoda że zamiast GM'a jest wafel Thibsa. Piszę to post factum, bo z początku sam nie widziałem w tym nic złego. Ale przy przedłużaniu Wigginsa to właśnie on powinien jebnąć TT w łeb.

c) świetne wyczucie czasu na rozmowy decydujące o przyszłości organizacji. Myślałem że to ja lubię odkładać niewygodne rzeczy na później, ale widzę że jeszcze wiele mi brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo Ty pomijasz fakty

 

1- Iriving odszedł z Cavs bo już nie chciał z Le bronem ( pisaniem ,że nie chciał być w jego cieniu to taka trochę nowomowa , która przystoi politykom a nie analitykom. Bo to jest inne nazwanie tego samego faktu) ale już nie ma problemu zagrać z Butlerem razem

2- PG nie chciał iść do Lakers poniekąd bo przyszedł tam Le Bron ale już nie ma problemu grać z Westbrookiem

3- Leonard również po podpisaniu Le Bron zmienił swój cel nr 1 z Lakers na Clippers

4- Teraz Butler stracił miłość do Lakers po podpisaniu LE Brona- oczywiście to pewnie przypadek

5- James dzwonił do Duranta w to lato ale ten mu odmówił przyjścia do Lakers więc na czym opiera się Twoja wiara,że przyjdzie za rok

 

Liczą się chyba fakty a nie gdybanie.. Lakers mieli już teraz miejsce na 2 maxy ale żadna inna gwiazda nawet taka kochająca LAkers jak Goerge nie przyszła

 

Możesz uważać że nie chcą grać jako opcja nr 2 tylko że PG gra jako opcja nr 2 za RW i tu już nie ma problemu. Leonard nie miał problemu grać w cieniu Duncana a Irving z Butlerem nie mają problemu grać ze sobą

Przecież to nie jest żadną tajemnica ,że nikt nie chce zagrać z LeBronem.,Do tej listy można jeszcze dopisać DMC i Melo/.Nikt o tym głośno nie powie,gdyż PapaBron ma za wysoką pozycje w tej lidze.,Tak ,że na twarde dowody nie ma co liczyć- nikt nie pójdzie jak Butler do Chicago Tribune i nie będzie nap*erdalał na Brona ,nikt nie pójdzie do Carlsona Tuckera ani Andersona Coopera dzielić się koszmarnymi doświadczeniami z czasów gry z LeBronem.,I to ,że ktoś widzi te fakty nie znaczy że jest hejterem LeBrona.,Dla mnie LBJ jest nie tylko najlepszym zawodnikiem OAT w NBA, ale najlepszym sportowcem na świecie bez podziału na dyscypliny i to w całym obecnym stuleciu/tysiącleciu.,Nikt w takim stopniu nie zdominował żadnej znaczącej dyscypliny sportowej., Ronaldo ma Messiego,Bolt przegrał z Gatlinem, Anthony Joshua trzęsie portkami przed Wilderem tylko Lebron jest bezdyskusyjnym numerem 1 i nikt nie jest w stanie nawet zbliżyć się do jego poziomu.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korzystając z offtopu naszła mnie myśl. Do tej pory każdy nowy temat po pewnym czasie nieubłaganie stawał się miejscem w którym można było znaleźć informacje, że albo ci lakers są mimo wszystko ujowi albo ten lebron to jest dobry, ale jednak nie do końca. W tym sezonie powinna nastąpić pełna synergia...

 

tenor.gif?itemid=4929472

 

Więc może warto wrzucać każdą taką informację do tematu lakers, skoro i tak w końcu na ten temat zejdzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Korzystając z offtopu naszła mnie myśl. Do tej pory każdy nowy temat po pewnym czasie nieubłaganie stawał się miejscem w którym można było znaleźć informacje, że albo ci lakers są mimo wszystko ujowi albo ten lebron to jest dobry, ale jednak nie do końca. W tym sezonie powinna nastąpić pełna synergia...
 
 
 
Więc może warto wrzucać każdą taką informację do tematu lakers, skoro i tak w końcu na ten temat zejdzie...

 

Temat Lakers to nie jest miejsce na jakiekolwiek krytyczne opinie o Lakersach.,Takie zachowanie nie jest tolerowane to tak jakby ktoś poszedł w gości i nasrał gospodarzom  w salonie na środku dywanu.,Tam jest miejsce na zachwyty nad geniuszem Lonzo Airballa, postępami Ingrama w nabieraniu masy, a napierdalać do woli można na "tego busta" DLO Russela

Edytowane przez mayor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 
a) konflikt na pewno nie dotyczył ilości touches czy czegoś podobnego. Wygląda to zdecydowanie na osobistą krucjatę. Przecież KAT nie stawiałby na szali podpisania extension gdyby chodziło o takie pierdoły. Wydaje mi się, że Butler po prostu nie szanował wilczków. A ego młodych pewnie już zdążyło wywalić w kosmos, a przynajmniej dolecieć do stratosfery. Oglądając kilka wywiadów z Townsem miałem wrażenie że jest sporym pozerem. Poza tym jego najlepsi kumple to DLO i Booker. To też o czymś świadczy. Zresztą wyciekają jakieś informacje o tym że Butlerowi zdarzało się nazywać go 'pussy'. I chyba nie chodziło mu o kotka.
B) szkoda że zamiast GM'a jest wafel Thibsa. Piszę to post factum, bo z początku sam nie widziałem w tym nic złego. Ale przy przedłużaniu Wigginsa to właśnie on powinien jebnąć TT w łeb.
 

 

Kat potencjał na defensywnej stronie ma ogromny moim zdaniem. Spoko zasięg rąk oraz mobilność w jego przypadku może być znacznie lepiej wykorzystywana. 

 

Wydaję mi się raczej że tutaj są dwie kwestie przez które on w obronie wygląda tak słabo. 

 

1. Jest przemęczony minutami które musi grać. 

 

2. System trenera. Przecież to niemożliwe by przy takim potencjale defensywnym obrona drużyny wyglądała tak źle.  Żeby jeszcze tylko KAT wyglądał źle po bronionej stronie, Wiggins wyglądał równie kiepsko. Ciężko powiedzieć czy to kwestia braku umiejętności dotarcia do zawodników (moim zdaniem darcie się, jest średnim sposobem na komunikacje) czy też kwestie taktyczne. Jednak wiadomo na pewno że konflikt w szatni nie wpływa pozytywnie na dobre funkcjonowanie obrony. 

 

Kat i Wiggins wydają się też zawodnikami innego pokolenia, Kat prowadzi kanał na youtubie gdzie gra sobie w gry onnline, młodsza generacja raczej negatywnie postrzega agresje słowną itd. Dlatego zarówno Tom jak i Butler przejawiają zachowania które są średnio akceptowalne dla młodszych graczy. Takie zachowania prowadzą do konfliktów, słabej komunikacji a w efekcie do rozbicia drużyny. Być może jest to kwestia generacji ale moim zdaniem KAT postępuję słusznie. Żadna osoba nie chce być wyzywana oraz upokarzana w miejscu swojej pracy. 

 

Najlepsze co Minesota może teraz zrobić to wyjebać Toma, znaleźć trenera który ogarnia defensywę a następnie spróbować drogą mediacji naprawić atmosferę w szatni. 

 

Jeśli Butler dalej będzie chciał odejść to trzeba wykonać telefon do Portland, spróbować pozyskać McColluma. Ewentualnie uderzyć do Heat oni też mogą coś ciekawego zaproponować. 

 

Z tej sytuacji Minesota jeszcze moze wyjść z twarzą. Pytanie tylko czy podejmą odważne kroki, bo tutaj trzeba szybko działać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani Heat,ani Portland nie ma szansy na spełnienie oczekiwań Butlera w przyszłym roku, a nikt przy zdrowych zmysłach nie odda do Minnesoty pół drużyny za wypożyczenie Butlera na jeden sezon.,Ani Riley ani Olshey nie są w trepie kołysani.


Dzisiaj i jutro w NYC jest 2 dniowa konferencja Board of Directors, na której będą głosowane zmiany regulaminu.Pewnie Glen Taylor sfinalizuje także wymianę Butlera.,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clippers są dość nasyceni po czasach z CP3, ale wbrew pozorom dla ekip z Wielkiego Jabłka pozyskanie Butlera może być kuszącym skokiem jakościowym "na już". Tu trzeba też patrzeć w szerszej perspektywie - biorąc teraz Butlera, za rok pewnie bierze się także Irvinga. To źle? To przecież mega pakiet dla ekip z nizin tabeli. Gdyby rzecz działa się w przyszłorocznym offseason i coś takiego miałoby miejsce, że Butler i Irving podpisaliby w Nets lub Knicks, to pewnie wiele osób by mówiło, że to sukces.

 

Oczywiście Butler ma swoje minusy. W sumie to nie do końca wiadomo co jest grane, może ma jednak coś nie tak pod czerepem? :onthego: Może to prawda, że dorwał się do kobiety KATa i ogólnie będzie wrzodem na tyłku poukładanej pod względem kultury ekipy? Kto wie, co odwali mają umowę na 5 lat i przeświadczenie, że "już nic nie musi". Kolejny temat to właśnie dawanie kolesiowi w takim wieku maxa na tyle czasu. To nie LBJ, to jest ryzyko. Tym bardziej, że może być "zajechany" przez Toma po tylu wspólnych latach :rugby: Jako fan Nets jestem spokojny, przyjdzie - OK, w sumie fajnie, nie przyjdzie - luz, z Marks poradzi sobie bez JB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo był zajebisty. Ale polecam poczytać komentarze o FA Wolves, bo wtedy już dostali ostrą zjebkę na tym forum, a właśnie tym FA '17 się urządzili.

 

I jak to ma się do komentarza LBS?

 

Dyskusja nie tyczy się oddawania Rubio, by potem przepłacać Teague itd. ale uwagi odnośnie tego co oddał TT za Butlera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.