Kwiecień plecień.......

[kobe21]

dzieki wielkie za pomoc!!

[kore_old]

k**** mać, ile mozna w ten sam sposob puszczac tego żabojada na easy layupy? :? Ja nie wiem, nie mozna przynajmniej sprobowac cos z tym zrobic? Fisher jest przy nim po prostu jak niepelnosprawny ruchowo, daje dupy po calosci. Juz nawet lepiej zamienic krycie na KB... paranoja. I Phil niby ich uczyl ostatnio od podstaw jak powstrzymywac pierwsza linie ataku... fajnie sie nauczyli.

[badboys2]

przynajmniej beda mieli dobry material video zeby zobaczyc jakie bledy popelnili.

 

a tak serio to tipi robi nam jesien z dupy sredniowiecza:)

 

trzeba to powstrzymac i sprowowac odskoczyc. a jak znam zycie bedzie ostra nerwowka. ide ogladac jeszcze raz na cplus.....

zle nie jest ale moglo byc lepiej...

 

edit:

nie wie mjak u was ale ja nie potrafie w spokoju wysiedziec i po obejrzeniu na cplus musialem wrocic i zobaczyc live co sie dzieje. a sie dzieje.

fish zrobil swoje. kobe uratowal nam kwarte tym buzzerem i jestesmy o 12 minut od wyslania spurs na randke z suns jak to ktos ladnie okreslil...

badz z jazz. ale nie sadze by rox odniesli 2 zwyciestwa. chociaz im nawet jedno daje 3 seed w przypadku porazki spurs wiec to rox graliby z suns....

 

ale jeszcze 12 minut...

[Polothx]

Chłopaki oglądałem tylko 3 kwarte ale jak narazie zajebista obrona... KObe na koniec... Fiszer całkiem nieźle właśnei- dużo na pomocy dawał... cholera jakość sie zjabeła ale jest nieżźle

[Spri2]

Wymarzona trzecia kwarta! Alez ich Lakersi przycisneli! "Defens was SUPERB". KOBE trojeczka na 0.1 do konca 3quarter! Niestety ma juz chyba 3 faule, wiec musi uwazac.. Niewazne, musimy to wygrac! D.Fish tez miazdzy jumpshotami, no jest po prostu BOSKO! GOOOO LAKERSS!!

 

PS.:Niech tylko Odom nie bierze sie za rzucanie trojek

 

PS2:Ten material filmowy krecony przez Spike'a Lee - z dnia Kobego czy jakos tak, moze byc calkiem interesujacy

 

edit:

MASAKRA! Jedyne, co mozna napisac! Turiaf Lwie Serce zayebiste wsparcie z ławki, Lamar 17pts 14rbs - jest drugi w lidze pod wzgledem field goals %..

DAMN! Jesli w playoffach bedziemy grac tak, jak dzisiejszego wieczoru z obecnymi mistrzami NBA, to..

 

LOS ANGELES LAKERS 2008 WORLD CHAMPIONS

 

KOBE MVP Finals

[Polothx]

Normalnie na to co sie dzieje w 4 kwarcie musze napisać oddzielnego posta..... Spurs nie istnieją... co za akcje... - nie wpada im też po prostu ale jaka radość MVP.... WE deserve it no question ABOUT IT......

Man a blowout in LA. Spurs died in third quater:) szkoda że tak późno wziąłem sie za oglądanie - źle obliczyłem amerykański czas... ale widziałem same dobre rzeczy....MVP tylko 20 pts ale asyst napewno powinien mieć więcej niż 5 - piekne Kobe rządził - pomagał w obronie no jedna z lepszych drugich połów w sezonie dla lakers i to wynika z p[racy zespołowej a nie z super dnia strzeleckiego - Ławka też nieźle... nikt z p[odstawowej piątki nie grał w 4 kwarcie tylko ODom i krótko.... Nawet lUke Walton który tutaj mało ma sympatyków nieźle... Sasha OK Ronny był jednak 6 man dzisiaj krótko ale jakże efektywnie zagrał i Blocki i Allejupy:) mam nadzieje że Houston coś przegra... bo jak nie to wcale nie wygramy zachodu z tego co mówią komentatorzy

PS. widzieliście reklame VW z Heidi Klum zajebista.. czemu u nas takich nie ma... dobrej nocy... po pieknym zwycięstwie:)

Ps2 fajnie wyglądał napisa DAddy for MVP nie sądzicie????

[Van]

:shock: zmasakrowaliśmy ich w tej drugiej połowie, Duncan zneutralizowany czy to w akcjach indywidualnych gdzie Gasol bronił świetnie jak również świetne podwojenia. Takiego lania Spurs się nie spodziewałem, świetna ta obrona w drugiej połowie

[badboys2]

5 minut do konca. juz tego meczu nie przegramy. to wyglada jakbysmy mieli zamroczonego piesciarza i lali go az milo:)

qrwa wierzylem w ten 1 seed. nawet gdy bylismy 2 mecze do tylu tydzien temu. wierzylem ze wygramy i z hornets i ze spurs nawet bez bynuma.

 

oczywiscie spurs trzeba oddac ze graja bez manu. gosc jest ich druzynowym mvp i nie podlega dyskusji to ze sa dzis oslabieni. ale i my bylismy w tym sezonie nie raz wiec wychodzi na remis. nie mozemy juz tego przegrac. plus 24 to za duzo by tak grajacy spurs bez manu to odrobili.

 

pozostaje tylko mecz z kings. nie mozemy go przegrac. poprostu nie mozemy.

 

edit:

LOS ANGELES LAKERS 2008 WORLD CHAMPIONS

 

KOBE MVP Finals

stonuj z takimi dziecinnymi wypowiedziami bo zaraz wsiada na nas haterzy a i jeszcze nie daj boze zapeszysz....

[2k4]

Wielki mecz, wielka stawka, wielkie widowisko, wielka druga połowa, wielcy Lakers i wielka wygrana 8) No kto się spodziewał takiego blow outu ? Ja na pewno nie

 

Świetna obrona w drugiej połowie. Spurs byli bezradni jak dzieci, a Parker stał się zupełnie niewidoczny.

 

Najlepsze jest to, że tak na prawdę nikt się nie wyróżnił. Nawet Kobe był po prostu jednym z ekpiy. Prawdziwa gra zespołowa zarówno w ataku jak i w obronie. Po raz kolejny Odom zagrał jak all-star, dobrze, że sie na po w końcu rozkręcił.

 

Jeszcze tylko jeden, tylko jeden mecz :twisted:

[lukaszlk]

Takiego meczu za nic sie nie spodziewalem. Ta obrona w 2 poowie,i to co nasza lawka z nimi zrobiła-szok!!! Pau przeciwko Duncanowi dzisiaj poprostu wymiatał w obronie.W dużej mierze ten wynik to jego zasługa.

 

A Ronny- jak dla mnie szaleniec dnia Prawie wsystko mu wpadało- nawet ta trójka Sasha,Jordan i nawet Luke dodali dzisiaj dużo do naszego zwycięstwa.

 

Jeszcze tylko 1 mecz!! Będą nam chcieć popsuć trochę nastroje i pozycję,ale z taką grą jak w 2 kwarcie nie ma na nas mocnych!!

 

Ajj zapomniał bym o jeszcze jednym- narzekaliśmy na Fisha za obronę,ale to co robił w 2 i 3 kwarcie w ataku zasługuje na wieeelkei uznanie.

[kore_old]

bez kitu takie dziecinne pieprzenie o jakichs champions i mvp jest irytujace nawet dla fanow LA a co dopiero haterow. litosci, bo zaraz przyjdzie jakas porazka i bedzie w druga strone.

 

a co do meczu to chyba Fish czyta to 4um ;-) ciekawe kiedy ostatnio mial taka kwarte jak dzis 3ą... no i parkera zatrzymali troche. A defense Gasola na Duncanie... miodzio. Naprawde fajnie to wygladalo, oby tak dalej. Z taka obrona i atakiem jak dzis w 2 poł. naprawde te PO moga byc fajne

[Spri2]

 

 

LOS ANGELES LAKERS 2008 WORLD CHAMPIONS

 

KOBE MVP Finals

stonuj z takimi dziecinnymi wypowiedziami bo zaraz wsiada na nas haterzy a i jeszcze nie daj boze zapeszysz....

No tak, zapomnialem ze emocje moga ponosic tylko "stare wygi" na tym forum i jesli jakis koles w swoim 6 poscie napisze cos takiego z uwagi na radosc, ze jego team gra w taki sposob, to juz sie nazywa dziecinna wypowiedz

 

Jedyne co mam do dodania, to:

"Daddy for MVP" 8)

 

Pozdrawiam "stare wygi", oby Wam nikt nigdy nie wypominal "dziecinnych wypowiedzi"

[2k4]

O rany, no już dajcie sobie spokój Wiadomo, że przez takie osoby często kibice Lakers są dziwnie postrzegani, ale chyba w każdym z nas teraz jest tyle dobrych emocji, że jesteśmy najszczęśliwszymi ludźmi na świecie. No poniosło chłopaka trochę i jkuż 8) Pewnie więcej razy się nie powtórzy

[badboys2]

spri tu nawet nie o to chodzi ze starzy moga, poprostu jak pobedziesz troche lakersowym-forumowym kibicem lakers zdasz sobie sprawe ze wszystko co piszesz jest baczniej obserwowane. wiec lepiej zachowac dla siebie pewne texty i wybuchnac w czerwcu:)

 

daddy 4 mvp juz lepiej brzmi:)

 

jazz maja rox i spurs.

od jazz w tej chwili najwiecej zalezy. dzis rockets jeszcze graja z nuggets wiec licze ze nuggs wygraja jesli chca byc w po choc jesli nie oni to jazz powinni juz sobie z rox poradzic.

 

ten 1 seed jest dla nas bezcenny. unikamy spurs,suns,jazz czy mavs w 1 rundzie. tego nie chcialem najbardziej. trafiamy na najmniejsze zlo. choc i nuggets moga cos zwojowac to jednak jestem pelen optymizmu.

 

jeszcze tylko pytanie kto z kim na koniec, ale dla hornets mavs to tez nie wymarzony rywal i nie zdziwie sie jak hornets beda poza po juz po 1 rundzie.

 

te 6 zespolow na siebie wpadnie na 80%%:hornets,spurs,suns,jazz,mavs,rockets,

jazz - spurs

spurs-suns

suns- rockets

hornets-mavs.

 

oj pieknie. teraz tylko mecz z kings....

[Graboś]

Piękne zwycięstwo, w pierwszej połowie mecz bardzo wyrównany, a po przerwie rządziliśmy już niepodzielnie, Kobe i reszta zrobili swoje w trzeciej kwarcie, a w czwartej rezerwowi pociągnęli to dalej i wyszedł pogrom.

Chyba Spurs załamała ta trójka Kobego na koniec trzeciej kwarty.

 

Drugiego miejsca już nikt nam nie odbierze, żeby zając pierwsze nie potrzeba już wiele, jeden mecz, który musimy wygrać i chyba nie może być inaczej. Świetna końcówka RS.

[VeGi]

Nono, na prawdę dobry meczyk. O ile w 1 połowie nie broniliście w ogóle pick'n'rolli to w drugiej było już o wiele lepiej. Turiaf z półdychy jak siekał... wypada tylko pogratulować. Nie liczyłbym na łatwą przeprawę ze Spurs w PO, pewnie doskonale o tym wiecie. Ale win u siebie nad nimi w RS nie jest taki zły :wink:

[master]

Generalnie to gratulacje, choć trzeba poczekać na kropkę nad "i", czyli ostatni emcz, bo Sacto lubi robić psikusy ostatnimi czasy, a poza tym zawsze to dla nich mecz z Lakers.

 

Trzecia kwarta rządzi jeżeli chodzi o defensywę Lakers. Coś pięknego, SAS byli w kompletnej dupie i Poppovich nie miał kompletnie żadnego pomysłu na rozmontowanie obrony LAL.

 

Kobe tak sobie, nie było źle ale też nie było super. Swoje bądź co bądź zrobił, skoro tyle wystarczyło i wszystko grało, nie widze żadnego problemu. Pare typowych dla siebie akcji (np. niecielna trójka w kontrze ;-) ), ale poza tym spokojnie i bez szaleństw. W 3-ciej kwarcie jak dla mnie Fisher był najwazniejszym zawodnikiem. Trafiał kiedy mu się podobało i dobrze prowadził grę.

 

A, no i blok Kobego pierwsza klasa. Coprawda nie tak fajny jak Iversona z Rockets, ale zawsze ;-). Najprawdopodobniejsza opcja jest taka, ze spotkamy się w jednym temacie w PO .*

 

*EDIT: Hmmm... no niekoniecznie. Zapomniałem o Dallas, które dzisiaj dało dupy z Sonics i jeżeli przegrają z NOH w środe, a Denver pokonają Memphis, to się jednak nie zobaczymy w pierwszej rundzie ;-) O ile Denver nie spierdolą i nie wypadną za ósemkę, bo już dawno mogli miec zapewnioną, a tak dupa, trzeba grać do końca.

[Van]

Najprawdopodobniejsza opcja jest taka, ze spotkamy się w jednym temacie w PO .*

 

no nie wiem czy forum by to wytrzymało kibice Iversona i Bryanta w jednym playoffowym temacie przeciwko sobie, aż strach pomyśleć co to by się działo :twisted: , trzech moderatorów byłoby zaangażowanych emocjonalnie w taką serię jeszcze sami swoje bany musielibyśmy przegłosowywać :wink:

[master]

no nie wiem czy forum by to wytrzymało kibice Iversona i Bryanta w jednym playoffowym temacie przeciwko sobie, aż strach pomyśleć co to by się działo :twisted: , trzech moderatorów byłoby zaangażowanych emocjonalnie w taką serię jeszcze sami swoje bany musielibyśmy przegłosowywać :wink:

Eee tam, nie byłoby tak źle ;-) nie wiem jak inni, ale ja juz troche inaczej patrze na to wszystko, a też na dużo rzeczy po prostu już przymykam oko, chocby były niewiadomo jak głupie (vide "ai miał skład na misia" , choć to nie z tego forum, ale użytkownik ten pisze często też tutaj). Choć jak już wspomniałem, bardziej prawdopodobne na dzisiaj jest siódme miejsce Nuggs i gra prawdopodobnie z NOH.

[Van]

co do tego kto z kim to ja mam wrażenie, że Mavs zrobią wszystko by nie grać z Lakers w pierwszej rundzie i w środę dadzą z siebie wszystko z Hornets. W każdym razie wydaje mi się, że właśnie Lakers z Nuggets zobaczymy w pierwszej rundzie.