Los Angeles Lakers 2018/19

[Ignem-feram]

 

 Miejsce na jakieś kontrakty ma raptem 12 ekip. Reszta albo jest over, albo to co ma wyda na własnych FA. Z tych 12 ekip są różne potrzeby na różnych pozycjach. Na rynku jest trochę graczy, więc sądzę, że da się zmontować nie najgorszą ekipę. Bo tacy Nets, czy Knicks nie po to mają taką kupę szmalu, żeby wydawać ją na umowy dla McGee`ich, czy Rondów w okolicach 8-10 mln za sezon. Do tego niektórzy będą się starali przejąć niewygodne umowy lub kogoś ściągnąć w wymianie mając miejsce w salary.

[Dante]

Memento już nieźle odleciałeś.... 

 - najpierw twierdzisz że Lebron+AD nie zrobią PO co jest absurdalne. 

- potem że za koszt jednego maxa 30-35 nie ściągniesz

Beverley - dostaje w tej chwili 5 mln, ma 30 lat. Spokojnie może dostać 50/4

Green - dostaje w tej chwili 10mln za sezon, 31 lat. Myślisz że co maxa dostanie ? 46/3 

Ariza - 33 lata, może szukać dealu rocznego jak Reddick, ale czy dostanie coś takiego ? załóżmy że 22/2 

To nadal mniej niż Max dla Kemby Walkera, ale w Twojej rzeczywistości pewnie dostaną po 25+mln za sezon (szczególnie Ariza).  

Naprawdę myślisz że dostając umowy na kilka lat za jednego maxa (ok. 30mln) nie podpiszesz tych trzech ? Nawet jakbyś miał każdemu dać po 10mln za sezon średnio to się spina. Pytanie czy takie ruchy się opłacają, bo nie są to najmłodsi zawodnicy a pewnie trzeba być dać Beverljemu umowę na 4 lata i Greenowi pewnie podobnie. Ariza też może szukać 2-3 letniej umowy. I nie pisz głupot, że proponuje że mają za minimum Ci gracze grać. 

JJ Reddick za 16mln LOL ! Tak normalnie teamy będą się zabijały o 34-letniego Reddicka, co z tego że teraz jedzie na jednorocznej umowie za 12,5mln, teraz ktoś mu 16 mln, a za rok będzie na 20mln umowie jechał. Reddick owszem może dostać 1 roczną umowę w okolicach 8-12 mln, ale wcale nie powiedziane że ktoś mu taką zaproponuje i wtedy może weźmie umowę np. na 3 lata za dużo mniejszą kwotę. 

Rondo i McGee za 8-10 mln ? LOLx2, to jakim cudem teraz jechali na minimalnych umowach, nagle rok starsi i dostaną sowite kontrakty. Niezłe brednie.

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez Dante

[Eld]

Ani Rondo ani McGee nie jechali na minimalnych umowach.

[P_M]

Ja tak tylko wrócę do trade'u

"all-in" za Davisa.

Tak tylko pragnę przypomnieć, że Lonzo w 2 sezonach rozegrał niecałe 100 spotkań i wydaje się być dość podatny na kontuzje

Ingram ma stwierdzoną zakrzepicę i z sezonu na sezon rozgrywa mniej meczów, w ostatnim raptem 52 + jego fizjonomia również zdaje się być z kategorii tych, które nie zapewniają "malone'owskiej" regularności.

pick ma najwyższą wartość przed loterią, tak było jest i będzie. Bustów było więcej niż superstarów, a Lakers nie mają ręki do topowych talentów z draftu.

Nawet w przypadku rocznego wypożyczenia, dajemy sobie możliwość sprawdzenia czy duo Davis-LBJ zadziała.

Sytuacja z Davisem i LBJ'em dla mnie moze byc podobna do Kareema i Magica, gdzie, w pierwszych mistrzostwach to Kareem był główną bronią ofensywną (haniebnie okradziony z Finals MVP ), a Magic sukcesywnie przejmował pałeczkę.

Oczywiście wchodzi kwestia obudowania tej dwójki, ale jeżeli Lakers chcą jakoś się dźwignąć z kolan na których są od jakichś 6 lat, to najwyższa pora.

[dannygd]

@Dante

Beva szacują podobnie jak Smarta, a SC idzie 10% w górę, więc 12-14 to bezpieczna wartość się wydaje

Green zarabiał 10 ale kontrakt sprzed 4 lat w promocji, gra poziom DPOY, świetny sezon, mniej niż Bev nie dostanie - chyba, że TOR w promocji.

Ariza miał 15 mln jest najstarszy, tu 10-12 wydaje się realne

Rondo zarabiał 9 mln (nie wiem skąd masz info o minimum)

Wyrwanie 3 z 4 z nich za 32 mln to byłaby super promocja na którą się nie zanosi. Także hold your horses

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez dannygd

[Dante]

1 minutę temu, dannygd napisał:

@Dante

Beva szacują podobnie jak Smarta, a SC idzie 10% w górę, więc 12-14 to bezpieczna wartość się wydaje

Green zarabiał 10 ale kontrakt sprzed 4 lat w promocji, gra poziom DPOY, świetny sezon, mniej niż Bev nie dostanie - chyba, że TOR w promocji.

Ariza miał 15 mln jest najstarszy, tu 10-12 wydaje się realne

Rondo zarabiał 9 mln (nie wiem skąd masz info o minimum)

WyrwanieTakże hold your horses  3 z 4 z nich za 32 mln to byłaby super promocja na którą się nie zanosi.

Nawet jeżeli to Bev i Green dostaną łącznie 24-28 mln to zostaje 6-8 mln może na Rondo, może na Arizę. 

Mój błąd nie sprawdziłem Rondo i zupełnie jakoś mi się skojarzył ze podobnie jak McGee grał na minimum.  Po prostu uważam, ze Beverley + Green + Ariza to jest być może realne,(jak nie to bez Arizy) rozwiązanie i dużo lepsze niż wpakowywanie się w Walkera.  Nawet zakładając że przyjdzie tylko Beverley i Green (oczywiscie czysto hipotetycznie) to line-up : Beverley-Green-LBJ-Kuzma-Davis wygląda nieźle. Pytanie jak będzie grał Lebron, czy to już równia pochyła, czy dłuższa przerwa pozwoli nawiązać do formy z drugiej przygody w CLE. 

[BMF]

15 minut temu, P_M napisał:

Ja tak tylko wrócę do trade'u.

Heh, sure.

''Szkoda assetów za George'a z rocznym kontraktem, skoro chce do nas iść, przyjdzie za rok''.

''Szkoda assetów za Leonarda z rocznym kontraktem, skoro chce do nas iść, przyjdzie za rok''.

Lekcja części fanbase'u Lakers?

'''Szkoda assetów za Davisa z rocznym kontraktem...''

lmao 

[Dante]

Też tego nie czaję, szczególnie że to nie tak że te assety Lakers są cokolwiek w tej chwili warte. Ball i Ingram to może fajne prospekty, ale pod względem fitu nie pasują do Lebrona ani też nie zapowiada się aby mogli w następnym sezonie wejść na poziom, który umożliwiałby walkę o mistrzostwo (chociażby na papierze), podobnie jest tym pickiem #4. Lebron ma ograniczone okienko kiedy coś może jeszcze ugrać, zobaczymy jak będzie grał ale realistycznie to są max 2-3 sezony i to przy dobrych wiatrach. A dla Lakers wizerunkowo, finansowo i marketingowo bardziej opłaca się przez 1-3 lata mieć contendera grać w PO niż rozwijać Balla, Ingramy i #4 draftu, szczególnie że taki Davis może się dużo od Lebrona nauczyć i naprawdę po Lebronie nie będzie trzeba od zera zaczynać. 

[BMF]

Ball, Ingram czy Garland to dobrzy prospekci (piszę o reputacji w lidze), ale żaden z nich nie jest uważany za talent na poziomie przyszłego franchise playera, to powoduje, że Lakers ciężko jest licytować.

Do tego Lakers nie mają większych powodów, żeby faktycznie próbować przeczekać Pelicans: albo są pod ścianą, i nie wiadomo, czy pozyskają mocnego FA, wtedy po prostu muszą mieć jak najszybciej Davisa, albo dogadają się z kimś w niedługim czasie (np. z Irvingiem), ale wtedy nie będą patrzeć na tą młodzież, skoro mogą zbudować bardzo mocnego contendera, i nie mają powodów ryzykować, że AD skończy w innym miejscu. Butler, Durant po kontuzji, Klay, Kawhi - oni mogą zostać w swoich zespołach, Irving faktycznie może chcieć iść do Brooklynu - kompletnie zmieniła się optyka lipca przez dobry występ Sixers w playoffach, uraz Duranta, deklaracje Klaya, tytuł dla Raptors i rumorsy o Irvingu.

Scenariusze, że Lakers dają gorszą ofertę niż w lutym i nie mają powodów, żeby dobrze zapłacić, i mogą poczekać sobie całe wakacje na Davisa, to po prostu nieprawda.

W miarę klarowne jest dla mnie w tym momencie, że w przeciągu tygodnia faktycznie się dogadają z taką wymianą, pytanie brzmi czy czasem np. Ball nie wyląduje w Suns w trójstronnym dealu. Właściwie jedynym sensownym nazwiskiem łączonym z Pelicans jest Beal, ale Wizards podobno nie myślą o handlowaniu nim. Na pomysły o LaVine'ie dostaję zawału.

Btw. Kemba to byłby świetny fit, bardzo dobrze pasuje do LeBrona, sam pociągnie atak i 2nd unit, pogra razem z Davisem, 29 lat, więc powinien dograć tego maxa, duży impakt, nie będzie narzekać na swoją rolę, może weźmie jakąś zniżkę.

Zresztą, Ball, Ingram, #4 to nie jest duża cena za posiadanie long term 26-latka z potencjałem na MVP i DPOTY tej ligi, bądźmy poważni.

[Jendras]

8 godzin temu, Eld napisał:

Ani Rondo ani McGee nie jechali na minimalnych umowach.

McGee owszem.

1 godzinę temu, BMF napisał:

Scenariusze, że Lakers dają gorszą ofertę niż w lutym i nie mają powodów, żeby dobrze zapłacić, i mogą poczekać sobie całe wakacje na Davisa, to po prostu nieprawda.

(...)

Zresztą, Ball, Ingram, #4 to nie jest duża cena za posiadanie long term 26-latka z potencjałem na MVP i DPOTY tej ligi, bądźmy poważni.

No tylko że Ball, Ingram i #4 to mniej niż oferowali w lutym - tam przecież mieli lecieć wszyscy młodzi, do tego jakieś future picki i jeszcze z powrotem Solomon Hill. Czwarty pick IMO tego nie równoważy.

Lakers powinni dać tyle, ile trzeba, by przebić najlepszą konkurencyjną ofertę. Nie ma powodu, by jeszcze dodatkowo przepłacać, bo są pod presją. Pelikanom również zależy. 

Griffin pewnie czeka jeszcze, czy Ainge nie zmięknie i nie rzuci wszystkich assetów. 

[Geronimo]

1 godzinę temu, Jendras napisał:

Lakers powinni dać tyle, ile trzeba, by przebić najlepszą konkurencyjną ofertę. Nie ma powodu, by jeszcze dodatkowo przepłacać, bo są pod presją. Pelikanom również zależy.

W punkt. Gdzieś na twitterze latały plotki, że Ainge sortuje assety  - albo Tatum, albo Brown, Rozier i picki. Jeśli tak, to moim zdaniem każda z propozycji Lakers, która zawiera w sobie dowolną kombinację 2 z 3 kluczowych assetów (Ball, Ingram, 4 pick) + Kuzmę, jakiegoś Wagnera i dalsze picki jest ofertą lepszą.

[BMF]

3 godziny temu, Jendras napisał:

No tylko że Ball, Ingram i #4 to mniej niż oferowali w lutym - tam przecież mieli lecieć wszyscy młodzi, do tego jakieś future picki i jeszcze z powrotem Solomon Hill. Czwarty pick IMO tego nie równoważy.

Tutaj IMHO też poleci Ball, Ingram, #4 i Kuzma.

Godzinę temu, Geronimo napisał:

Jeśli tak, to moim zdaniem każda z propozycji Lakers, która zawiera w sobie dowolną kombinację 2 z 3 kluczowych assetów (Ball, Ingram, 4 pick) + Kuzmę, jakiegoś Wagnera i dalsze picki jest ofertą lepszą.

Problem w tym, że podobną ofertę są w stanie złożyć np. Knicks, a Lakers nie mogą ryzykować, że Davis tam nie trafi, skoro wszystkie argumenty mają po swojej stronie.

[Geronimo]

Pytanie czy takową złożą, bo jak na razie pisze się tylko o zaawansowanych rozmowach Griffina z Bostonem i LAL.

[matek]

7 godzin temu, BMF napisał:

Btw. Kemba to byłby świetny fit, bardzo dobrze pasuje do LeBrona, sam pociągnie atak i 2nd unit, pogra razem z Davisem, 29 lat, więc powinien dograć tego maxa, duży impakt, nie będzie narzekać na swoją rolę, może weźmie jakąś zniżkę.

Tak mi pisz od dawna na to czekam i wspominałem już nie raz. Nie jakiś Irving, ale właśnie Kemba powinien być nr 1 celem na lato (Leonarda wkładam między bajki, żeby zaraz mi ktoś nie wyskoczył że stawiam Walkera nad niego), jak uda się wyrwać AD to już byłaby poezja i świetne spasowanie liderów.

KCP powinien wtedy wziąć grubą zniżkę za to, co wcześniej dostał

 

[mac]

Ciekawe czy w ewentualnej wymianie z NOP udało by się wyciągnąć Diallo i CWooda.

Jeden i drugi mogą grać ze sobą jak i z ADavisem, co zapewniłoby rotację na 4-5.

Dobrze jakby się udało pozyskać ADavisa przez draftem i po Kembę uderzyło pierwszego dnia. Myślę, że MJ może się wachać z maxem dla Kemby.

 

Kemba - Hart - LBJ - Davis - Wood/Diallo

to byłby faworyt do tytułu.

[Ignem-feram]

 

  Diallo jest wolnym agentem, więc trudno byłoby go upchnąć. Wood ma częściowo gwarantowany kontrakt. Poza tym Lakers mocno ogranicza budżet. Lawirują na bardzo cienkiej granicy na 3 maxa (stać ich chyba tylko na tego mniejszego). 

[Vice-kontorezerwowe]

L

[Alonzo]

W sumie to nie mam nic ciekawego do napisania odnośnie Lakers, ale to 6666 post w tym temacie, zatem.. sami wicie/rozumicie  

żeby nie było  

Mam nadzieję, że tego Kuzme zatrzymają, ściągną Davisa i jeszcze jakiegos All stara, obudują to paroma weteranami i skończą to długoletnie tankowanie  

[matek]

45 minut temu, Vice-kontorezerwowe napisał:

L

Na ESPN od rana cały czas męczą typami, że GSW jest faworytem bukmacherów. 

[iglo13]

Ja widziałem jakieś typy gdzie knicks byli wyżej niz 76. Sezon ogórkowy w pełni