Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2018/19


january

Rekomendowane odpowiedzi

Dodatkowo jest pyszałkowaty.

Słabo mówi po polsku.

W snookera ograłby go jakiś Sullivan co nie ma muskulatury

 

Ale to pikus do tego jakie ma palce stop.

 

Dla mnie jest przegrany od chwili narodzin bo nic się przez te lata nie zmieniło.

A paluchy coraz brzydsze.

Aby to wszystko zamaskować poszedł do lakers

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie James ma zaznaczone w kalendarzu spotkania w których spina się, żeby pobić kolejne rekordy. Chciał dzisiaj wyprzedzić Wilta no i to zrobił. Jordan następny.

Pierdzielony, że też musiał akurat mecz z Blazers wybrać. Wjazdy czołgiem pod kosz to jeszcze rozumiem ale te 5/5 za 3 to już przegięcie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogladalem ten mecz i sie zastanawialem kiedy blazers zrobia w 2 polowie run i zrobi sie nerwowa koncowka...

a tu psikus, lakers dowiezli.

 

fajnie, ze bron lapie rytm, w defensywie wciaz zdarza mu sie przysnac ale to co dzis robil w ataku to byl duzy bonus. obok meczu mogl przejsc kuzma czy rondo a i tak wystarczylo na wygrana z blazers.

 

lonzo robil dobra robote na lillardzie, ten rzucil 31pts ale 8/23 mowi samo za siebie. szkoda tych 2 blokow, ktore dostal, szczegolnie ten 1, gdzie zrobil efektowny przechwyt i c2c...

 

generalnie bylem w szoku, ze tak lajtowo doszlo do tej wygranej. roznice zrobily chyba trafione wolne, przez co lakers trzymali dystans. gdyby trafiali na takim % od poczatku sezonu, pewnie mieliby 2/3 wygrane wiecej.do momentu, w ktorym blazes trafiali wszystkie trojki bylo niefajnie, jak zaczeli pudlowac wynik momentalnie poszedl w 2 strone.

 

fajnie wyglada 20 punktow mcgee, ktory masakrycznie korzysta na calym systemie ofensywnym. w kazdym innym teamie, gdzie bylby zmuszony do graniaa 1on1 pewnie nie robilby 10pts, tutaj robi 20 i w zasadzie koledzy pracuja na 80% jego punktow. jestem bardzo na tak.

 

8-6 wyglada juz milo. 2 razy mamy na rozkladzie portland, raz denver. to robi wrazenie. teraz chyba latwiejsi rywale, pierwszy dluzszy wyjazd. mam nadzieje, ze nie zlekcewaza rywali i przywioza minimum 2-1, choc jak znam zycie cavs sie mega zepna na powrot lebrona. orlando i miami juz mialy zaskakujace wygrane.

 

zeby nie bylo zbyt rozowo na miesiac wypada rondo. mam nadzieje, ze reszta zagra tak, ze nie odczujemy jego braku. jest komu przejac jego gre, rondo ostatnio slabiej gral, mimo to wygrywalismy.

 

na plus kcp, ktoremu rola rezerwowego sluzy. zaczal trafiac, w defensywie nie odpuszcza, zaliczyl 3 mecz z rzedu z +10pts i wyglada naprawde fajnie.

 

tabela zachodu wylada masakrycznie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierdzielony, że też musiał akurat mecz z Blazers wybrać. Wjazdy czołgiem pod kosz to jeszcze rozumiem ale te 5/5 za 3 to już przegięcie :-)

 

Specjalnie PTB nie wybierał, kwestia spotkania w domu. Kolejny Jordan, gdyby utrzymał obecną średnio to wyjazd w OKC, ale jeśli trochę przyciśnie to może być spotkanie wcześniej vs Bulls, co by było "ciekawsze".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo fajny meczyk dzisiaj i to z obu stron. Lillard rzucający trójki z 9 metrów i LeBron odpowiadający tym samym + gnojący Damiena dwoma blokami (ten przy dunku naprawdę elegancki). Gdyby James nie gubił się tak przy kryciu swojego zawodnika na obwodzie, to już naprawdę nie byłoby się do czego przyczepić :smile:

 

Po obejrzeniu meczu w głowie została mi jeszcze akcja McColluma w kontrze, kiedy to CJ chciał zaatakować kosz i zobaczył przed sobą rozłożone łapska Ingrama. Ewidentnie spanikował i zaczął się wahać co zrobić. Gdyby nie nadbiegający z lewej Lillard, to możliwe, że Brandon umiejętnym ustawieniem w obronie i zasięgiem wybroniłby naprawdę dobrego grajka w kontrze. W ataku Ingram cały czas mocno usztywniony, ale w obronie jest naprawdę okej :smile:

Edytowane przez Hoolifan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko mnie drażni to, jak wielką dziurą w obronie jest Hart?Nie wiem co mówią staty, ale z każdego meczu można zrobić kompilacje 10 fatalnych zachowań w obronie, do tego prawie każdy mija go na pierwszym kroku...Fajnie że biega, wchodzi na kosz i rzuca te trójki, ale facet jest po prostu dziurą w D.

Edytowane przez Reikai
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.