Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2018/19


january

Rekomendowane odpowiedzi

Tego że bez szans raczej nie. Po prostu nie spodziewałem się że Lebron na tym etapie kariery odpuści przynajmniej rok na nianczenie Ingramow i uważałem to za mało prawdopodobna opcje

 

Nie przypominam sobie żebym pisal tak o Harcie. Predzej Kuzma. Hart bardzo dobrze tam pasuje akurat

 

Nikogo nie zmuszam do liczenia się z moim zdaniem

Edytowane przez dapunk20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy niesłusznie się chyba spodziewali że Ingram od początku tego sezonu wystrzeli.

Po zmianach jakie zaszły w zespole, w szczególności po przyjściu Lebrona wiadomo było że tak się nie stanie.

Potrzeba więcej czasu żeby to wszystko poukładać (szczególnie kiedy robi to Walton) i dopiero wtedy będzie można oceniać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lebron i Magic nie chcieli go poświęcać w trejdzie po Leonarda, a ja na forum enbiej.pl czytam, że 21latek w swoim trzecim sezonie nie ma nic elitarnego (!!) no i po 9 meczach, w których wypada słabo trzeba się go pozbyć za Josha Richardsona (!!!). Fajnie tu macie nie powiem.

 

to jest jego trzeci sezon i nie widać aby zrobił jakieś istotne postępy względem poprzedniego.

 

ps

że Magic nie chciał go oddać za Leonarda, to świadczy źle o Johnsonie a nie o forumowiczach ; ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy gorsze jest to, że rzucasz kategoryczne tezy po próbce 9 spotkań, gdy team i rola Ingrama została całkiem wywrócona, czy to, że oceniasz nie oglądając Lakers (lub co jeszcze słabsze nie widząc postępu bardzo dużego BI w defensywie) ;-)

 

w czym niby się ten wielki postęp w D objawia? gdy LeBron mu klaskał, bo dobrze wybronił inbound w presezonie? poprawa po tej stronie boiska jest niewielka (a według statów to nawet zaliczył regres) i nijak nie uzasadnia usprawiedliwiania jego indolencji w ataku.

 

Randle, Russel oraz Ingram - święta trójca wielkich nadziei lakers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w czym niby się ten wielki postęp w D objawia? gdy LeBron mu klaskał, bo dobrze wybronił inbound w presezonie? poprawa po tej stronie boiska jest niewielka (a według statów to nawet zaliczył regres) i nijak nie uzasadnia usprawiedliwiania jego indolencji w ataku.

 

Randle, Russel oraz Ingram - święta trójca wielkich nadziei lakers.

Zapomniałeś jeszcze o Zubacu, Nance i Clarksonie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z Tobą lorak jest z tego co pamiętam taki, że już nie oglądasz spotkań nieprawdaż?

nie oglądam nowych całych.

 

I dlatego oceniasz wszystko tylko i wyłącznie, niezależnie od ilości próbki (9 spotkań, damn :tongue:)

 

strasznie nadużywany jest ostatnio argument o wielkości próbki.

 

po statach ;> ? To obejrzyj Hielda, Doncicia czy Butlera gaszonych przez BI, a potem się zastanów przykładowo czy fakt wystawiania najpierw na najlepszego rywala,a później na tego najbardziej hot, niezależnie czy to 6'0 czy 6'11  nie wpływa jednak na te statystyki (zwłaszcza to przestawianie Ingrama na najbardziej będącego on fire rywala)

pewnie wpływa, ale dlatego nie patrzy się np. tylko na DFG, ale też na różnicę względem przeciętnej skuteczności przeciwników. tylko że to i tak nijak ma się ma do pokazania tego wielkiego postępu Ingrama w D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

w czym niby się ten wielki postęp w D objawia?

Na początek wróć do oglądania meczy, bo kilka komentarzy Twoich w oparciu o 10-12 meczowa próbkę adv stats jest naprawdę chybionych i odrealnionych od gry całej ekipy czy innych zawodników/drużyn NBA.

 

Na początek zerknij na ten artykuł - który wskazuje poniekąd drogę do odpowiedzi na Twoje pytanie, ale też nie wysuwalbym daleko idących wniosków na tym etapie sezonu co próbujesz wraz z innymi w kilku wątkach robić.

https://www.silverscreenandroll.com/2018/11/8/18059302/lakers-editorial-brandon-ingram-defense-unlock-potential-analysis-statistics-lebron-james

James na obecnym etapie kariery jest koszmarnym fitem na boisku dla Ingrama, ale również nieocenionym wzorem do nauki i naśladowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek wróć do oglądania meczy, bo kilka komentarzy Twoich w oparciu o 10-12 meczowa próbkę adv stats jest naprawdę chybionych i odrealnionych od gry całej ekipy czy innych zawodników/drużyn NBA.

 

Na początek zerknij na ten artykuł - który wskazuje poniekąd drogę do odpowiedzi na Twoje pytanie, ale też nie wysuwalbym daleko idących wniosków na tym etapie sezonu co próbujesz wraz z innymi w kilku wątkach robić.

https://www.silverscreenandroll.com/2018/11/8/18059302/lakers-editorial-brandon-ingram-defense-unlock-potential-analysis-statistics-lebron-james

James na obecnym etapie kariery jest koszmarnym fitem na boisku dla Ingrama, ale również nieocenionym wzorem do nauki i naśladowania.

używać argumentu małej próbki by później powoływać się na art, który małe próbki właśnie stosuje. pięknie!

Edytowane przez lorak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na początek wróć do oglądania meczy, bo kilka komentarzy Twoich w oparciu o 10-12 meczowa próbkę adv stats jest naprawdę chybionych i odrealnionych od gry całej ekipy czy innych zawodników/drużyn NBA.

 

Na początek zerknij na ten artykuł - który wskazuje poniekąd drogę do odpowiedzi na Twoje pytanie, ale też nie wysuwalbym daleko idących wniosków na tym etapie sezonu co próbujesz wraz z innymi w kilku wątkach robić.

https://www.silverscreenandroll.com/2018/11/8/18059302/lakers-editorial-brandon-ingram-defense-unlock-potential-analysis-statistics-lebron-james

James na obecnym etapie kariery jest koszmarnym fitem na boisku dla Ingrama, ale również nieocenionym wzorem do nauki i naśladowania.

a to nie przypadkiem Ingram jest kiepskim fitem dla Lebrona?W sensie, nikogo w LA nie będzie obchodzić czy BI nauczy sie byc efektywny i ze zly Lebron nie pozwala mu postupowac 20 cm niższych gosci i przesuwac ich o 5 cm, jeżeli sie nie nauczy to po prostu wyleci stąd .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że Magic nie chciał go oddać za Leonarda, to świadczy źle o Johnsonie a nie o forumowiczach ; ]

 

W sumie nie wiadomo. Tam zdaje się nie doszło w ogóle do poważnych rozmów, bo cena wywoławcza Spurs była kosmiczna i oni w gruncie rzeczy nie chcieli oddawać Leonarda do Lakers. 

 

A Ingram faktycznie dobrze broni - dostaje ostatnio najgroźniejszego gracza rywali z pozycji 2/3 się w tym sprawdza. 

 

No ale w ataku jest rzeczywiście bardzo słabo i w tym momencie to Ingram powinien być głównym kandydatem do wychodzenia z ławki w razie zmian w pierwszej piątce, nie Kuzma. Nie jest to tylko wina samego zawodnika, nikt mu wprawdzie nie każe walić tych midrange jumperów, ale z drugiej strony nie wiem, czy ktoś mu w ogóle wytłumaczył, że to jest zły rzut. 

Lakers są w dziwnej sytuacji, bo mają 34-letniego superstara i chcą ogrywać młodzież, jak nie trafią z Kawhim to zacznie robić się lekko śmiesznie, na razie ruchów Ballem/Ingramem raczej nie ma co się spodziewać.

 

Wtedy właśnie będzie czas na dealowanie młodzieżą, z tym że Kawhi to tam jest może 3-4 opcją na liście, a w obwodzie na FA zostaje całkiem sporo solidnych nazwisk poniżej półki superstar. 

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spurs nigdy nie potwierdzili jakiś głębszych rozmów z lakers ale słyszałem o cenie

 

Ingram Kuzma plus 2-3 pierwszorundowce.

 

Lakers byli w stanie zaproponować Balla a nie Ingrama który był nietykalny.

 

Dziś dopiero wiadomo ze Leonard wrócił do gry wiec nie ma sensu zaklinać ze było inaczej ale ciarki są jak się pomyśli o zestawie Ball Hart Leonard Lbj Gee.

Ba.

 

Lopez powinien dalej być w ła

 

Za złe negocjacje nikt za rękę magica nie złapie bo nigdy się prawdy nie dowiemy ale to kolejny raz złe ustawiony priorytet na lato.

Leonard spada z listy priorytetów nie dlatego ze jest coraz gorsza opcja dla lakers tylko ze mu coraz dalej

 

Takie słowo: ASEKURACJA.

Z różnych źródeł czerpiemy wiedzę o swoim zespole.

 

Te najbardziej medialne ekipy maja jeden kłopot.

 

Mało rzetelnych dziennikarzy.

 

I potem czytamy babole

 

Jest tak w knix i lakers.

 

Takie miasto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kojarzę tylko informację Larry Coona:

 

From what I hear they’re asking a lot. My sources are saying Brandon Ingram, Josh Hart, Kyle Kuzma, two firsts and two pick swaps… They’re just saying give us everything.”

 

Także tu akurat dobrze, że Magic dał sobie spokój.

 

A że Lakers woleli oddać Balla niż Ingrama to osobiście wątpię, ale nic na ten temat nie widziałem.


Leonard spada z listy priorytetów nie dlatego ze jest coraz gorsza opcja dla lakers tylko ze mu coraz dalej

 

Leonard nigdy nie był na jej szczycie. 

Edytowane przez Jendras
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mało rzetelnych dziennikarzy.

 

I potem czytamy babole

 

Jest tak w knix i lakers.

 

Takie miasto.

 

Yyyyyy co? Przestań czytać Marca Bermana z NY Post i jego historie wyssane z palca i poszukaj ludzi, którzy wiedzą o czym piszą w temacie drużyny którą coverują. 

 

A skoro już w temacie LAL: jak piszecie, że Ingram (którego nawet nie lubię lol) ma mniejszą wartość niż mój pączek Carmelo, to ja się nie dziwę, że Jasiu tu wpada po kilku głębszych :] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

używać argumentu małej próbki by później powoływać się na art, który małe próbki właśnie stosuje. pięknie!
Widzisz artykuł ma to do siebie, że każdy go może przeczytać i ocenić czy są w nim tylko "małe próbki" o których piszesz, czy coś więcej. Jeśli nic poza próbkami nie wyciągnąłeś z niego, to tylko źle świadczy o Tobie.

 

 

 

a to nie przypadkiem Ingram jest kiepskim fitem dla Lebrona?

 

Wszystko to kwestia postrzegania, ale logika wskazuje że to LJ przyszedł do LAL a nie na odwrót. Więc skoro wiedział gdzie przychodzi i jakie "talenty" mają się przy nim rozwinąć to wypadałoby jakkolwiek się dostosować o czym zresztą sam mowił.

 

Dla mnie osobiście LJ nie jest upragnionym graczem w Lakers i wcale nie cieszy mnie jego obecność, ale skoro nie mają szans na większe sukcesy, to niech chociaż młodzi chłoną "umiejętności" od niego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a to nie przypadkiem Ingram jest kiepskim fitem dla Lebrona?W sensie, nikogo w LA nie będzie obchodzić czy BI nauczy sie byc efektywny i ze zly Lebron nie pozwala mu postupowac 20 cm niższych gosci i przesuwac ich o 5 cm, jeżeli sie nie nauczy to po prostu wyleci stąd .

Tak, LeBron jest najlepszym graczem Lakers, wokół którego obecnie chcą budować zespół, więc należy oceniać fit innych względem niego, nie na odwrót. To tzw. januarowa szkoła krytyki LeBrona, który np. grając GOAT-sezony był słabym fitem dla past prime Wade'a. :D Jak się okaże, że Ingram i LeBron nie mogą grać efektywnie obok siebie na dystansie sezonu, to wiadomo, kogo rola z tej dwójki się zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od zawsze słuchać jak ludzie w szalony sposób się czepiają LeBrona. na początku krytykowali go za to, że podawał do wide open Marshalla, a teraz że nie dopasowuje się do Ingrama. dziwne, że jeszcze nikt nie przyczepił się do tego, że broda mu posiwiała.

 

czepiają się ponieważ jest nr 1. taka jest cena byciem najlepszym a wyniki same go bronią. ale ma wady jak każdy ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • matek zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.