Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2018/2019


Julius

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra, okazuje się, że sprawa wygląda odrobinę inaczej. Strony się dogadały, ale wyszło, że są problemy z wizą. Jako że pieniądze nie były wyjątkowo wysokie (jak na oczekiwania Bjelicy), postanowił zostać w Europie, nie pieprzyć się z formalnościami i dostać w miarę porównywalny kontrakt. Ewentualnie mniejsze pieniądze, ale mniej problemów i zamieszania.
Aha... a pelikany czytają ten kit i łykają :)

A co maja teraz napisać? Że ich olał bo za mała kasa i perspektywy/rola w ekipie? Może mu obiecali Kałaja i grę w S5 w miejsce Sarica a tu klops :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to nie wiadomo o co chodziło? Teraz pojawia się temat rodziny...

 

Derek Bodner

More

“I made a decision too quickly," Nemanja Bjelica tells @JonKrawczynski of @TheAthleticMIN. “It’s not about Coach Brown and the Philly organization. It’s just about me and my family.”

 

https://theathletic.com/435538/2018/07/17/nemanja-bjelica-to-stay-in-europe-philadelphia-76ers-minnesota-timberwolves/

Edytowane przez Jeff Hanneman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nam Bjelica pokomplikował sprawy... :/

Leonard nie był widać drogi do wzięcia. To całe bagno wokół niego skutecznie obniżyło cenę. Osobiście uważam, że to dobrze, że nie wybuliliśmy jakiegoś mega pakietu za niego... niepewny zdrowotnie + niepewna głowa + potencjalnie kosmiczne extension do podpisania... no thanks.

 

Jesli okaże się, ze jest zdrowy, gra na poziomie i rzeczywiście Sixers byli in play to pogadamy później/

Na dziś - uważam, że dobrze, że Brett ze ekipą odpuścili temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muscala chyba w Sixers, i negocjowany Korver, który ma tylko 3.4 mln gwarantowane na 19/20, więc potencjalnie super ruch. Muscale chciałem kiedyś do LeBrona, niedoceniany koleś.

 

Fultz, Korver, Chandler, Muscala, Johnson, Holmes, Shamet, Smith, McConnell - strasznie szeroki roster by się zrobił, Spurs-style.

 

Pomyśleć, że na starcie poprzedniego sezonu z ławki wchodzili McConnell, Bayless, Luwawu, Anderson, Johnson. 

 

To byłby skład na naprawdę grube granie w RS. Bez Korvera zresztą i tak jest. Ale trzymam kciuki, bo Korver jest lepszy od Belinelliego, więc w systemie Sixers byłby jeszcze lepszy. 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Belinelli jest wszechstronniejszy (ballhandling, jakieś cuty), ale Korver jest klasę lepszym shooterem i jednak lepiej broni. Ale to drugorzędne, wiele razy było powtarzane, że ten system Sixers jest super dla strzelców (Redick notuje te same statsy co obok CP3 i Griffina, Belinelli zagrał najlepszy sezon od czasów mistrzostwa we Spurs) - więc Korver jeżeli się jakoś nie postarzeje przez wakacje to też świetnie by pasował. 

 

W Cavs Korver był naprawdę dobry, tyle że tam był momentami drugim najlepszym graczem, co jednak było chore, no i nie nadawał się do gry z Warriors - tutaj 10ppg na 65%ts z ławki w RS byłoby super opcją. 46% za 3 miał chyba w Cleveland przez te 1,5 sezonu, chore cyfry.

 

Ale zobaczymy, raz, że to jest fajna opcja dla wielu teamów, a dwa, że to chyba zależy ogólnie od kierunku w jakim pójdą Cavs. Na razie przez Bjelicę mały minus przy offseason, ale z KK trzeba byłoby pozytywnie to ocenić, strasznie dużo opcji do rotacji zyskaliby Sixers. Fultz-Korver-Chandler-Muscala-Johnson to byłby naprawdę świetny 2nd unit na papierze, zwłaszcza mając starterów grających 30 minut wzwyż, którzy robili już rok temu najlepszy starting lineup w rs w NBA. 

 

Mocno ucieszyła(by) mnie ta informacja.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego Muscalę to średnio kojarzę z grania, ale wygląda w miarę OK.

Trochę mnie dziwi duża niechęć do Holmesa, który jest przecież fajnym rolesem i daje zupełnie inne granie niż Amir, może spokojnie grać dobre minuty z Embiidem. Brett szuka jednak ewidentnie strech na 4 - stąd ten deal.

 

Na myśl o Korverze rzeczywiście japka sama się uśmiecha - fajnie byłoby takie reunion na starosc zrobił - liczę, że coś tam jeszcze mu w baku zostało.

 

Szkoda mi natomiast TLC, który w S5 wyglądał momentami cholernie solidnie. Sufit ma ograniczony, ale świetny D na nogach + bardzo solidna trójka robiła z niego grubymi okresami dużo lepszym fitem niż JJ, czy Bellineli - śmiem twierdzić, że moglby zrobić różnicę w ubiegłym roku z C's... Tego się juz jednak nie dowiemy - w OKC obok Westbrooka TLC może naprawdę wypalić - szczególnie, że oni mają tam szczęscie do takich rolesów typu Robertson, czy Thabo wcześniej...

 

Plus tego trade'u jest taki, że domyka nam się właściwie roster i robi się dużo więcej miejsca dla Fultza, Korkmaza i Smitha - a więc młodych, którzy tych minut będą mocno potrzebowali.Smith to ma być lepsza wersja Andersona (którego BTW bardzo lubiłem), Furk pokazał się nieźle w SL i ma charakterystykę bliską JJ, no a Fultz to wiadomo kim ma być po naprawieniu rzutu :D

Jest też Shemet - też pod kontraktem, którego niektórzy typowali na steala draftu... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę mnie dziwi duża niechęć do Holmesa, który jest przecież fajnym rolesem i daje zupełnie inne granie niż Amir, może spokojnie grać dobre minuty z Embiidem. Brett szuka jednak ewidentnie strech na 4 - stąd ten deal.

Holmes nie łapałby się do rotacji, ma ostatni rok kontraktu, a Sixers potrzebowali miejsca w rosterze. No i jednak okazało się, że za słabo broni jak na backup Embiida. Lubię typka, jakby dostał miejsce w jakimś tankerze to mógłby się zbliżyc do double-double i dostać fajny kontrakt, ale w Sixers max to energizer z ławki.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie nikt jeszcze o tym nie wspomniał...

 

Bolden's new contract with Philadelphia, as previously reported by Yahoo's Shams Charania, will be for four years, $7 million. The final two years of his contract are non-guaranteed, according to a team source who spoke to PhillyVoice.

 

Źródło: https://www.phillyvoice.com/sixers-trade-richaun-holmes-phoenix-sign-jonah-bolden-four-year-contract/

 

Czyli obrona Boldena przeważyła nad atakiem Holmesa.

Edytowane przez Jeff Hanneman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holmes nie łapałby się do rotacji, ma ostatni rok kontraktu, a Sixers potrzebowali miejsca w rosterze. No i jednak okazało się, że za słabo broni jak na backup Embiida. Lubię typka, jakby dostał miejsce w jakimś tankerze to mógłby się zbliżyc do double-double i dostać fajny kontrakt, ale w Sixers max to energizer z ławki.

Pisałem to jeszcze zanim poszedł za fryty do Suns :P

 

Teraz tym bardziej szkoda... Z drugiej strony Brown nie pomylił się ostatecznie (do spółki z Hinkiem) co do szybkiego odcięcia się od MCW, relatywnie szybkiej rezygnacji z Okafora i później Noela (choć ten byłby idealnym uzupełnieniem Embiida i z ławki i na pare min razem, tyle że burdel w głowie) , w odpowiednim momencie dali sobie też siana ze Stauskasem, bez szału long-term okazał się i Jerami Grant... oby i tym razem miał rację. Można bylo podbić mu wartość i puścić go w deadline w ciekawszym trejdzie.

 

Co do Boldena... koleś wygląda ciekawie, mamy go na dobrym kontrakcie, można będzie ocenic czy się do czegoś nadaje i ewentualnie brać mu następstwo w 2nd round za rok. Mimo przeciętnej gry w SL dostał szansę. Widziałem, że nawet jakąś trójkę udało mu się trafić... cóż trzymamy kciuki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz tym bardziej szkoda... Z drugiej strony Brown nie pomylił się ostatecznie (do spółki z Hinkiem) co do szybkiego odcięcia się od MCW, relatywnie szybkiej rezygnacji z Okafora i później Noela (choć ten byłby idealnym uzupełnieniem Embiida i z ławki i na pare min razem, tyle że burdel w głowie) , w odpowiednim momencie dali sobie też siana ze Stauskasem, bez szału long-term okazał się i Jerami Grant... oby i tym razem miał rację. Można bylo podbić mu wartość i puścić go w deadline w ciekawszym trejdzie.

 

Heh, zapomniałeś wspomnieć o wielkiej trójce: JaKarr Sampson, Hollis Thompson i Tony "wymyśliłem hasło trust the process" Wroten :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak schodzimy tak głęboko w dół, to wymieńmy jeszcze Henry "solidny, rezerwowy center na lata" Simsa, Furkana "ale nie Korkmaza" Aldemira oraz Thomasa "będzie z niego nowy Oakley" Robinsona.

 

Tak na marginesie, Furkan Aldemir był drugą z trzech największych wtop Hinkie. Nr 1 to oczywiście Okafor (przez którego de facto stracił stanowisko), a nr 3 to Royce White, którego pozyskał z HOU razem z prawami do Aldemira i który nie rozegrał ani jednego meczu w Sixers... Inna sprawa, ze White to w ogóle trudna historia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z perspektywy czasu widać więc, że Ci co mają się sprawdzić wypalają dość szybko, albo przepadają w odmętach na zawsze. 

Z takimi rolesami z głębi ławki to jest tak, że albo mają dobrego agenta i są mega solidni, albo są szybko zastępowani przez młodszych... niekoniecznie lepszych od siebie, ale na lepszych kontraktach no i takich, z których 'może być coś więcej', bardziej głodnych.

 

Thomas Robinson w Sixers akurat miał chyba jeden z solidniejszych okresów - nikt się wodotrysków nie spodziewał, ale miał bardzo solidne wejscia... Na własne zyczenie poszedł do innego klubu i przepadł. Stauskas przyszedł jako balast przy legendarnym trejdzie, który potencjalnie mogl wypalić. Za Aldemira, ani Roycea nic w sumie z tego co pamietam nei oddaliśmy wiec nie ma co się spuszczać nad nimi :)

 

Co do KJ McDannielsa - sytuacja podobna jak z MCW - wszyscy jechali po Hinkiem jak mogl takiego prospecta oddać..a dziś?

 

Co do Okafora to nie ma chyba eksperta, człowieka, który przewidziałby że tak fatalnie potoczy się jego kariera. Wprawdzie byłem od początku dużym sceptykiem jego talentu i byłem za KATem jeszcze jak Jah brylował na #1 w mockach, ale spodziewalem się raczej kariery w stylu Ala Jeffersona, a może nawet ciut lepiej... Koleś mega dużo potrafi w ataku, w obronie 1on1 też wyglądał niby solidnie, ale overall jego obrona zespołowa i body language pogrzebały go... MIMO że to człowiek, który od lat był na linii z Duncanem i pracowało z nim kilku znanych i uznanych ludzi z tego co pamiętam. Epicki wręcz fuckup.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może tylko przypomnę dla funu jaki hype towarzyszył przybyciu pierwszego Furkana:

 

 

It's the big splashy move that 76ers fans have been waiting for. Mired in a long losing streak to start the season, Philadelphia appears to be on the verge of another addition in the form of Turkish forward Furkan Aldemir.

 

Źródło: https://www.libertyballers.com/2014/11/24/7275659/furkan-aldemir-joining-sixers-galatasaray-contract

 

Aldemir miał być nowym Tyronem Hillem i substytutem Sarica, na którego wszyscy wciąż czekali. Dostał też od Hinkiego całkiem niezły kontrakt (przeciwieństwo "Hinkie's special", który odrzuciła matka KJ'a). Śmiesznie się to czyta po latach...

Edytowane przez Jeff Hanneman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.