Playoffs 2018 - ECSF (1) Raptors vs (4) Cavaliers

[rw30]

Stary, nie rób jaj, nie będę doczytywał dokładnie waszych rozkmin nt taktyki Lakers w 2010 ani supportu LeBrona S15 EP21 334. Zwłaszcza że przeczytałem jeden post Rappara, zweryfikowałem i dał mi raka. Offtop to offtop i o to mi chodziło, a czy "to to samo" czy "zupełnie co innego" to mniejsza o to.

[dannygd]

No ja sobie jaj nie robię, sam nie doczytuje tych głupot o LBJ których są dziesiątki jak nie setki stron. Chodzi o to że ja wręcz hamuje offtop wychodzący z 3 słów mojej wypowiedzi, ale nie przeze mnie rozpoczęty, a Ty na moje barki wrzucasz jakieś trojki Gasola z 2009 roku czy Lakers 2010 skoro ja o tym nigdzie nie pisałem i przyrownujesz to do w/w off-topicu LJ...

 

Wspomnialem o zlej (niedostosowanej do roosteru) taktyce MDA w 2013 roku, w kontekście korekt HOU w tych PO. Więc wyluzuj albo doczytuj jak komentujesz.

[julekstep]

no właśnie wyssał całą energię z Williamsa i potem już Williams nie potrafił grać.... wszystko fajnie Rappar, ale że ty to ty, to postanowiłem sprawdzić tego Williamsa na Wiki i okazało się że Williams już w te pół sezonu w Clips miał statsy lepsze niż w Cavs [z 13 na 15 ppg, z 38% na 42%] a w kolejnym sezonie wygrał 6th man of the year. Także ten, weź się za siebie.

 

eee jakie ma znaczenie roznica w grze Mo Williamsa w Bron-less Cavs a Clipps pod katem "teorii wysysania"? Mo Williams byl zdecydowanie najlepszy i najefektywniejszy grajac z Bronem (wiadomka tez ze Rappar podkoloryzuje wszystko co ma zwiazek z LBJ - tak jak z tym 4tym rozgrywajacym). Edytowane 5 Maja 2018 przez julekstep

[BMF]

Tak btw. LeBron to obok Jordana drugi najlepszy gracz w historii post-Russell, więc zamiast narzekać, że ludzie non stop porównują go do Jordana i rozbierają jego karierę na czynniki pierwsze - proponuję się cieszyć, że mamy do tego okazję, bo może się okazać, że na takiego zawodnika będziemy musieli czekać 15-20 lat.

[KiTt]

Good night, Philly

[dapunk20]

Jeśli ta seria miała być jakąś odpowiedzą co dalej z Raptors to odpowiedź jest tylko jedna - Trzeba się pozbyć DeRozana

To nie jest all star tylko cancer. Wszelkiego rodzaju adv staty czy on-offy w jego przypadku nie kłamią. Lowry w tym roku gra świetnie playoffy a Derozan co? nic. Kompletnie dno

 

Raptors bez niego zrobili w tym meczu +21 ...

 

Jak Raptors mają być "for real" to bez niego

[Mirwir]

Główny problem Raptors to nie DeRozen tylko ich zajebiście słaba psychika w konfrontacji z Cavs. Ich własna hala nie daje przewagi.

 

Pacers dali schemat jak należy bronić Cavs, a Raptors grali na intensywności i fizyczności jak w RS.

 

Ibaka nie istniał w 2 pierwszych spotkaniach. Fred gra z kontuzjowanym barkiem od rzucającej ręki, a Toronto liczy, że będzie trafiał.

 

W G3 Cavs kontrolowali spotkanie, tylko zbyt szybko chcieli by podbudować Clarksona i spotkanie zrobiło się na styku.

[BMF]

1. Support LeBrona zaczął grać na sensownym poziomie i nagle zabawnie wyglądają te porównania do Westbrooka.

 

2. Ciekawe kiedy ostatni raz jakiś gracz tak wymiatał w clutch w RS i playoffach w jednym sezonie jak LeBron. Nawet ja się po nim nie spodziewałem takiego poziomu.

 

3. Yep, DeRozan już ostatecznie zweryfikowany. Raptors mogliby zrobić niezłą kradzież proponując DDR za Beala do Wizards, to jeden z tych big win-big loss trade'ów które można sobie wyobrazić.

 

4. Zabawne, że niby Cavs są dużo słabsi, a bez Irvinga skończy się runem w podobnym stylu jak rok temu z Raptors/Celtics, i podobnym wynikiem z Warriors.

 

5. LeBron od listopada do świąt, i od momentu oddania Isaiaha - to być może najlepszy LeBron w ataku jakiego widzieliśmy. Chore. :] Teraz może nie, ale za kilka lat to longevity może być kluczowe dla porównania sami-wiecie-kogo.

 

6. https://twitter.com/TheNBACentral/status/992974570851188736

prawdziwe? ;]

Edytowane 6 Maja 2018 przez BMF

[TuPalnik]

 

1. Support LeBrona zaczął grać na sensownym poziomie i nagle zabawnie wyglądają te porównania do Westbrooka.

 

2. Ciekawe kiedy ostatni raz jakiś gracz tak wymiatał w clutch w RS i playoffach w jednym sezonie jak LeBron. Nawet ja się po nim nie spodziewałem takiego poziomu.

 

3. Yep, DeRozan już ostatecznie zweryfikowany. Raptors mogliby zrobić niezłą kradzież proponując DDR za Beala do Wizards, to jeden z tych big win-big loss trade'ów które można sobie wyobrazić.

 

4. Zabawne, że niby Cavs są dużo słabsi, a bez Irvinga skończy się runem w podobnym stylu jak rok temu z Raptors/Celtics, i podobnym wynikiem z Warriors.

 

5. LeBron od listopada do świąt, i od momentu oddania Isaiaha - to być może najlepszy LeBron w ataku jakiego widzieliśmy. Chore. :] Teraz może nie, ale za kilka lat to longevity może być kluczowe dla porównania sami-wiecie-kogo.

 

6. https://twitter.com/TheNBACentral/status/992974570851188736

prawdziwe? ;]

AD. 5 czysto sportowo(i piszę to jako fan Bulls i Jordana) to Bron może i już przeskoczył Jordana, można się spierać, no ale jako Basketball Persona pewnie nigdy go nie przeskoczy. W sensie dodając marketing, rozpoznawalność itp. Jednocześnie wątpię aby LBJ się tym przejmował.

 

6. Może akurat przy 10 sek się zgadza, przy 12 czy 5 może być do góry mogami odwrócone

[Rodman91]

James mnie zadziwia w tych playoff. Gra najlepszą koszykówkę w jego wykonaniu. Mecze blisko perfekcji.
Od czasu Jordana nikogo nie było kto tak genialnie grał w playoff. Może jedynie Shaq 2000-2002, ale on grał blisko obręczy.
Szkoda będzie, jeśli James opuści Cleveland.

[Koelner]

no właśnie wyssał całą energię z Williamsa i potem już Williams nie potrafił grać.... wszystko fajnie Rappar, ale że ty to ty, to postanowiłem sprawdzić tego Williamsa na Wiki i okazało się że Williams już w te pół sezonu w Clips miał statsy lepsze niż w Cavs [z 13 na 15 ppg, z 38% na 42%] a w kolejnym sezonie wygrał 6th man of the year. Także ten, weź się za siebie.

 

Tak czy inaczej, LeBron wysysa, innymi słowy, LeBron sucks

 

 

Rappar napisał

przez pół roku czuł aurę Króla

[BMF]

AD. 5 czysto sportowo(i piszę to jako fan Bulls i Jordana) to Bron może i już przeskoczył Jordana, można się spierać, no ale jako Basketball Persona pewnie nigdy go nie przeskoczy. W sensie dodając marketing, rozpoznawalność itp. Jednocześnie wątpię aby LBJ się tym przejmował

Nieprawda, LeBron ma dwa finały jako trener po zwolnieniu Blatta i trzy finały jako GM po swoim przyjściu.

 

Tak przynajmniej mówili mi na e-nba.

 

No chyba, że LeBron figuruje jako trener i GM tylko wtedy jak coś nie idzie.

Edytowane 6 Maja 2018 przez BMF

[RonnieArtestics]

Generalnie bardzo fajny mecz. Lowry i miles fajnie walczyli do samego końca, również Ibaka się stawił. Druga połowa była bardzo przyjemna do oglądania, bo raptors weszli na swój najlepszy poziom i pokazali ze jak chcą to potrafią walczyć jak równym z równym. Tylko czy faktycznie jak równy z równym? Bo

Lebron był poza zasięgiem w tym meczu. Literally.

 

Powiem wam coś, oglądałem cała serie vs pacers, tej jakoś nie oglądałem, ale widziałem full highlights z dwóch pierwszych meczy oraz cały mecz wczoraj. I nie przypominam sobie, żeby kiedykolwiek Lebron był tak bardzo jordanesque graczem. I mean, on zawsze dobrze wyglada w końcówkach i trafia ważne punkty, ogólnie dominuje grę, ale nie tak. Nie w ten sposób jak te dwie serie. Może dlatego, ze nigdy nie musiał, bo miał na tyle dobry support żeby odegrać po wypracowaniu dobrej pozycji. Nie liczę oczywiście 07 roku i ery pierwszego epizodu w Cavs, bo wtedy Lebron nie był jeszcze królem ligi. Lebron jeszcze nigdy nie musiał tak zdominować gry jako scorer. A tu w tej serii mamy wszystko. Fadeway? No problem. stepback three? Check. Wjazd na kosz? Check. Off the balance game winner z syrena ? Check. Mowie tylko, ze nigdy nie musiał pokazywać całego swojego repertuaru w tak długich okresach czasu. W tym roku Lebron zdał sobie chyba sprawę, ze jak tego w tym roku nie zrobi to może czasem nie przejść pierwszej rundy. I jak tak dalej pójdzie, to mamy całkiem spore szanse doświadczyć czegoś co zostanie naprawdę zapamiętane na lata. Śmieszne ze w wieku 34 lat Lebron wyglada jakby był lepszy niż kiedykolwiek był.

 

On w tym meczu był tak poza zasięgiem ze na 8 sekund do końca jak mieli remis i piłkę, byłem w 200% pewien ze Lebron jeszcze trafi. Spodziewałem się wjazdu na kosz i faulu ale on zrobił to po swojemu. Szacun. Trochę żałowałem moich pacers po serii ale chyba nie ma co żałować, bo wg mnie Lebron jest w takim gazie, ze nawet i w finale Cavs powinni się postawić..

[darkonza]

Demar powinien zmienić nazwisko na DeChoosen

Edytowane 6 Maja 2018 przez darkonza

[Rek'Sai]

Obecnie zdobywanie punktów w kluczowych momentach przychodzie LeBronowi wyjątkowo łatwo. Nie wiem, czy jest to spowodowane tak mizerną obroną ze strony Raptors, ale z drugiej strony z Pacers przecież też to robił, w regular season podobnie przeciwko różnym zespołom. Co tu dużo mówić, gość rocznikowo 34 lata, fizycznie wygląda genialnie od niemal zawsze, kompletnie nie widać po nim tego wieku, gra we wszystkich meczach sezonu regularnego pierwszy raz w karierze i notuje póki co w play-offach drugi najlepszy wynik w karierze jeśli chodzi o PPG.

 

Z tym wielkim wsparciem też bym nie przesadzał. Dopiero w tej serii przebudził się Love, który znowu zagrał genialny mecz, miał najlepsze +/- na parkiecie i pod koszami rządził, zbierając aż 16 piłek. Ale to wciąż za mało supportu dla Brona, by wygrać z Warriors, zdecydowanie za mało. Ostatnio wszyscy śmiali się z jednego punktu Simmonsa, a wczoraj JR Smith przez prawie 26 minut nie trafił ani punktu, masakra jakaś, co ten gość wczoraj robił w ogóle w tym meczu, to ja nie wiem. Nie powinno go tam na pewno być.

 

Dobrze by było zakończyć tę serię sweepem. Raptors pewnie zdają już sobie sprawę, że jest po wszystkim, więc jest szansa, że w game 4 nie będą już tak naciskać. I tak wczoraj dogonili w drugiej połowie Cavs tylko dzięki pracy Ibaki. DeRozan i Lowry grają tak, jak wszyscy tego od nich oczekiwali - fajnie, dopóki nie przyjdą play-offy. Ten jeden czy dwa dni odpoczynku więcej przydadzą się Jamesowi, bo widać po nim tak czy siak te minuty, które w tym sezonie zagrał. W dodatku Lue naprawdę powinien wreszcie się wziąć do roboty, bo przeprawa z Celtics szykuje się okrutna i żeby się nie okazało, że go Stevens rozegra...

[jamalcegłacrawford]

Lowry się stawił, DeRozan nie - siedział na ławie z pełnymi portami. Myślę, że zjawisko jakim jest doroczne spotkanie Raptors z LeBronem można już spokojnie nazywac "LeBronz" (z franc. totalne obsranie).

 

Współczuję kibicom Raptors. To trochę jak kibicowanie polskiej reprezentacji z ery przed Lewandowskim albo trzymanie kciuków za Gołotę - za każdym razem ma być zajebiście i za każdym razem nas nabierają 

[dannygd]

 

 

 

6. Może akurat przy 10 sek się zgadza, przy 12 czy 5 może być do góry mogami odwrócone

W tym samym wątku tweeta odpowiedz już miałeś - kwestia żonglowania filtrami.

[Rek'Sai]

Zaraz, jeśli Jordan ma dziewięć takich trafionych rzutów na koncie, a tam pod spodem szczegóły w jakich okolicznościach padły... 4+3+3 = 9?

[julekstep]

przeciez tam jedno nie wyklucza drugiego

[RonnieArtestics]

Zaraz, jeśli Jordan ma dziewięć takich trafionych rzutów na koncie, a tam pod spodem szczegóły w jakich okolicznościach padły... 4+3+3 = 9?

 

bo któryś z tych 9 rzutów celnych z ogólnych jest wpisane w oba miejsca. mógł grać elimination game w finałach. (oznacza to mecz w którym może zostać wyeliminowany) lub clinching game w finałach (oznacza to mecz w którym mieli do przejscia rundy ostatni mecz do wygrania). (czyli ten jeden rzut z finałów to przecież ten słynny moment w historii nba, czyli rzut jordana vs utah, rzut po 6 tytul bodajże ) zauważ że liczby oddanych rzutów też się nie będą zgadzać jeśli je pododajesz

 

pozdro

Edytowane 6 Maja 2018 przez RonnieArtestics