Playoffs 2018 - ECSF Boston Celtics vs Philadelphia 76ers

[shadowy86]

Oj nie zmienili, nie bądź taki spięty, to takie podśmiec***ki tylko

[Maju]

Nie bede sie bawil w google translate - 

https://www.celticsblog.com/2018/5/1/17308030/shamrock-notes-boston-celtics-jayson-tatum-and-the-philadelphia-76ers-math-problem-offense-defense

Krotka notka o 3pt 76ers z perspektywy zielonych.

 

"The Celtics were the best team in the league last year at defending the 3 point line holding teams to 33.7% shooting. One thing that begins to happen when teams defend the line so well is that it creates an omnipresence for shooters that makes them rush their shots even when the looks are clean. That was a common theme for Philadelphia throughout the second half and one that the Celtics hope to carry over for the entirety of the series."

[Cardi]

Ciśnięcie beki z nietrafionych predykcji to chyba nowy poziom spi****lenia. Jaki jest kolejny level? "Hahaha, mówiłeś że będzie reszka a wypadł orzeł"?

Jakoś BMF dziwnie cichy jest w tym temacie, czyżby seria zaczęła go ruszać?  

"W każdej razie opinie o tym jak Celtics wyślą Sixers na ryby to śmiech. Jak Sixers zagrają swoje to obie ekipy w pięciu powinni zrobić - Bucks są słabi a Celtics słabi i kontuzjowani" - daphunk

No i Julius piszący, że wygrana dla Sixers to żaden fejm

 

 

A to już petarda, cisnąć bękę z czegoś takiego to przyznanie się, że z czytania ze zrozumieniem miało się pałę z minusem.

[Eld]

Dannyg sam bold nie wystarczy. Zapomniałeś jeszcze trzcionke powiększyć i jakiegoś gifa prześmiewczego wrzucić. Cisnąć bekę po jednym spotkaniu? Nie wiem komu chciałeś zaimponować? Shadowy? Który wielce ogląda NBA a ang w google translator tłumaczy? Achivment unlocked.

 

I nie róbcie z tego tematu drugiego łapu-capu.

[dannygd]

[BMF]

I nie róbcie z tego tematu drugiego łapu-capu.

Fun fact - nie zaglądałem do tego tematu, bo domyślałem się, jak będzie wyglądać po G1, więc nie chciałem się irytować - zaglądnąłem, i wygląda dokładnie tak, jak myślałem, że będzie wyglądać.

 

Jak w G2 wygrają Sixers to mogą wyśmiać prześmiewcze komentarze, a jak wygrają jednak Celtics, to ktoś wyśmieje moją potencjalną chęć wyśmiania ich wyśmiewania? A jak jednak wygrają Sixers w 7 to będę mógł wyśmiać wyśmianie mojej potencjalnej chęci wyśmiania po ew. wygranym G2 ich wyśmiewania po G1?

 

Tylko pytam, bo widzę, że G1 to świetny okres na podsumowania...

 

[Mirwir]

Eld nikt nie robi łapu-capu, sam uważam, że w tej serii faworytem są Sixers, wstawiłem te teksty bo fani Philly zachowują się jakby dzięki trash talkowi Embiida ich ekipa była 2* lepsza niż jest w rzeczywistości.

 

Tylko zacytowałeś osoby, które nie są nominalnymi fanami Sixers.

[Cardi]

Eld nikt nie robi łapu-capu, sam uważam, że w tej serii faworytem są Sixers, wstawiłem te teksty bo fani Philly zachowują się jakby dzięki trash talkowi Embiida ich ekipa była 2* lepsza niż jest w rzeczywistości.

 

Każdy kto oglądał mecz z MIA, wie że to nie była łatwa seria, powinien być 3-2 i mecz w MIA, ale sędziowie postanowili nie widzieć fauli Embiida, za to widzieli nieistniejące faule Whitesida, Adebayo czy JJ. Natomiast tu czytam że Sixers przejechali się łatwo po MIA i gdyby nie Wade byłby sweep... Teraz czytam że to chyba poziom GSW i osłabieni Celtowie to dla nich żadna przeszkoda bo jak Simmons ich pojedzie a JJ z Bello i Ersan pocisną, to zieloni zobaczą...

 

C'mon Panowie! To jest brak szacunku dla drugiej ekipy i Stevensa. Czy można być mniej obiektywnym w ocenach od Was? Przebiliście życzeniowe typowanie wygranej Pels w innym wątku - tylko tam nikt z Pels superteamu nie robił! Więc się nie dziwcie, że ktoś na to zwraca uwagę i przyjmijcie konsteuktywna krytykę z uśmiechem a nie spięciem pośladków

 

Gdyby nie vintage Wade powinno być 4-0.

 

Tu nie ma raczej nic życzeniowego, gdyby nie to, że dwóch najlepszych po RS graczy w tej serii mają 76ers to pewnie typowanie byłoby inne, a tak wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały, że rookie Simmons, Sophomore Saric i Sophomore Embiid są lepsi niż Rookie Tatum, Sophomore Brown i 3-roczniak Rozier, szczególnie po bilansie z końcówki sezonu, który ktoś tu zresztą przywoływał.

 

A że wyszło w G1 inaczej, gdyby wszystko było wiadome przed meczem, to kto by zarywał nocki?

 

P.S. Wklejanie komentarzy to faktycznie KONSTRUKTYWNA KRYTYKA.

[BMF]

Gdyby nie kontuzja Embiida byłoby 4-0* Proszę konstruktywnie nie przeinaczać!

[havlicek]

Ja mam wrażenie, że najtwardsze sądy w tym temacie i to zarówno pod względem winu Philly jak i zwycięstwa Bostonu stawiali nie kibice obu ekip, którzy w znaczącej większości byli powściągliwi w opiniach. Co innego kilku "niezwiązanych" userow i teraz robią się jakieś wojenki.

 

Ja się skupiam na G2 i liczę na powrót Browna.

[elwariato]

C's to mega organizacja, i to jeszcze współtwórcą ich sukcesów jest ich były wybitny grajek, serio czego chcieć więcej ( dla mnie miłe że chociaż z BYU jest gość ) To co Rozier wyczynia w tych po to jest poezja, żeby tak wypełnić lukę po Irvingu, ok to że ma talent było wiadome, ale z efektywnością to już różnie bywało, a teraz spokojnie można mu oddać piłkę. Dodatkowo Horford, zawsze gościa lubiłem za serce do gry, ale po kontuzji Irvinga stał się liderem pełną gębą, co ciekawe w tym panteonie obecnych 5 mało kto go stawia, a ja wolałbym go mieć w ekipie kosztem nawet takiego KATa albo Goba, bo wątpie żeby Gobert w pojedynkę był wstanie tak wyciągnąć wynik dla ekipy jak robi to teraz często Horford.

 

Ogólnie po tym co pokazuje C's na teraz to ze zdrowymi Irvingiem i Hayem mogą powalczyć o tytuł nawet z Rox i GSW, a przyjmując pesymistyczny obraz sprawy, jeśli ww dwójka już nigdy nie wróciła by do dawnej dyspozycji, to i taka 4 jak Horford/Tatum/Brown i Rozier może im zapewnić spokojnie chociaż fcf na lata w przód 

[julekstep]

ja wolałbym go mieć w ekipie kosztem nawet takiego KATa albo Goba, bo wątpie żeby Gobert w pojedynkę był wstanie tak wyciągnąć wynik dla ekipy jak robi to teraz często Horford.

 

malkontenctwo level hard

 

i pisze to jako osoba ktora w zasadzie od poczatku sezonu uwaza Ala za najlepszego gracza C's (lepszego od Irvinga).

 

KAT jest fatalny, ale jest mlody, mega utalentowany i jeszcze nie gral pod sensownym coachem

 

Gobert wyciagal Utah mase wynikow swoja DPOTY obrona. Na chwile obecna nie ma co porownywac bo Gob gra vs Rockets a Al vs 76ers - delikatnaaaaa roznica

[delfin]

Matko bosko, co tu się w tym temacie stanęło . Jedni bez żadnego meczu przewidują łatwy przejazd 76, drudzy po 1 meczu się z nich śmieją. Zaprawdę powiadam Wam, że ta seria będzie podoba jak seria z Bucks. 76 to podobny przypadek, młoda drużyną z toną talentu i brakiem doświadczenia, oraz średnio średni trener bez jakichkolwiek sukcesów. Będzie dużo walki i conajmniej 6 meczów, choć nie byłbym zdziwiony, gdyby i tym razem było g7.

[KiTt]

Ja mam wrażenie, że najtwardsze sądy w tym temacie i to zarówno pod względem winu Philly jak i zwycięstwa Bostonu stawiali nie kibice obu ekip, którzy w znaczącej większości byli powściągliwi w opiniach. Co innego kilku "niezwiązanych" userow i teraz robią się jakieś wojenki.

 

Ja się skupiam na G2 i liczę na powrót Browna.

 

Zgodzę się, jeśli wyjąć z tego "najtwardszy" osąd ptaka, życzącego Embiidowi połamania się w imię uatrakcyjnienia serii.

 

A to, że ludzie się będą przekomarzać, to chyba normalne. Nawet Shaq z Jetem mieli podobną wymianę zdań odnośnie swoich przewidywań rozwoju tej serii po meczu 1.

[ptak]

Oj taki dowcip był.

Boston ma strasznie ciężko, wszyscy muszą zagrać na maksa, mały margines błędu. I takie jest podejście fanów Celtics. To fani 76 mieli podejście " szybki łomot i czekamy na rywala w ECF". bo komentarzy, gdzie uważano że Brad jest przereklamowany było równie dużo. Liczę na wygraną w piątek i 2 razy w plecy w Filadelfii. No chyba, że wygramy w piątek i młodzież z 76 się spali psychicznie.

Eld tak z ciekawości, po co znajomość angielskiego do oglądania NBA? Ja bardzo lubię oglądać mecze piłkarskie bez komentarza.

[Konto usunięte (BullsFaN)]

Eld tak z ciekawości, po co znajomość angielskiego do oglądania NBA?

 Po to byś mógł potem na forum w każdym nawet najbardziej bezsensownym momencie zarzucać hamburgerową wstawką, co będzie postrzegane jako bonus +10 do wiedzy koszykarskiej i do zajebistości forumowej.   

[julekstep]

Eld tak z ciekawości, po co znajomość angielskiego do oglądania NBA?

Jesli nie lubisz komentatorow w sporcie to do ogladania nie jest w ogole potrzebna.

 

Jednak jak chcesz troche glebiej w te lige "wejsc" (a w innym przypadku chyba nie udzielal bys sie na forum?) to daje bardzo duzo bo materialow po polsku jest malo - a 90% tego co jest to i tak kalki z ang.

 

Mozesz sobie obejrzec mase fajnych dokumentow, wywiadow. Miec dostep do najswiezszych, "nieprzetworzonych" niusow (zanim ktos je przetlumaczy) itepe.

Edytowane 2 Maja 2018 przez julekstep

[Eld]

Koledzy odpowiedzieli za mnie. Dziękuję.

 

Dodam tylko od siebie, że proszę mi tej niszowej dyscypliny nie porównywać do Koszykówki. Już wolę curling oglądać.

 

A sam język...no cóż, na niczym go człowiek tak nie podszlifuje jak właśnie łacząc przyjemne (NBA) z pożytecznym. Nikt z tu obecnych, znających język angielski nie zaprzeczy, że pewnych zwrotów, idiomów czy choć by nawet słówek nauczył się przy NBA.

 

A jak bym chciał oglądać jakiś sport którego kompletnie nie rozumiem to bym sobie krykieta włączył. Hindusy non stop coś nadają ( w końcu ich sport narodowy ), na stadione 150k luda a ni wuja nie kumasz co gadajo mimo że sport całkiem spoko.

[allen]

Wiemy cos czemu Fultz nie wychodzi na parkiet w play offach?

Jakas kontuzja czy Brown go nie chce wpuszczac?

[pg13]

Samego komentarza wyłączyć nie można, przynajmniej nic mi nie wiadomo, żeby w Polsce któraś z platform taką opcję miała, a oglądanie bez dźwięków sportu to dla mnie jakieś nieporozumienie.