Skocz do zawartości

Rondo top30 na świecie?


spinaker

Rekomendowane odpowiedzi

Ja rozumiem wszystko ale Redick????? Jeśli chodzi o PO? Lepszy od Rondo ---Tak samo Lillard? Facet który jest chokerem PO na poziomie DeRozana? Albo i gorzej...

 

Tak samo Tatum który robi efg 44% i TS 51 i on ma być lepsze od Rondo w PO -- bądźmy poważni bo widze że idziemy w krainę absurdu. Niby w czym Tatum jest lepszy od Rondo?

 

to moze wyobraz sobie rondo jako pierwsza opcje po teamu? i jak? jest lepszy niz lillard :smile:  

 

edit: widze ze bmf mnie uprzedzil z tymi opcjami

 

 

Tak samo Tatum który robi efg 44% i TS 51 i on ma być lepsze od Rondo w PO -- bądźmy poważni bo widze że idziemy w krainę absurdu. Niby w czym Tatum jest lepszy od Rondo?

 

 

troche jestes nie fair wobec tatuma ale takie uroki malej probki o czym raczej doskonale wiesz :smile:

 

tatum zagral 4 dobre/b.dobre mecze i 2 b.slabe jesli chodzi scoring. grajac miejscami jako 1/2 opcja ,  4 sensowne mecze przeciwko mocnej defensywie -calkiem niezle - nie wiem czy jest lepszy niz rondo ale rozumiem takie glosy.

 

 

 

 

w czym tatum jest lepszy od rondo? jest  lepszy w tym ze umie trafic do kosza na niezlej skutecznosci i caly czas angazuje obrone 

nawet w tych kiepskich meczach na slabej skutecznosci obronca nie moze go sobie odpuszczac,  rondo nawet jak ma dzien konia i uda mu sie kilka long J obrona i tak go nie respektuje .

Edytowane przez mistrzBeatka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze taka uwaga - licząc tylko zawodników, którzy grali w obu poprzednich PO:

gra tych samych 12 drużyn. Czyli 60 starterów. Część jest kontuzjowana i ogółem jeśli nie spieprzyłem na b-refie, to łącznie mamy 47 zawodników spełniających kryteria startowania we wspomnianych PO. Czyli generalnie top30 przy takich kryteriach oznacza po prostu bycie słabym starterem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Rondo jest lepszym zawodnikiem od Lillarda, bo jako trzecia-czwarta opcja zagrał dobrą serię w playoffach?

 

Dobry temat. :]

Btw. Rondo mocno jedzie na reputacji jeżeli chodzi o obronę, we wszystkich statystykach wygląda przeciętnie.

 

Trudno oceniać w kontekście TOP ileś tam gracza, który nie jest i nigdy nie będzie dobrą pierwszą, czy drugą opcją.

 

Ale gdybym miał już w składzie opcje 1-3, to w rankingu graczy, których chciałbym mieć w play-offs Rondo jest spokojnie w TOP 3 obok Draymonda i Manu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyżej chociażby Capeli, Adamsa i Horforda. Nieźle. 

 

A jacy trzej gracze w Thunder są lepsi od Adamsa i jacy trzej gracze w Bostonie są lepsi od Horforda???

 

I wolałbym mieć w play-offs Rajona Rondo niż Clinta Capelę, choć oczywiście nie w sytuacji gdybym miał w składzie Hardena, Paula i Gordona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już abstrahując od rzeczy jakie piszecie w tym temacie (serio...), to Rondo miał farta, bo Pelicans to chyba jedyna playoffowa drużyna w której może sensownie funkcjonować, bo mają kiepski obwód, strzelców i najlepszego finishera w NBA.

 

A w RS to i tak był poziom słabego startera na PG.

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak oceniacie Rondo na tle innych zawodników? It's all about the playoffs i czy jeśli Twoja drużyna załapie się do PO to RS jest nieważny? Top30 czy jednak niżej?

 

Rondo nie jest w TOP 30 ( chyba, że nagle zatrzyma Stefana lub Klaya), trudno go rozpatrywać pod tym kątem w jakichś rankingach graczy,ale...

 

świetnie przygotowuje się do serii, jest niesamowicie zaangażowany, zna schematy ofensywne rywali i na bieżąco przekazuje je swoim kolegom z drużyny ułatwiając obronę, jest urodzonym liderem, niezwykle walecznym graczem, świetnie podaje, to dobry duch każdego play-offowego teamu, jeżeli tylko pozwoli mu się być Rajonem Rondo. Sam z siebie nie wygra Ci meczu, ale jeśli masz 2-3 świetnych graczy w składzie, to niewielu jest graczy, którzy są w stanie lepiej ich poprowadzić do wygranej.

 

Więc jeżeli rozpatrujesz play-offowego Rajona Rondo w kontekście TOP 30, to tylko jeżeli oceniasz stosunek ceny do jakości. Wtedy to on może być nawet w TOP 10:)

 

No i jest TOP 1 jeśli chodzi o różnicę poziomu pomiędzy regular season, a play-offs. Przynajmniej od dwóch lat.

 

Już abstrahując od rzeczy jakie piszecie w tym temacie (serio...), to Rondo miał farta, bo Pelicans to chyba jedyna playoffowa drużyna w której może sensownie funkcjonować, bo mają kiepski obwód, strzelców i najlepszego finishera w NBA.
 
A w RS to i tak był poziom słabego startera na PG.

 

 

Tylko, że rok temu w play-offs też wyglądał kozacko, a Bulls to była inna drużyna niż Pelicans. 

 

A w RS Rondo jest rzeczywiście słaby i to od lat, on w play-offs zyskuje na tym, że się świetnie przygotowuje do serii, na co w RS najzwyczajniej w świecie nie ma czasu lub mu się nie chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w czym tatum jest lepszy od rondo? jest  lepszy w tym ze umie trafic do kosza na niezlej skutecznosci i caly czas angazuje obrone 

nawet w tych kiepskich meczach na slabej skutecznosci obronca nie moze go sobie odpuszczac,  rondo nawet jak ma dzien konia i uda mu sie kilka long J obrona i tak go nie respektuje .

Ja wiem ,że po Rondo się jeździ ale koleś robi 11 pkt na efG 53 i dorzuca 13 asyst

Tatum robi 14,7 pkt na efG 44%... No ja jednak biorę te 11 pkt na dobrej skuteczności nawet jak go odpuszczają. Bo jednak Rondo pokazuje że może nie warto go jednak odpuszczać w te PO nawet jeśli jest 4 opcją strzelecką

 

Więc podpowiem że tatum w tych PO rzadko potrafi trafić na dobrej skuteczności do kosza.

I powtarzam dla mnie Rondo nie jest TOP30 nawet dla PO ale w PO wchodzi na wyższy poziom i daje całkiem dużo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fluber, problem w tym, że oceniacie Rondo na podstawie małej dawki 6 meczów w ostatnich dwóch sezonach, a my mamy dawkę 100 meczów Rondo w playoffach (z czego zdecyddowana większość gdy był w prime) i o ile Rajon podnosi swój poziom gry w PO (co jest samo w sobie interesujące), o tyle to nie jest przeskok jaki chcielibyście widzieć. Rondo to poziom słabego startera w RS, więc nawet jak założymy, że w playoffach to poziom dobrego startera, to w skali ligi to dalej jest duże ''meh'', a nie "elitarny roles'' czy ''Lillard nie jest od niego lepszy'', skoro Lillard jako sidekiick (i to będąc dużo gorszym graczem niż teraz) miał 26-6-7 na 68%ts serię z gamewinnerem na jej zakończenie z lepszym zespołem niż tegoroczni Blazers. :]

 

Biorąc pod uwagę, że mało jest sensownych zespołów które mogą takiemu Rondo dać tyle piłki ile Pelicans - więc mało gdzie pasuje, to już jest ultimate meh, a nie ''najlepsze uzupełnienie składu w NBA obok Draymonda Greena'', lol.
 

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fluber, problem w tym, że oceniacie Rondo na podstawie małej dawki 6 meczów w ostatnich dwóch sezonach, a my mamy dawkę 100 meczów Rondo w playoffach (z czego zdecyddowana większość gdy był w prime) i o ile Rajon podnosi swój poziom gry w PO (co jest samo w sobie interesujące), o tyle to nie jest przeskok jaki chcielibyście widzieć. Rondo to poziom słabego startera w RS, więc nawet jak założymy, że w playoffach to poziom dobrego startera, to w skali ligi to dalej jest duże ''meh'', a nie "elitarny roles'' czy ''Lillard nie jest od niego lepszy'', skoro Lillard jako sidekiick (i to będąc dużo gorszym graczem niż teraz) miał 26-6-7 na 68%ts serię z gamewinnerem na jej zakończenie z lepszym zespołem niż tegoroczni Blazers. :]

 

Biorąc pod uwagę, że mało jest sensownych zespołów które mogą takiemu Rondo dać tyle piłki ile Pelicans - więc mało gdzie pasuje, to już jest ultimate meh, a nie ''najlepsze uzupełnienie składu w NBA obok Draymonda Greena'', lol.

 

 

Czyli Twoja opinia jest taka, że Rondo gra jak najlepsze uzupełnienie składu w NBA obok Draymonda Greena w ostatnich 6 meczach w play-offs, ale Twoim zdaniem jest to fluke, który nie oddaje realnie jego poziomu, który w play-offs rośnie do statusu tylko dobrego startera? 

 

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli Twoja opinia jest taka, że Rondo gra jak najlepsze uzupełnienie składu w NBA obok Draymonda Greena w ostatnich 6 meczach w play-offs, ale Twoim zdaniem jest to fluke, który nie oddaje realnie jego poziomu, który w play-offs rośnie do statusu tylko dobrego startera? 

Nie. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Rondo to poziom słabego startera w RS, więc nawet jak założymy, że w playoffach to poziom dobrego startera, to w skali ligi to dalej jest duże ''meh''

Highlighty "dużego meh" z dwóch ostatnich meczów przeciwko Warriors, najlepszej obronie ligi:

 

 

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.