Skocz do zawartości

Luty, Luty, Luty bilans Lakers zepsuty..


Mich@lik

Rekomendowane odpowiedzi

heh

no wyglada to naprawde dobrze ale nie takie rzeczy sie juz dzialy na parkietach nba:)

wiec wole obejrzec i pozniej spokojnie pojsc spac

 

ale faktycznie dzis bez gforce'a bobki poproatu nie podskocza wyzej h.

 

fajnie wyglada ta gra. albo punktuje gasol albo kobe, a jak oni sa podwajani rzuci cos odom czy ktos inny. zmiazdzyl gasol rzucajac 12 punktow w pierwszych 5 minutach meczu. niech sie chlopaki zgrywaja. fajnie ze pau juz zaczyna kumac niektore zagrywki co skutkuje asystami. ma juz 5. strach pomyslec jak sie z chlopakami naprawde zgra.

 

troche za duzo glupio srtat. ale spokojnie powinnismy to wygrac. w miedzyczasie mogliby wpasc spurs czy mavs... bo zachod jest jaki jest

 

wygrajmy to i w srode i bedziemy mogli sie tylko wqrwiac i zastanawiac czemu nie 9-0?!

 

 

 

edit:

odfajkowane:) 34-17. gdyby mi ktos przed sezonem powiedzial ze bedzie taki bilans..... i ze w druzynei nei bedzie kwame.... i w ogole:)

 

tak cyz siak. obawialiscie sie tej serii. zastanawia mnie jak bysmy sobie w niej poradzili bez pau? przeciez prawie pchnelismy detroit. w ogole szkoda ze nie zrobilismy tego 9-0. to by ic hstrasznie podbudowalo i bylibysmy liderem konferencji... bez bynuma.... moze to i dobrze bo nie odleca za bardzo od ziemi. sie wszyscy podniecaja bilansem bostonu ale gdybysmy grali na wschodzie to zycie byloby duzo latwiejsze. no i mecze wczesiej:)

 

tak czy siak niech wygraja w srode i bedziemy sie zastanawiac co dalej po asg.

51 spotkan za nami 34-17 pozostaje 31 spotkan gdzie spokojnie mozemy wygrac te 60 do 70% a to oznacza 50-55 zwyciestw. oj miloby bylo. choc tu nawet 50 zwyciestw nie zagwarantuje nic. a poki co cieszmy sie 3 bilansem na zachodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jest W. Dzisiaj znów Pau i Kobe nas poprowadzili od zwycięstwa.No i do tego jeszcze Jordan z ławki 10 pkt...ładnie. Dobrze że jeszcze tylko 1 mecz do końca tripu.

 

Swoją drogą cieszy,że Kobe i Pau dobrze współpracują.

 

Kobe Bryant said he's been speaking Spanish to Gasol on the floor, the better to confuse opponents who have no clue that Bryant might be explaining the next play to his teammate right in front of them.

 

"We were in New Jersey the other night and Marcus Williams is guarding me and Kobe said something to Pau and Williams said, `This dude is speaking Spanish now?"' Lakers guard Jordan Farmar said with a laugh Friday.

Hehe to wiele wyjaśnia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bardzo cieszy dzisiejsze zwycięstwo i współpraca naszych dwóch gwiazd. Mówiło się, że nie wiadomo jak długo się będzie Gasol wprowadzał do drużyny, a tu od pierwszego meczu gra bardzo dobrze i świetnie się z Kobem rozumie :D Ciekawe jak to będzie jak Bynum wróci :)

 

P.S.

If the Lakers win Wednesday in Minnesota, they'll finish 7-2 on their trip and compile the league's best record in nine or more continuous road games since neutral-site games were eliminated in 1974-75. (The San Antonio Spurs were 8-1 in a 2003 trip but came home before it ended.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak czy siak niech wygraja w srode i bedziemy sie zastanawiac co dalej po asg.

51 spotkan za nami 34-17 pozostaje 31 spotkan gdzie spokojnie mozemy wygrac te 60 do 70% a to oznacza 50-55 zwyciestw. oj miloby bylo. choc tu nawet 50 zwyciestw nie zagwarantuje nic. a poki co cieszmy sie 3 bilansem na zachodzie.

nie no nie przesadzajmy zachód jest cholernie silny i wyrównany, ale prawda jest taka, że druga częśc sezonu a zwłszcza końcówka to już mecze głównie z rywalami z własnej konferencji ktoś będzie z nich wygrywał więc i ktoś będzie musiał przegrywać. Jest dobrze, nawet bardzo dobrze szkoda, że Mihma ma znowu jakąś operację mieć, ale trudno w tej chwili chyba już trzeba myśleć o drużynie jakby go w ogóle miało nie być. 9 zespołów z bilansem powyżej 60% to coś niesamowitego, ale jak napisałem wyżej trochę dojdzie tych bezpośrednich pojedynków w drugiej części sezonu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko fajnie ale potrzeba jeszcze 1 zwyciestwa z wilkami, ktorzy graja ostatnio troche lepiej po powrocie foye'a

nie zmienia to faktu ze wqrwia mnie to ze nie wygralismy wszystkich spotkan bo byla ku temu swietna okazja. z 2 strony przed ta seria wszyscy wzieliby w ciemno dodatni bilans wiec jak ugramy to 7-2 to nikt nie bedzie zbytnio plakal i pewnie jeszcze zatesknimy za taka seria wyjazdowa:)

 

no i trzeba przyznac ze lepiej wygladamy na wyjazdach niz do tej pory. mam nadzieje ze ta seria zcementuje ich i doda im sil i wiary. i po asw bedziemy grali minimum tak samo dobrze. faq gdyby nie trojka prince'a i palec kobego....

 

jedyne co smuci to to ze mihm bedzie out na 4-5 tygodni bo potrzebna bedzie operacja piety.... ale i bez niego sobie poradzimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tam Mihm jest jednym z najmniej waznych zawodników LAL więc nie ma co rozpaczac w sumie to jakos nie widze sensu zeby go trzymac. I jak dla mnie ta seria wyjazdowa jest całkiem dobra trzeba tez wliczyc ,że co po niektóre porazki były przez to iz Gasol musiał się oswoić z druzyną i nowymi kumplami z zespołu. Także poczekamy te kilka tygodni do powrotu Bynuma i gwarantuję ,że razem z nim ( jesli ta kontuzja na niego nie wpłynie ) bilans nam wzrośnie gwałtownie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co po niektóre porazki były przez to iz Gasol musiał się oswoić z druzyną i nowymi kumplami z zespołu.

no raczej była to jedna porażka, z Atlantą i myślę, że bardziej tu zaważyła kontuzja palca Kobasa i jego nieskuteczność, w tych akcjach, które normalnie by wykończył bez problemu. Poza tym muszą chłopaki poprawić końcówki koniecznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co po niektóre porazki były przez to iz Gasol musiał się oswoić z druzyną i nowymi kumplami z zespołu.

no raczej była to jedna porażka, z Atlantą i myślę, że bardziej tu zaważyła kontuzja palca Kobasa i jego nieskuteczność, w tych akcjach, które normalnie by wykończył bez problemu. Poza tym muszą chłopaki poprawić końcówki koniecznie.

 

Mój błąd ;]

 

Odnosnie koncówek jak dla mnie Kobe trochę w nich przesadza z tymi swoimi akcjami (przynajmniej tak to trochę wyglądało przy meczu z Heat ) przez co reszta się stresuje, bo gdy mu nie wejdzie przeciwnik ma szansę do kontrataku. Własnie to jak dla mnie jest wadą Bryanta ma takie doswiadczenie a nie raz w koncówkach niepotrzebnie ( podczas gdy LA prowadzi ) stara się jeszcze cos dodac jaki w tym sens. Biorąc pod uwagę to jakiej klasy jest graczem sadze ,że to własnie on powinien spokojnie kontrolowac grę. Moze nie zawsze tak w koncowkach sie zachowuje ,ale zdarzyc sie zdarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiem waszego narzekania... juz ktorys raz :/ z Heat lipa bo niejednostajnie, teraz spokojnie na prawie +20 to sredniawo...

 

i tak zle i tak zle... ehhhh...

 

obecnych Lakers oglada sie fantastycznie 8) Łatwosc zdobywania pktow, uzyskiwania przewagi - nawet przy slabszych momentach - cieszy ogromnie i nie wiem jak mozna z ogladania czegos takiego nie czerpac przyjemnosci :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie kore:)

nie wyobrazam sobie by isc spac przy takim meczu jezioranow:)

graja niesamowicie. ja wiem ze "wilcy":D to nie przeciwnik w tym momencie ale to co robia robi wrazenie.

nawet defensywnei robia postepy. wroci bynum i to moze naprawde dobrze wygladac.

odom robi triple double

sasha szaleje trafiajac nawet and1

kobe rzuca spokjnie swoja srednia

gasol robi 19-9

reszta tez robi swoje.

 

nawet exlakerrzy blokuja transfery wzmiacniajace naszych potencjalnych przeciwnikow:)

 

a tak w ogole minal miesiac odkad nie mamy bynuma.

 

teraz kilka dni przerwy. podsumowujac ta serie wyjazdowa:

nie taki wilk straszny jak go maluja. powinno byc 9-0. ale wtedy mielibysmy chyba 1 bilans na zachodzie. oj ciekawie zapowiada sie ta 2 czesc sezonu.........

a za kwame chyba juz nie zatesknimy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Van - siedz i płacz ze masz teraz tą robote ;-) Przez bite 2 lata siedziales i ogladales w wiekszosci bryndze po nocach, teraz gdy w koncu jest okazja by poogladac zajebistą koszykowke w wykonaniu ulubionej druzyny Ty musisz spac :P

 

Trzecia kwarta to byla poezja :] (chocby ta sobie obejrzyj ;-) ). Na luzie, no stress, po prostu bezlitosne punktowanie w efektownym stylu. Podania Kobego za plecami, Lamara pod nogami (lol), te trojki, Sasha ekwilibrystyczne 2+1 itd itp. W ogole to KB robil sobie z Wilczkow 5-osobowy harem chwilami ;-) Ten crossover piekny.

 

W ogole to wszystko pieknie wyglada, chemia w zespole super, jeszcze lepsza niz byla. KB usmiechniety, Pau, Lamar no i co najwazniejsze Phil tez. Wszyscy ciesza sie gra, widac ze - choc o tym nie powiedza - maja juz na ten sezon wyznaczony cel 8) Pytanie tylko ile potrwa taka sielanka? Wiadomo ze kryzys ich musi dopasc (musi? :P). Szkoda ze z Suns gramy b2b, ale jako ze wczesniejszy mecz bedzie:

 

1/ po dlugiej przerwie

2/ po dlugim tournee

3/ pierwszym meczem Gasola w LA

 

to spodziewam sie szybkiego nokautu i odpoczynku dla naszego trio i ich wypoczecia na Suns.

 

W ogole to wielkie wrazenie robi na mnie gra Saszy i Radmana. Fajnie ze sa chlopaki w formie.Vujacic gra jak rasowy killer z obwodu.

 

PS. Podania Kb do PG miażdża, jeden z komentatorow slusznie zauwazyl ze chwilami graja tak jakby sie znali od lat :)

 

bb2

 

Niby Wilki nie przeciwnik ale pamietasz ile razy Lakers z takimi "nie-przeciwnikami" sie meczyli i przegrywali :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kore

zgadzam sie ale byly tez mecze w przeszlosci kiedy jechalismy tych gorszych.

styl w jakim pojechalismy wilki naprawde imponuje. ale 3ba wziac uwage ze oni wrocili o 3 w nocy z new jersey. my juz na nich czekalismy w minnapolis. widac ewidentnie bylo ze nam siedzialo i mielismy dzien a oni wrecz przeciwnie.

dlatego wolalbym zeby taka gra przyszla na suns:) a z wilkami zeby zagrali slabo ale potrafili wygrac:)

 

niemnej nie ma co plakac. bo naprawde swietnie zagrali.

 

a sasha i radman;) jak pisale mo tym ze shasha zrobil postep to mnei wysmiewano:) a po czerwcu wielu z was napisze bysmy go zatrzymali bo 2 steve kerr nam rosnie:)

 

martwi mnie jedynie ten kobe.

i znak zapytania przy konkursie trojek i meczu gwiazd. nie wyobrazam sobie meczu gwiazd bez niego ale jesli to ma gwarantowac finaly to czemu nie.......

 

 

btw. mamy 1 mecz straty do suns.36-16 i 35-17 dzis suns graja jeszcze z mavs. jezeli dobrze pojdzie to po meczu w phx mielibysmy juz 1 mecz przewagi nad nimi. nie musze nikomu mowic co ocnaczaloby wygranie dywizji. ale jesli po powrocie bynuma utrzymamy taka pozycje by suns zaataowac to bedzie zabawnie. oj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas na podsumowanie serii wyjazdowej i kilka luźnych uwag:

 

 

Bilans świetny. 7-2 trudno było się spodziewać. Dwie porażki odniesione w sumie 4 punktami. Można narzekać, że była szansa na 9-0, ale i tak jest świenie. Już po pierwszych dwóch meczach z Detroit i Toronto byłem w miarę spokojny, bo Lakers grali znacznie lepiej niż w kilku wcześniejszych spotkaniach. Bardzo dużo oczywiście zmieniło przyjście Gasola.

 

 

Gra Lakersów też może się podobać. Wprawdzie w obronie graliśmy dość nierówno, ale ogólnie w tak napiętej serii wyjazdowej dobrze poradziliśmy sobie z rozkładem sił i poza meczem w Atlancie nie brakowało chłopakom energii. Szybko do zespołu wpasował się Gasol i teraz już tylko czekamy na powrót Bynuma i Arizy.

 

 

Jeśli chodzi o poszczególnych graczy. Odom radzi sobie coraz lepiej, jego rzut jakby powoli wraca, ale ciężko powiedzieć, jak to będzie wyglądać, kiedy będzie musiał grać na trójce.

 

 

Vujacic rzeczywiście zaskakuje i zasługuje na pochwały. Ty BB2 już się tak nie ciesz, bo każdemu Lakerowi wróżyłeś postępy i dobrą grę ;] Z tonu spuścił trochę Fisher, słabiej także Turiaf. Walton ciągle do bani, Radmanovic coraz lepiej po powrocie. Farmar solidnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygraliśmy z mało wymagającym przeciwnikiem, ale nasi zawodnicy zrobili to w bardzo dobrym stylu, a do jeszcze nie dawna przegrywaliśmy często mecze z takimi "słabymi" zespołami.

 

Dziś Kobe zagrał po raz kolejny po mistrzowsku. W 3 kwarcie mógłby grać sam a i tak by ich pojechał :wink: Właściwie to cały zespół zagrał świetny mecz i módlmy się, żeby tak było zawsz. No może nie cały, bo zapomniałem o Waltonie :wink: Miał tam jakieś dwa przechwyty, ale poza tym nic ciekawego nie pokazał (po raz kolejny).

 

To przyjście Gasola jakimś cudem spowodowało lepszą grę Odoma :) Od czasu tego tradu Lamar gra znacznie lepiej. Może nabrał więcej wiary w zespół, a może w końcu czuje się pewnie i nie boi się, że zostanie wytransferowany :)

 

Nie ważne z resztą :wink: Ważne, że mamy 7-2 w tej serii wyjazdowej i dłuuugggą przerwę na odpoczynek. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Van - siedz i płacz ze masz teraz tą robote ;-) Przez bite 2 lata siedziales i ogladales w wiekszosci bryndze po nocach, teraz gdy w koncu jest okazja by poogladac zajebistą koszykowke w wykonaniu ulubionej druzyny Ty musisz spac :P

 

nawet mnie nie denerwuj, jak sobie pomyślę jakie jeszcze zajebiste PO się na zachodzie szykują :x no nic będą musiał kawę walić litrami albo przerzucić się na coś mocniejszego :wink:

 

35-17 czyli wystarczyłoby zrobić 50% z ostatnich 30 meczów i mamy 50 zwycięstw, oczywiście w tej chwili liczymy na więcej, ale ta bariera, której przez ostatnie lata nie udawało się przeskoczyć wygląda w tej chwili na coś co powinno zostać bez problemów zrobione :) Są szanse powalczyć nie tylko o wygranie Pacyfiku to nie powinno być takie trudne po wymienie jaką zrobili Suns, ale i kto wie moze uda się skończyć na pierwszym miejscu w konferencji :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie szkoda tych wszystkich transferow bo przez nie nie dowiemy sie pewnie czy ta ekipa bez arizy i gasola bylaby w stanie zrobic te 50w.

 

musielibysmy sie oprzec na rozwoju turiafa,farmara,bynuma czy sashy i dojsciu fisha. przed sezonem bylem w stanie sie zalozyc o te 50w ale jak znam zycie utrudnilaby to bardzo kontuzja bynuma. z 2 strony przypomne sobie czasy w ktorych mowilem ze trzeba zatrzymac i poczekac na rozwoj bo to sie oplaci:) i to sie naprawde oplacilo, a wielu juz widzialo u nas kidda niepotrzebnie jak sie okazuje poki co. jendras nie wszystkim. na cooku i parkerze postawilem nawet ja w pewnym momencie krzyzyk:) ale to o czym mowilem sie sprawdzilo. bynum,turiaf,farmar nawet sasha. coprawda turiaf jeszcze nie gra tego co chcialbym by gral ale kazdy z nich zrobil krok do przodu. tyle ze nie wiemy na ile by wystarczyl krok do przodu tych panow... czy np osiagneliby 50w.

 

tak jak van pisze. apetyt rosnie w miare jedzenia. chcemy w tej chwili czegos wiecej niz 50w

w lutym mamy 7-1

pozostale mecze to atl, @phx,@lac,@sea@ptb,miami,ptb

na uartego powinnismy zrobic minimum 5 zwyciestw a przy dobrych wiatrach nie przegrac niczego. dla porownania suns maja boston,dallas,detroit i noh wiec w tej sytuacji nie objecie prowadzenia w pacific do konca miesiaca uznam za porazke.

 

pytanie tylko czy pozniej to utrzymamy. mam wrazenie ze znacznie lepiej gra sie nam z pozycji underdoga.

najsmieszniejsze jest to ze juz wygladamy dobrze a wroci jeszcze bynum. odsylam do filmiku na youtubie do ktorego link jest w dziale filmiki jesli jeszcze nie wszyscy widzieli. praktycznie codziennie to ogladam i az ciezko mi sobie wyobrazic jak dobry ten zespol moze byc po jego powrocie.

 

co do fisha to faktycznie ostatnio gra jakby slabiej, w lutym notuje regres % z gry ale jego czas przyjdzie w po:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

The Lakers revealed on Thursday that Kobe Bryant has a torn ligament in his right pinkie, but has decided against surgery that would sideline him for six weeks.

 

"My current thinking is to give my finger some treatment and rest for a few days," Bryant said. "I would prefer to delay any surgical procedure until after our Lakers season, and this summer's Olympic Games. But, this is an injury that myself and the Lakers' medical staff will just have to continue to monitor on a day-to-day basis." He has a torn radial collateral ligament and an avulsion fracture, meaning that a small fragment of bone had been pulled off by a tendon.

 

Bryant might still play in the All-Star game, but has been ruled out of the 3-point contest, replaced by Dirk Nowitzki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.