Luty, Luty, Luty bilans Lakers zepsuty..

[2k4]

Wow, no kolejna dobra informacja może wróci o tydzień dwa wcześniej, a to by nam wiele dało

[Jendras]

Kolejny frajersko przegrany mecz. Mogło być 5-0 w dotychczasowych meczach wyjazdowej serii, jest 3-2. No trudno.

 

 

Generalnie mecz taki sobie. Publiczność w Atlancie tak jakby jej nie było. Zabrakło trochę energii, chłopaki wyglądali na trochę zmęczonych, zwłaszcza przy atletycznych i wybieganych przeciwnikach. Zabrakło atletyzmu Bynuma i Arizy. Horford skakał nam nad głowali, Hawks walili dunk za dunkiem, w dodatku pod koniec meczu włączył się Lue (jak ja lubię, kiedy jakiś rezerwowy-były-Laker rozgrywa mecz sezonu przeciwko nam) i wdupsko.

 

 

Tak czy inaczej, mecz był do wygrania. Prowadziliśmy przez większość spotkania, ale znowu spapraliśmy końcówkę, co jest bardzo niepokojące. Fisher i Odom pudłują po jednym wolnym, Kobe wkozłowuje sobie piłkę w nogi i popełnia błąd połowy, w dodatku sędzia najwyraźniej chce oddać Atlancie kilka wcześniejszych, kontrowersyjnych gwizdków na korzyść Lakers i dopatruje się faulu Fishera w akcji, w której można było dopatrzyć się offensa Joe Johnsona, bądź zwyczajnie odpuścić, ale gwizdać faul w obronie?

 

 

Atlanta nie zagrała w cale kosmosu. Po prostu to już nie są chłopcy do bicia, wygrywali w tym sezonie z silnymi rywalami, walczą o play-off. Mimo wszystko, powinno być zwycięstwo.

 

 

Z lepszych informacji: nieco lepsza gra Odoma - dwa niezłe spotkania. No i Pau Gasol. Oh bejbe. Mecz z New Jersey kapitalny w jego wykonaniu. Przynajmniej druga połowa. Facet rzuca, kapitalnie podaje, zbiera, do tego naprawdę dobrze broni. Może mu czasem brakować atletyzmu, ale w defensywie zespołowej z Brownem po prostu nie ma porównania. A jeśli jeszcze Bynum szybko się wykuruje, to będzie w ogóle świetnie. Hell yeah tak ogólnie.

 

 

Van, co się stało, że teraz będziesz miał mniej czasu na oglądanie meczów? Wiesz, league pass możesz sobie odpalić w każdej chwili.

[badboys2]

wlasnie jendras. apropos defensywy.

brakowalo mi kogos takiego jak gasol. ja wiem ze to dopiero 2 mecze i to z zespolami ktore nie czesto rzucaja wiecej niz 100. nj i atl sa raczej na samym dole tabeli ekip jesli chodzi o srednia punktowa jednak mam wrazenie ze dzieki temu iz gasol sie wychowal w europie o wiele lepiej gra w obronie zespolowej. jak wroci drew to moze to byc naprawde ciekawa mieszanka pod koszami.

 

atl moze kosmosu nie zagrali ale pokaz mi jendras ich mecz w ktorym josh robi prawie TD, horford robi 15-20, jj rzuca prawie 30 a do tego maja rezerwowego ktory gra jeden z najlepszych spotkan w roku rzucajac +15 punktow:) to nie sa chlopcy do bicia ale przy odrobinie szczescia powinnismy miec 5-0 w tej wyprawie.

 

co do publii to faktycznie byla cicho, ale bylo kupe ludzi za la. nie pamietam w sumie kiedy nie bylo pelnej publiki gdy grali lakers:) w 1 polowie po kolejnych trojkach vlado czy akcjach koba i odoma ci nasi kibice byli glosniejsi od tych ktorzy byli za altanta:)

 

apropos bynuma podali kiedy dokladnie wraca? czy wciaz obowiazuje polowa marca?

[Jendras]

Josh Smith ostatnio wjebał 8 bloków w jednej połowie :] Polecam jego statystyki. Horford zagrał świetnie, ale on w całym sezonie ma średnie na poziomie double-double. No i JJ - czy 30 punktów to jak na niego tak wiele? Lue rzeczywiście zaskoczył. Generalnie Atlanta potrafi zaskakiwać i walczyć z silnymi rywalami, a my zagraliśmy w czwartej kwarcie totalnie do dupy. Kilka lepszych decyzji i mecz byłby nasz.

[smgs]

Co do Bynuma to podoba mi się jeszcze bardziej ten fragment:

 

He should be returning before the end of March. In addition to running on a elliptical machine as past as a 4 hour rehab program, Bynum is watching a 3 hour video tape featuring Tim Duncan, Shaquille O’Neal & Hakeem Olajuwon each day.

Kontuzjowany, ale i tak nie próżnuje ;]

[badboys2]

bynum bedzie miazdzyl. jego etyka pracy i w ogole. napieprzalismy na kobego ze glupi bo psuje chemie ale gdyby nie jego zagrania w wakacje bynum nie pracowalby na 150%, a i w zespole pewnei nie byloby wciaz zmian.

 

tak czy siak juz sie nie moge doczekac dnia w ktorym wroci.

 

jendras co do atl. ja wiem co oni potrafia wykrecic. widzialem te 9 blokow w meczu smitha, kumpel horforda ma w FB wiec wiem co wykreca bo mu go polecilem, jj tez potrafi ukasic ale nie zmienia to faktu ze hawks zagrali naprawde dobry mecz. to juz nie sa chlopcy do bicia i choc nie rzucili 120 to tylko 98 to zagrali naprawde b.dobry mecz. gdyby zagrali mecz normalny to lue nie trafilby trojki i farciarskiego fadeawaya i pewnie spokojnie dowiezlibysmy zwyciestwo do konca.

 

nie ma juz co plakac. porazki buduja mentalnosc zwyciezcow.

 

zobaczymy co dzis pokaza. kobe nie trenowal, ale ma zagrac. jak wygraja to odrobia winy z atl i bedzie ok.

[Van]

Van, co się stało, że teraz będziesz miał mniej czasu na oglądanie meczów? Wiesz, league pass możesz sobie odpalić w każdej chwili.

robotę nową zacząłem i mało czasu mi zostaje na cokolwiek poza tym nie przepadam za oglądaniem meczów, których wyniki znam a inna sprawa, że nie wszystkie na LP są, co się da będę musiał w weekendy nadrabiać

 

podoba mi się to co piszą o Bynumie tym jak przykłada się do rehabilitacji i dodatkowo nie mogąc grać studiuje mecze innych świetnych centrów z takim podejściem może być kiedyś faktycznie wielkim graczem

[Mich@lik]

Tak "zajebiscie" grajacych Lakers w Defensywie dawno nie widziałem.. zaraz będzie 10 trójek w 1q orlando :shock:

[Air]

Tak "zajebiscie" grajacych Lakers w Defensywie dawno nie widziałem.. zaraz będzie 10 trójek w 1q orlando :shock:

to jest zenada :shock: evans i cook sie mszcza... cmon d kiepski jak cholera.

 

cook znowu ^^ jak po pierwszej polowie takd alej bedzie to sleep bo to sie odechciewa patrzec nawet jak sie wierzy... ale ach...

[P_M]

To jest kpina :PP MO i Cook robią nam z dupy jesien sredniowiecza ...

Btw czy tylko ja mam takie wrazenie czy Lamar sie gubi w obronie i nie wie do kogo biegnac?

 

EDit:

Cook trafia BUZZERA ten koles zawsze nam wbijał gwóźdź w plecy ;/

Kobe Dunk !! <sicK!!>

[miniokator]

ogolnie fajny wynik....77 punktow w 1 kwarcie. I jak zwykle ex Lakers zyciowki sobie rozgrywaja

[2k4]

Druga kwarta bez wątpienia o wiele lepsza w naszym wykonaniu. Gasol, Kobe i Sasha grają na prawdę świetnie i mam nadzieję, że będzie tak do końca Vujacic- 10pkt/10 minut

 

Niech tylko jeszcze Fisher i Odom zaczną coś grać to będzie pewna wygrana

[badboys2]

panowie wyluzujcie:)

jakos dziwnie spokojny bylem w tej 1 kwarcie bo pomimo tego ze magic wszystko trafiali to my tez robilismy swoje. moze nei tak jak magic ale trafialismy. a jak juz trafiamy to jest ok. pozostawala kwestia obrony.

 

2 kwarta rozegrana bardzo dobrze. magic przestali trafiac. i plan jaki byl do wykonania to odciagniecie od gry dh jak najdluzej sie da. agral tylko minute w 2 kwarcie. tak 3mac. 3f maj tez inni i duza w tym zasluga gasola. europejskie granie procentuje. ustawianie sie na ofensa, pomoc w obronie. tak dalej.

 

magic mieli pileczke po swojej stronie w 1 kwarcie. teraz my mamy. prognozy na 2 polowe?

utrzymac granie w ataku. zrobic tak by w fou trouble wpedzic hedo i dwighta. jak sie nie uda to poprostu lepiej bronic. kiedys musi przetsac wpadac magikom.

 

gdyby kobe tak gral z hawks juz do przerwy byloby 20 dla nas pewnie. szkoda. gasolowi dzien przerwy tez dobrze zrobil. no i moj sasha:) wiedzialem co robie licytujac wczoraj w nocy jego meczowa koszulke:)

[Me Myself and I]

przy 4 faulu Howarda na Gasolu komentator sobie zaszalał i stwierdził że gracze z Europy mają podobną mentalność jak piłkarze, że ledwo się ich dotknie a wyglądają jak po zderzeniu z ciężarówką... a ciekawe z jakich krajów są najwięksi flopperzy tej ligi :?

 

a w IV kwarcie znowu jakaś niemoc dziwna się zrobiła, wchodzi Howard z V faulami a ci trzepią jakieś jumperki z łuku :?

[Air]

Gasol jest po prostu boski... dzieki trejdowai gra naprawde na 200%.

 

edit: matko kochana tak przezywalem ten mecz ze nie wiedzialem co robic... po prostu wkurzylbym sie jakby przegrali gdy prowadzili nawet 13 punktami... 4 kwarta fatalna nie ma powodu do optymizmu (oprocz Gasola). Naprawde chyba jeden z najciezszych meczy jakie widzialem. Naprawde po 3 kwarcie tu nie moglo byc nic innego. Sami sobie zafundowali dreszcze no i przy okazji nam.

 

Ciekawi mnie jedynie sprawa Howarda z goaldeting. szczerze mowiac wydaje mi sie ze nie bylo, blok ale ciesze sie bo w koncu nam tez sie czasem cos nalezy. wkoncu to my czesto jestesmy po zle ocenianej stronie

[badboys2]

jezeli wygramy ten mecz to dzieki gasolowi. gra fenomenalnie. poldystans, asysty, and1. komentator moze mowic co chce ale akcja gasola w obronie i ofense jak najbardziej zgodne z przepisami. 28-8 w 3 kwarty. kwame brown nie robil tego nawena haju w 3 meczach. nie mowiac juz o wylaczeniu z gry dwighta.........

[kasia]

do konca minuta i zaraz stanie mi serce. jezeli przegramy to phil powinien dostac po glowie. a mitch jezeli wymieni luka na paczke chipsow dostaje gm'a roku z miejsca (i moim skromnym zdaniem ostatnia akcja Kobego to powinno byc +1 :evil: )

[P_M]

Niesamowity mecz... siedzialem wgapiony w monitor i trzymalem kciuki, a serce mi napierdalało ze mysle ze zaraz wyskoczy:D

Kapitalnie

THX 4 Gasol:D

[2k4]

Jest zwycięstwo, ale sami sobie taki dreszczowiec zafundowaliśmy, bo Magic nas dogonili po kilkunasto punktowym prowadzeniu. :? Ale trzeba się cieszyć ze zwycięstwa

 

P.S Jakby ktoś chciał wyskoczyć z tekstem, że Odom faulował Lewisa, to niech lepiej nic nie pisze.... taka grożba :wink: Żadnego faulu tam nie było

[Mich@lik]

Akcja Kobiego Kasiu napewno 2+1. Nie wiem czemu sedziowie tego nie uznali?

Dziwnie sedziowali pierw dwa faule Howardowi pod rzad a potem jakies faule z kapeusza Kobiemu. Nie wiem o co im chodziło, ale o mało nie popsuli tego meczu. Szczesliwa wygrana ale nie wiem po co sobie takie nerwówki szykujemy? No po co? Luke dno totalne fajnie ze my placimy 5mln komus kto pogra 9 minut..

Zwyciestwo jak najbardziej dzieki Gasolowi i KB i radmanowi. Inni średnio na jeża a w defensywie beznadzieja..

Phila tez nie rozumiem :roll:

 

BTW serce rosnie jak widze gre Radmana.. 8)

BTW2 - Odom OUT :roll:

 

Ide ogladac Spurs, bo zaraz dzieki Knicks bedziemy 5tą siła zachodu;p