Washington Wizards 17/18

[Raven2156]

Nie rozumiem jednej rzeczy. Wizards i Raptors to naprawdę silne drużyny na wschodzie (w zeszłym sezonie obie grały w półfinałach konferencji), a mimo to mają tak małą rzeszę fanów na forum, którą można by wyliczyć na palcach jednej ręki i tym samym są to jedyne drużyny, które nie mają jeszcze tematu na sezon 17/18.

 

Obserwując to co dzieje się w lidze (a dzieje się sporo) jestem zobowiązany do stworzenia tematu Czarodziei ze stołecznego miasta.

 

 

Jak w tym sezonie wygląda Starting 5?

• PG - John Wall
• SG - Bradley Beal
• SF - Kelly Oubre Jr.
• PF - Otto Porter Jr.
• C - Marcin Gortat

Ławeczka to: Meeks, Mahinmi, Scott, Frazier, Satoransky... I głównie tyle..

 

Drużyna, która na papierze jak i logicznie rzecz biorąc nie wygląda jakoś nadzwyczajnie. Okay mają kilku topowych graczy ale biorąc pod uwagę inne drużyny składają się w większości ze "średniaków" a mimo to w ciągu 4 ostatnich sezonów 3-krotnie awansowali aż do najlepszej 4'ki wschodu (Półfinały Konferencji).

 

Salary wygląda następująco:

 

 

Jak widać pewniakami do gry w Wizz są głównie Wall, Beal, Porter i Mahinmi. Należy doliczyć według mnie pewny kontrakt Oubre i tak właśnie wygląda drużyna z Waszyngtonu.

 

Nasz rodak Marcin Gortat wciąż dostaję więcej minut od Mahinmiego, jednak gdyby Wizards zdecydowali się na wymianę i próbowali pozyskać "grubszą rybę" myślę, że francuz chętnie zastąpi Polaka w roli centra a sam Gortat będzie jedną z głównych opcji do wymiany. Jak na razie Marcin rzucał we wszystkich meczach ze skutecznością większą niż 50%, zdobył średnio 13 punktów na mecz, oraz zbierał średnio 10,(3) w meczu.

 

Wizards zaczynają stawiąć na Oubre, bo tak jak w zeszłym sezonie pełnił rolę gracza w pełni rezerwowego tak w tym roku oswaja się z rolą startera i nie wychodzi mu to najgorzej. Progres jest spory i sam jestem bardzo ciekaw jak ten zawodnik dalej będzie się rozwijał.

 

Jaką drużyną są Wizards? Ciężko powiedzieć. Myślę, że jeśli zdrowie dopisze to Playoffs mają spokojnie. Stawiałbym nawet, że trafią do PO z Top 4 seedu i jeśli tylko zobaczymy podobnie skupione i świetnie rozgrywające piłkę Wizz co w zeszłym roku to druga runda jest na wyciągnięcie ręki.

 

A Wy? Gdzie widzicie Wizards w tym sezonie?

 

Edytowane 24 Października 2017 przez Raven2156

[Lucas]

Moim zdaniem Wizards to w tej chwili druga siła Wschodu i po kontuzji Gordona typuję ich na drugą rundę z Bucks o Finały Konferencji, gdzie pewnie faworytem byliby Czarodzieje . No i dziwne, że o Morrisie nawet słowa nie wspomniałeś . 

Edytowane 24 Października 2017 przez Lucas

[LeweBiodroSmoka]

Wizards zawiedli już wszystkich i nikt już na nich nie liczy. Taka smutna prawda.

Edytowane 24 Października 2017 przez LeweBiodroSmoka

[TuPalnik]

Ja liczę na życiowy sezon Walla. W końcu po paru latach nic latem nie rehabilitował i mógł skupić się na trenowaniu.

Ja myślę, że 2 runda po to minimum powinno być jako cel. Osobiście na teraz i już widziałbym ich w Finale konfy bo moim zdaniem po cavs na obecną chwile najwiecej do zaproponowania.

[andy13]

gównozespół odnosiło się do całokształtu, a nie ich wyników

 

Z ciekawości - co w nich takiego gównianego?

[microlab]

Raven bardzo fajny post, ale matek ma rację, ten temat zamknie się w dwóch stronach max (chyba, że coś szokującego się stanie, typu kontuzja). Wizards nikt tu nie kibicuje, poza xamelem(?), który się wyjebał chyba na forum. Od takich zespołów jest Random Shit.

Pozdrawiam cieplutko.

[badboys2]

aby osiagnac cos w obecnej nba

trzeba solidnie draftowac. 3-4 lata, bardzo dobre picki,

drugi krok to podpisanie minimum solidnych FA, a najlepiej gdy jest to jakis superstar.

 

aby to moglo sie wydarzyc, superstara trzeba podpisac zanim rookies wejda na dorosle kontrakty, bo gdy juz na nie wejda, jest mala szansa na zmieszczenie superstara.

 

plan warriors byl prosty i prawie im sie udalo. mysle, ze gdyby gsw nie pojawili sie na rynku, dzis kd moglby biegac w koszulce wizards i mielibysmy solidnego kandydata do finalow nba na wschodzie...

 

tymczasem mamy co mamy.

bedzie im cholernie ciezko nawiazac walke z cavs czy celtics ale kto wie. moze dojdzie jakis weteran w trakcie sezonu, moze jakies urazy... a moze eksploduja otto i oubre i nie bedzie potrzeba az tak wsparcia?

 

ja tam lubie ich ogladac. raz, ze gortat, dwa ze oubre, trzy ze graja naprawde spoko momentami

 

z tym, ze wall podobno ma tak wybujale ego, ze z nikim w szatni nie gada:D wszystkich ma za plankton i podobno jest bardzo nielubiany w szatni. z takim liderem nie przejda CC. serie z lepszymi rywalami nie wygrywa sie na parkiecie tylko w szatni. do tego potrzeba jednosci, klimatu...

[rw30]

 

z tym, ze wall podobno ma tak wybujale ego, ze z nikim w szatni nie gada:D wszystkich ma za plankton i podobno jest bardzo nielubiany w szatni. z takim liderem nie przejda CC. serie z lepszymi rywalami nie wygrywa sie na parkiecie tylko w szatni. do tego potrzeba jednosci, klimatu...

 

 

dziwnie sie to czyta , biorac pod uwage ze napisal to fan Lakers pamietajacy Kobego i Shaqa albo ćpającego Odoma 

[kcp78]

fajnie,ze temat powstal,chwalebna inicjatywa,raven. a,ze washington nie jest popularny,coz...laska kibica na pstrym koniu jezdzi - powiedzmy sobie jasno,takie ekipy jak wizards sa dokladnie [i nie wiecej,bo wiecej nie potrzeba] o jeden transfer od popularnosci ...

 

dla mnie,brak (na forum) zdeklarowanych kibicow raps czy wizards jest podobnie zaskakujacy,jak popularnosc ekip z rakotworczych miast [ny,la]. no,ale coz z tego,ktos spyta?! - no wlasnie! kazdego kreci co innego,i tyle! jeden lubi temat o koszulkach,drugi bedzie sie jarac nowa hala [w sensie,ze ja,nowym domem pistons],a 3. 'dunkiem z podaniem do tablicy'. takie to smutne,kurcze,ze nie mamy wszyscy 'tak samo' ...chlip!...

 

mnie wizards zwyczajnie nudza. bardzo cenie sposob budowania tej druzyny [konsekwentnie i bardzo cierpliwie realizuja swa strategie],bardzo cenie ich defensywny mindset,ale...no 'zasypiam'!... 

[Raven2156]

Piszecie o rakotwórczych ekipach z LA czy NY.. Myślę, że większość z kibiców tych drużyn kibicuję im od dawien dawna kiedy oglądanie ich sprawiało ogromną przyjemność (teraz bywa z tym różnie) a same zespoły osiągały bardzo dużo.

 

Na ten moment koszykówka w tych miastach nie jest na najwyższym poziomie ale wiąże się z nimi historia, którą właśnie fani tych drużyn pamiętają i chyba słabe wyniki nie są powodem by przestać im kibicować prawda?

 

P.S. Co do Raps to na forum przewijało się trochę ich fanów. Na przykład LONGER. Jest tu ktoś kto kibicuję ekipie z Kanady?

 

Edytowane 25 Października 2017 przez Raven2156

[ely3]

Wizards w tej chwili są z Cavs faworytami do finału Wschodu tylko, że rok temu też wyglądali dobrze po czym w PO zagrali dziwacznie przegrywając 2 mecze z Bostonem w których wysoko prowadzili.

 

W tej chwili wyglądają ok . Dużo energii w ataku. Mają kilka strzelb które potrafią przejąc mecz. Oubre w końcu robi krok w przód ale ich ławka to nadal jest ich piętą achillesową

[ptak]

Finał będzie powtórką z zeszłego roku. Gdyby nie Gortat to w Polsce pies z kulawą nogą nie byłby zainteresowany tym klubem. Nie wiem czy na meczu PO z Celtics nie było więcej zielonych koszulek na widowni.

[Elwood]

Finał będzie powtórką z zeszłego roku. Gdyby nie Gortat to w Polsce pies z kulawą nogą nie byłby zainteresowany tym klubem. Nie wiem czy na meczu PO z Celtics nie było więcej zielonych koszulek na widowni.

Gortat znaczy tyle co 5 sekundowa wstawka w newsach sportowych z cyklu ile to on punktów zdobył. Wall i Beal są tam bestiami, a to, że ktoś ich nie obserwuje bo to nie ta medialnosc czy ze ktoś jest fanem innej ekipy..

Walla oglądać teraz to sama przyjemność. W sensie radości z gry, ciagu na kosz, zaangażowania.

 

Propsy kruq za temat, podwojne za wstawienie daty sezonu. Ja nie wstawiłem i jakis cwany gapanie wycyckal laczac tematy o Suns z dwoch ostatnich sezonów. Widać taka gownoekipa ze nie zasluguhe na odrebny wątek.

[Mirwir]

Finał będzie powtórką z zeszłego roku. Gdyby nie Gortat to w Polsce pies z kulawą nogą nie byłby zainteresowany tym klubem. Nie wiem czy na meczu PO z Celtics nie było więcej zielonych koszulek na widowni.

 

Niby Cavs vs Boston? Boston wygląda jakby ktoś umarł. A rookie wall czeka.

 

Wiz to ciekawa ekipa, takie PTB z przed kilku lat gdzie mieli mocną S5 i brak ławki.

[ptak]

 

 

@ ptak

 

Nie wiem gdzie Ty widzisz Boston w finale bo jak na razie to mogą mieć problem z przejściem pierwszej rundy PO

Zwłaszcza ,że Irivng jak na razie jest tym Irvingiem z okresu przed przyjściem Le Brona. Wizards są faworytem do finału Wschodu i jeśli tam nie zameldują sie to będzie to wielkie rozczarowanie dla tej ekipy

dalej podtrzymuje propozycję zakładu. Celtics ma pewne PO (taki wschód jest obecnie) a do tego czasu młodzi się wyrobią, skład się zgra. no chyba, że wejdziemy z 8 miejsca to łomot od Cavs

[ignazz]

o popularność Bullets się nie martwcie ;-)

o grę Bostonu także nie powinniśmy się martwić bo ich gra bedzie z każdym dniem lepsza...

 

co do gry Stolycy to mi rozwój młodych mimo tego jak gra na siebie Wall i sie podoba i Otto mnie od 2 lat tylko zaskakuje że z gracza z shaqtin zrobił taki postęp

a że gra nasz Polak tam to trzeba oglądać od czasu do czasu

 

wpis Matka uświadomił mi jedno....

 

Lakers w PO grali ostatnio w 2013 roku ( sławne 0:4 ze spurs i klaskanie Duncana do Howarda) a to są 4 lata i parę miesięcy już...

minęło więc już ponad 50 miesięcy od kiedy Lakers grają piach a fani Lakers jakby tkwili w dobrej atmosferze i wspomnieniach potęgi....

czyli młody student dobrych lakers widział mając 14-15 lat.....

a będąc jeszcze bardziej wybrednym bo tamten sezon był i tak cienki w PO a pamiętając miałkie 0:4 od dallas w 2011 wychodzi że na prawdę mocni Lakers grali w 2010 roku ostatnio

ten sam student miał wtedy 11-12 lat

 

od 2013...

w tym czasie wizz wygrali 3 serie i doszli 3x do semifinals conf OGÓLNIE I TAK ZAWODZĄC WSZYSTKICH....

 

nie godzi się pisać o Wizz gównozespół 

Edytowane 25 Października 2017 przez ignazz

[ptak]

Bez przesady. Nie lubię LAL, ale to chyba najlepszy klub w historii NBA. To że teraz to ogory straszne i beznadziejnie zarządzane to inna sprawa. Skupmy się na Łizards (Bullets było fajniejsze) wyglądają jak trochę lepsza wersja Raptors.

[BothTeamsPlayedHurd]

a takie pytanie z dupy - ktoś wie dlaczego McLellan zmienił naziwsko na Mac?

 

bo teraz mamy Shelvina Macka w Magic i Sheldona Maca w Wiz - jakiś zakład przegrał czy sobie jeden z drugim jaja robią  

[andy13]

Bez przesady. Nie lubię LAL, ale to chyba najlepszy klub w historii NBA.

Właśnie podpadłeś licznym innym kibicom Bostonu

[pg13]

dalej podtrzymuje propozycję zakładu. Celtics ma pewne PO (taki wschód jest obecnie) a do tego czasu młodzi się wyrobią, skład się zgra. no chyba, że wejdziemy z 8 miejsca to łomot od Cavs

Jak co, to ja się mogę założyć, że w finale konfy zagra właśnie Wizards kosztem Bostonu.