Skocz do zawartości

Memphis Grizzlies 2017/18


shadowy86

Rekomendowane odpowiedzi

Nie, Thabeet był bardzo wysoko w mockach bo był najlepszym centrem draftu i wydawało się, że z miejsca daje jakość w obronie (jeden z najlepszych shotblockerów w historii college'u?), a świetnie pasował do Memphis, Thunder czy Kings. Harden nie był lepszym prospektem niż Rubio i Evans, ale był dużo lepszym fitem do Westbrooka niż ta dwójka.

 

I tak to wygląda co roku, tylko z perspektywy czasu gdy jeden prospekt zawodzi, a drugi wymiata - zaczyna się pozbawione kontekstu ocenianie. W ostatnich trzech draftach naprawdę złe picki w top10 - w sensie już wtedy można było się drapać po głowie że ich wzięli - to Ntilikina, Bender, Kaminsky, Maker. Potem jak człowiek myśli to Magic musieliby kombinować z wymianami żeby wziąć kogoś innego niż Hezonja, i tak dalej. Sixers mieli do wyboru Okafora i Porzingisa, i jak obecnie by to nie brzmiało to wtedy fani Knicks daliby się pokroić za swap i możliwość wzięcia tego pierwszego. I to nie dotyczy tylko fanów NBA, a scoutów, pracowników NBA etc. - oni wszyscy się regularnie mylą. Tyle że to z reguły nie są pomyłki na zasadzie ''powinni zrobić inaczej'' a ''większość na ich miejscu zrobiłaby tak samo''.

 

@MarcusCamby - chyba pisałem, że tamta umowa była zła, ale Sixers mają pick Lakers/Kings żeby się na ten wypadek zabezpieczyć. I teraz napisałbym to samo co wtedy, bo tamta umowa autentycznie była zła. :smile:

Edytowane przez BMF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie, Thabeet był bardzo wysoko w mockach bo był najlepszym centrem draftu i wydawało się, że z miejsca daje jakość w obronie (jeden z najlepszych shotblockerów w historii college'u?), a świetnie pasował do Memphis, Thunder czy Kings. Harden nie był lepszym prospektem niż Rubio i Evans, ale był dużo lepszym fitem do Westbrooka niż ta dwójka.
 
I tak to wygląda co roku, tylko z perspektywy czasu gdy jeden prospekt zawodzi, a drugi wymiata - zaczyna się pozbawione kontekstu ocenianie. W ostatnich trzech draftach naprawdę złe picki w top10 - w sensie już wtedy można było się drapać po głowie że ich wzięli - to Ntilikina, Bender, Kaminsky, Maker. 

 

 

Nie da się ukryć, że pamięć była zawodna. Z perspektywy czasu wydawało mi się, że to Flynn i Harden byli wtedy najbardziej po Griffinie nahajpowani, ale sprawdziłem archiwa internetu i odkształciła mi się rzeczywistość we wspomnieniach:)

 

Dodałbym do Twojej listy WCS i Tatuma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie zgodzę się co do Hezonji, wielu się wtedy łapało za głowy - mieli pecha, bo od 2014r szli na pełnej w Porzingisa i byli naprawdę blisko rok po roku. Ale ogólnie z retrospektywą masz rację.

 

Co do Memphis - Marc Gasol dalej stoi sobie spokojnie na poziomie Hassana, czy DAJa w tym sezonie, tylko gra z padalcami.

Dodając fakt, iż Gasole starzeją się jak wino to strasznie słabo go tu oceniacie.

 

Już nie masz Marca Gasola w BeGM, więc może przyznasz, że nawet kiedy Grizzlies wyglądali poważnie to Hiszpan odstawał poziomem od reszty w tym sezonie, więc zrzucanie wszystkiego na support jest słabe.

 

Jego odstawienie przez Fizdale nie było dziełem przypadku.

 

Oczywiście Marc Gasol może się jeszcze poprawić, za wcześnie by go definitywnie skreślać, ale mam obawy czy wróci jeszcze, chociaż do formy z zeszłego sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Co do Memphis - Marc Gasol dalej stoi sobie spokojnie na poziomie Hassana, czy DAJa w tym sezonie, tylko gra z padalcami.

Dodając fakt, iż Gasole starzeją się jak wino to strasznie słabo go tu oceniacie.

 

Ten sezon Marca jest jego najsłabszym od lat. Nie powiem żebym oglądał Memphis, ale w statystykach wygląda to źle. Jest minusowy. robi 4 asysty na mecz, jednocześnie notując 3 straty i rzuca 41,6% z gry. Nawet dodając fakt, że zaczął rzucać za 3 to i tak ma najgorsze eFG% w karierze.

 

Aktualnym faworytem do jedynki w drafcie 2020 ( i najlepiej ocenianym rekrutem do NCAA 2019) jest James Wiseman z Memphis. Grizzlies może mają jakiś długofalowy plan:)

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze latem jak Embiid podpisywał extension ludzie mówili, że to fatalna umowa. I był wśród Nich BMF.

 

Sixers dali mu rok wcześniej kontrakt, który mogli mu dać rok później, niepotrzebnie wystawiając się na ryzyko. Chyba nic się w tej kwestii nie zmieniło?

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sixers dali mu rok wcześniej kontrakt, który mogli mu dać rok później, niepotrzebnie wystawiając się na ryzyko. Chyba nic się w tej kwestii nie zmieniło?

 

Nic się nie zmieniło, a na pewno nie moja argumentacja względem podpisania jej wtedy jak i teraz. Embiid to złote dziecko koszykówki, warte inwestycji. Wtedy pisałem, że może nastąpić konflikt interesu, jeśli Joel nie będzie pewny swojej przyszłości, będzie chciał się wykazać w momencie, gdy część środowiska powątpiewa w jego wartość i uzyskania maksymalnego kontraktu, a Sixers mogą wciąż chcieć go wprowadzać stopniowo i po swojemu, co w jakimś sensie wciąż ma miejsce.

 

W tym momencie obie strony mogą skupić się obopólnych korzyściach, bez presji i strachu o kontrakt, a sprawę ułatwia bardzo dobra gra Embiida, całej drużyny i brak większych problemów zdrowotnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie zmieniło, a na pewno nie moja argumentacja względem podpisania jej wtedy jak i teraz. Embiid to złote dziecko koszykówki, warte inwestycji.

 

I dokładnie tą samą inwestycję można było poczynić rok później, oszczędzając sobie zbędnego ryzyka. Zupełnie nic się w tej kwestii nie zmieniło, więc nie czaję dlaczego wytykasz ludziom krytykowanie tamtej decyzji pół roku temu, jakby została w jakiś sposób zrewidowana przez czas, wtf.

 

 

Wtedy pisałem, że może nastąpić konflikt interesu, jeśli Joel nie będzie pewny swojej przyszłości, będzie chciał się wykazać w momencie, gdy część środowiska powątpiewa w jego wartość i uzyskania maksymalnego kontraktu, a Sixers mogą wciąż chcieć go wprowadzać stopniowo i po swojemu, co w jakimś sensie wciąż ma miejsce.

 

Nie bardzo rozumiem gdzie tu konflikt interesów. Jakby on musiał walczyć o kontrakt, a Sixers planowali nim grać po 15 minut to być może, ale jak widzimy nie mieli takich planów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogladam NBA w 90% dla.draftu i rokasow. I w ostatnich 15 latach nikt mnie tak nie oszukał jak Okafor i Flyn. A baralbym ich jako GM jako 100% pewniakow.

Thabet mial wszystko do tego aby byc kozakiem. Wszystko oprocz talentu na poziomie nba. Ale tego nikt nie byl wstanie wtedy przewidziec.

W ogole Memphis powinno dac sobie spokoj z centrami. Klątwa Big Country Revsa wisi nad nimi ☺

Edytowane przez allen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Memhpis za rok może mieć roster w stylu Conley-Evans-Brooks-Bagley-Gasol, jeden z najlepszych tanków jakie widziałem, o ile nie najlepszy.

Jeszcze jedno w tej sprawie. Przecież Evans podpisał z Grizzlies roczny kontrakt, więc w Memphis nie mają jego praw Birda i nie mają wolnej kasy przez kontrakty Conleya, Parsonsa i Gasola, to niby jak mają zatrzymać Evansa? Myślisz, że mid level wystarczy? Jednak 20-5-5 w 31 minut i 40% za 3 to jest poziom, na który może się ktoś skusić.

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno w tej sprawie. Przecież Evans podpisał z Grizzlies roczny kontrakt, więc w Memphis nie mają jego praw Birda i nie mają wolnej kasy przez kontrakty Conleya, Parsonsa i Gasola, to niby jak mają zatrzymać Evansa? Myślisz, że mid level wystarczy? Jednak 20-5-5 w 31 minut i 40% za 3 to jest poziom, na który może się ktoś skusić.

Kto mu może dać więcej niż MLE? Nets, Bulls, Suns, Hawks, Lakers, Sixers, z czego ci ostatni jak nie wezmą LeBrona to przedłłużą Redicka i pewnie wezmą podkoszowego, Nets i Bulls odpadają, Suns pewnie też, Hawks też kogoś tam mają na obwodzie, i mogą wziąć Doncicia. Zostają Lakers jak im się nie uda na rynku.

 

To czy weźmie MLE od Memphis to inna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liga chyba dała sygnały, żeby w Memphis przestali robić z siebie pośmiewisko, to Miski wypuściły na Bulls Evansa, a ten sfaulował Blakeneya na 1.8 sekundy przed końcem i ...Miśki przegrały. Ehh...

 

Tankowanie w tym roku jest brutalne - Knicks wygrywają z 76ers, by w czwartej kwarcie dostać konkretnego łupnia, Suns nie podejmują walki z Utah, tylko Kings zachowują się jakby nie wiedzieli co jest grane i czasem udaje im się wygrać :playful:  

 

Każdy bije się o swoją szansę w tym drafcie. Organizacje walczą o swoją przyszłość, tylko dla kibica koszykówki to smutne spektakle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up dlatego uważam, że nie powinno być żadnego rozstawienia w drafcie. Wrzucasz 30 piłeczek z nazwami druzyn i losujesz, jak na nr 1 trafi GSW to 1 numer draftu ma GSW i kropka.  To jest kpina z kibica, a to co Memphis dzis odwalilo jak sam zauwazyles i napomniales zakrawa o kabaret. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@up dlatego uważam, że nie powinno być żadnego rozstawienia w drafcie. Wrzucasz 30 piłeczek z nazwami druzyn i losujesz, jak na nr 1 trafi GSW to 1 numer draftu ma GSW i kropka.  To jest kpina z kibica, a to co Memphis dzis odwalilo jak sam zauwazyles i napomniales zakrawa o kabaret. 

Tylko ,że ten problem dotyczy tylko NBA. w NHL czy NFL drużyna z dołu jak Senators potrafi wygrać wysoko z liderem całej ligi Tampa Bay i to na ich terenie i to 2 dni temu

Nigdzie poza NBA nie ma chyba loterii - wszędzie najgorsza drużyna po prostu ma nr 1 i wszędzie ekipy walczą o wygraną każdego meczu . A jak przegrywasz to jesteś słaby,

 

W NBA takie końcówki jak ta z Memphis to norma i jest to naprawdę żenujące. A w tym roku robi to aż 9 zespołów. 1/3 ligi nigdy nie było tego aż tak dużo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie poza NBA nie ma chyba loterii - wszędzie najgorsza drużyna po prostu ma nr 1 i wszędzie ekipy walczą o wygraną każdego meczu . A jak przegrywasz to jesteś słaby,

 

Czego tu nie rozumiem - jeśli najgorsza drużyna dostaje z miejsca nr 1, to przecież tym bardziej opłaca się tankować, nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czego tu nie rozumiem - jeśli najgorsza drużyna dostaje z miejsca nr 1, to przecież tym bardziej opłaca się tankować, nie?

No i jakoś nigdzie poza NBA nie ma takiej żenady. W NHL czy NFL zespoły mające mało punktów są w stanie wygrywać z tymi którze przewodzą lidze.

Nie jestem pewien jak to jest w MLB ale tam też nie ma takich akcji jak specjalne wystawianie kiepskich graczy na końcówkę meczu, jak nagle miewasz kilka dziwacznych strat pod rząd albo robisz 4 pkt w 9 minut

 

Tylko w NBA przyjął się taki typ tankowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

imo nie powinno byc w ogole zadnego losowania tylko nowi gracze powinni byc fasami jak kazdy inny gracz. dodatkowo hard cap dla klubu + jedyne exception za jakies minimum, ale zadnego ograniczenia dla zawodnikow.

 

dziwna sprawa z Evansem, ciezko kontuzjowany (opuscil w koncu 10meczy) i w 1 meczu po kontuzji wykreca taki stat line plus gra jakby nic mu nie dolegalo

Zwiazek zawodnikow sie nie zgodzi na to zeby rookies byli podpisywani do hard cap przez kazda druzyne ale pomysl sam w sobie jest dobry. Rookies powinni byc wolnymi agentami i byc podpisywani na zasadzie licytacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co sądzicie o takim scenariuszu: najwieksze szanse na nr1 draftu miałaby ekipa która nie dostała się do PO ale miała najlepszy bilans z tych które się do PO nie dostały. 

Unikamy w takim przypadku takiej farsy jak obecnie, no i druzyny graja do samego konca o jak najlepsze bilanse.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.