Preseason

[TuPalnik]

No, fest, a ten Ball przereklamowany, że ja pier****e...

Nie ma to jak oceniać gościa po jednym meczy preseason.

Ja sie ino zgrywam bo soty w tym skladzie nie trawie.

[mayor]

Przeciez Lonzo nie jest od tego żeby grać, on ma tylko dobrze wyglądać i dużo szumu wokół siebie robić.,Od grania to mają w Lakers Lopeza.,Przy LaVarze był tłum dzieciaków po autografy,a przy Johnsonie nie było nikogo.,Pewnie większość tych dzieciaków nawet nie kojarzy kto to jest Magic Johnson, nie wiedzą że to ten sam gość który leczył HIV u Cartmana.,

[delfin]

Już oprócz tego że Teague objeżdżał Bonza jak chciał,to generalnie gość sprawiał wrażenie kogoś kto ma zbyt wysokie mniemanie o sobie żeby się starać w preseason.Ale to tak jak Mayor powiedział.Lakers wzięli sobie typa,który ma robić rozgłos i szmal dla klubu,w zamian jego dzieciak ma być w s5.Ale to samo było w UCLA.Podstosowali całą drużynę pod niego.Ja wiem że typek ma wysokie bbiq,dużo widzi,dobrze podaje,na intuicje do zbiórek,ale poza tym wszystko inne wydaje się mieć sporo poniżej przeciętnej ligowej.Na tej zasadzie to Rondo powinien już dawno być franchise playerem z podpisanym maxem.

[BoredMan]

Ball to póki co błazen na parkiecie przez co mam ochotę to oglądać :]. Kuzma mega. Dobrze zagrał Zubac. Będzie pożyteczny.

[BMF]

wiem, że ojciec/otoczka/granie w Lakers robią swoje, ale poza faktem, że Ball jest niepokojąco kiepski w obronie na poziomie preseasonu/SL - co może bardzo słabo mu wróżyć, to chyba niczego nowego się nie dowiedzieliśmy o nim czego wcześniej byśmy nie wiedzieli, ma momenty, gdy wyeksponowane są jego problemy z kreowaniem sobie rzutu, gdzie wygląda słabo, ma momenty gdy może prowadzić grę w szybkim tempie, gdzie wygląda jak przyszła gwiazda.

[MarcelW.]

wiem, że ojciec/otoczka/granie w Lakers robią swoje, ale poza faktem, że Ball jest niepokojąco kiepski w obronie na poziomie preseasonu/SL - co może bardzo słabo mu wróżyć, to chyba niczego nowego się nie dowiedzieliśmy o nim czego wcześniej byśmy nie wiedzieli, ma momenty, gdy wyeksponowane są jego problemy z kreowaniem sobie rzutu, gdzie wygląda słabo, ma momenty gdy może prowadzić grę w szybkim tempie, gdzie wygląda jak przyszła gwiazda.

Drugi Benett, z dużej chmury mały deszcz, dobrze, że chłopaczek trafił do gwiazdorskiego klubu w gwiazdorskim mieście to polata trochę na propsie. Za kilka lat podczas gry dla Toronto lub Phoenix będzie się mówiło wyłącznie o jego ojcu. 

[Zwierzak]

A ty to kto? Wróżbita Dawid?

[airmax]

Zupełnie jakbym czytał forum po pierwszym meczu SL 

[lorak]

Drugi Benett, z dużej chmury mały deszcz, dobrze, że chłopaczek trafił do gwiazdorskiego klubu w gwiazdorskim mieście to polata trochę na propsie. Za kilka lat podczas gry dla Toronto lub Phoenix będzie się mówiło wyłącznie o jego ojcu.

bez przesady. on ma istotne wady, ale też posiada ogromny talent. przecież jako playmaker to może być poziom porównywalny do LeBrona i sam ten jeden aspekt gry da mu wieloletnią karierę z kilkoma ASG.

[Cris155s]

Lonzo Ball ma nabijac staty, robić hype, zarobić jak najwięcej pieniążków, obrona to jest ostatnia rzecz o której on i jego cały sztab teraz myśli, szczególnie jak Lakers w tym roku I tak pewnie zatankuja

Edytowane 1 Października 2017 przez Cris155s

[iglo13]

Lonzo Ball ma nabijac staty, robić hype, zarobić jak najwięcej pieniążków, obrona to jest ostatnia rzecz o której on i jego cały sztab teraz myśli, szczególnie jak Lakers w tym roku I tak pewnie zatankuja

LAL nie mają swojego picku

[Cris155s]

Chodziło mi bardziej to, ze personalnie na ten moment co maja będą przegrywać i Lonzo nie będzie się przemeczal w obronie

[Krzemo]

bez przesady. on ma istotne wady, ale też posiada ogromny talent. przecież jako playmaker to może być poziom porównywalny do LeBrona i sam ten jeden aspekt gry da mu wieloletnią karierę z kilkoma ASG.

Nie zestawiaj LeBrona i tego clowna obok siebie. Przy takiej postawie Ball prędzej dostanie łatkę nabijacza-cipki i będzie najbardziej hejtowanym graczem... i to zasłużenie.

Edytowane 1 Października 2017 przez Krzemo

[Wojt]

Pamiętam jeszcze jak w liceum w sali od matmy bodajże był wielki napis na oparciu od jednego z krzeseł i brzmiał cytuje "czarnuchy nie majo kolan".Jak widać coś w tym jest

Może tam było "czarnuchy majo do kolan", tylko źle przeczytałeś?

[BMF]

serio january spodziewales się, ze Ball to będzie az taki no effort guy w obronie? bo ograniczenia fizyczne to jedno, ale on chyba będzie najgorszym rookie w defensywie może obok Monka.

 

i chyba miales racje ze przede wszystkim pospieszono się ze zrzuceniem Russella, jak LeBron nie zdecyduje się na Lakers, a przecież w trakcie sezonu może pójść jakaś deklaracja, to George także nie.

 

swoja drogą patrzę na Ingrama i to kibicowskie "z czasem dorzuci masy" jest trochę bardziej skomplikowane. ale Okafor zrzucił ponad 20 funtów podobno i poprawił rzut, wiec juz nic mnie nie zdziwi.

Edytowane 1 Października 2017 przez BMF

[ely3]

i chyba miales racje ze przede wszystkim pospieszono się ze zrzuceniem Russella, jak LeBron nie zdecyduje się na Lakers, a przecież w trakcie sezonu może pójść jakaś deklaracja, to George także nie.

 

 

Już któryś raz piszesz o takim scenariuszu ale ogólnie to Lakers nie mają pieniędzy na taki wariant dopóki nie wrzuca pakietu Clarkson + Bradley komuś i nie zrezygnują z Randle'a - biorąc pod uwagę jak mało ekip może przyjąć taki pakiet ( a dokładnie to Hawks, Bulls i Mavs jako jedyni) to może się nie wydarzyć

 

Le Bron w pierwszym roku też wyglądal słabo jako obronca. To, że Ball wygląda obecnie słabo to fakt ale ogólnie dobrze zbiera jak na swoją pozycję. Ma niesamowitą wizję parkietu

[Jendras]

Nie zestawiaj LeBrona i tego clowna obok siebie. Przy takiej postawie Ball prędzej dostanie łatkę nabijacza-cipki i będzie najbardziej hejtowanym graczem... i to zasłużenie.

 

Dlaczego clowna?

 

Już któryś raz piszesz o takim scenariuszu ale ogólnie to Lakers nie mają pieniędzy na taki wariant dopóki nie wrzuca pakietu Clarkson + Bradley komuś i nie zrezygnują z Randle'a - biorąc pod uwagę jak mało ekip może przyjąć taki pakiet ( a dokładnie to Hawks, Bulls i Mavs jako jedyni) to może się nie wydarzyć

 

Le Bron w pierwszym roku też wyglądal słabo jako obronca. To, że Ball wygląda obecnie słabo to fakt ale ogólnie dobrze zbiera jak na swoją pozycję. Ma niesamowitą wizję parkietu

 

Jaki Bradley?

 

Lakers czują się pewnie jeśli chodzi o kwestię spuszczenia Clarksona. Gorzej z Dengiem, ale tu wystarczy stretch, żeby dojść do dwóch maksów.

 

Na plus

- koniec gry dwóch piątek dwoma stylami. Wszyscy grają w miarę to samo

 

Na minus

- wyglądamy jak team całkowicie uzależniony od 3pt, a wcale wybitnych shooterów nie ma tutaj

 

January, Lakers są po paru treningach i nie ruszyli jeszcze w ogóle systemu w HCO. No i nie grał ich najlepszy zawodnik.

Edytowane 1 Października 2017 przez Jendras

[BMF]

ely, ja nie krytykuję Balla za słabą defensywę samą w sobie, a za to, że wydaje się mieć na tą obronę mocno wyjebane. i już nie chodzi o samo przebijanie się przez zasłony, a o to, jak łatwo się daje ogrywać 1vs1, jaką postawę w obronie przyjmuje - dla mnie duży red alert, pomimo dobrych warunków do obrony. istotna rola w ataku, świetny boxscore, duże minuty nie motywują do obrony, a nawyki to nawyki.  

 

co do kontraktów, to odpuszczenie Randle'a wydaje się IMHO pewne (tzn. to przedłużenie im się nie opłaca), typuję, że ktoś na prawa do Randle'a i Clarksona się pewnie w trakcie sezonu skusi.

 

january, w takim razie zwracam honor, nie pamiętałem tego.

Edytowane 1 Października 2017 przez BMF

[fluber]

Zdecydowanie najgorszy obronca ligi w zeszlym sezonie trafil do all nba. Nie przyklada sie aktualnie w nba takiej wagi do obrony na pozycji numer 1. Angazowanie sie w obronie zabiera energie w ataku. Mozliwe ze lakers ktorzy sa w potrzebie wykreowania nowego bryanta nawet chca zeby ball robil show w ataku nawet kosztem odpuszczania w obronie.

[ely3]

 

Jaki Bradley?

 

Lakers czują się pewnie jeśli chodzi o kwestię spuszczenia Clarksona. Gorzej z Dengiem, ale tu wystarczy stretch, żeby dojść do dwóch maksów.

Chodziło mi o Bryanta - na razie mylą mi który trafił do Jazz a który do Lakers

 

Wiesz za rok choć wyda sie to smieszne to powyżej 13 milionów będą mieć oprócz Lakers i 76 ers tylko 3 kluby plus możliwe że Indiana i żaden z nich nie weźmie Clarksona bez jakiegoś posłodzenia

 

No i Lakers samymi Ingramem Kuzma i Ballem nie przyciągną Le Brona. No way. To już prędzej pójdzie do Phili gdyby chciał zostać przewodnikiem młodego stada