Skocz do zawartości

beGM - Pytania do Radnych (i nie tylko radnych)


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, MarcusCamby napisał(a):

Ale co masz @Braveheart22 na myśli?

Nigdy nie było u Nas, że możesz zrobić zespół za 30mln i niezależnie od wyników oczekiwać zysków.

To znaczy zawsze w wydatkach jest jakieś minimum do którego trzeba dobić i wydaje mi się, że kiedyś ten temat przerabiał u Nas @kolader

Właśnie można było, a i tak liczone było od salary floor. 

Jak dołączyłem do gry, to ktoś mi to tłumaczył, chyba @january.

A co do zysków, to było, że zespoły spoza playoffs nie mogły zarabiać. Dopiero potem weszła ta korekta, że zyski są powiązane z bilansem, żeby docenić jednak tych walczących, którym trochę zabraknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, MarcusCamby napisał(a):

Ale co masz @Braveheart22 na myśli?

Nigdy nie było u Nas, że możesz zrobić zespół za 30mln i niezależnie od wyników oczekiwać zysków.

To znaczy zawsze w wydatkach jest jakieś minimum do którego trzeba dobić i wydaje mi się, że kiedyś ten temat przerabiał u Nas @kolader

Mieliśmy swoje uproszczenia systemu aby grywalność była lepsza. Ogólnie na siłę odwzorowanie wszystkich aspektów w grze u nas nie działa chociażby poprzez wyrzucenie systemu podatkowego więc jak widać dopuszczamy odstępstwa. Jednym z nich było to uproszczenie że jakby jakiś klub był pod kreską minimum to mu się po prostu dopisze. Tworzenie teraz już na końcu FAM rewolucyjnego dla naszej gry ale 100% odwzorowania - rozwiązania wprost z NBA jest niepoważne. Kluby zapewne co do zmian dostały w kwietniu notę informacyjną i dano to pod dyskusję. U nas we wrześniu nagle wpada nowy przepis. Dziwne i jak pisałem nadgorliwie niepoważne. I aby uprzedzić pytanie jestem grubo ponad kreska więc nie o swoje bije pianę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Braveheart22 napisał(a):

Tak wygląda, jakby ktoś chciał na szybko komuś na złość zrobić :)

.. i to jest właśnie najbardziej irytujące w naszej grze..

Jak człowiek coś chce zrobić żeby pomóc to zawsze znajdzie się inny ze złymi intencjami.

Znalazłem ten przepis dziś rano zupełnie przypadkiem czytając Szóstego Gracza o sytuacji rl Nets. 

Zamiast podziękować za szybką reakcję rzucasz w moją stronę oszczerstwa.

eot

2 godziny temu, Tecu napisał(a):

Jeżeli dead salary się liczy to raczej nie będę miał problemu.

Masz chyba około 18mln$ Tecu do dead money - jakiś dobry kontrakt dla GG Jacksona i pewnie przejęcie za assety nadliczbowego salary od kogoś (bo jednak sporo klubów ma z tym problem) raczej powinno na spokojnie pozwolić dobić Tobie do tych 139,2mln.$

@Tecu jbc możesz np jakiś malejący kontrakt Georgeowi jeszcze zawsze zaproponować - tylko przy TO w ostatnim roku trzeba pamiętać, że TO nie może być niższe niż ostatni gwarantowany rok kontraktu. 

Akurat Suns opcji na rozdosponowanie tych $$$ mają sporo. :) 

Będą jeszcze 3 okienka na wymiany - po IV i V turze i tuż przed samym startem sezonu - jak w Komunikacie. 

@Regis może mieć problem przy swojej intensywności wchodzenia na forum - ale zawsze może podpisać np Torrey Craiga za przysłowiowe 20mln na sezon w V turze i po problemie, albo faktycznie za assety przejąć jakieś kontrakty. 

2 godziny temu, Tecu napisał(a):

Jeżeli dead salary się liczy to raczej nie będę miał problemu.

Liczy się. 👍

Edytowane przez Alonzo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ignazz napisał(a):

Mieliśmy swoje uproszczenia systemu aby grywalność była lepsza. Ogólnie na siłę odwzorowanie wszystkich aspektów w grze u nas nie działa chociażby poprzez wyrzucenie systemu podatkowego więc jak widać dopuszczamy odstępstwa. Jednym z nich było to uproszczenie że jakby jakiś klub był pod kreską minimum to mu się po prostu dopisze. Tworzenie teraz już na końcu FAM rewolucyjnego dla naszej gry ale 100% odwzorowania - rozwiązania wprost z NBA jest niepoważne. Kluby zapewne co do zmian dostały w kwietniu notę informacyjną i dano to pod dyskusję. U nas we wrześniu nagle wpada nowy przepis. Dziwne i jak pisałem nadgorliwie niepoważne. I aby uprzedzić pytanie jestem grubo ponad kreska więc nie o swoje bije pianę. 

To nie jest żaden rewolucyjny przepis. 

Wystarczy przepłacić jakiegoś no namea z cap space i po problemie.

Zresztą niewydawanie $$$$ psuje u nas rynek - więc jest to jak najbardziej zasadny przepis. 

Szczerze - nie rozumiem tych pretensji.. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I pisze to na luzie bo w historii begm nie spotkasz bardziej przychylnego GM niż moja skromna osoba w stosunku do @Alonzo

Teraz, Alonzo napisał(a):

To nie jest żaden rewolucyjny przepis. 

Wystarczy przepłacić jakiegoś no namea z cap space i po problemie.

Zresztą niewydawanie $$$$ psuje u nas rynek - więc jest to jak najbardziej zasadny przepis. 

Szczerze - nie rozumiem tych pretensji.. 

chodzi o timing i szukanie teraz ofiar wśród tych 2 klubów ;) 

Dla naszej gry to REWOLUCYJNY PRZEPIS bo go totalnie ignorowaliśmy DEKADĘ  

Dopisywałyśmy po prostu z automatu brak co jest jakimś tam ułatwieniem w sytuacji gdy ktoś nie jest aktywny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ignazz napisał(a):

Dobrymi intencjami wybrukowane jest piekło. Chęć szczerą pomocy nie zwalnia z prostego zastanowienia się nad konsekwencjami. Kolejny raz podnosisz argument że chciałeś dobrze ale tu nikt nie pisze że chciałeś źle. Po prostu efekt zmian jest zły. 

Efekt jest taki, że trzeba podpisać kogoś do salary floor. 

Kij ma dwa końce - za przepłacanie jest podatek i NBA wprowadziła właśnie podatek za niedobijanie do salary floor. 

Wszystko jest w linku. 

I nie powoduje to żadnych problemów.

Regis podpisuje jednego gracza za brakujący hajs w IV i V turze - albo przejmuje jakiś kontrakt czy kontrakty za cap space. 

I po temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedz mi na pytanie.  Czy dopisanie do suns i rakiet brakujących kwot zamiast robić jakiś durny przepłacony kontrakt Wygnanskiemu na 30 mln to nie jest lepsze i prostsze 

1 minutę temu, Alonzo napisał(a):

Efekt jest taki, że trzeba podpisać kogoś do salary floor. 

Kij ma dwa końce - za przepłacanie jest podatek i NBA wprowadziła właśnie podatek za niedobijanie do salary floor. 

Wszystko jest w linku. 

I nie powoduje to żadnych problemów.

Regis podpisuje jednego gracza za brakujący hajs w IV i V turze - albo przejmuje jakiś kontrakt czy kontrakty za cap space. 

I po temacie.

Znam link. Nie dyskutuj proszę w takim stylu. Piszę o naszych realiach 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ignazz napisał(a):

Dla naszej gry to REWOLUCYJNY PRZEPIS bo go totalnie ignorowaliśmy DEKADĘ  

Nie pamiętam zespołu, który by nie dobijał do salary flooru. Za to pamiętam umowy dla Korkmazów ze strony Nets na poziomie 10mln za sezon. Więc wydaje mi się, że nigdy nie było zgody na trzymanie finansów na takim poziomie.

A skoro NBA sama wprowadziła ten przepis, a my podobno staramy się odwzorować pewien realizm to nie rozumiem skąd pretensje do rady i Alonzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ignazz napisał(a):

I pisze to na luzie bo w historii begm nie spotkasz bardziej przychylnego GM niż moja skromna osoba w stosunku do @Alonzo

chodzi o timing i szukanie teraz ofiar wśród tych 2 klubów ;) 

Dla naszej gry to REWOLUCYJNY PRZEPIS bo go totalnie ignorowaliśmy DEKADĘ  

Dopisywałyśmy po prostu z automatu brak co jest jakimś tam ułatwieniem w sytuacji gdy ktoś nie jest aktywny. 

Timeing jest taki że dziś to przeczytałem i i dziś to info pojawiło się u nas. 

Pomiędzy salary floor a salary cap jest jeszcze cały czas około 15mln cap space w które można przejąć spokojnie gracza/graczy podczas sezonu.

Jak działa luxury tax to NBA postanowiło też przywiązać większa wagę do działania salary floor. 

Ty tez walczysz Ignazz z CBA wprowadzonym przez NBA? 

Każdy z nas przecież ma możliwość śledzenia zmian w NBA, zatem oczekiwałbym  docenienia a nie wiecznych pretensji.. 

 

 

6 minut temu, ignazz napisał(a):

Odpowiedz mi na pytanie.  Czy dopisanie do suns i rakiet brakujących kwot zamiast robić jakiś durny przepłacony kontrakt Wygnanskiemu na 30 mln to nie jest lepsze i prostsze 

Idąc za Twoim tokiem rozumowania zostańmy przy top 100 graczy (w I i II etapie FA i drafcie a zlikwidujmy całą resztę bo to przecież nie ma znaczenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas teamy nie zyskują na nie dojściu do salary floor, to było kiedyś ładnie przeze mnie uwzglednione:)

Sama zmiana zgodnie z NBA jest ok, ale z poprawą rynku bym nie przesadzał (bo psucie rynku zawsze można niestety ominąć przez umowę 20 mln dla jakiegoś Craiga, co nie poprawi grywalnosci przecież).

Natomiast nie pozwoli na wchodzenie bezkosztowe w sezon poniżej Salary Floor zespołom, co odwzorowuje zmiany w rl NBA (gdzie cap space jest cenne jako asset w trakcie sezonu).

Chcesz mieć taki asset pod wymiany w trakcie sezonu? Ok, ale płać za to.

Imo zmiana dobra, do startu sezonu sporo czasu, więc się można dostosować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MarcusCamby napisał(a):

Ale co masz @Braveheart22 na myśli?

Nigdy nie było u Nas, że możesz zrobić zespół za 30mln i niezależnie od wyników oczekiwać zysków.

To znaczy zawsze w wydatkach jest jakieś minimum do którego trzeba dobić i wydaje mi się, że kiedyś ten temat przerabiał u Nas @kolader

No było coś takiego i kogoś/paru ktosiów przepłaciłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.