Typujemy końcową tabelę sezonu zasadniczego 2017/18

[Benon]

EAST

 

1. Cavaliers

2. Celtics

3. Wizards

4. Bucks

5. Raptors

6. Hornets

7. Pistons

8. Pacers

9. 76ers

10. Heat

11. Knicks

12. Magic

13. Bulls

14. Nets

15. Hawks

 

WEST

 

1. Warriors

2. Thunder

3. Timberwolves

4. Rockets

5. Spurs

6. Nuggets

7. Jazz 

8. Blazers

9. Pelicans

10. Grizzlies

11. Lakers

12. Clippers

13. Mavericks

14. Suns

15. Kings

[shadowy86]

A powiedz, czemu wg Ciebie to taki zły pomysł? Jak wielką przewagę ma Wall z Bealem nad Lowrym i DeRozanem z kolegami?

[LeweBiodroSmoka]

A powiedz, czemu wg Ciebie to taki zły pomysł? Jak wielką przewagę ma Wall z Bealem nad Lowrym i DeRozanem z kolegami?

zasadniczą

[shadowy86]

zasadniczą

Ta moc argumentów mnie przekonała.

[shadowy86]

1. LeBron

2. Irving

3. Toronto Raprors

4. Washington Wizards

5. Milwaukee Bucks

6. Detroit Pistons

7. Charlotte Hornets

8. Miami Heat

 

1.GSW

2. Houston Rockets

3. San Antonio Spurs

4. Oklahoma City Thunder

5. MT

6. Denver Nuggets

7. Memphis Grizzles

8. Los Angeles Clippers

LAF czemu umieściłeś Toronto wyżej niż Washington?

[andy13]

Wschód

1. Celtics

2. Cavaliers

3. Wizards
4. Raptors
5. Bucks
6. Hornets

7. Pistons

8. Heat

9. 76ers
10. Nets

11. Hawks

12. Knicks

13. Bulls

14. Magic
15. Pacers

 

Zachód
1. Warriors

2. Rockets

3. Thunder

4. Spurs

5. Trial Blazers

6. Timberwolves

7. Clippers

8. Jazz

9. Pelicans
10. Nuggets
11. Grizzlies
12. Kings

13. Suns
14. Lakers
15. Mavericks

 

Pomysle w wolnej chwili kilka minut i napisze swoja 30, ale tak przegladam i tylko poki co 1 glowna mysls - jak ktos daje Toronto nad Wizards (a lubie i 1 i 2) to powiem tylko ze nie rozumiem kompletnie jak mozna wpasc na taki pomysl

Chyba o pomysły chodzi w typowaniu Sport potrafi zaskoczyć, a NBA to już w ogóle. Jakieś kontuzje w stolicy, wystrzał formy liderów Toronto i już.

[Raf85]

East:

1. Boston Celtics

2. Cleveland Cavaliers

3. Toronto Raptors

4. Washington Wizards

5. Milwaukee Bucks

6. Miami Heat

7. Charlotte Hornets

8. Detroit Pistons

9. Philadelphia 76ers

10. Indiana Pacers

11. New York Knicks

12. Orlando Magic

13. Brooklyn Nets

14. Atlanta Hawks

15. Chicago Bulls

 

West:

1. Golden State Warriors

2. Oklahoma City Thunder

3. Houston Rockets

4. San Antonio Spurs

5. Minnesota Timberwolves

6. Portland Trail-Blazers

7. New Orleans Pelicans

8. Denver Nuggets

9. Los Angeles Clippers

10. Memphis Grizzlies

11. Utah Jazz

12. Dallas Mavericks

13. Los Angeles Lakers

14. Sacramento Kings

15. Phoenix Suns

[zalias]

A powiedz, czemu wg Ciebie to taki zły pomysł? Jak wielką przewagę ma Wall z Bealem nad Lowrym i DeRozanem z kolegami?

Nawet nie chodzi o samo Wall i Beal vs DeRozan i Lowry chociaz uwazam ze pierwsza para jest lepsza osobiscie nie z powodu czystego skilla (chociaz tu tez) ale samego faktu ze chlopaki z Wiz maja 10x wieksze jaja w waznych momentach i sa jakies 20x mlodsi (Wall rocznik 90, Beal 93, DeRozan 89, Lowry 86). Przewage widze tez w tym ze Wiz beda mniej wiecej tacy sami pod wzgledem skladu caly core jest zachowany wlasciwie strata jest Bojan ktorego i tak mieli tylko na koncowke no i nie jest to zaden core, ale na lawce taki gosc by sie przydal. Raptors natomiast starcili bardzo waznych gosci u siebie w postaci Tuckera i Patersona przede wszystkim, bo Demarre mial znizke formy. Te minuty beda musieli przejac mlodzi bo zadnych weteranow/sprawdzonych gosci nie sciagneli, a to rzadko jest tak aby mlodzi dostali minuty i od razu byli plusowymi zawodnikami, im sie juz to udalo z Powellem wiec na wiecej bym nie liczyl. Takze MOIM zdaniem Wiz sa tacy jak byli + Wall i zwlaszcza Beal z Porterem maja jeszcze sporo miejsca na rozwoj. A Toronto jest gorsze i ich 2 najlepsi zawodnicy juz sa kim sa, jedyna opcja to jakby DDR dorzucil rzut za 3 ale co roku ta sama gadka wiec ciezko wierzyc w to ze nagle zacznie byc morderca zza łuku. No i ostatni, byc moze najwazniejszy argument, LAF dal Toronto nad Wizards co oznacza ze to nie ma sensu

[Alonzo]

te typowania byłyby ciekawsze, gdyby każdy podawał ilość W-L i żeby to się sumowało do realnych wartości.

 

PS

OKC>HOU

Proszę bardzo. Akurat mam chwilę.

 

Ta bardziej interesująca mnie połówka:

1. Boston 55- 27 (Wolniejszy start, chęć pokazania przez Irvinga, że jest lepszy niż Robin i znalezienie przyzwoitego centra).

2. Washington 53-29 (Wreszcie liderzy będą zdrowi, nooo może Beal nie koniecznie, Otto jednak przepłacony, ale Oubre będzie dobry, może zdealują Gortata)

3. Cleveland 50-32 (wszystko na barkach LeBrona, jak on to uciągnie to zaprawdę jest Ubermenschen, Isaiah straci ze dwa miechy, w Cavs będą jeszcze roszady kadrowe, Love musiałby być lepszy)

4. Miami 48 - 34 (jak nie będzie kontuzji, to mogą być bardzo solidni).

5. Toronto 46-36 (czy ktoś może zauważył, że oni tam nie mają ławki?)

6. Milwaukee 45-37 (po prostu chcę obaczyć Giannisa, Parkera i Middletona w playoffs przeciwko LeBronowi).

7. Charlotte 43-39 (Dwight i MKG równocześnie na boisku, to nie będzie dobry pomysł).

8. Detroit 39-43 (Reggiego Jacksona przygód ciąg dalszy, toporny atak, to znów nie będzie ich dobry sezon, chyba że jakiś spory trade).

9. Philly 37-45 (ze zdrowym Embiidem mogą być nawet w playoffs, pytanie kim będą w swoich pierwszych sezonach Fultz i Simmons?)

10. Indiana 36-46 (kto tam będzie teraz liderem - Turner?)

11. New York 32-50 (w oczekiwaniu na deal Melo..)

12. Brooklyn 30-52 (nie mają nic do stracenia, czeka nas mini wyścig o to, kto jest lepszy w NY).

13. Orlando 24-58 (jedyne, co tam będzie godne uwagi, to gra Isaaca).

14. Atlanta 19-63 (tanking mode).

15. Chicago 16-66 (full tanking mode).

 

Ta mniej interesująca mnie połówka:

 

1. Golden State 65- 17 (w końcu Durant się połamie, wierzę w karmę, życie nie może być aż tak niesprawiedliwe).

2. Houston 62-20 (sorry Lorak, ale to Houston będzie najciekawiej się oglądało w tym sezonie na zachodzie)

3. San Antonio 60-22 (nie wiem jak oni to zrobią, ale zrobią to!)

4. Oklahoma 59-23 (Westy siedzi właśnie na siłce i rzuca lotkami w plakat Duranta).

5. Minnesota 49- 33 (w tym sezonie już nie ma wymówek).

6. Portland 48-34 ( Nurkic w CY).

7.Denver 45-37 (muszą znaleźć tylko jeszcze jakiegoś pg).

8. LA Lakers (żartowałem)

8. Memphis 43-39 (zawsze dają radę).

9. LA Clippers 42-40 (nie ma Paula, nie ma playoffs, do tego kontuzjowany Griffin).

10. New Orleans 40-42 (zabraknie głębi składu).

11. Utah 36-46 (efekt odejścia Haywarda).

12. Dallas 33-49 (Smith będzie ROTY)

13. LA Lakers 29-53 (Lonzo Theme).

14. Phoenix 26-56 (duet Booker/Jackson może się świetnie oglądać).

15. Sacramento 21-61 (mnie ich wybory w drafcie nie przekonują)

 

Ilość meczy może sie nie zgadzać, z kalkulatorkiem nie siedziałem, zawsze mogą być te wahania o 10-15%

[shadowy86]

Nawet nie chodzi o samo Wall i Beal vs DeRozan i Lowry chociaz uwazam ze pierwsza para jest lepsza osobiscie nie z powodu czystego skilla (chociaz tu tez) ale samego faktu ze chlopaki z Wiz maja 10x wieksze jaja w waznych momentach i sa jakies 20x mlodsi (Wall rocznik 90, Beal 93, DeRozan 89, Lowry 86). Przewage widze tez w tym ze Wiz beda mniej wiecej tacy sami pod wzgledem skladu caly core jest zachowany wlasciwie strata jest Bojan ktorego i tak mieli tylko na koncowke no i nie jest to zaden core, ale na lawce taki gosc by sie przydal. Raptors natomiast starcili bardzo waznych gosci u siebie w postaci Tuckera i Patersona przede wszystkim, bo Demarre mial znizke formy. Te minuty beda musieli przejac mlodzi bo zadnych weteranow/sprawdzonych gosci nie sciagneli, a to rzadko jest tak aby mlodzi dostali minuty i od razu byli plusowymi zawodnikami, im sie juz to udalo z Powellem wiec na wiecej bym nie liczyl. Takze MOIM zdaniem Wiz sa tacy jak byli + Wall i zwlaszcza Beal z Porterem maja jeszcze sporo miejsca na rozwoj. A Toronto jest gorsze i ich 2 najlepsi zawodnicy juz sa kim sa, jedyna opcja to jakby DDR dorzucil rzut za 3 ale co roku ta sama gadka wiec ciezko wierzyc w to ze nagle zacznie byc morderca zza łuku. No i ostatni, byc moze najwazniejszy argument, LAF dal Toronto nad Wizards co oznacza ze to nie ma sensu

Statystyki mówią co innego. Co do jaj w ważnych momentach, skuteczność rzutów za dwa:

 

80) DeRozan 74,3%

188) Lowry 46,6%

 

151) Wall 53,6%

234) Beal 37,7%

Przewaga: Toronto

 

Tucker i Paterson nie robią aż takiej różnicy, by wyrokować, że Washington jest nie wiadomo jak lepszym teamem, a DeRozan i Lowry nie są dziadkami, by podnosić kwestię wieku.

Washington ma ośmiu jako takich ludzi do grania (Wall, Beal, Porter, Morris, Gortat, Mack, Oubre, Smith), Raptors tak samo (DeRozan, Ibaka, Lowry, Nogueira, Powell, Miles, Valanciunas, Wright).

Dla mnie to są mniej więcej równe zespoły. Na 100 spotkań między nimi, jedni i drudzy mogliby wygrać po 50 spotkań.

Edytowane 10 Września 2017 przez shadowy86

[zalias]

Ale czemu podajesz tylko rzuty za dwa? I co to za statystyki powiedz bo ja moge tez jakies losowe (nie mowie ze tu sa losowe, ale ze moge) podac. Speecyzuj po za tym cyferki czesto pomagaja ale tez bardzo czesto klamia. Aha i jak cos open challenge z warunkiem ze core ani 1 ani 2 druzyny nie zlapie powaznej kontuzji moge wejsc w zaklad o 5 dyszek ze Wiz beda nad Toronto w tabeli

Edytowane 10 Września 2017 przez zalias

[shadowy86]

Ale czemu podajesz tylko rzuty za dwa? I co to za statystyki powiedz bo ja moge tez jakies losowe (nie mowie ze tu sa losowe, ale ze moge) podac. Speecyzuj po za tym cyferki czesto pomagaja ale tez bardzo czesto klamia

Players clutch scoring. Sprawdziłem też rzuty za trzy, to one nic nie wnoszą,bo są na podobnym słabym poziomie u całej czwórki, więc podałem za dwa. Także to tylko Twoja subiektywna opinia, ze Wall i Beal mają większe jaja, liczby mówią co innego.

[josephnba]

Wszystkim którzy umieścili Bulls na ostatnim miejscu dziękuję za wiarę

Serio

 

In Niko we trust

Dziękuję Bogu za Wolves i Celtics, bo nie miałbym żadnego powodu do włączania NBA w tym roku

[zalias]

Players clutch scoring. Sprawdziłem też rzuty za trzy, to one nic nie wnoszą,bo są na podobnym słabym poziomie u całej czwórki, więc podałem za dwa. Także to tylko Twoja subiektywna opinia, ze Wall i Beal mają większe jaja, liczby mówią co innego.

 

co to jest players clutch scoring.

poprosze tez linka do tych cyferek

+ 

jak sa na "podobnym poziomie" to je po prostu umiesc, po za tym liczy sie tez ilosc takich rzutow itp

co z tego ze gosc ma 80% za dwa jak np mial 4 rzuty trafione z 5 oddanych a 33% za trzy przy 33 rzutach trafionych na 100 oddanych.

a inny ma 37% za trzy i ma 37 na 100. procentowo nawet podobnie, tylko wtedy te za 2 nic nie znacza itp itd.

 

podajesz cyferki, poprosze zrodlo (jak cos ja sie nie staram czepiac, jestem w weekend w robocie niestety i wole sobie cyferki poogladac w ramach przerwy raz na jakis czas) bo ogolnie jak pisalem tez te cyferki clutch sa czesto nie miarodajne

 

po za tym jeszcze 1 rzecz - to ze ktos ma dobry % w koncowce nie oznacza ze ma jaja, bo taki Wall uwazam ze ma je ogromne, po prostu jest ciezko to bierze ciezar gry na siebie, z Bostonem mu nie wychodzilo ale staral sie i walczyl.

nie wychodzilo mu, wiec cyferki wygladaja na bank fatalnie, ale wole taka walke i branie tego na swoje barki niz po prostu ten dziwny mecz Hardena gdzie po prostu nie atakowal, nie rzucal, nie robil nic, poddal sie

[TuPalnik]

Mnie typowanie całości, szczegolnie zachodu, nie jara, ale stwierdzę tylko, że pomimo faktu, że Bulls być może będą bottom 3 teamem w lidze to biore dlugoterminowo to co ma Chicago nad Hawks, Nets, Orlando, Pacers, Charlotte i Detroit.

[LeweBiodroSmoka]

nad Hornets? sam Kemba jest więcej wart niż to co mają Bulls

[zalias]

Mnie typowanie całości, szczegolnie zachodu, nie jara, ale stwierdzę tylko, że pomimo faktu, że Bulls być może będą bottom 3 teamem w lidze to biore dlugoterminowo to co ma Chicago nad Hawks, Nets, Orlando, Pacers, Charlotte i Detroit.

 

nie jest to jakies mocno szokujace stwierdzenie ALE ciekawe czy jeszcze miesiac temu zanim Markkanen zagral na Eurobaskecie mialbys takie samo zdanie

 

ogolnie ja jesli mialbym wybrac kogos z tej listy to jednak inna droge nieco niz LBS, wybralbym Pacers jako druzyne ktora jednak az w takiej dupie nie jest

[TuPalnik]

nie jest to jakies mocno szokujace stwierdzenie ALE ciekawe czy jeszcze miesiac temu zanim Markkanen zagral na Eurobaskecie mialbys takie samo zdanie

 

ogolnie ja jesli mialbym wybrac kogos z tej listy to jednak inna droge nieco niz LBS, wybralbym Pacers jako druzyne ktora jednak az w takiej dupie nie jest

No Pacers bym mial na 2 miejscu. Niezla banda bez franchise type scorera, a takiego można wyrwać w 2018 draft.

 

Moje postrzeganie się nie zmienilo, bo mocno luźno biorę eurobasket. Ale traktuję Lauriego jako starting caliber offensive-muthafucka big man. Ale chyba na centrze a nie pf.

[zalias]

No Pacers bym mial na 2 miejscu. Niezla banda bez franchise type scorera, a takiego można wyrwać w 2018 draft.

 

Moje postrzeganie się nie zmienilo, bo mocno luźno biorę eurobasket. Ale traktuję Lauriego jako starting caliber offensive-muthafucka big man. Ale chyba na centrze a nie pf.

ale czy szczerze, z reka na sercu miales takie samo zdanie miesiac temu? bo ja osobiscie summer league nie ogladam, podobno mial bardzo kiepski + jak Bulls go wzieli to wszyscy sie z nich smiali + wszedzie gdzie widzialem potencjalne steale i busty to Lauri byl w tej 2 grupie.

 

osobiscie nie sledze zadnych rookasow w ogole zanim zagraja w NBA bo mi to kolo ch... lata co gosc robi w NCAA czy Europie, ma robic to w NBA i tyle, ale no takie rzeczy widzialem o nim jak tam cos przegladalem, a teraz sledzac Eurobasket to wszyscy fani Bulls zobaczyli swiatlo w tunelu mam takie wrazenie

 

co do Pacers jeszcze to mnie ciekawi jak tam Oladipo bedzie gral, bo generalnie on kozakiem z najwyzszej polki nigdy nie bedzie, ale spokojnie 25 co nocy moze im zapewnic, a dla takiej druzyny to w zasadzie wystarczy zeby bic sie o PO, bo chyba o to im chodzi, z drugiej strony to jest droga do nikad

[TuPalnik]

ale czy szczerze, z reka na sercu miales takie samo zdanie miesiac temu? bo ja osobiscie summer league nie ogladam, podobno mial bardzo kiepski + jak Bulls go wzieli to wszyscy sie z nich smiali + wszedzie gdzie widzialem potencjalne steale i busty to Lauri byl w tej 2 grupie.

 

osobiscie nie sledze zadnych rookasow w ogole zanim zagraja w NBA bo mi to kolo ch... lata co gosc robi w NCAA czy Europie, ma robic to w NBA i tyle, ale no takie rzeczy widzialem o nim jak tam cos przegladalem, a teraz sledzac Eurobasket to wszyscy fani Bulls zobaczyli swiatlo w tunelu mam takie wrazenie

 

co do Pacers jeszcze to mnie ciekawi jak tam Oladipo bedzie gral, bo generalnie on kozakiem z najwyzszej polki nigdy nie bedzie, ale spokojnie 25 co nocy moze im zapewnic, a dla takiej druzyny to w zasadzie wystarczy zeby bic sie o PO, bo chyba o to im chodzi, z drugiej strony to jest droga do nikad

Szczerze z ręką na sercu to co wyżej. Z eurobasketu to jedynie zadziwiła mnie energia i agresja z jaką grał i to jak fajnie stawial zasłony. Reszta to raczej to czego sie spodziewałem.

W ostatnim czasie dużo bardziej jara mnie progres zdrowotny Zacha Lavine. Koleś może być kandydatem do MIP.

XFactorem tego sezonu dla bulls bedzie to co pokaże Dunn.