Skocz do zawartości

beGM - Free Agency - komentarze


Tomek9248

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, MarcusCamby napisał:

Taki z Niego starter, że na Embiida rzuciłeś Davisa, a wielkiego Plumdoga wywaliłeś. W RS też grałeś głównie small ball z Tuckerami i Davisami.

Bagley to bardziej PF, a Wiseman to rookie i to z kontuzją. Myślę, że pod względem minut dam mu więcej czasu niż ty.

Słaby kontrakt dałeś, że aż na trzy lata. Gość wychodzi z cienia Jokica i mam nadzieję, że jako starter Pistons przypomni jakim jest wartościowym zawodnikiem. Po tym sezonie może przypomni czemu od Pistons dostał kontrakt koło MLE. Ty mu rzucasz frytki.

ogarnij czerep i przestan manipulowac. gosc gral przez 98 % sezonu jako starter, ale nie jest starterem..

a z bagleya taki pf bez rzutu jak z koziej dupy traba. logiczne, ze pelikany beda na niego stawiac i wisemena bo to najlepsze dla orgnzacji rozwiazanie.

na pewno lepiej w nich inwestowac niz w sliwke. ale jak tak nie uwazasz, to spoko, mzoemy sie wymienic.

5 minut temu, MarcusCamby napisał:

Słaby kontrakt dałeś, że aż na trzy lata. Gość wychodzi z cienia Jokica i mam nadzieję, że jako starter Pistons przypomni jakim jest wartościowym zawodnikiem. Po tym sezonie może przypomni czemu od Pistons dostał kontrakt koło MLE. Ty mu rzucasz frytki.

ale co ma do tego real?

u nas jest real. i u nas gral w contanderze w s5. i co kurw, bycie 3 centrem w pelikanach ma byc lepszymi warunkami do wypromowania sie? looooool

robisz ku*we z logiki 

zainwestowalem w niego, dalem mu najwieksza role w karierze. otoczylem opieka. a ty mu proponujesz gowno-role i to ma go przekonac xd

Edytowane przez człowiek...morza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, człowiek...morza napisał:

to nie jest nawet extension. ta umowe mogl mu zaproponowac kazdy, ale rynek go totalnie olał.

w realu podpisal ta umowe.

nie wiem wgl o czym ta rozmowa. do czego przekonywać

Dajcie Carterowi zarobic. CM go raz widzial w West Virginii jak zamykal Trea Younga na polowe boiska i od razu zobaczyl w nim gracza na miare Knicks. Trzeba to docenic.

Tak na serio, to scenariusz ze Carter dostaje jakis wyjatek(room czy tax) za rok czy teraz jest malo prawdopodobny, wiec na jego miejscu biore ten kontrakt. Carter nawet mial byc jakims stoperem w ostatnich PO z tego co pamietam, ale spolecznosc to chyba wysmiala, wiec watpie ze nagle ktorys GM sie na niego rzuci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, tangiers napisał:

Dajcie Carterowi zarobic. CM go raz widzial w West Virginii jak zamykal Trea Younga na polowe boiska i od razu zobaczyl w nim gracza na miare Knicks. Trzeba to docenic.

Tak na serio, to scenariusz ze Carter dostaje jakis wyjatek(room czy tax) za rok czy teraz jest malo prawdopodobny, wiec na jego miejscu biore ten kontrakt. Carter nawet mial byc jakims stoperem w ostatnich PO z tego co pamietam, ale spolecznosc to chyba wysmiala, wiec watpie ze nagle ktorys GM sie na niego rzuci

Jeśli Teague i Clarkson nie podpiszą z Minnesota to Carter otrzymam 12/4 od Minnesoty 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarcusCamby napisał:

Mówisz @tangiers że to kolejny c***ograjec od człowieka morza?

W sumie to fenomen, że gość zachwycał się tyloma prospektami i jeszcze żadnego nie trafił w swoich przewidywaniach.

Tak mi sie wydaje, ze kiedys chyba ogladalismy ten mecz, albo o nim dyskutowalismy, to jego dziecko - Carter nalezy do Knicks

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo, czy ogłoszenie @cvbeze da taxpayer z PO  odnośnie nie jest trochę naginaniem rzeczywistości, manipulowaniem sytucją, że mamy opcje odrzucenia wszystkich głosów, i próbą wymuszenia odrzucenia ofert i przejęcia w sposób nie fair gracza ?

cvbe nie wiem nie sprawdzałem czy dałeś mu ofertę czy kontrofertę, ale miałeś jedno czy nawet dwa spotkania z Campazzo, a nagle w momencie kiedy czas na składanie ofert minął rzucasz mu deklaracje ? 

cvbe miał swoją szansę wycenienia wartości Campazzo, zobaczył sobie że ktoś przebił, a teraz będzie żulił o kolejną turę.

Mamy świeżą zasadę ze gracz może przejść do drugiej tury. Jesli nie zablokujemy takiego procederu jak opisałem powyżej to dojdzie do takich sytuacji, ze dajmy na to january,(sorry, przypadkiem ciebie wziąłem dla przykładu) sobie rzuci tobiasowi harrisowi 15 mln, ktos z przeciętnym teamem rzuci kontrofertę 25mln, january zagambluje z tym ze jest najlepszym marketem i zaproponuje 20 w reofercie, a jak się okaże ze nas nie namowil do tego ze Harris chce grac o tytuł, to sobie rzuci deklaracje ze da mu w następnej turze 25 milionow, wiec odrzucaj ofertę chłopie!! 
 

w rzeczywistości masz najczęściej pewnien jedno spotkanie, może dwa gdzie negocjujesz i próbujesz sprzedać wolnemu agentowi swój zespół. Nie ma czegos takiego ze za tydzień jest druga tura. Panowie nie róbmy jaj. Zaraz dojdzie do sttuacji, gdzie kolader z wolnym cap przeczeka sobie cała turę w walce o jakiegoś gościa, który nie wiadomo do końca za ile pójdzie. Zobaczy, ze idzie tanio przy pierwszych tylko trzech ofertach, ale bedzie się np bał, że Alonzo mocno i tak wchodzi z kontrofertą. Po kontrofertach okazuje się że Alonzo się na gościa wypiął i nikt nie dał kontroferty. Kolader nie może już zlozyc kontroferty, lipa. Wiec kolader wrzuca sobie deklaracje, że da w IV turze 5 baniek więcej na rok.

 

cvbe, wiedz że Cię lubię, a przynajmniej twoje posty jak mam się dokładniej wyrazić, ale uważam w tym momencie, że postąpiłeś tutaj nie fair z taką deklaracją w trakcie głosowania. No hard feeling between us tho.
 

proponuje tym samym. radzie zastanowić się nad wprowadzeniem do regulaminu jakiegoś zakazu deklaracji w trakcie głosowania FA.

 

panowie, swoją drogą. jak zaczynaliśmy przygodę z begm liczyły się głównie jakość ofert i kto kogo przebił. Jasne, były dyskusje bo byli zawodnicy, którzy dostawali porównywalne propozycje i fajnie. Ale liczyło się głównie to kto wygrał po prostu grę w wycenę zawodnika i rynku. A ostatnio to widzę, ze idzie to w kierunku gry w  „kto więcej sobie w tym tu temacie popierdoli i pokrzyczy”. Zaczynam rozumieć 😁BMF-a chyba, który ma dość tej gry przez takie wasze pi****lenie właśnie i gierki które uskuteczniacie. 
 

Ja wygrywam na fa w sumie tylko jak kogos przeplace albo miałem go w składzie, grał dla mnie. Nie płaczę, nie narzekam. Mam maly market, Indiana suck, ale wiem, że jest tak w sumie głównie przez to, że mi się nie chce przebijać swojej narracji w tym temacie. Ale jak dołączyłem do tej gry przypominam @january gra miała być dość prosta i nie czasochłonna. Pamietam jak january opisywał fa, kto przebija ten wygrywa wlasciwie, ewentualnie jakieś no-brainery, typu Dirkowi ktoś zaproponował 3mln niż Dallas, albo dyskusja gdy oferty są porównywalne. Nie oczekuje ze mi dacie najlepsze gwiazdy jak się nie odzywam po swoje, ani ze zrobimy nowe zasady fa, gdzie liczyc się bedzie tylko kasa, bo tak się gra rozwinęła, grupa i dyskusja tutaj, ze nie ma szans na zwolnienie jej.
 

Natomiast skoro gra nazywa się beGM. proponuje wszystkim wam zastanowić się jak zrobić, żeby trochę bardziej liczyły się rzeczywiście skille GM-a, takie przewidywanie, ocena potencjału zawodnikow, wycena zawodnikow na rynku. Chciałbym żeby to jakos zbalansować bardziej, bo sorry, ale taki Sylvinho, BMF czy SlaKB maja podobne podejscie widzę co ja i sporo na tym tracą, dlatego ze wlasciwie zamiast skilla liczy się tylko umiejętność sprzedania swojego zdania, cwaniactwo, manipulowanie statystykami, czy rzeczywistością, lub wyszukiwanie do jakiej szkoły pójdzie syn Lebrona. 
 

Jak wygrałem kogos wyraźnie na fa w sensie dałem wyraźnie więcej kasy, then I want my god damn vote!
 

A Nie zastanawianie sie, cooo by zrobił Paul Gasol, w jakim mieście jest jego ulubiona restauracja . To jest k****”begm”czy co do c***a?  „wiedza o prywatnym życiu sportowców”. To samo zresztą z PlayOffs i każdym głosowaniem nad bilansami. Znów wracam do samego początku: ustalaliśmy jak zakładaliśmy ligę ze bedzie to prosta rozgrywka, coś jak fantasy basketball tylko bez fantasy punktów ale z opiniami i dyskusja. Ale liczyc miało się to kto zbudował najlepszy skład z graczy Real, czyli tak jak w fantasy. A w rzeczywistości playoffy a nawet nie playoffy, to głównie takie pi****lenie, sorry ale słynne już w stylu Alonzo, ze jakiś gracz tam u niego by gral Lepiej bo on go trzy lata już rozwijał a w realu jest w nowym klubie gdzie ma nie pasującą do niego rolę. Sorry, ale miało się liczyc kto lepiej zagrał w realu, a nie kto Ma jakie playbooki, x and o’s, czy inne gowna, kto więcej sobie popierdoli. wnoszę o dyskusje w temacie zbilansowania tej rozgrywki, żeby to była bardziej GRA, a nie kółko wzajemnej adoracji. Więcej skilla mniej pi****lenia. Połowy postów nie czytam zreszta, bo po prostu nie nadążam. 

pozdro.

Edytowane przez RonnieArtestics
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, RonnieArtestics napisał:

cvbe, wiedz że Cię lubię, a przynajmniej twoje posty jak mam się dokładniej wyrazić, ale uważam w tym momencie, że postąpiłeś tutaj nie fair z taką deklaracją w trakcie głosowania. No hard feeling between us tho.

No ogólnie ja się z Tobą zgadzam, ale chyba ewidentnie nie przeczytałeś całego tego wątku i o co tam dokładnie chodziło - nie wiem też czy widziałeś, ale ostatecznie sam przekonałem choćby Marcusa, że w tym przypadku jednak powinny pójść głosy na Campazzo do Ciebie a Clarksona do mnie, bo popatrzyłem na sytuację z perspektywy graczy a nie organizacji i uznałem, że Clarkson by nie odrzucał mojej oferty tylko dlatego, żebym mógł sobie w kolejnej rundzie podpisać Campazzo. Po prostu jakoś się to stało, że Campazzo dostał ode mnie TO zamiast PO (na 99% z mojej winy, coś źle przekopiowałem/przepisałem/nie zauważyłem, że Eld opuścił konwersację w której wysłałem ostateczną ofertę), mimo że chciałem dać PO, i stąd moja natychmiastowa reakcja kiedy zobaczyłem że coś się nie zgadza z tym co chciałem zaproponować. Gdybym nie miał na kolejnych miejscach gracza, którego wygram to bym pewnie namawiał do odrzucenia przez Campazzo oferty, skoro może dostać lepszą w kolejnej turze, ale w wypadku takim jak tutaj nie mam takich możliwości już niestety :)

I jak coś to całkowicie bez spiny, nikt przez internet nie jest w stanie mnie obrazić/wytrącić z równowagi a i w tej grze pewnie wszyscy już zauważyli że raczej i w opisach i w innych sytuacjach nie wciskam gówna tylko piszę jak naprawdę widzę rzeczy i jeśli coś mi u mnie nie pasuje to sam pierwszy o tym wspominam :D Tak więc gratuluję Pacers Campazzo, witam Clarksona i jedziemy dalej :)

Edytowane przez cvbe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony zgadzam się z @RonnieArtestics. Też nie lubię tych argumentów o tym, gdzie poszedł syn. Komu kibicuje ojciec, gdzie są najlepsze kluby nocne, restauracje albo komu kibicował w dzieciństwie. Bo wiadomo przecież, że kibicują głównie big marketom.

A po za tym ktoś przytacza, że Lillard wypowiadał się bardzo dobrze o Melo. No niby tak, ale oni w RL NBA ze sobą grali w jednym zespole. U Nas nie, więc zamiast Lillarda wypowiadał by się pewnie tak Jamal Murray lub Paul Milsap, a nie Lillard i McCollum. Inna rzeczywistość.

Ja nie cierpię robienia kalki z tego co się dzieje w RL NBA. Matthews poszedł do Lakers, więc powinien i tu. Figa!

Z drugiej strony trochę chyba zbyt sentymentalnie wspomina Ronnie początki gry, bo jeszcze dobrze pamiętam jak w I turze z 2017 roku były głosy, że Gallinari powinien iść do Brooklyn Nets, bo są najlepsze włoskie restauracje. Także typu posty były od początku zabawy. Ja traktuje je bardziej jako ubarwienie rozgrywki, ale w żadnym stopniu jako argument w głosowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, karpik napisał:

Co nie znaczy, że Giannis dobrze zrobi, bo uważam, że nie ;)

Ja uważam że dobrze, bo Bucks go do tej pory naprawdę dobrze obudowuja, a zawodził w Playoffs on i Budenholzer :P

Wielki Jrue załatwił przedłużenie A

No i patrząc szerzej dobra decyzja dla małych/średnich marketow i całej ligi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Lucas napisał:

Ja uważam że dobrze, bo Bucks go do tej pory naprawdę dobrze obudowuja, a zawodził w Playoffs on i Budenholzer :P

Wielki Jrue załatwił przedłużenie A

No i patrząc szerzej dobra decyzja dla małych/średnich marketow i całej ligi. 

W real Bucks dalej brakuje kogoś kto będzie regularnie łamał pierwszą linię po koźle oraz 6th mana na pozycje 3/4, który pozwoliłby Giannisowi grać small ball 5, także uważam, że mogłoby być naprawdę lepiej, bo pomimo dobrego ruchu z Jrue tam dalej mogą być te same bolączki w HO offense w PO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, karpik napisał:

W real Bucks dalej brakuje kogoś kto będzie regularnie łamał pierwszą linię po koźle oraz 6th mana na pozycje 3/4, który pozwoliłby Giannisowi grać small ball 5, także uważam, że mogłoby być naprawdę lepiej, bo pomimo dobrego ruchu z Jrue tam dalej mogą być te same bolączki w HO offense w PO.

Tego pierwszego było blisko, ale się wysypał deal z Kings.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.