Skocz do zawartości

Warriors 17/18 - będzie repeat?


microlab

Rekomendowane odpowiedzi

Jak uważacie Houston są wstanie nawiązać równorzędny pojedynek z GSW ?

 

Stoper na Curry'eog -check

Stoper na KD na cały mecz - check

 

Dodatkowo nie ma zbytnio kto zatrzymać duetu CP3-Harden gdyż sam Klay to trochę mało na obu panów.

 

Może być ciekawie.

Też uważam, że może być ciekawie. Rockets tak łatwo się nie poddadzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Właściciele Warriors się w tańcu nie pierd^&*. Jak się sprzedać to za konkretna kasę.

http://bleacherreport.com/articles/2732795-warriors-rakuten-reportedly-agree-to-20-million-per-year-jersey-sponsorship

Poza tym dochodzę do wniosku, że wieśniak jestem. Przed przeczytaniem artykułu nie miałem zielonego pojęcia co to za firma, skąd jest i czym się zajmuje i że ich logo jest też na koszulkach FC Barcelona. Niech mnie ktoś pocieszy, że nie jestem w tej kwestii odosobniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie wiedziałem, w Polsce jest to mało znana firma. 

 

I nie wiem dlaczego te 20 baniek robi na tobie takie wrażenie. Dla mnie to i tak mało. Za tak duży precedens w postaci reklamy na koszulce NBA,w dodatku takiej drużyny, jak Warriors jeszcze do tego nie w barwach koszulki (psucie estetyki koszulki totalne, czerwony to jest ostatni kolor, jaki powinien się znajdować na żółtych koszulkach GSW) włodarze Warriors powinni oczekiwać dużo większej kasy, a jeśli chętni nie znaleźliby się w tym roku, to zawsze można poczekać. 20 baniek to niedużo w rocznym rozrachunku klubu, zaś wizerunkowo znacząca strata. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak ktoś może porównywac czołowy klub piłkarski z koszykarskim

 

Barcelona nie dośc, że jest bardziej wartościowa to jeszcze ma nieporównywalnie większą publikę na całym świecie

 

W samych mediach społecznościowych Barce lubi 160 mln ludzi a Golden jakieś 14 mln

Przychodów za zeszły rok miało 700 mln dolarów a Golden 300

 

To jest jak porównanie NBA z euroligą koszykarską. Golden to ubogi krewny Barcelony czy w ogóle czołowych klubów piłkarskich i ta umowa mniej więcej pokazuje różnice w wartości reklamowej. 50 mln za reklamę na koszulkach NBA to raczej wolny żart. Nawet te 20 wydaje się dużą sumą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra z tym 40-50 mln dolarów to może trochę przesadziłem ale cały czas uważam że GSW mogli z tego wyciągnąć więcej.Porównałem to z Barceloną ponieważ to ten sam sponsor ale nie powiedziałem że tylko od Rakutena mogli wziąć więcej.

Amerykańskie firmy czy teraz chińskie lub arabskie obracają takimi gigantycznymi pieniędzmi ,że 20 mln jak na najlepszą drużynę sportową tego sezonu oraz znajdującą się w czołówce najbardziej wartościowych drużyn w NBA (GSW- 3 miejsce 2,60 mln dolarów według Forbsa) nie wygląda biednie ale bogato też nie,dlatego uważam ,że mogło być trochę więcej. Przyznaję się jednak do tego, że Barcelona to półka wyżej pod względem zasięgu,marketingu czy pod paroma innymi aspektami które równają się z wyższymi kwotami za reklamy.

Edytowane przez ŁukaszNBA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm. A co w takim razie powiecie na Cavs, którzy wzięli tylko 10? Przecież to zespół, który ma najlepszego gracza na świecie? A jak w Milwaukee wezmą dwie bańki to co?

Ten rynek dopiero raczkuje. Pierwsze umowy były na rozpoznanie (i tutaj moim zdaniem Warriors popełnili błąd podpisując od razu 60/3). Zobaczymy ile takie logo będzie kosztować za rok. Natomiast porównywanie Barcelony z GSW to jakiś żart. Barcelona, Real czy MU to marki globalne. Koszykówka to niszowy sport. Ani oglądalność ani rozpoznawalność marki drużyn NBA długo nie będzie dorównywać tym piłkarskim.

Co do jednego zgoda. Tym czerwonym totalnie spierdolili koszulki. Dobrze że kupiłem w tamtym roku bez tego gówna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tasma ale te 20 baniek za Golden wydaje się wysoką ceną.. Te 4-10 które dotychczas płacono za rok są realną wyceną zasięgu

 

NBA w formie globalnej ma mały zasięg a sam rynek amerykański nie daje powodu do takich umów ( wystarczy popatrzeć na umowę TV i jak wolniej rośnie salary niż zakładano 2-3 lata temu)

 

Finały NBA w skali świata ogląda jakies 50-60 mln ludzi. Finał Ligi mistrzów i półfinały ogląda w skali globalnej jakies 300-400 mln. A takie derby La Liga czy nawet mecze typu Bayern -Borussia albo derby Zagłębia Ruhry w skali światowej ogląda jakieś 200do nawet 500 mln

Nie wspominając już o meczach Premier League gdzie oglądalność sięga 700-800 mln a gdzieś widziałem dane o pojedynczych meczach o oglądalności 1 mld

 

W samych Chinach apkę do oglądania Bundesligi ściągnęło sobie ponad 100 mln ludzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tasma ale te 20 baniek za Golden wydaje się wysoką ceną.. Te 4-10 które dotychczas płacono za rok są realną wyceną zasięgu

 

NBA w formie globalnej ma mały zasięg a sam rynek amerykański nie daje powodu do takich umów ( wystarczy popatrzeć na umowę TV i jak wolniej rośnie salary niż zakładano 2-3 lata temu)

 

Finały NBA w skali świata ogląda jakies 50-60 mln ludzi. Finał Ligi mistrzów i półfinały ogląda w skali globalnej jakies 300-400 mln. A takie derby La Liga czy nawet mecze typu Bayern -Borussia albo derby Zagłębia Ruhry w skali światowej ogląda jakieś 200do nawet 500 mln

Nie wspominając już o meczach Premier League gdzie oglądalność sięga 700-800 mln a gdzieś widziałem dane o pojedynczych meczach o oglądalności 1 mld

 

W samych Chinach apkę do oglądania Bundesligi ściągnęło sobie ponad 100 mln ludzi

Mylisz zasięg transmisji z oglądalnością. Przecież to absurd, żeby co dziesiąty człowiek na Ziemi oglądał Premier League.

 

http://www.sport.pl/pilka/1,65041,17394619,Obalamy_pilkarskie_mity__Miliardy_ludzi_przed_telewizorami_.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz zasięg transmisji z oglądalnością. Przecież to absurd, żeby co dziesiąty człowiek na Ziemi oglądał Premier League.

 

http://www.sport.pl/pilka/1,65041,17394619,Obalamy_pilkarskie_mity__Miliardy_ludzi_przed_telewizorami_.html

Dane brałem ze strony zajmującej się TV ratingami. Teraz tak na szybko ci mogę podrzucić coś takiego

 

http://www.vocativ.com/198079/the-super-bowl-is-no-match-for-the-uefa-champions-league/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie wspominając już o meczach Premier League gdzie oglądalność sięga 700-800 mln a gdzieś widziałem dane o pojedynczych meczach o oglądalności 1 mld

 

Finał mistrzostw świata w 2014 miał "oglądalność" na poziomie 550-700 milionów (zależy jak liczyć, ale musiałeś oglądać co najmniej 20 minut), przy czym są to dane FIFA, która od dekad zwyczajnie kłamie na ten temat, więc pewnie faktyczna byłą jeszcze niższa.

 

Stawiam diamenty przeciw kasztanom, że żaden mecz Premier League ever nie interesował miliarda ludzi, lol.

Edytowane przez Chytruz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież wiadomo jest że te szacunki są zawyżone. Po co? Aby wyciągnąć więcej kasy od reklamodawców. Gdyby się okazało że derby Manchasteru nie oglądał ów miliard ludzi, a pewnie ze 150 mln, z czego 1/5 w Anglii to ceny reklam wcale nie były by takie kosmiczne.

 

No chyba, że do tego miliarda doliczają takich ludzi jak ja, co zobaczą mini skrót, tylko z bramkami po wieczornym serwisie informacyjnym i gdzieś tam się reklama przewinie na koszulce. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, dajcie spokój. Jaki miliard? Na świecie żyje 7,5 miliarda ludzi. Około miliard w dalszym ciągu nie korzysta z prądu. Z pewnością duża grupa ma prąd, ale nie ma telewizora. O dostępie do płatnej TV nie ma co wspominać, bo to jest luksus na który pozwala sobie pewnie niewielki procent populacji. Bardzo wątpię, żeby na całym świecie znalazło się miliard ludzi wiedzących czym jest Premier League, a co tu mówić o oglądaniu meczu.

 

http://www.sport.pl/pilka/56,65080,20828696,Najwieksze_hit_Premier_League_Wreszcie_wiemy_ilu.html

 

Oczywiście brakuje tutaj konkretów, ale jak się popatrzy na te wyniki, to finały NBA wyciągające średnią 11-16 milionów widzów w samych Stanach, wypadają rewelacyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazwyczaj takie dane zbiera dla danych organizacji albo Nielsen ( dla USA) albo inne firmy telemtryczne - Jedyna róznica jest taka, że firmy obliczają ilość właczonych tv i ile z nich było ustawionych na program. Do tego zakłada średnią rodzinę i nie uwzględnia ile było stref kibica i ile tv było włączone w takich strefach

FIFA zakłada że zazwyczaj to jest dwukrotność. Nie wiem czy słusznie czy nie trudno to ocenić

 

https://www.broadbandtvnews.com/2016/07/14/euro-2016-beat-viewership-records-throughout-europe/

 

Tu są dane za ostatnie finały Euro uwzględniające tylko ludzi powyżej 15 roku życia . W Europie finał oglądało minimum połowa populacji oglądająca TV a w dużej mierze ok 60-80%. Jeśli chodzi o Mundial to dla finału dane z telewizji dla UK, Niemiec i Francji pokazują że w szczytowym momencie oglądało tylko w tych 3 krajach 75 mln ludzi a średnio 63 mln

 

 

Oczywiście tymi danymi można lekko manipulować bo czasem firmy podają każdego kto włączył nawet na minute czy to na skrót czy to na transmisje. A jak robi to wielokrotnie to jest wielokrotnie liczony i tu zgoda ,że kluby sportowe moga naginać te rzeczy ale firmy telemetryczne mniej bo by traciły wiarygodność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.