Skocz do zawartości

Los Angeles Clippers 17/18


LAF

Rekomendowane odpowiedzi

no właśnie ten stan rzeczy jest bardzo podobny do przyjścia Howarda do Lakers.

 

Tam też przyszła gwiazda i zespół ten miał kręcić cyferki na poziomie Bulls Jordana a były kwasy w zespole.

 

Morey jak nie uszanuje Paula to będzie w ciemnej dupie i zostanie mu na pocieszenie Anderson jako jedyny ogarnięty gracz.

 

Po mega gwiazdę (LeBron,DeMarcus) iść nie mogą do tego Ariza jest w CY to od razu +30 do jego umiejętności.

 

Posiadając Melo w zespole ma więcej możliwości kombinacji zagrywek niż ze statycznym Andersonem który tylko stoi na obwodzie i czeka na passy od PG.

Jeśli stawiasz Melo wyżej od Andersona w systemie Houston, to nie mamy o czym dyskutować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bądź hipokrytą. Sam się zachwycałeś jak LeBron pokonał 73 W Warriors, a wystarczyło, że Curry po wkręceniu Love trafiłby trójkę jaką często udaje mu się trafić, a LeBron zostałby z niczym i nie byłoby takiego splendoru po finałach mimo genialnej gry. Byłoby chwalenie, że się postawił, ale że nie zamknął meczu i finałów zebrałby po dupie. Więc jego pozycję uratowali mu Irving szaloną trójką, Love niezłą obroną i kupa szczęścia, że Curry akurat nie trafił. Gdyby te finały przegrał to do Jordana by się nie zbliżył na tak małą odległość. A wystarczyło jedno posiadanie i wynik mógłby się odmienić, a co za tym idzie sposób w jaki każdy patrzy na LeBrona. Tak samo Jordan nie byłby GOAT-em, gdyby w tych sześciu finałach trafiał na kogoś mocniejszego, choćby grał nawet lepiej niż w tych finałach. Pozycję GOAT-a mu dała kombinacja genialnej gry i wyniki - 6/6. Sama genialna gra albo sam wynik nie dają nic.

Nie - zachwycałem się tym jak genialnie zagrał Lebron. Wygrana zależy od całej drużyny, a ja przy ocenie zawodnika wolę się skupić na jego grze i wpływie na zespół, a nie na poziomie reszty graczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy Rockets wzięli Paula, by ten biegał po zasłonach, których nikt nie stawia i szukał sobie open looków po podaniach Hardena.

 

Następny ruch Rockets w takim razie to chyba będzie ściągnięcie Isiah Thomasa i uczynienie z Niego rim protectora.

 

Już nie róbcie z CP3 jakiegoś człowieka ściągniętego z lat 80, który nie rozumie nowoczesnej koszykówki. Jeszcze rok temu z zdrowym Griffinem robił najlepszą ofensywę ligi.

 

Ja tam spokojnie czekam na zdrowego CP3 i model współpracy obu Panów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lebron i Wade byli graczami dużo bardziej niepasującymi do siebie niż Paul i Harden, a jakoś znaleźli wspólny język i do czasu kontuzji tego drugiego przejechali się po całej lidze. 

Piłka jest jedna, ale to są gracze ze świetnym passingiem i trójką, dajcie im się zgrać i będą siali pogrom. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już znęcanie się na CP3 było dla mnie jakimś kosmicznym zjawiskiem, bo ledwo jeden mecz z kontuzją zagrał a tu tysiąc teorii jak on nie pasuje... ale luz, Wasza sprawa. Ale pisanie że Jamal Crawford = Jason Tery (szczególnie w obronie) to już było za dużo dla mnie... Oczywiście, że nie był to żaden Tony Allen czy Ron Artest, ale chłopaki trochę szacunku dla Terrego!

http://bkref.com/tiny/jhjxY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już znęcanie się na CP3 było dla mnie jakimś kosmicznym zjawiskiem, bo ledwo jeden mecz z kontuzją zagrał a tu tysiąc teorii jak on nie pasuje... ale luz, Wasza sprawa. Ale pisanie że Jamal Crawford = Jason Tery (szczególnie w obronie) to już było za dużo dla mnie... Oczywiście, że nie był to żaden Tony Allen czy Ron Artest, ale chłopaki trochę szacunku dla Terrego!

http://bkref.com/tiny/jhjxY

 

 

sporo badziewia tu padło, ale faktycznie, jechanie po Terrym [który, przypomnę, w czerwcu 2011 był drugą opcją w ataku Mavs i walił daggery w twarz Bronowi] a wychwalanie Crawforda [który co roku gasł w okolicach marca-kwietnia, a w maju to w ogóle nie było pewności czy ciągle jest w skladzie], było grube

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.