Skocz do zawartości

Boston Celtics - 17/18, czyli Rozkrok Danny'ego


obywatelPP

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie oglądał ktoś całość?Jak sprawowała się ławka,rookasy?

Wstyd się przyznać, ale oglądałem ten mecz. Tak bardzo jestem 'hyped' nowymi Celtami.  ; p

 

Wiadomo, wyciąganie wniosków po PS to lipa, ale wydaje się, że wiek ławki może stanowić problem. Trochę to irytujące, bo tak sama ławka złożona z tego samego personelu za 5 lat byłaby pewnie najlepszą ławką w lidze. ;)

 

Ogólnie S5 wyglądało fantastycznie. Goście zaczęli ze soba grać raptem kilka dni temu,a już piła krąży, szukanie partnera, mnóstwo zasłon, ścięć, a Al wydawał się ultimate glue guyem i tak pewnie będzie na początku, bo jako jedyny z S5 starych Celtów się ostał i najlepiej rozumie system, wie od razu, co zagrać. 

 

Jak weszła ławka, to gra stanęła, ale trudno się dziwić - większość z tych graczy rozgrywało pierwszy swój "mecz NBA" w karierze. Do tego nie było Morrisa z jakiegoś powodu. Jason wszedł mocno spięty, ale potem już coraz lepiej. Ten Theis też pozytywnie zaskoczył, Rozier wydaje mi się, że w tym sezonie uzyska stałą pozycję w drużynie jako rezerwowy guard, ale znając Stevensa, rozda też trochę minut Larkinowi, który daje instant offense z ławki.

 

Możliwe, że wymiana po jakiegoś (chociaż jednego) weterana na ławkę w trakcie sezonu będzie potrzebna, jeśli chcemy walczyć na serio w PO, bo w S5 mocno wierzę. Jednak na dzień dzisiejszy ławka wygląda tak:

 

Niscy: 

Rozier - myślę, że w tym sezonie stały, mocny punkt

Larkin - intant offense na kilkanaście minut, raczej na RS (size)

Tatum - na grę podkoszową na razie brakuje mięśni, a size (~6-8) pomoże lekko przykrywać słabą(rookie) obronę.

 

Wysocy:

Morris - nie wiem, czy Brad będzie nim startował, ale brakuje nam jak tlenu weteran presence z ławki i Morris jest tu idealnym graczem, żeby wchodził pod koniec 1q, trafił jakiś midrange, dał trochę spokoju tym młodym wilkom

Yabusele - niektórzy mówią o rookie Draymondzie, no i rzeczywiście - francuz jest undersized, jest pulchny i taki 'roztargniony', mnóstwo energii i hustle. Jak się rozwinie - to dopiero zobaczymy, ale myślę, że drugiego Draymonda w lidze raczej długo nie zobaczymy, tak samo jak od 10 lat mamy napływ "drugich Dirków".

Theis - nie wiele mi o nim wiadomo, ale typek mocno zaskoczył, super energia i hustle. Z taką sytuacją pod koszem spokojnie może wywalczyć minuty.

 

 

Jak na tacy widać, że chociaż jeden-dwóch weteranów by się przydało, zwłaszcza, gdy ktos wypadnie przez kontuzje, no ale zobaczymy. Czekamy na rozpoczęcie sezonu i dalszy rozwój wydarzeń. ;)

 

 

 

edit: Aaa, i jeszcze jedno. Mam takie przeczucie, ze Horford w obecnej drużynie może zyskac zupełnie nową rolę i lepiej wyglądać, niż w poprzednim sezonie, bo będzie miał teraz obok siebie dwóch all-starów, którzy mocno go odciążą w ataku i postawią na miejscu trzeciej opcji, która jest dla niego optymalna.

Edytowane przez microlab
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstyd się przyznać, ale oglądałem ten mecz. Tak bardzo jestem 'hyped' nowymi Celtami.  ; p

 

Wiadomo, wyciąganie wniosków po PS to lipa, ale wydaje się, że wiek ławki może stanowić problem. Trochę to irytujące, bo tak sama ławka złożona z tego samego personelu za 5 lat byłaby pewnie najlepszą ławką w lidze. ;)

 

Ogólnie S5 wyglądało fantastycznie. Goście zaczęli ze soba grać raptem kilka dni temu,a już piła krąży, szukanie partnera, mnóstwo zasłon, ścięć, a Al wydawał się ultimate glue guyem i tak pewnie będzie na początku, bo jako jedyny z S5 starych Celtów się ostał i najlepiej rozumie system, wie od razu, co zagrać. 

 

Jak weszła ławka, to gra stanęła, ale trudno się dziwić - większość z tych graczy rozgrywało pierwszy swój "mecz NBA" w karierze. Do tego nie było Morrisa z jakiegoś powodu. Jason wszedł mocno spięty, ale potem już coraz lepiej. Ten Theis też pozytywnie zaskoczył, Rozier wydaje mi się, że w tym sezonie uzyska stałą pozycję w drużynie jako rezerwowy guard, ale znając Stevensa, rozda też trochę minut Larkinowi, który daje instant offense z ławki.

 

Możliwe, że wymiana po jakiegoś (chociaż jednego) weterana na ławkę w trakcie sezonu będzie potrzebna, jeśli chcemy walczyć na serio w PO, bo w S5 mocno wierzę. Jednak na dzień dzisiejszy ławka wygląda tak:

 

Niscy: 

Rozier - myślę, że w tym sezonie stały, mocny punkt

Larkin - intant offense na kilkanaście minut, raczej na RS (size)

Tatum - na grę podkoszową na razie brakuje mięśni, a size (~6-8) pomoże lekko przykrywać słabą(rookie) obronę.

 

Wysocy:

Morris - nie wiem, czy Brad będzie nim startował, ale brakuje nam jak tlenu weteran presence z ławki i Morris jest tu idealnym graczem, żeby wchodził pod koniec 1q, trafił jakiś midrange, dał trochę spokoju tym młodym wilkom

Yabusele - niektórzy mówią o rookie Draymondzie, no i rzeczywiście - francuz jest undersized, jest pulchny i taki 'roztargniony', mnóstwo energii i hustle. Jak się rozwinie - to dopiero zobaczymy, ale myślę, że drugiego Draymonda w lidze raczej długo nie zobaczymy, tak samo jak od 10 lat mamy napływ "drugich Dirków".

Theis - nie wiele mi o nim wiadomo, ale typek mocno zaskoczył, super energia i hustle. Z taką sytuacją pod koszem spokojnie może wywalczyć minuty.

 

 

Jak na tacy widać, że chociaż jeden-dwóch weteranów by się przydało, zwłaszcza, gdy ktos wypadnie przez kontuzje, no ale zobaczymy. Czekamy na rozpoczęcie sezonu i dalszy rozwój wydarzeń. ;)

 

 

 

edit: Aaa, i jeszcze jedno. Mam takie przeczucie, ze Horford w obecnej drużynie może zyskac zupełnie nową rolę i lepiej wyglądać, niż w poprzednim sezonie, bo będzie miał teraz obok siebie dwóch all-starów, którzy mocno go odciążą w ataku i postawią na miejscu trzeciej opcji, która jest dla niego optymalna.

O Panie,czytałem z zaciekawieniem,dziena :).Niestety ze skrótu nie można dużo wyczytać,ale właśnie zaskoczył mnie Theis,Larkin i Nader.Tatum widać było w tych akcjach brak pewności siebie,ale coś tam wrzucił,pierwsze koty za płoty.Jestem ciekaw jak będą sobie poczytać Ojeleye i Yabusele,bo mają elitarne warunki do krycia takich bydlaków typu Leonard czy George.A LBJ i Giannisie nie wspominam bo nie wiem czy ktoś oprócz Kałaja będzie ich w stanie kiedykolwiek zatrzymać :P.Na + również Baynes,te jego midjumperki otwierają fajne możliwości taktyczne.Na minus Brown(przynajmniej tak było widać na skrócie),niczym szczególnym się nie wyróżnił,ot był na tym boisku bo był.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yabusele,Theis,Baynes - nareszcie mamy kogoś kto się pomasuje pod koszem i coś pozbiera.

Ojeleye - Bardziej przywalona kopia Crowdera.

Smart,Rozier - Nie chcę się tu zapędzać ale to może być jedne z lepszych backcourt duo wchodzących z ławki w całej lidze

 

Ja wiem,że ten skład 76ers to żaden przeciwnik,ale wszyscy mniej lub bardziej dają radę.Jaram się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wie, że jechałem po Smarcie jak po burej suce, ale teraz jest tym kim chciałem, żeby był. Bullterier , który zagryzie każdego.

Przecież on taki jest od zawsze.

 

Swoją drogą to jeszcze nie dostał propozycji przedłużenia kontraktu, ale mam nadzieje, że to się zmieni. Chciałbym, żeby został.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.