Skocz do zawartości

Cleveland Cavaliers 2017/18 w oparach absurdu


memento1984

Cleveland  

45 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Gilbert vs Griffin

    • Team Gilbert
      12
    • Team Griffin
      33
  2. 2. Wzmocnienia, wrozka

    • PG13
      5
    • Butler
      3
    • obaj
      0
    • zaden
      37
  3. 3. Gracz "zagrozony" wymiana?

    • Love
      23
    • Shumpert
      7
    • Frye
      2
    • Ryszard
      0
    • Tristan
      8
    • JR
      5


Rekomendowane odpowiedzi

Może przegapiłeś, ale on ma prawie 37 lat i od kilku już lat się dobrze starzeje :smile:

 

Ale w te wakacje był wolnym agentem i jakoś nie było widać szału zainteresowaniem na jego usługi. Wziął 21/3, czyli 7 mln za trzy sezony - świetny deal ze strony Cavs. Potem patrzysz, że taki Tyler Johnson lub Evan Turner zgarnie w następnym sezonie taką kasę za jeden sezon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale w te wakacje był wolnym agentem i jakoś nie było widać szału zainteresowaniem na jego usługi. Wziął 21/3, czyli 7 mln za trzy sezony - świetny deal ze strony Cavs. Potem patrzysz, że taki Tyler Johnson lub Evan Turner zgarnie w następnym sezonie taką kasę za jeden sezon.

 

Nie no jasne. Ale pisanie o Korverze, że "powinien się dobrze starzeć" to jak hmmm...pisanie o LBJu, że "powinien być dobrym graczem" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Większości ruchów Cavs nie rozumiem

 

Calderon, Jeff Green to są minusowi gracze i to mocno minusowi rzekłbym Bottom 25 tej ligi

Niech jeszcze pójdą po Afflalo i będa mieć komplet

 

To nie są żadne wzmocnienie a jedynie pieniądze wyrzucone w błoto i na dodatek kosztowne bo podatek za chwilę naprawdę zarżnie właściciela

Golden dorzuciło Bella z draftu  , Young, Casspi to wszystko ma wartość dodaną. To co robi Cavs to chyba tylko po to by w lutym zaoferować komuś takie kontrakty za kolejnego Korvera , który nota bene tez ma minusowy wpływ

 

 

ely3 - 12 lipca 2017.

 

Nie no jasne. Ale pisanie o Korverze, że "powinien się dobrze starzeć" to jak hmmm...pisanie o LBJu, że "powinien być dobrym graczem" ;)

 

Korver po finałach został objechany i jego kontrakt podpisany szybko po zakończonym sezonie oceniano za przepłacony. Grał podobnie źle do Derona, który do dzisiaj nie gra w NBA i finały 2017 mogą być jego ostatnimi meczami w lidze. 

 

Śmiejemy się z trenerów, GM-ów, ale wystarczy sobie odświeżyć ten temat i od razu mamy, że Jeff Green to jeden z najgorszych zawodników NBA - "bottom 25". Korver przepłacony i inne wpisy, z których teraz można się pośmiać. Korver minusowy zawodnik, a teraz chyba jest jednym z topowych w statystyce plus/minus w NBA - szybko to się wszystko zmienia. 

Edytowane przez Wyparlo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Korverem deal nie wygladal w tamtym czasie na jakas mega promocje, ale teraz jak zaczal biegac te swoje koleczka zza zaslony i rzucac daggery w 4tej...masakra.

 

Green to byl udany rzut kostka, Rose nie bardzo.

 

Tristan zamienil sie w tego samego peta jakim byl na pocztku sezonu 2014/15, ani to atletyczny center, ani wyskakany, teraz wyglada, na dzisiaj gra tak, jakby najbardziej mogl byc na zero bilans att/def. pozbyc sie go bedzie mozna w jego ostatnim roku kontraktu, chyba, ze niespodziewanie jego rozwoj obierze kurs  podobny do bitcoina.

 

JR to chyba najwujowszy deal w druzynie, prawie 30min/mecz, az jestem zaskoczony ze on ma srednio 8pt, 0.358 3pt "shooter" a z kreski 58% (!!!!!!!!) a to wszystko za pietnastaka. typ gra gorzej jak krytykowany Crowder za 2x mniej kasy, to az cud ze gownoburza omija go szerokim lukiem.

Edytowane przez memento1984
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sobie czytałem temat Sacramento Kings i niejaki ely3 wspomina, że podpisanie Hilla to swietny ruch :grin:

 

Grunt to trafnie ocenić sytuację :grin:

Nikt nie jest nieomylny. Poczekamy na Twoje kwiatki kolego :rugby: Ely3 wywołany do tablicy przynajmniej nie tchórzy i nie udaje, że nie było pytania. Ja pytałem Cię o genialnych GM-ów, to udałeś, że tematu nie ma :rugby: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sobie czytałem temat Sacramento Kings i niejaki ely3 wspomina, że podpisanie Hilla to swietny ruch :grin:

 

Grunt to trafnie ocenić sytuację :grin:

Nadal uważam że Kings dobrze zrobili podpisując Hilla. Gorzej że potem Z-Bo czy Cartera a przede wszystkim problemy Kings są znacznie większe niż podpisanie weteranów. Totalny chaos w organizacji. Brak koncepcji na grę. Nie wiadomo o co chodzi w ataku , obronie.

 

Tam nie ma wizji. Nie ma dobrego GM i nie ma dobrego trenera. Co ma Hill robić skoro nie jest wykorzystywany tak jak był rok temu w Jazz ? W Sacramento teraz to nawet Le Bron by wyglądał słabo

 

 

ely3 - 12 lipca 2017.

 

 

Korver po finałach został objechany i jego kontrakt podpisany szybko po zakończonym sezonie oceniano za przepłacony. Grał podobnie źle do Derona, który do dzisiaj nie gra w NBA i finały 2017 mogą być jego ostatnimi meczami w lidze. 

 

Śmiejemy się z trenerów, GM-ów, ale wystarczy sobie odświeżyć ten temat i od razu mamy, że Jeff Green to jeden z najgorszych zawodników NBA - "bottom 25". Korver przepłacony i inne wpisy, z których teraz można się pośmiać. Korver minusowy zawodnik, a teraz chyba jest jednym z topowych w statystyce plus/minus w NBA - szybko to się wszystko zmienia. 

 

Ale chcesz nam powiedzieć że Calderon to jest plusowy gracz?

I że Jeff Green nagle stał się wybitny i można przekreślić ostatnie 5 lat w czasie których był fatalny zarówno w Bostonie, Memphis Clipper i Orlando

 

Poza tym on nadal jest słabym obrońcą. LeBron wszedł na bardzo dobry poziom . Gra jeden z lepszych basketów swojej kariery i to on jest głównym czynnikiem wraz z Korverem i Love tego jak gra Cavs a nie Green a już na pewno nie Calderon

 

Jeff Green nie był nawet przeciętny pod Bradem Stevensem. Ma mocno dobry moment w ofesywie w tym roku ale jeśli dla Ciebie 2 miesiące dobrej gry określają wartość gracza a nie ostatnie 4 lata kariery to ok.

 

A no i Cavsom pomaga trochę to że Rose i Shumpert którzy byli fatalni w tym roku są całkowicie poza grą . Można dyskutować wiele ale Cavs ma nadal sporo problemów

 

TT jest mało przydatny

Jae gra koszmarnie słaby sezon

JR właściwie to jest rozpacz. Trudno powiedzieć co on robi pozytywnego na parkiecie

 

Jest LeBron trochę Kevin z Korverem i potem już jest spora przerwa. Jeff jest pozytywnym zaskoczeniem ale to jest raczej u niego przypadek niż normalny poziom jego gry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JR już parę razy odlatywał, a potem wracał. Sam już nie wiem, czy to gość na NBA full-time, czy jakiś dziwny egzemplarz. U niego przez lata procentowała reputacja tego, co to "potrafi eksplodować i walnąć 8 trójek". Ale wygląda na to, że teraz już jest jednak po drugiej stronie rzeki i stamtąd nie wróci.

 

Hehe, Korver i jego wiek :)

Sam rok temu jak oglądałem jego statsy, to zobaczyłem, ile ma lat. A nie powiedziałbym.

Obecnie, wiedząc co wiem, też się uśmiałem z tekstu, że powinien się dobrze starzeć ;)

Ale taki to już z niego specjalista. Ale w playoffs musi jeszcze trzymać fason, bo albo się obsra albo będzie za cienki, żeby uzasadnić swój czas na boisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale chcesz nam powiedzieć że Calderon to jest plusowy gracz?

I że Jeff Green nagle stał się wybitny i można przekreślić ostatnie 5 lat w czasie których był fatalny zarówno w Bostonie, Memphis Clipper i Orlando

 

Poza tym on nadal jest słabym obrońcą. LeBron wszedł na bardzo dobry poziom . Gra jeden z lepszych basketów swojej kariery i to on jest głównym czynnikiem wraz z Korverem i Love tego jak gra Cavs a nie Green a już na pewno nie Calderon

 

Jeff Green nie był nawet przeciętny pod Bradem Stevensem. Ma mocno dobry moment w ofesywie w tym roku ale jeśli dla Ciebie 2 miesiące dobrej gry określają wartość gracza a nie ostatnie 4 lata kariery to ok.

 

Żul Calderon nie jest plusowym graczem, ale pod względem podpisanego niskiego kontraktu i wymagań względem jego - można ocenić, że spełnia się i daje radę. Przed sezonem wyglądało, że jeszcze poleci, bo nie będzie miejsca dla niego. Gra w S5 i tragedii nie ma.

Jeff Green i okres 5 lat? Green kojarzy mi się zawsze z rozczarowaniem, ale tym razem w Cleveland gra świetnie i nie obchodzi, co mnie było kiedyś, bo 10 lat temu Dwyane Wade był jednym z najlepszych w NBA, a teraz już tak nie jest. Liczy się tu i teraz. Green właśnie po raz kolejny zanotował świetny występ tym razem przeciwko Bucks.

 

W spotkaniu przeciwko Bucks zabrakło jednej rzeczy, która występuje w prawie każdym wygranym meczu Cavs - trójek Korvera w czwartej kwarcie. Dostawał te rzuty w ostatnich minutach i zrobił 0/3 za 3. Wystarczył jeden trafiony rzut i Cavs raczej wygrałoby. Nie można też krytykować ławki Cavs, bo najlepiej Cleveland zagrało, kiedy LeBron usiadł w IV kwarcie i zrobili ogromny run i wyszli chyba z -17 na prowadzenie. Dopiero na cztery minuty do końca wszedł LeBron i miał całe show dla siebie. W sumie je zrobił jako scorer, bo swoje rzuty trafiał, ale zabrakło asyst w momentach podań do partnerów, bo Korver nie trafiał.

 

Tym razem osobny akapit dla Narkotykowca Smitha. Wciąga chłop pewnie tych narkotyków wiele w wakacje, a mógłby popracować nad formą koszykarską i zapieprzać, jak LeBron w okresie wakacyjnym. Narkotykowiec Smith uznawany za shootera, który rzuca w większości z wolnych pozycji ma gorszą skuteczność za trzy od rzucających z wiele trudniejszych pozycji Korvera czy LeBrona. Z rzutów wolnych też od kilku lat robi sobie jaja i chyba ich prawie w ogóle nie trenuje (od 3 sezonów nie może wejść na poziom 70%). W Cleveland też oduczył się praktycznie gry na koźle. w momentach, kiedy wchodzi w dryblingi kończy się to głupim rzutem, bo nie potrafi się odkleić od obrońcy lub rzuca jakiegoś buraka, który nie wpada.

W obronie jest parodią, że on często dostaje najlepszego zawodnika ofensywnego z pozycji PG/SG, gdzie jadą go strasznie. Nie dość, że nie ogarnia indywidualnie to też zapieprza się w zespołowej. Ostatnio jednak zmienił trochę strategie i podczas większości minięć lub kontr - popełnia szybki faul bez prób obrony i przechwytu, bo nauczony doświadczeniem wie, że zaraz będzie and1 lub łatwe punkty dla przeciwnika. W każdym razie Narkotykowiec Smith to teraz największy problem Cleveland, bo grając po 30 minut w tak ofensywnej drużynie nie możesz z łatką shootera rzucać na 38% skuteczności i robić 8 punktów na mecz.

 

Koniec końców to nie wina Narkotykowca Smitha tylko LeBrona, który jak już pisałem niedawno namówił go na agencję Klutch Sports (agencja, w której jest LeBron), kiedy Narkotykowiec Smith zaczął grać w Cleveland, a potem w wakacje Narkotykowiec był wolnym zawodnikiem i podpisał wysoki kontrakt w Cleveland, który teraz wymusza jego granie na parkiecie i utrzymywanie w klubie, bo nie idzie go spuścić/wymienić.

 

Widać, że LeBron mocno się trzyma z ludźmi ze swojej agencji i jest to dla niego ważne. Po niedawno zakończonym meczu z 76ers uściskał się z Benem Simmonsem (należy do Klutch Sports) i wrzucił z tego zdjęcie na Instagrama z tagiem #YoungKing. Dzisiaj z Bucks podziękował tylko Bledsoe, który też oczywiście należy do Klutch Sports.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać, że LeBron mocno się trzyma z ludźmi ze swojej agencji i jest to dla niego ważne. Po niedawno zakończonym meczu z 76ers uściskał się z Benem Simmonsem (należy do Klutch Sports) i wrzucił z tego zdjęcie na Instagrama z tagiem #YoungKing. Dzisiaj z Bucks podziękował tylko Bledsoe, który też oczywiście należy do Klutch Sports.

O ile ,mnie pamięć nie myli to Lonzo też nazwał young Kingiem

 

Tak w ogóle Korver jest on +14 a Le Bron jest tylko 3,6...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile ,mnie pamięć nie myli to Lonzo też nazwał young Kingiem

 

Tak w ogóle Korver jest on +14 a Le Bron jest tylko 3,6...

 

Ale z Lonzo już się nie tulił po meczu, a coś tam mu mówił i zasłaniał twarz. Potem też zdjęcia z nim nie wklejał na Instagramie.

 

No, nie dziwi mnie ta statystyka Korvera. W meczach Cavaliers często trzeba czekać, aż wejdą rezerwowi, bo wtedy gra o wiele lepiej idzie. Szczególnie tercet Jeff Green - Wade - Korver świetnie się rozumie i są lepsi od Żula Calderona, Narkotykowca Smitha i Mopa Crowdera. LeBron dużo gra z tymi słabszymi i dlatego w tej statystyce nie wygląda dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnirj najdziwniejsze jest, ze narkotykowiec smith jest czysty w czasie sezonu. Ten typ jest tak k**** tepy ze w wakacje nawet sie specialnie nie chowa palac lolki majac gosci w domu.

Ja bym chyba na miejscu fanów Cavs wolał jakby palił w trakcie sezonu bo wtedy liga go zawiesi i nie trzeba mu będzie płacić

 

Zespół tylko na tym zyska

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.