Skocz do zawartości

BOSTON CELTICS 2007/2008


Bakson

Czy Boston Celtics zdobędą tytuł ?  

41 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy Boston Celtics zdobędą tytuł ?



Rekomendowane odpowiedzi

No i stało się ! Nowa "Zielona Maszyna z Bostonu" ruszyla, za sobą mamy już dwa mecze odnowionych Celtów (jak wiemy roster prawie całkowicie zmieniony), jeden z Wizards , gdzie byłem po prostu pod wrażeniem obrony (fakt Arenas z Jamisonem dawali ciała też) .Drugi z Rapsami(kapitalna obrona n Boshu) , ktory ogladalem do feralnej 7 sekundy, a potem tylko na maxa głosniki i wsluchanie sie w głos komentatora i wielki podskok z fotela na haslo game winnera Raya.Coś pięknego, mam nadzieje,że bedę świadkiem wielu takich akcji.Martwi jednak to,że po wyraźnej przewadze daliśmy się tak dogonić, ale myśle ze z czasem nie będzie podobnych sytuacji,no i jeżeli Pierce nie będzie oddawał ostatnich rzutów(ten przy stanie po 78,straszna amatorka,powinien rzucać Ray).

 

W "week rankings" Boston plasuje się na 5 pozycji (ponieważ ma tylko dwa mecze reszta 3 , tak ja sobie przynajmniej tłumacze) , dla mnie powinni być na jedynce choćby ze względu na pierwsze miejsce w lidze jezeli chodzi o defens.

Oczekiwanie są wysokie jeżeli chodzi o team , bo licze na tytuł (pięknie wygladal by finał z SAS , pojedynek KG vs Tim , Manu vs Ray itd.).Chciałem dodać ,że strasznie sie ciesze z tego jak Perkins zbiera gałe , ten gośc jest niesamowity,idealne uzupełnienie na deskach dla KG (tutaj środkowy palec dla Pana Vesceya,ktory w preview seasonu stwierdzil ze w Bostonie nie ma kto zbierać poza BiG Ticketem)

Świetne ruchy również zostały postawione jeżeli chodzi o ławke, mam na mysli tutaj Poseya ktory pokazał iż potrafi być solidnym zmiennikem i allaround playerem (ten meczyk z Raps i kluczowe trójki oraz wziecie na siebie charge Bosha)

 

Czekam również i na wasze spostrzeżenia co do Celtow i tegorocznego sezonu. Czy mają szanse na tytuł ? wg. mnie tak i to duze tak jeżeli wielka trójka pozostanie zdrowa przez większośc sezonu i całkowicie skoncentrowana w playoff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uwazam ze pytanie w ankiecie moglo by byc lepsze ;-) Cos w stylu "czy dadza rade wygrac 60 meczow". Tytulu nie zdobeda chocby swiat sie zawalil. Nigdy w zyciu, nie nie i jeszcze raz nie. Daje sobie uciac reke, noge i glowe ze nie beda mieli michy, a i duza kase bym postawil ze nie wejda do finalu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczekiwanie są wysokie jeżeli chodzi o team , bo licze na tytuł (pięknie wygladal by finał z SAS , pojedynek KG vs Tim , Manu vs Ray itd.).

tytułu nie zdobedą bo właśnie te twoje itd

 

o ile nieżle by wyglądało krycie KG vs TD PP vs BB i RA vs MG to powiedz mi poza Poseyem który z lawki kryłby tercet MG MF RH i czasem TD miałby grać? uważam ze idealnie wpasowani gracze Spurs w krycie 3 gwiazd sprawiaja ze byłby to najłatwiejszy finał

 

widzę już Rondo jak broni Parkera :lol:

o drugiej kwarcie i połówce 4 nie wspomnę gdy na rezerwy spurs ( w PO Finley Horry Oberto Vough Barry) wyjadą z rezerwami Boston..........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tytułu nie zdobedą bo właśnie te twoje itd

 

o ile nieżle by wyglądało krycie KG vs TD PP vs BB i RA vs MG to powiedz mi poza Poseyem który z lawki kryłby tercet MG MF RH i czasem TD miałby grać? uważam ze idealnie wpasowani gracze Spurs w krycie 3 gwiazd sprawiaja ze byłby to najłatwiejszy finał

 

widzę już Rondo jak broni Parkera :lol:

o drugiej kwarcie i połówce 4 nie wspomnę gdy na rezerwy spurs ( w PO Finley Horry Oberto Vough Barry) wyjadą z rezerwami Boston..........

ignazz czy Ty przypadkiem nie przesadzasz :?: zarzucałeś mi nie raz przecenianie graczy w mojej drużynie i ja rozumiem wszystko to kim jest Duncan, Parker i Manu i jakie stanowią zagrożenie, ale znowu bez jaj z tą ławką Spurs :? a Spurs co sklonują sobie Bowena żeby mógł ganiać i za Allenem i za Pierce'm :?: Finely, Horry czy Barry to świetni, ale jednak weterani, którzy poza rzutem z dystansu specjalnego zagrożenia nie stanowią. Nie wiem czy Spurs są tak idealnie wpasowani w krycie trzech gwiazdy, tych konkretnych trzech gwiazd Ty również tego nie wiesz bo nie widziałeś Spurs broniących przeciwko drużynie mającej tego typu zawodników.

 

czy Celtics zdobędą tytuł :?: nie wiem, ale jeśli skłaniałbym się ku odpowiedzi na nie to raczej nie ze względu na ich skład, ławkę itp, ale bardziej dlatego, że w pierwszym sezonie trudno mi sobie wyobrazić ich sięgających po tytuł, ale tu już wiele czynników miałoby znaczenie, ale cóż skoro Cavs czy Heat mogli wejść do finału to nie widzę przeciwskazań żeby tym Celtom się to miało nie udać, a tam już różnie może być może wcale nie być im dane spotkać się ze Spurs, ale np. z Mavs a tu już wiele atutów Celtics mieliby po swojej stronie. Nie zdziwię się również jak Celtics w trakcie sezonu dorzucą jeszcze jakiegoś gracza czy dwóch, który będzie chciał powalczyć o tytuł, do czasu PO Tony Allen, który ma zadatki na świetnego defensora powinien po kontuzji już wrócić do formy i wątpię w to, że gdyby do niego doszło byłby to dla Spurs najłatwiejszy finał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halftime - Boston ma dwa razy więcej punktów niż Denver i o jeden punkt jeszcze więcej. Boston pokazał właśnie, ze jest zajebiscie ofensywny jak chce.. Boston zmiażdzył Denver - na ich miejscu skryłbym się pod ziemie... a ja nie potrafie się doczekać meczu Bostończyków z kimś kto potrafi bronić.. bo Denver nie broniło i widzicie.. zostali ukarani :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wytrzymalem tylko 3 kwarty tego "widowiska" i musialem przelaczyc na inny mecz, a tak sie nastawialem na super pojedynek. Obrona Denver w ogole nie istaniala, pozwolili w przekroju calego meczu bostonczykom na granie na poziomie 65% skutecznosci, kazdy z trojki muszkieterow mial skutecznosc w stylu 8/12 itd, miazga.

Poza AI nie ma kogo wyroznic w ekipie Denver, Melo tragedia, Kleiza fatalnie, Smith co najwyzej przecietnie itd.

W sobote zapowiadal sie ciekawy pojedynek przeciwko Waszyngtonowi ale ci graja slabiutko i z ich slabiutka defensywa cos czuje ze 120 peknie... chyba ze Rivers odstawi gwiazdorow na lawke od poczatku IV kwarty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ich Celtowie zdemolowali. 91- 50 na 4 minuty w do konca w 3 kwarcie? To jest kpina. Mowiac prosto zrobili im z dupy jesien sredniowiecza i nie ma zadnego usprawiedliwienia dla takiego grania w defensywie dla Nuggets. Ale jak juz gdzies mowilem, Celtowie beda niezwykle atrakcyjni do ogladania. Ale to nie jest zadnym zaskoczeniem. Zaskakuje jednak to, ze to jest jeszcze wiecej niz sie oczekiwalo. Takie lanie zrobic Denver? To pokazuje, ze przed ta druzyna jeszcze wieeeeeele pracy. A od obrony tzreba zaczac. NIc sie nie zmienilo od ostatniego sezonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę już Rondo jak broni Parkera :lol:

 

Ja też widze jak w ciągu sezonu sie rozwija i stawia nie lada zadanie defensywne Parkerowi, ale czas pokaże :)

 

A i krycie Raya przez Manu też będzie wyglądać ciekawie :lol:

 

Reszte na temat krycia Celtów przez drewniaki, napisal Van , a nie chce pisać tego samego, wiec przylaczam sie do tej wypowiedzi.

Co do finału, to tylko takie moje przypuszczenie i okazanie radosci gdyby sie sprawdziło, a tak to są jeszcze mavs, rockets.Może być różnie.Mavs pokazli,że umieją z wami wygrać , a rockets w ostatnim meczu pokazali ,że wobec Yao jestescie bezradni a i zbiórki Wellsa mocno mnie zaskoczyły (chyba z 15 bodajze).

 

O Suns na razie nie pisze jako zagrożeniu, ponieważ nie jest to ten team co w zeszłym sezonie , te dwa mecze przegrane,z LAL i HAWKS ( :shock: ) .Coś im brakuje, jakiś trybik nie chodzi, może w sezonie sie odblokuje , czas pokaże

 

Co do meczyku , rewelka , obawiałem sie własnie ze Rondo nie da sobie rady z Iverem , ale gdzie on sam przeciwko big three. Ofense ,piękna ,zabójcza, szalenie skuteczna....tylko,że przeciwko strasznie slabej obronie , oczekiwalem czegoś wiecej od nuggets , a tak po 3 kwartach poszedlem po prostu spać spokojny o wyniki i jako tako wyspany do szkoły.Czekam na meczyk z Pistons, będzie to prawdziwy sprawdzian dla ofense Celtów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ignazz czy Ty przypadkiem nie przesadzasz :?: zarzucałeś mi nie raz przecenianie graczy w mojej drużynie i ja rozumiem wszystko to kim jest Duncan, Parker i Manu i jakie stanowią zagrożenie,

nie przesadzam, zawsze miałem zrozumienie dla twoich pochwał Lakers bo to twój klub ale dalej twierdzę że Boston się bardzo trudno broni a zespołem ktory wagowo ma obroncow to SAS sa najbliżej ideału!

 

weż czołówkę ligi:

 

- Suns - nie maja obrony w swoim arsenale choć trójka Bell Matrix Amare jakoś pasują; no i Nash ćwiczy podobnie młodego Rondo jak Parker...

problemem jest totalny brak komunikacji w D Suns bo tego po prostu nie grają, tu jako miłośnik Suns zgodzisz się że wzorem OBRONY ZESPOŁOWEJ jest SAS Pistons a ostatnio coraz bardziej Jazz...

 

- Rakiety - tylko Batier, a calkowity brak odpowiedzi na za szybkiego na Yao KG, a Tracy jest IMO słabszym obronca niż Manu, brak im PG który przećwiczy młodego;

zastanawia mnie statystycznie na razie wysoki poziom obrony Rakiet co nie wynika z obrony zespołowej a raczej spowalniania gry...

- Pistons - Prince z Billupsem i Sheed kryja gwiazdy a Rip kryje Rondo i męczy Allena w obronie, jednak Sheed w mniejszym stopniu meczy w ataku KG niz TD, bedzie raczej wyciągał za 3 ale pomoc w obronie znaczna. Tylko Pistons jest przykładem ekipy odchodzącej od mocnej D a w ataku maje jednak mniejsze mozliwości niz SAS o Suns nie wspomnę...

- Cavs - jak na razie potężna dziura w d pod koszem sprawia że z Bostonem w PO będzie równie trudno jak w ostatnich finalach z SAS, no i Gwiazdorem będzie trzeba raczej kryc jedną z gwiazd;

 

- Jazz mimo sympatii dla ofensywnych fajerwerków Williamsa oprócz AK nie ma kim kryć gwiazdorów a Boozer jest chyba jednak zbyt atletycznym graczem dla KG, a Okur za wolnym. stosunkowo młody team bez jednak Fishera jest sporą niewiadomą....

 

 

ale znowu bez jaj z tą ławką Spurs :? a Spurs co sklonują sobie Bowena żeby mógł ganiać i za Allenem i za Pierce'm :?: Finely, Horry czy Barry to świetni,

- klon BB już wkrótce Ime Udoka - zobaczysz!

najlepsza ławka na PO w lidze, a Manu, gwarantuje tobie, że da rade sobie z Rayem bo na pozycje uwalniany jest zawsze poprzez podania podwajanych KG lub PP co nie bedzie mialo miejsca w ewentualnej serii zbyt często. A i mecze gdy i RA i PP zagraja fenomenalnie bedzie mniej więc BB pokryje akurat tego na gazie....

 

a wkład czy Horrego czy Barrego w sukcesy w PO są niedoprzecenienia...

 

 

aby moje twierdzenie było dla Was prawdziwe musicie mi uwierzyć w :

 

1. Obecnie SAS grają najlepiej rozstawioną obronę zespołową w Lidze

2. Manu Gino to bardzo dobry obronca który wespół z Horrym i Udoką da radę kryć pozycję 2/3

3. BB mimo wszystko jest lepszym obrońcą niz Matrix, Bell, Prince

4. Graczem z pozycji KG który może najbardziej wymeczyć KG jest Amare ale najwięcej fauli jest w stanie wymusić duet TD - Elson ( bo wielokrotnie kryc TD będzie C Celtów)

5. największą gwiazdą SAS jest obecnie Parker za szybki dla Pierca i Allena do krycia a niemajacy obowiązków defensywnych (Rondo) sprawi łatwość serii.

 

no aż tylu ale chyba nie ma jak na Mistrza NBA? :wink:

 

ps. No i Mavs który niestety jest hyrydą bo maja i ofensywny i defensywny skład ale postawa w obronie Jeta a szczególnie Dirka nadal jest dla mnie niewiadomą, no i ich umiejętność narzucenia sobie stylu przeciwnika, jeśli dadzą sobie narzucić styl Boston czyli 3 mini gierki 1 na 1 z gwiazdorami to popłyną,

obecnie niestety Bulls Lakers i Miami nie widzę w Finale ale mecze w RS będą na pewno z Bostonem ciekawe.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie przesadzam, zawsze miałem zrozumienie dla twoich pochwał Lakers bo to twój klub ale dalej twierdzę że Boston się bardzo trudno broni a zespołem ktory wagowo ma obroncow to SAS sa najbliżej ideału!

nie zrozumiałeś mnie ja nie twierdzę, że komuś jest bliżej niż Spurs do bronienia Celtów, ale nawet dla nich byłoby to duże wyzwanie większe niż Ci się zdaje chociaz i tak wydaje mi się, że najlepiej predysponowanym zespołem do grania w obronie przeciwko Celtom są Bulls.

 

 

- klon BB już wkrótce Ime Udoka - zobaczysz!

daj spokój skołowaliście w końcu kogoś na ta pozycję kto umie bronić i już miałoby z niego być coś więcej niż niezły obrońca :? widziałem Udokę jest niezły może i dobry, ale to za mało żeby w tej lidze móc być liczącym się defensorem tu liczy się w ogromnym stopniu reputacja tak wśród, trenerów, zawodników jak i sędziów. Może się pojawić młody gracz, który będzie potrafił bronić na podobnym poziomie do Bowena, ale wyleci za faule w 15 minut bo jemu sedziowie nie pozwolą po prostu na taką defensywę. Udoka ma zadatki na dobrego defensora, ale nie świetnego.

 

a wkład czy Horrego czy Barrego w sukcesy w PO są niedoprzecenienia...

 

spoko mnie nie musisz przekonywać do tego, że Horry miał ogromny wkład w sukcesy w PO swoich drużyn, ale to już trochę melodia przeszłości a Barry :? a co on takiego pokazał chociażby w ostatnich PO żeby wierzyć, że za rok będzie istotnym zmiennikiem ?

 

2. Manu Gino to bardzo dobry obronca

Manu Gino to w żadnym wypadku nie jest bardzo dobry obrońca

 

4. Graczem z pozycji KG który może najbardziej wymeczyć KG jest Amare ale najwięcej fauli jest w stanie wymusić duet TD - Elson ( bo wielokrotnie kryc TD będzie C Celtów)

Duncan w finałach nie stanął jeszcze naprzeciw PF, który może mu sprawiać takie problemów po obu końcach parkietu jak KG, do tego głodny sukcesu KG czujący, że po tylu latach ma nareszcie szansę spełnić swoje marzenie, że jest ono na wyciągnięcie ręki.

 

House, Tony Allen i Posey to wcale nie gorsi zmiennicy na obwodzie niż to co mają tam Spurs chyba, że Manu zaliczamy do grona rezerwowych.

Spurs mają niewątpliwą przewagę na ławce w osobie trenera to nie ulega wątpliwości, jak również pod względem zgrania i doświadczenia, ale też niektórzy ich gracze tego doświadczenia mają aż w nadmiarze.

 

Dobrze, że piszę na temat Celtics przynajmniej nikt mnie tu chyba nie oskarży o brak obiektywizmu :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Manu jest szybkim dobrym obrońcą zarówno kryjacym dobrze 3 jak i odcinajacym od podań w dodatku jeden z niewielu w SAS talentów do stealsów... (SAS najlepiej zabijalo FG%, 3%FG i przede wszystkim asysty przeciwników)

 

zgadzam się z Tobą Van " najbliżej im do ideału " tylko uważam że RS to RS a w PO poprzez inna intensywność i IMO zmęczenie Gwiazd w Bostonie różowo nie będzie....

 

a o Bulls nie wiem co napisać? z taka grą to potkna sie na Hawks a nie na BC...

 

w innym topiku wskazałem na niesamowite wręcz na razie statsy zespołowe Celtów ale czekam na ich zmiane w dół.....

jak znam zycie poprzez kontuzję wyeksploatowanych graczy...

 

Allen 40MPG, KG 39,4 MPG PP 38,2 MPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a o Bulls nie wiem co napisać? z taka grą to potkna sie na Hawks a nie na BC...

no to może zacznijmy się zastanawiać jak Spurs poradzą sobie z Clippers a nie będziemy sobie zawracać głowę Mavs czy Suns

 

w innym topiku wskazałem na niesamowite wręcz na razie statsy zespołowe Celtów ale czekam na ich zmiane w dół.....

jak znam zycie poprzez kontuzję wyeksploatowanych graczy...

 

Allen 40MPG, KG 39,4 MPG PP 38,2 MPG

sprawdź ile minut oni grywali w ostatnich paru sezonach i będziesz miał bardzo podobne liczby do tych, które przedstawiłeś, do tego teraz żaden z nich nie musi samemu ciągnąć drużyny tylko ma dwóch pozostałych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...do tego teraz żaden z nich nie musi samemu ciągnąć drużyny tylko ma dwóch pozostałych

I właśnie to jest wg mnie największa przewaga Celtów nad innymi zespołami.Zawsze jest inna opcja . A dobrze wiemy ,że każdy z tych graczy może sam wygrywać mecze (Ray i Paul troche słabiej ale także).

Garnett, ktory z jednym z wywiadów wyznał jak niecierpi przegrywać (2005 rok) teraz wydaje mi sie ,że z tym składem ma taki przypłów motywacji ,że zrobi wszystko aby wygrywać i te minuty nie będą dla niego straszne.Jak powiedział Van , w playoff jeszcze nie spotkałem sie żeby Tim staną naprzeciw prawdziwego PF ,możemy tu mówić o Rashedzie, ale KG to wkońcu KG,większy wchalrz ofensywnych zagrań plus świetne podanie w strefie podkoszowej. Ok , Spurs , mocna ławka itd. itd. jak wymieniles ignazz ,ale wyróżnie też i zmienników Celtów , Posey, Allen, House świetni zadaniowi zawodnicy, głównie ofense, ale licze ,że poprawią i defens. Jak dla mnie , jeżeli Spurs np beda grali podwojeniem na KG , to jest wiadomo ,że ktoras gwiazda zostanie wolna a jak wiemy Ray na czystej pozycji nie chybia, Paul takze niemilosiernie moze katować basket....ale....nie zapominajmy o Perkinsie , jak dla mnie niedoceniany ofensywny gracz ,ktory bez krycia moze niemilosirnie katować , a w grze 1 na 1 daje sobie rade , chodź jak dotąd cieńko.

Uważam tak jak Van ,że jeden Bowen nie starczy na dwóch Raya i PP. A żaden inny zawodnik w lidze nie da rady z nimi wygrać 1vs1. Manu ? prosze Cie co mu dadzą stealsy jak Ray odda rzut zanim ten na niego spojrzy, dobrze też wiemy jak Ray uzywa zasłon. Nawet gdyby Manu został rzucony nawet na PP to mamy missmatch , PP umie to wykorzystywać ( do teraz widze jak katował Delfino z Rapsami)

Podsumowując Spurs są świetną drużyną , są mistrzami, ale mistrzami ktorzy nigdy nie spotkali się z tak zdeterminowaną drużyną i z takim składem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak narazie Boston i współpraca trzech gwiazdek wyglądają świetnie. Tak na prawdę to życzę im tego tytułu i mimo że to dopiero 4 mecze to Boston stają się coraz mocniejszym kandydatem do tytułu.

 

A sam Garnett jak narzie jest niesamotwity :shock: 24 pkt, 16 zb, 6as, 3 bl i 2 prz. :shock: No i evolution równe 39. Staty nieprawcopobone. Jak tak dalej pójdzie, a Boston też swoje ugra to nie będzie poważniejszego kandydata do MVP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super to na razie w Bostonie wygląda. Trójka gra ze sobą jakby byli dla siebie stworzeni. Każdy ma nieco inny profil swojego fachu i mogą się uzupełniać. Spojrzałem na statystyki i rzeczywiście ładnie:

- Pierce: 23.6p, 4.2zb, 4.6as

- Allen: 22.6p, 4.6zb, 3.2as

- Garnett: 22.6p, 15.8zb, 6as

 

Cud, miód. Ładnie rozłożone zdobycze, wszyscy prawie tyle samo punktów trzaskają. Sielanka. Do tego każdy super skuteczność. Zresztą nie tylko oni. Drużynowo Celtics mają 52.7% z gry i 44.2 za 3. Przyłączam się do opinii, że póki co Garnett wydaje się rysować jako główny kandydat do MVP.

 

Ale czasy łatwe i przyjemne mogą się niedługo (albo kiedyś) skończyć. Reszta ekip się im przyjrzy, a i samej trójce przestanie wszystko wychodzić. Statystyki (szczególnie tę skuteczność) mają na tyle wyśrubowane, że one muszą spaść. W końcu nadejdzie taki przełom, kiedy nie będzie można wszystkiego zwalić na Trójcę. Można mówić, że ci liderzy nie potrzebują PG, bo sami dużo asystują, nie potrzebują centra, bo Garnett wszystko zbierze z tablic, nie potrzebują ławki, bo grają po 40 minut. Itp. Ale jest tak, że może teraz nie potrzebują, ale będą potrzebować. Moim zdaniem. Co oczywiście nie powinno ich powstrzymać od wygrania 55 czy nawet większej liczby gier.

 

Ale np. taki Rondo. Myślałem, że trochę bardziej rozbłyśnie. Meczów nie oglądałem, więc nie będę się za bardzo posuwał w opiniach, ale myślałem, że będzie bliżej tego, co robił Devean George przez pierwsze 20 meczów z Fab Four i że będzie miał pod 15 punktów i 5+asyst. Perkins też skromnie w statsach stoi, 6p i 5zb. Pod tym względem chociaż częściowo sprawdzają się słowa Jmy-go. Pisał on, że Eddie House będzie startował i że ogólnie jest lepszy. Wprawdzie nie startuje, ale póki co wydaje mi się, że jako specjalista lepiej się wkomponował, a przynajmniej jest wyrazisty. Robi 11p, 3+zb i 3 asysty na 45% za 3. I to jest jego nisza, więc raczej nie są to wyniki na wyrost, nakręcone szczęśliwym startem w sezon.

 

Może się czepiam. Nie zdziwiłbym się, gdyby Boston wygrał nawet 60 gier i doszedł do wielkiego finału. Nawet mógłbym im kibicować, bo lubię takie drużyny, gdzie śmiało ulokowano drogi, ale sprawdzony talent gwiazd. Do tego grają zespołowo bez samolubstwa. Ale jakoś liczyłem na większe przełożenie "star factor" na zdobycze innych zawodników (ze ktoś tam wyjdzie z cienia i zabłyśnie) i mniej minut dla Trójki. Ale to tylko takie spostrzeżenia, póki co fani nie mają powodów do narzekań i oby nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.