Los Angeles Lakers 2017/18

[shadowy86]

To co mi się bardzo podoba u Lonzo, to fakt, że gdy tylko dostaje piłkę robi wszystko, by rozpocząć szybki atak długim podaniem. Nie holuje głupio piłki, jest inteligentny i wie, że jak zawodnicy drużyny przeciwnej zdążą się ustawić w defensywie, to o punkty będzie o wiele trudniej. Głównie dzięki Lonzo Lakersi są na drugim miejscu w lidze zaraz za Warriors, jeśli chodzi o fastbreak points.

Edytowane 15 Grudnia 2017 przez shadowy86

[KyrjeElejson2]

jest inteligentny i wie, że jak zawodnicy drużyny przeciwnej zdążą się ustawić w defensywie, to o punkty będzie o wiele trudniej.

No musi być cholernie inteligentny, że na to wpadł.

[Milin]

Z tego co zauważyłem to myśli zdecydowanie szybciej niż inni zawodnicy na Jego pozycji.

[Raven2156]

Edytowane 18 Grudnia 2017 przez Raven2156

[TuPalnik]

 

#nocmistrza

 

A tak serio to jak poprzypominam sobię co robił Kobe to serio - dzisiejsi allstarzy wyglądają jak jakieś chińskie podróbki. Poza Bronem tylko.

[Raven2156]

#nocmistrza

 

A tak serio to jak poprzypominam sobię co robił Kobe to serio - dzisiejsi allstarzy wyglądają jak jakieś chińskie podróbki. Poza Bronem tylko.

 

Dokładnie tak!

 

Jaram się jak nie wiem co! To piękne obserwować jak koszulka Twojego idola z dzieciństwa (i nie tylko) zawiśnie pod kopułą hali dla której grał przez 20 lat.. Żadne słowa nie będą w stanie tego opisać!

Edytowane 18 Grudnia 2017 przez Raven2156

[Eryko]

No, Kobe to był gość. Można mu wiele zarzucić, ale to że był przekozakiem to nie. Takie show jak on, w ostatnich latach potrafili robić tylko Król, RW 16-17, D-Rose 10-11 i Curry 15-16

[P_M]

 

#nocmistrza

 

A tak serio to jak poprzypominam sobię co robił Kobe to serio - dzisiejsi allstarzy wyglądają jak jakieś chińskie podróbki. Poza Bronem tylko.

 

Czy tylko dla mnie zagranie nr 4 z tego video jest najlepszym zagraniem Kobego ever?

Dla mnie to sytuacja z cyklu when reality meets NBA2kXX

[Koelner]

szkoda że trafił na peak jak musiał grać ze Smushem . ale chyba jednak jego charakter przeszkodził mu aby mieć jeszcze barwniejszą karierę

[P_M]

No, Kobe to był gość. Można mu wiele zarzucić, ale to że był przekozakiem to nie. Takie show jak on, w ostatnich latach potrafili robić tylko Król, RW 16-17, D-Rose 10-11 i Curry 15-16

 

W mojej opinii pod względem robienia show powyżej wymienieni nie mają podejścia do Kobego.

[dannygd]

szkoda że trafił na peak jak musiał grać ze Smushem . ale chyba jednak jego charakter przeszkodził mu aby mieć jeszcze barwniejszą karierę

??? Charakter miał/ma bardzo podobny do MJ-a Nie każdy musi być poprawny jak Duncan...

[BMF]

szkoda że trafił na peak jak musiał grać ze Smushem . ale chyba jednak jego charakter przeszkodził mu aby mieć jeszcze barwniejszą karierę

W czym Kobe 08-09 był gorszy od 06/07?

 

Chyba, ze to tez peak Kobe, ale tak czy siak niewielu graczy miało podobnego farta jeżeli chodzi o granie w zajebistym otoczeniu jak KB

Edytowane 18 Grudnia 2017 przez BMF

[dannygd]

 

 

 

tak czy siak niewielu graczy miało podobnego farta jeżeli chodzi o granie w zajebistym otoczeniu jak KB

Co masz na myśli i co znaczy "niewielu"?

[Hoolifan]

tak czy siak niewielu graczy miało podobnego farta jeżeli chodzi o granie w zajebistym otoczeniu jak KB

 

Dość ciekawa teza biorąc pod uwagę obecną modę na tworzenie superteamów

[BMF]

Dość ciekawa teza biorąc pod uwagę obecną modę na tworzenie superteamów

Co nie ma najmniejszego znaczenia, bo Durant czy Curry to właśnie "niewielu".

 

Nie wiem ilu, ale Lakers Bryanta z 10 razy byli top3 contenderow, a w połowie sezonów glownymj faworytami - no z 95% zawodników z polki allstarow wzwyz raczej nie miało takiego przywileju.

[RappaR]

szkoda że trafił na peak jak musiał grać ze Smushem . ale chyba jednak jego charakter przeszkodził mu aby mieć jeszcze barwniejszą karierę

W 5 z 7 najlepszych sezonów w lidze pod względem czy to PER czy to WS miał niesamowicie dobre drużyny, możliwe że najlepsze supporty w lidze.

Porównaj to z Kevinem Garnettem.

[Raven2156]

 

A Wy uważacie, że który Kobe był lepszy? Kobe 8 czy Kobe 24?

 

Dla mnie to 20 lat podzielonych na dwie osobne 10-letnie kariery, które różniły się od siebie i to tak mocno, że w sumie nie należy ich porównywać.

 

Po większym zastanowieniu jednak mam chyba większy sentyment do Kobe’go 24. Dlaczego? Nie wiem, może dlatego że to bardziej „na świeżo”, że podobała mi się jego gra z Gasolem i ekipą.. Ciężko stwierdzić.

 

Kobe to dla mnie ktoś więcej niż tylko koszykarz „kompletny”, bo to on „zaraził mnie” tym pięknym sportem i to dzięki niemu pokochałem Lakers. Wiele mu zawdzięczam i jestem cholernie szczęśliwy, że wszystkie lata gry spędził w LA choć jak pewnie wiecie mogło być różnie.

 

Pozostaje czekać na mecz i na przerwę w połowie! #Ko24

Edytowane 19 Grudnia 2017 przez Raven2156

[mayor]

Durant zrobił Lopezowi Zaze.Szkoda Brooka

[ttr]

Kolejny mecz w którym Ingram się kompromituje atakując kosz.

[ttr]

Niesamowite ile gwizdków dostają GSW na swoją korzyść. Oburzające.