Skocz do zawartości

Los Angeles Lakers 2017/18


january

Rekomendowane odpowiedzi

 

Kuzma to jest kozak. W ataku pokazuje taką płynność, że aż masakra, wygląda nawet lepiej od Ingrama :smile:

jest też od niego dwa lata starszy co robi sporą różnicę. Fakt, że Kuzma wydaje się bardziej naturalnym scorerem od Ingrama.

 

Tak się zastanawiałem oglądając dzisiejszy mecz do jakiego innego zawodnika można by go porównać, PF z dobrym rzutem z dystansu, ale umiejący też grać z piłką i atakować kosz, dobra praca nóg, niezły atleta, ale bez przesady i chyba najbardziej Antawn Jaminson mi tu się nasuwa jako podobieństwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba pierwszy mecz kontrolowany od początku do końca przez Lakers. Ani na moment nie miałem wrażenia, że zwycięstwo może im się wymknąć z rąk, ale wiadomo, to tylko Nets.

 

Lopez dzisiaj trafiał z wielką łatwością za trzy, ale na te jego wyczyny trzeba jednak spojrzeć przez pryzmat słabej defensywy Brooklynu. Jeśli udałoby mu się jednak z powrotem dostać na pułap średniej punktowej w ok. 20 pkt na mecz to byłoby świetnie. Grizzlies bronić potrafią, więc weryfikacja formy nastąpi niebawem.

 

Na pewno mocnym punktem drużyny jest zbiórka. Martwi za to mnie troszkę brak zagrywek, które stwarzałyby okazję na rzuty za 3 komuś innemu niż Lopezowi. Rozumiem, że zarówno Ball jak i Ingram to nie są pewne opcje, ale KCP mógłby być częściej wykorzystywany w ten sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkąd pamiętam ex-Lakers guardzi robili rozwałkę. D'Angelo jest chyba jednym z pierwszych, który tego nie zrobił.

 

Kuzma to jest kozak. W ataku pokazuje taką płynność, że aż masakra, wygląda nawet lepiej od Ingrama :)

Ingramowi wszystko utrudnia anatomia. Musi walczyć nie tylko z przeciwnikami ale też o to by utrzymać się w pionie na swoich niepewnych nóżkach.

Mam wrażenie że przy każdym swoim kroku wkłada mnóstwo wysiłku w to żeby się nie przewrócić.

Dlatego mimo wszystko podziwiam go bardziej niż Kuzme bo jak na swoje warunki i wiek gra naprawdę dobrze.

Przed nami 4 trudne mecze, sukcesem będzie wyrwanie chociaż jednego.

Chyba pierwszy mecz kontrolowany od początku do końca przez Lakers. Ani na moment nie miałem wrażenia, że zwycięstwo może im się wymknąć z rąk, ale wiadomo, to tylko Nets.

 

Z Detroit zagrali podobny mecz. Też na pełnej kontroli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądając dzisiejszy mecz zrozumiałem jak ważne było pozbycie się Mozgova. Kupchak&Buss powinni dostać pozew za działanie na szkodę klubu z tym kontraktem, bo facet jest po prostu tragiczny ^^

 

Lopez wygląda jakby zaczął się powoli budzić i oby wszedł na swój normalny pułap, bo ofensywa Lakers dużo na tym zyskuje. Świetny mecz Clarksona, który jest chyba najbardziej pozytywnym zaskoczeniem tego sezonu. Dobra selekcja rzutowa, fajne kreowanie kolegów i łatwe dostawanie się na linię - duży postęp względem zeszłorocznego ceglenia z każdej pozycji.

 

Kuzma jest przekotem i jeżeli utrzyma formę, to spokojnie znajdzie się w pierwszej piątce debiutantów. Przed sezonem myślałem, że to jego radosne granie zostanie mocno ograniczone w realiach NBA, a tutaj piękny spin move na Carrolu, dynamiczne minięcia zakończone łatwymi punktami i gotowość do odpalenia rzutu z każdej pozycji. Steal roku :)

 

Ingram też fajnie, chociaż przy tych minięciach ciągle widać brak cielska do przestawiania rywali. Lepsza selekcja rzutowa i dzisiaj 2 fajne bloki. Wygląda to wszystko coraz lepiej :)

 

 

Lonzo dzisiaj znowu na fatalnej skuteczności, ale o dziwo z najlepszym +/- w drużynie. Fajnie, że próbuje wjazdów pod kosz, bo mimo tego, że są one nieskuteczne, to przy okazji Summer League trochę tego na początku brakowało. Z czasem zacznie wpadać, więc i cyferki powinny się poprawić.

 

Randle dzisiaj katastrofa, bo to był mecz na udowodnienie, że zasługuje na dużo więcej. Niscy rywale, przy których Julius nawet nie musiał skakać do zbiórek, fatalna obrona przeciwnika, a Randle mająć mnóstwo czasu na oddanie jumperka z 4/5 metrów boi się rzucić... Zamiast tego generuje stratę w postaci ruchomej zasłony (again) i głupiego faulu ofensywnego w szarży. Dodatkowo problemy z faulami i zjazd do bazy. Szkoda, bo dzisiaj miał warunki, żeby dominować nad rywalami.

 

 

 

Ogólnie cały meczyk pod kontrolą, chociaż Nets co jakiś czas potrafili doskoczyć i wprowadzić trochę nerwówki. Rotacja Waltona dzisiaj wyjątkowo dzika i aż dziwi, że nie dał zagrać Zubacowi, który przy niskim lineupie Nets miałby okazję do poskakania im po głowach i nabicia łatwych cyferek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lopez w dwóch ostatnich meczach wreszcie wygląda jak lider naszej ofensywy, dodatkowo w porównaniu do tego co mieliśmy w ostatnich latach to jest zdecydowanie lepszym rim-protectorem, oczywiście nie jest to top level, ale nie ma już pod nasz kosz autostrady.

 

Randle wcale nie zagrał tak źle jak pisze Hoolifan, w obronie grał całkiem dobrze, w ataku też nie było tragedii. Mógł co prawda rzucać parę razy z mid-range, ale chyba nie czuje się pod tym względem zbyt pewnie. Jedyny zarzut do niego to zbyt wiele głupich fauli.

 

Kuzme chyba można nazwać już stealem, gość grał bardzo dobrze w SL i preseason, a teraz świetnie zaczyna sezon. W obronie co prawda sporo pracy go czeka (ale tragedii nie ma) ale w ataku już teraz jest świetny, wszystko przychodzi mu z dużą łatwością. Skuteczność zapewnie mu spadnie, bo 64TS% to zbyt dużo jak na rookiego, ale bardzo fajnie wszedł w sezon. Gdyby był bardziej atletyczny to pewnie poszedlby z wyższym numerem.

 

Clarkson w offseason przeszedł chyba jakąś przemianę, bo już nie rzuca z każdej pozycji jak w tamtym sezonie, gra zdecydowanie mądrzej i nie irytuję swoją grą.

 

Akcja meczu to najpierw blok na Ingramie, kontra Nets, świetny powrót Brandona i bardzo efektowny blok na Carrollu. Widać, że Ingram już się nie boi jak w zeszłym sezonie i zupełnie inaczej, bardziej agresywnie podchodzi do meczu. Dodatkowo ma całkiem fajne shotselection, tylko niech w końcu zacznie trafiać FT.

 

Początek sezonu całkiem niezły, ale ja dalej mam w głowie 10-10 na starcie poprzedniego sezonu więc póki co się przesadnie nie jaram. Zobaczymy jak to będzie wyglądało do konca tego roku, wtedy będzie można wyciągnąć więcej wniosków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lonzo dzisiaj znowu na fatalnej skuteczności, ale o dziwo z najlepszym +/- w drużynie. Fajnie, że próbuje wjazdów pod kosz, bo mimo tego, że są one nieskuteczne, to przy okazji Summer League trochę tego na początku brakowało. Z czasem zacznie wpadać, więc i cyferki powinny się poprawić.

 

Właśnie nie rozumiem skąd przekonanie u fanów Lakersów, że w końcu zacznie mu trójka siedzieć, czy że wejścia pod kosz zaczną wpadać... W każdym elemencie ofensywy (za wyjątkiem podań) gościu jest jednym z najgorszych graczy w lidze. Słaby rzut, słabe wejścia pod kosz. I nie wiem, co pozwala Wam myśleć, że będzie lepiej, skoro ani techniki i mechaniki rzutu nie poprawi, bo nie chce, a pierwszego kroku, minięcia rywala, czy dobrego wykończenia w tłoku mu ewidentnie brakuje. To nie jest przykład rookasa, który robi wszystko dobrze, ale jest spięty i nawet najprostsze lay upy czy open looki cegli. U Balla szwankuje o wiele więcej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo z taką samą mechaniką w NCAA trafiał na wysokim procencie trójeczki i tak samo na stepbackach i contested trójkach. Adaptacja do NBA + jak zacznie trafiać, to otworzy mu się parkiet, czego obecnie nie ma.

 

Co do midrange/floaera/at rim zawsze miałem wątpliwości, więc to inna kwestia. Dużo zależy od tego czy to wyrobi czy nie.

W NBA jest o wiele szybsza i intensywniejsza obrona, co powoduje, że taka mechanika bardzo ogranicza możliwości w ofensywie. Ma mniej czasu i większą presję, więc mam wątpliwości, czy znacząco te procenty poprawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W NBA jest o wiele szybsza i intensywniejsza obrona, co powoduje, że taka mechanika bardzo ogranicza możliwości w ofensywie. Ma mniej czasu i większą presję, więc mam wątpliwości, czy znacząco te procenty poprawi.

Ale Ball mimo dziwacznej mechaniki składa się do rzutu bardzo szybko więc tu nie o czas chodzi, tym bardziej że teraz rzuca praktycznie tylko jak ma open-looka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie rozumiem skąd przekonanie u fanów Lakersów, że w końcu zacznie mu trójka siedzieć, czy że wejścia pod kosz zaczną wpadać... W każdym elemencie ofensywy (za wyjątkiem podań) gościu jest jednym z najgorszych graczy w lidze. Słaby rzut, słabe wejścia pod kosz. I nie wiem, co pozwala Wam myśleć, że będzie lepiej, skoro ani techniki i mechaniki rzutu nie poprawi, bo nie chce, a pierwszego kroku, minięcia rywala, czy dobrego wykończenia w tłoku mu ewidentnie brakuje. To nie jest przykład rookasa, który robi wszystko dobrze, ale jest spięty i nawet najprostsze lay upy czy open looki cegli. U Balla szwankuje o wiele więcej

 

Przede wszystkim system ofensywny Lakers powinien zacząć stwarzać mu więcej miejsca pod koszem. Jestem ciekawy jak będzie się prezentował Ball w następnych meczach przy rosnącej formie Lopeza i Kuzmie w s5, bo przy ograniczającym spacing Larrym i ceglącym Brooku, Lonzo miał pod koszem młyn. Lonzo gra dużo agresywniej niż na początku swojej przygody z Lakers, więc zakładam, że będzie w stanie wypracować sobie sposób na zdobywanie punktów spod kosza. W oczy rzuca się przede wszystkim to, że on cały czas myśli o tym komu dograć piłkę i trzyma ją nisko, przez co później musi oddawać bardzo ekwilibrystyczne rzuty albo naraża się na łatwy blok (kilka czap już dostał). Jeżeli pakując się pod kosz będzie bardziej skupiony na wykończeniu akcji, to i skuteczność spod kosza powinna mu wzrosnąć.

 

Co do rzutu za 3, to January dobrze wyjaśnił temat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam fakt, że od Balla już teraz (ba! już w preseason a nawet lidze letniej to robiono) tyle się wymaga i patrzy przez lupę na każdy aspekt jego gry świadczy o tym, z jakim hypem i talentem mamy do czynienia.

 

Ja jestem mega spokojny o niego. Z powodzeniem daje mu rok/dwa na adaptację i nawet nie wskoczenie, a powolne wdrapywanie się na level najpierw all-stara, a potem superstara. Jeszcze w trakcie summer league pisałem, że oczekuję od niego w tym sezonie czegoś na poziomie 10/5/8 i w tym kierunku to idzie. Ogólnie jednak patrzenie na jego spokój, luz i kontrolowaną nonszalancje sprawia frajdę, bo gość wszystko robi bardzo naturalnie. Nie męczy się tym, tak jak to robił w swoim pierwszym sezonie choćby Russell. A jeśli ktoś oczekiwał od niego linijek na poziomie 20/10 co mecz, no to powodzenia w dalszym fantazjowaniu :)

 

No a skoro o luzie i predykcjach mowa, to jak pisałem że będę zadowolony z 8ppg Kuzmy na ~45%, to te osiem meczy zwiastuje coś znaaaacznie lepszego. Pozyjemy, zobaczymy, ale już dzisiaj z chęcią pozastanawiałbym się, czy gość nie będzie za dwa lata naszym top scorerem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a pierwszego kroku, minięcia rywala, czy dobrego wykończenia w tłoku mu ewidentnie brakuje.

a gdzie widzisz brak pierwszego kroku czy minięcia rywala ? on co mnie nawet zdziwiło wygląda, ze nie ma większych problemów z dostawaniem się z piłką gdzie chce, z wyrobieniem sobie pozycji do rzutu, ale ewidentnie szwankuje póki co kompletnie wykończenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w ogóle na tą chwilę nie widzę żadnego uzasadnienia aby Balla uważać za przyszłego superstara. Taki Simmons praktycznie pod każdym względem bije go na głowę mimo że gra na innej pozycji. Ball moim zdaniem nigdy nie będzie zawodnikiem wokół którego zbuduje się team. Na razie to bliżej mu do kariery na poziomie Rubio niż do superstara. Jako Rookie to można było mówić że Davis, KAT, LotyszMVP Embidd czy Simmons mieli/mają papiery na superstara ale Ball come on gość jest tak surowy jeżeli chodzi o ofensywę że czasami aż żal patrzeć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej Lonzo Balla podsumowali w czwartek Shaq i Barkley :"You can't play 29 minutes, be a Laker, and not score," "He's got this defect in his game, because he can only shoot the ball from the left side of his body," Barkley said. "He's only half of a player right now."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Lonzo dzisiaj znowu na fatalnej skuteczności, ale o dziwo z najlepszym +/- w drużynie. Fajnie, że próbuje wjazdów pod kosz, bo mimo tego, że są one nieskuteczne, to przy okazji Summer League trochę tego na początku brakowało. Z czasem zacznie wpadać, więc i cyferki powinny się poprawić.

 

 

Tak się ludzie tym Lonzo podniecają a to przyszły trochę lepszy Rubio. Musze przyznać że jak się zbiera do rzutu to mi się na rzyg... zbiera. Tez coś miedzy Rubio a Marionem. 

Edytowane przez marceli73
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej Lonzo Balla podsumowali w czwartek Shaq i Barkley :"You can't play 29 minutes, be a Laker, and not score," "He's got this defect in his game, because he can only shoot the ball from the left side of his body," Barkley said. "He's only half of a player right now."

 

Słowo klucz. A w zasadzie dwa klucze ;) DAJMY MU CZAS. Powstrzymajcie się przynajmniej do połowy sezonu z wkładaniem go do butów Rubio, he? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy rookie powinien mieć minimum rok na adaptację, także ja Balla będę oceniał za rok. Kilkanaście spotkań mu kompletnie nie wyjdzie, ale będą też spotkania, gdzie zdobędzie coś około dwudziestu punktów, więc luz.

 

Jasne, tylko pytanie czy jest na tą chwilę podstawa aby twierdzić że będzie kiedykolwiek superstarem. Moim zdaniem nie, po tym co pokazał to prędzej drugi Rubio (a i tak do sezonu rookie Rubio na razie dużo mu brakuje). Szczególnie że na tą chwilę dużo lepiej wyglądają inni zawodnicy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.