Brooklyn Nets 2017/18, czyli Run This Town!

[andy13]

Ten odcinek sponsoruje twórczość Jay Z. Póki co ciężko mówić o Empire State of Mind, zatem dużo bardziej pasuje…

 

99 Problems

 

Kiedy najlepsze ekipy walczą o wieczną chwałę i pierścienie, zawodnicy Nets łowią ryby. Idzie im świetnie, już od jesieni sprawdzali, gdzie najlepiej biorą. Jaka jest sytuacja Nets każdy wie, zatem o tym nie będzie. Sean Marks nie ma wakacji, szuka wzmocnień w Europie i dostaje coraz większe zakola od rozmyślania o tym, co tu zrobić, gdzie i ile dać na tacę, żeby Nets zrobili krok do przodu. In Sean Marks We Trust, zatem głównie z jego powodu ten temat powstaje tak szybko.

 

Reasonable Doubt, czyli co aktualnie wiemy...

 

Przede wszystkim wszelkie wspaniałe recepty w rodzaju "przejąć fatalne kontrakty i coś tam dostać w zamian" nie przejdą. Marks chce budować kulturę organizacji i pracować z młodymi, nawet jeżeli nie są super utalentowani. Nie chce też podpisywać maksymalnych kontraktów "byle były", chce za to zachować spokój, działać strategicznie. Niektórzy spodziewali się dzikiego polowania na RFA i FA, a tymczasem GM wyjechał w z hasłem, że nie chce podpisywać niewłaściwych osób, które zablokują budżet na lata. Zobaczymy na ile starczy mu konsekwencji... i cierpliwości Prokhorovowi.

Wiemy zatem, że GM przede wszystkim będzie chciał pozyskać młodych zawodników z talentem oraz szukać wzmocnień w Europie.

 

Hard Knock Life, albo aktualna kadra

 

Ostatni rok kontraktu:

• Brook Lopez
• Sean Kilpatrick
• Trevor Booker
• KJ McDaniels
• Justin Hamilton
• Quincy Acy
• Joe Harris
• Archie Goodwin

Na moje Brook Lopez chętnie podpisze nowy kontrakt, jeżeli go dostanie. Z tej ekipy warto byłoby zatrzymać przede wszystkim Kilpatricka, który może być dla niejednej organizacji dobrym wzmocnieniem na ławkę.

 

Dłuższe kontrakty:

• Jeremy Lin
• Andrew Nicholson
• Caris LeVert
• Rondae Hollis-Jefferson
• Isaiah Whitehead
• Spencer Dinwiddie

Całkiem ciekawa ekipa, tylko zwłoki koszykarza w postaci Nicholsona odciążonego z Wizards uwierają.

 

Streets Is Talking, kogo talenty uda się sprowadzić?

 

Europa: ciężko powiedzieć, na kim Marks zawiesza oko podczas wojaży po naszym kontynencie, jednak media spekulują, że szczególnie interesują go:

• Edwin Jackson, SG z Francji, który z robi karierę w Hiszpanii i aktualnie występuje w Movistar Estudiantes. Pozostaje pytanie, czy sam zawodnik chciałby udać się za ocean do ekipy z dna tabeli.
  

• Milos Teodosić, znakomity rozgrywający, który chce ruszyć do NBA i tutaj pozostaje tylko pytanie, czy Nets to dla niego wystarczająco atrakcyjny pracodawca. Podobno chcą go także 76ers.
• Wśród innych, którymi miał być zainteresowany Marks wymienia się Shayna Whittingtona, Daniela Theisa, Willa Clyburna, Brada Wanamakera, Tylera Honeycutta i Nicolo Melliego.

RFA: tutaj ploty są dość konkretne, według nich Nets rzucą maksa Otto Porterowi i Kentaviousowi Caldwell-Popowi. To akurat jest bardzo prawdopodobne patrząc na zeszłoroczne wskazania Marska w postaci Allena Crabbe’a i Tylera Johnsona. Czy tylko ja uważam, że dobrze się stało, że z tymi panami nie wyszło?

 

W drafcie być może Marks zaryzykuje tak samo jak z LeVertem. Nets mają 22 i 27 wybór.

 

Kingdom Come – Nets na właściwej drodze

 

Wszystkie te nazwiska nie są tak ważne jak rozsądek płynący z wypowiedzi Marksa. Ekipa z Brooklynu bez wątpienia jest na właściwej drodze, aby zbudować trwałe fundamenty, na których prędzej lub później uda się stworzyć interesujący team. Także chociaż wymienione wcześniej nazwiska prezentują się interesująco, to nie zdziwi mnie jednak, jeżeli Nets zarówno na rynku RFA i w Europie zostaną nadziejami lepszego jutra i z tym: xxx.

 

Ważne jednak, że są na właściwej drodze. Zatem, Ваше здоровье i let’s go Nets!

Edytowane 4 Stycznia 2018 przez andy13

[Eld]

Dobry post. Bardzo dobry. Propsy.

 

Jak Wasz GM utrzyma chłodny łeb i właściciel znów nie pociśnie na zasadzie tu i teraz to rzeczywiście będzie się dało zbudować fajną ekipę. Co najlepsze, śmiało możecie teraz korzystać z błędów innych ( bo swoje nie sądzę abyście powtórzyli ). Nie wpaść w szarość jak Orlando, nie uprawiać wiecznego tanku a la 76ers tylko znaleźć coś pośrodku pomiędzy FA a Europą, wsparte dalekimi pickami.

 

Jeszcze rok. Później będzie lepiej .

[vonBaron]

Czy ja wiem czy taki Teodosić będzie lepszy od Lina? Europa to Europa a NBA to NBA, pewnie będzie się mniej łamał ale to chyba wszystko. Gość już swoje lata ma a pewnie kaskę fajną by chciał za kontrakt. Jeżeli ktoś miałby dostać maksa to tylko Millsap z tych wymienionych ale on akurat jest ma najmniejsze szanse na przyjście tu.

Mam nadzieje że Lopez zostanie, LeVert poczyni kroczek do przodu a RHJ nauczy się rzucać.

[mayor]

Na pewno w Nets zapowiadają się ciekawe offseason moves.,W drafcie oprócz 22 i 27 mamy także 57 pick.,We Free Agency nawet jak Netsom nie uda się pozyskać nikogo z topowych FA,to na pewno uda się zrujnować budżet wielu zespołów..,  Teodosic? Jest duże prawdopodobieństwo ,że trafi na Brooklyn.,30 na karku ostatni gwizdek na NBA.,W zeszłym tygodniu Marks i Atkinson byli w Moskwie w tej sprawie.,  

[matek]

January

 

Powiedz mi, ile razy było tak, żeby zespoły w draft day wymieniały po wyższy pick, żeby później ten pakiet jeszcze wyżej podbijać? 

 

Sensu zamiany #10 na #11 nie widzę z obu stron.

 

Ogólnie zgadzam się co do sypania maxów RFA - to jedyny sposób na wzmocnienie, a w razie niepowodzenia przyblokowanie salary kolejnych zespołów. KCP i Porter to najlepsze pomysły. 

 

Nie zgadzam się z oddawaniem Lopeza - po jaką cholerę? Ani to żadne wzmocnienie, ani nic. Za Plumlee na trzy lata? Nie warty tego ten skok w drafcie. Wolałbym pakować #22 i #27 po coś w granicach 16-18, niż oddawać Brooka. Nets muszą starać się wzmacniać i grać tu i teraz, żeby coś podkusić z FA. 

 

Strasznie często Twoją metodą jest zaoranie i wyzbycie się prawie wszystkiego żeby podbić w drafcie, a jak często to wypala? Poza tym, gdyby każdy z zespołów, którym przewidujesz takie rozwiązanie, szedł tą drogą, to chyba tankerzy zaczęliby wchodzić do PO. 

 

Pomysł z Okaforem spoko, warty oddania #27+#57 na luzie.

[Dnc]

Fajny start tematu, propsy Andy!

 

Od razu chce się coś napisać!

 

Od pewnego czasu (w sumie od przybycia Marksa) i zmiany podejścia, kultury a także nabycia cierpliwości przez własciciela, trzymam kciuki za Nets. By się odbili od dna. Póki co jescze nie oglądam ich meczów jeszcze ale może w przyszłym RS się skusze

 

No to tak.

Lopeza bym nie oddawał, będzie twarzą (może już jest) organizacji. Świetnie się zmienił na nowe smallbalowe granie, sypie trójki że aż miło. A i tak nets o nic powaznego nie grają więc nie sypie pkt u nich. Wtedy Okafor i inne ofenstwne C niepotrezbne. Chociaż z drugiej strony każdy talent jest potrzebny Nets więc może warto brać co popadnie a potem myśleć o ficie.

 

KPC i Okafora i Hardaway bym przepałacał i tak pewnie wyrównają. No najmniejszaa szansa przy tym ostatnim i Atlanta może go puścić.

Fajnie by było ściągnać Teo do skłądu. Raz że Lin częsciej jest na ławce w garniaku niż na boisku a dwa marketingowo też to będzie dobrze wyglądać.

Poza tym dobry research w drafcie, bo to podstawa na przyszłość i ogrywanie wszystkich młdoych. Jest czas, trzeba ogrywać.

 

Nets mają pick od Indiany i jeszcze od Wizz, tak? Coś jeszcze?

January myślę, że 11 pick Hornets nie dadzą więc trzeba inaczej kombinować.

[Stryder]

A ja na pewno bym handlował Lopezem po co on im teraz a za niego powinni dostac fajny pick. Generalnie Lopez byłby wg mnie dobrym fitem dla bostonu pytanie czy to nie sci-fi zeby dostac za niego pick z powrotem.

Wtedy pomysł z Okaforem byłby spoko. Do tego na pewno max dla Portera tu nie byłbym tak pewny z wyrównaniem bo Washington ma Beala na maxie za chwile Wall na maxie a trzeci max im raczej nie po drodze zwłaszcza, ze z tego co słychac mocno wierza w rozwój Oubre.

Do tego zaryzykowałbym z Teodosiciem i ważny bedzie dobry wybór w drugiej rundzie.

Edytowane 1 Maja 2017 przez Stryder

[Mentor]

 

 

 

Generalnie Lopez byłby wg mnie dobrym fitem dla bostonu pytanie czy to nie sci-fi zeby dostac za niego pick z powrotem.

Nierealne, Brook nie ma takiej wartości nawet jeżeli to będzie pick #4.

 

Bostonowi przydałby się oczywiście jakiś porządny C, ale najlepiej taki z dobrą zbiórką a to akurat nie jest specjalność Lopeza.

[fluber]

Może dałoby się coś ułożyć z Blazers? Oni mają 3 picki w 1 rundzie i od groma kontraktów w zespole. Brook Lopez mógłby ich nawet zainteresować, bo z Davisem i Ezelim przyszłości nie wiążą i mogliby ich w parze wysłać do Nets z jakimś Harklessem, czy Vonlehem i oczywiście przynajmniej dwoma pickami.

[Stryder]

no właśnie wydaje mi sie, ze gdyby to było #3-4 to jakaś opcja jest . Co do Portland to po podpisaniu Nurka nie wierze bo ani Lopez ani Nurkic nie zgodza sie na bycie druga opcja.

Juz predzej wierzyłbym w Suns bo Chandler jest stary a Len nie spełnia oczekiwań więc im by sie ktoś przydał pod kosz więc może za Bledsoe?

[andy13]

Ciekawy pomysł z wymianą picków na Okafora, tylko że akurat center na Brooklynie jest. Przyjście Okafora = oddanie Brooka, a to nie jest prosta sprawa, Nets chcieli go wymienić już od dawna. Taka akcja jeszcze obniży jego wartość.

 

Warto pamiętać, że w przyszłym roku Nets nie mają żadnego picku, a nie bardzo widzę kim mieliby handlować. Obok Lopeza jedynie Kilpatrick może przedstawiać dla jakiegoś teamu wartość na wybór w pierwszej rundzie.

 

Ja nie mam żadnych śmiałych planów jak Wy, z wymianą na wyższe picki, oddawaniem prawie wszystkich itd. Jak dla mnie z zawodników w ostatnim roku kontraktu Marks powinien zatrzymać w miarę możliwości szczególnie Lopeza, Kilpatricka i Harrisa. W dalszej kolejności Booker też się sprawdził, a Acy przydaje się z ławki. Zobaczymy co zaprezentuje KJ McDaniels, który nie miał czasu się pokazać. Rzucenie hajsu dla RFA (dokładnie tych, o których się plotkuje), posiłki z Europy i odważny draft. Do stracenia jest nic, a jak nie wyjdzie to ostatecznie zawsze można przyjąć, że dla Nets dobrze byłoby mieć w 2019 fatalny bilans

 

Jak dla mnie Nets mają bardzo ciekawą sytuację. Jeżeli wypali z RFA (szczególnie Porterem), do tego np. Teodosić lub kolejny RFA, udany draft i zdrowie Lina to nawet mogą bić się o PO. Jeżeli nic z tego nie wyjdzie to za rok już w ogóle nie jest warto robić niczego, bo w końcu będą mieli swój pick  To jest znaczące lato dla Nets.

 

A ja na pewno bym handlował Lopezem po co on im teraz a za niego powinni dostac fajny pick.

Pomysł nie jest niczym nowym, Lopezem handlują jeszcze od czasów gry w New Jersey Była nawet taka akcja w 2010, że Brook nie załapał się na wyjazd na mecz bo czekał na prawie dopięty transfer. Teraz Marks chciał za niego 2 picki pierwszej rundy. Potem podobno pierwszej i drugiej. Dalej nic, zatem czy teraz, w ostatnim roku kontraktu ktoś się na Lopeza rzuci?

 

 

KPC i Okafora i Hardaway bym przepałacał i tak pewnie wyrównają. No najmniejszaa szansa przy tym ostatnim i Atlanta może go puścić.

 

Też tak myślę, zawsze jest szansa

 

Fajnie by było ściągnać Teo do skłądu. Raz że Lin częsciej jest na ławce w garniaku niż na boisku a dwa marketingowo też to będzie dobrze wyglądać.

Racja, tym bardziej, że mogliby z Linem grać obok siebie, jeden nie wyklucza drugiego. Lina bym nie oddawał mimo problemów ze zdrowiem, chłopak robi świetną robotę wizerunkową i jest wciąż bardzo popularny.

Edytowane 2 Maja 2017 przez andy13

[ely3]

@ Andy

 

Pamiętaj że wciąz wiszą wam zwłoki Derona tzn 5.5 banki macie w niego utopione

 

Kilpatrick. mcDaniels Joe Harris są niegwarantowani

 

Tak czy siak nie będziecie graczem na rynku agentów bo macie raptem 27 baniek do wydania no 34 jak skasujecie Mc Danielsa i Kilpatricka co chyba raczej nie nastąpi

[andy13]

No i? Celem nie jest przecież CP3 tylko zastrzeżeni wolni agenci.

[ely3]

No i? Celem nie jest przecież CP3 tylko zastrzeżeni wolni agenci.

Ani KCP ani Porter nie sa warci maxa w sytuacji kiedy salary przestaje rosnąć ( tego lato w pierwszej projekcji miało być 107 a jest 101 i już widać że ten wzrost nie będzie taki gwałtowny jak zakładano) - pakowanie się w maxy dla zastrzeżonych to fatalna koncepcja na budowanie składu bo zostaniecie z tym co macie.

 

Lepiej próbować uderzać w przepłacenie Millsa ( ale nie okrutne a Spurs i tak ma problem kogo podpisać) albo w takiego Olynyka bo tego Boston nie będzie wyrównywał a jemu pewnie styknie 7-8 na sezon albo w wolnych agentów z Thunder bo ci nawet Robersona nie wyrównaja skoro i tak są 7 baniek ponad salary

[andy13]

Jeżeli KCP i Porter nie są warci dużej kasy to pewnie Pistons i Wiz nie wyrównają Wolę żeby dali max Porterowi niż połowę tego Olynykowi.

[ely3]

Jeżeli KCP i Porter nie są warci dużej kasy to pewnie Pistons i Wiz nie wyrównają Wolę żeby dali max Porterowi niż połowę tego Olynykowi.

Ok ale to masz kasę tylko na jeden max i po tym nie zostaje ci już nic - bo max to 25 baniek

[andy13]

Jeszcze pytanie czy Marks rzuci te 25 od pierwszego roku obowiązywania kontraktu. Osobiście wątpię. W zeszłym roku też były takie ploty ale ostatecznie nie rzucił. Dla przykładu Tyler dostanie prawie 20 baniek dopiero w trzecim i czwartym roku obowiązywania kontraktu.

Edytowane 2 Maja 2017 przez andy13

[ely3]

Jeszcze pytanie czy Marks rzuci te 25 od pierwszego roku obowiązywania kontraktu. Osobiście wątpię. W zeszłym roku też były takie ploty ale ostatecznie nie rzucił. Dla przykładu Tyler dostanie prawie 20 baniek dopiero w trzecim i czwartym roku obowiązywania kontraktu.

Ale Tyler podchodził pod wyjątek Arenasa ( bo był z drugiej rundy) a Porter czy KCP podlegają normalnym zasadom i albo im dasz maxa czyli 100/4 zaczynające się od 24 albo nie ma maksa

[ptak]

Ja bym zostawił. Gra tyle lat, dla kibiców to jest pewien symbol.

Nie wiem kto jest FA, ale jesteście atrakcyjnym miejscem do gry (NY) i powinniście ściągnąć jakiś sensownych grajków bez mistrzowskich aspiracji nawet lekko ich przepłacając. Grać radosną koszykówkę, niekoniecznie wygrywać ale ma być szoł, żeby kibic wyszedł zadowolony. Wade i RR bym ściągnął. Zostańcie królami NY.

W ankiecie zaznaczyłem wynik tegorocznych, tak z wyrachowania. Możecie być jak Harlem Globtroters, hala ma być pełna a kibic zadowolony. Za 2-3 lata macie mieć ogranych młodych i grać w PO.

[Alonzo]

Ale Tyler podchodził pod wyjątek Arenasa ( bo był z drugiej rundy) a Porter czy KCP podlegają normalnym zasadom i albo im dasz maxa czyli 100/4 zaczynające się od 24 albo nie ma maksa

Ely

Tylera nie było w ogóle w drafcie. Czarował w SL.

 

Brooka na miejscu Nets oddałbym za jakiś draft/prospecta i pewnie kontrakt. Skoro i tak będą poza playoffs przez 2 kolejne sezony, to po co im Lopez? 

 

Pomysł z Okaforem świetny. Ten 27 pick powinien styknąć Philly.

Teodosic mógłby dostać z 10 mln$. Stać Nets, a przy większej kasie może by się tak nie wahał. 

 

Rzucenie maxów RFA to też znakomity pomysł. Z Hardawayem bym uważał, bo Hawks mogą nie wyrównać i Nets tracą elastyczność finansową. 

 

Podoba mi się to co na razie robi Marks.