MarcusCamby Opublikowano 24 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Nie. Nie krępujcie się. Mogę być w top3 najgorszych. Po owocach ich poznacie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
człowiek...morza Opublikowano 24 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 (edytowane) Raczej na top3 najgorszych to nie ma sensu, po co kogoś upokarzać. Ale pomysł już rzucałem wcześniej. a co my kółko wzajemnej adoracji? ja bym to zrobił choćby w celu sprowokowania debaty i dania możliwości wytłumaczenia się trzem jegomościom dlaczego ich nick znalazł się niesłusznie w tym "zaszczytnym" gronie Edytowane 24 Czerwca 2017 przez człowiek...morza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek9248 Opublikowano 24 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2017 Jestem za. Choć zaczynając z najwyższego pułapu mam pewnie sporą szansę się tam znaleźć. Żadne tam upokarzanie. Po prostu weryfikacja decyzji i nauczka na przyszłość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlaKB Opublikowano 25 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Kto jest tym tajemniczym userem do którego będziemy wysyłać oferty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 25 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Czemu Tyler Zeller jest znowu z kolorkiem w Bostonie? Ozzy, wyjaśnisz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tecu Opublikowano 25 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Dyskusje o podobnych rzeczach we wszystkich działach, więc pozwolę sobię napisać tu, bo tu można wszystko FA czas nadchodzi. Chciałbym dać przykład z I tury na którym sprawdzilibyśmy czy wszystko mamy poukładane i wszyscy wszystko wiedzą. I tura Mogę złożyć trzy oferty i nie może żadna z nich przekraczać mojego max cap space. Mogę zwiększyć cap space odrzucając cap holdy, ale to ma swoje minusy o których tu nie dyskutujemy. Ale mogę jeżeli będę chciał. Minimum w tej rundzie to pierwszy rok min 20 mln, średnia 20 mln i minimum dwa lata. Może być TO i PO w drugim roku. Mam 25,5 mln cap space, zostawiam swoje cap holdy do gracza Y - mam do niego bird rights, czyli mogę przekroczyć salary cap by go podpisać. Składam trzy oferty 1. gracz X - 25 mln w pierwszym 75/3 lata równe z TO w trzecim 2. gracz Y - 22 w pierwszym 90/4 mam cap holdy 3. gracz Z - 20 mln w pierwszym 40/2 z TO Na gracza X nie wpłyneła w tej turze żadna inna oferta - gracz jest mój bez głosowania. W II turze już na niego nie głosujemy, znalazł już swój dom. Mam obowiązek podpisać go na kontrakcie, który zaoferowałem, jeżeli oczywiście starczy mi kasy i dlatego kolejność ofert ma znaczenie. Na gracza Y wpłyneły dwie inne oferty. Nie ma znaczenia czy te inne były z numerem 1 czy 2 czy 3. Głosowanie. Tu każdy sam się zastanawia czy 1 mln w tą czy we wtę ma znaczenie, jaką ofertę wybrałby gracz - sprawy związane z kasą, wygrywaniem, zostaniem w dotychczasowym klubie itd. Jeżeli wygrałem to mogę podpisać tego gracza, ponieważ mam do niego bird rights. Tu także jest obowiązek podpisania o ile faktycznie możemy. Na gracza Z nie wpłyneła żadna inna oferta, ale nie mogę go podpisać, bo już skończyła się kasa. Przechodzi do II tury. Jeżeli gracza X bym nie podpisał, bo ktoś by złożył ofertę i przegrałbym głosowanie to w tym przypadku mógłbym podpisać gracza Y, ale gracza Z już nie, bo taką dałem kolejność. Dlatego teoretycznie (zależy od pozycji i taktyki) lepszą kolejnością byłoby danie gracza Z z dwójką a dopiero z trójką gracza swojego, czyli Z. Wtedy możliwe byłoby podpisanie albo X i Y, albo Y i Z jeżeli na tym by nam zależało. To już sprawa taktyki, bo Z może być z tej samej pozycji co X lub Y i być tylko zabezpieczeniem. Prosiłbym kogoś o przeanalizowanie tego przykładu i po pierwsze odniesienie się, czy to co napisałem jest prawdą - kwoty, zależności, wszystko i czy brakuje jeszcze jakichś innych opcji, które nie przeanalizowałem. Z góry dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MJ1 Opublikowano 25 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Dyskusje o podobnych rzeczach we wszystkich działach, więc pozwolę sobię napisać tu, bo tu można wszystko FA czas nadchodzi. Chciałbym dać przykład z I tury na którym sprawdzilibyśmy czy wszystko mamy poukładane i wszyscy wszystko wiedzą. I tura Mogę złożyć trzy oferty i nie może żadna z nich przekraczać mojego max cap space. Mogę zwiększyć cap space odrzucając cap holdy, ale to ma swoje minusy o których tu nie dyskutujemy. Ale mogę jeżeli będę chciał. Minimum w tej rundzie to pierwszy rok min 20 mln, średnia 20 mln i minimum dwa lata. Może być TO i PO w drugim roku. Mam 25,5 mln cap space, zostawiam swoje cap holdy do gracza Y - mam do niego bird rights, czyli mogę przekroczyć salary cap by go podpisać. Składam trzy oferty 1. gracz X - 25 mln w pierwszym 75/3 lata równe z TO w trzecim 2. gracz Y - 22 w pierwszym 90/4 mam cap holdy 3. gracz Z - 20 mln w pierwszym 40/2 z TO Na gracza X nie wpłyneła w tej turze żadna inna oferta - gracz jest mój bez głosowania. W II turze już na niego nie głosujemy, znalazł już swój dom. Mam obowiązek podpisać go na kontrakcie, który zaoferowałem, jeżeli oczywiście starczy mi kasy i dlatego kolejność ofert ma znaczenie. Na gracza Y wpłyneły dwie inne oferty. Nie ma znaczenia czy te inne były z numerem 1 czy 2 czy 3. Głosowanie. Tu każdy sam się zastanawia czy 1 mln w tą czy we wtę ma znaczenie, jaką ofertę wybrałby gracz - sprawy związane z kasą, wygrywaniem, zostaniem w dotychczasowym klubie itd. Jeżeli wygrałem to mogę podpisać tego gracza, ponieważ mam do niego bird rights. Tu także jest obowiązek podpisania o ile faktycznie możemy. Na gracza Z nie wpłyneła żadna inna oferta, ale nie mogę go podpisać, bo już skończyła się kasa. Przechodzi do II tury. Jeżeli gracza X bym nie podpisał, bo ktoś by złożył ofertę i przegrałbym głosowanie to w tym przypadku mógłbym podpisać gracza Y, ale gracza Z już nie, bo taką dałem kolejność. Dlatego teoretycznie (zależy od pozycji i taktyki) lepszą kolejnością byłoby danie gracza Z z dwójką a dopiero z trójką gracza swojego, czyli Z. Wtedy możliwe byłoby podpisanie albo X i Y, albo Y i Z jeżeli na tym by nam zależało. To już sprawa taktyki, bo Z może być z tej samej pozycji co X lub Y i być tylko zabezpieczeniem. Prosiłbym kogoś o przeanalizowanie tego przykładu i po pierwsze odniesienie się, czy to co napisałem jest prawdą - kwoty, zależności, wszystko i czy brakuje jeszcze jakichś innych opcji, które nie przeanalizowałem. Z góry dziękuję. Taka mała uwaga - ustalaliśmy, że 20+ musi być 2 lata gwarantowane, czyli 40/2 z TO odpada - może być 60/3 z TO, a 40/2 z TO może być w 2.turze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 25 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Jeżeli gracza X bym nie podpisał, bo ktoś by złożył ofertę i przegrałbym głosowanie to w tym przypadku mógłbym podpisać gracza Y, ale gracza Z już nie, bo taką dałem kolejność. Tu się nie zgadza. Nie widzę przeciwwskazań, byś mógł wygrać licytacje o gracza Z po przegraniu licytacji na gracza X i Y. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tecu Opublikowano 25 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Tu się nie zgadza. Nie widzę przeciwwskazań, byś mógł wygrać licytacje o gracza Z po przegraniu licytacji na gracza X i Y. Właśnie kolejność wg mnie ma znaczenie. Jeżeli przegrywam X a Y wygrywam to go podpisuję i nie mam już salary na Z. Jeżeli przegrywam X i Y to oczywiści mogę podpisać Z, bo mam salary cap. Mógłbym dać kolejność 1. X 2. Z 3. Y to wtedy przegrywając X, mogę podpisać i Y i Z, bo po podpisaniu Z nie mam cap spacu, ale do Y mam birds rights i mogę podpisać mimo braku cap space. Kolejność wg mnie ma znaczenie i chodzi o taktykę. Bo jeżeli X i Z to ta sama pozycja to Z może być planem zapasowym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. MarcusCamby Opublikowano 25 Czerwca 2017 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2017 Pelikany przyszłością ligi?! Od czasu jak Pelikany pod dowództwem Anthony Davisa awansowały do PO minęły już dwa bezowocne sezony. Właściciel przyjął to z dużym niezadowoleniem i dokonał roszady na stanowisku GMa w środku sezonu. Klub został powierzony w ręce obiecującego Marcusa Camby'ego. Zbieżność personaliów ze zwycięzcą DPOY w 2007 przypadkowa, chociaż obecny GM Pels nie krył nigdy uwielbienia do byłego podkoszowego nazywając go przez lata "Benem Wallace Zachodu" co w środowisku spotykało się z rechotem kolegów z branży i szerokiego środowiska NBA. Pierwsze pytania wokół klubu dotyczyły tego jaką przyszłość widzi dla swojej największej gwiazdy. Nie brakowało głosów, że poprzednik wpakował klub w takie kiepskie kontrakty, że na samym Davisie klub nie jest w stanie nic zbudować i zostaje kompletna przebudowa czyli oddanie AD w zamian za jak największą ilość assetów. Camby, jednak szybko uciął temat i powiedział, że mając taką gwiazdę czuje się w obowiązku zbudować na Niej mistrzowski zespół. Sprawny manager szybko wziął się do roboty i dwa największe balasty w osobach Asika i Ajinci zrzucił do Orlando Magic. Środowisko NBA nie przyklasnęło, jednak tej decyzji, gdyż oprócz wartościowego pierwszorundowego picku na przyszły rok, klub zgodził się przyjąć rzekomo równie bezwartościowego Bismarcka Biyombo. GM Pels, jednak od zawsze wykazywał sporą słabość do Kongijczyka. "Wierzę, że w dobrym otoczeniu i po daniu mu szansy, zawodnik jest w stanie uczynić naszą defensywę absolutnie topową. Nie bez znaczenia, jest także chemia jaką wnosi ten zawodnik. To gracz, który jednoczy szatnię w trudnych chwilach i którego kochają kibice. Kibice Raptors do dziś na meczach noszą koszulki z jego nazwiskiem" - powiedział GM zaraz po transferze. I w swoim stylu nie stronił od porównań "Biyombo może być nowym Benem Wallace lub conajmniej Roy Hibbertem ze swojego najlepszego okresu". Młody wiek i fakt, że w Toronto Raptors poważnie zastanawiano się czy poświęcić jego czy Valanciunasa daje nadzieję, że Biyombo może stać się ponownie postrachem pod koszem. Jako drugi cel obrał sobie Sam Dekkera, który pierwszy swój sezon stracił z powodu kontuzji i dopiero w drugim mógł zaprezentować swój duży wachlarz możliwości. Dekker to zawodnik bardzo wszechstronny z powodzeniem mogącym grać zarówno grać na pozycji SF i PF. Szybki, chętnie biegający do kontr jak i wracający do defensywy, duże BBIQ pozwala mu dobrze czytać grę, kreować partnerów jak i ustawiać się w obronie. Solidny rzut dystansowy szybko zapewnił mu ważne miejsce w rotacji Mike D'Antoni w Houston Rockets. Nie brakowało w środowisku Rakiet głosów, że zawodnik już teraz jest gotowy z powodzeniem zastąpić, zarówno Ryana Andersona jak i Trevora Arizę w pierwszej piątce. Nic dziwnego, że wyjęcie tak dobrego gracza za dwa picki i Tim Fraziera przyjęto w Nowym Orleanie z ogromną radością. "Wspaniały steal NOP" - napisał szybko po wymianie na twitterze, szanowany ekspert i analityk NBA, Ely3. Dekker mimo krótkiego stażu, ma już 23 lata i wykazuje ogromną dojrzałość. To sprzyja polityce Pelikanom, które planują osiągać sukcesy w przeciągu najbliższych 2-3 lat. W dniu draftu świat NBA wstrząsnął prawdziwy kontraktowy blockbuster. W wymianę włączyły się cztery drużyny, oprócz Pelikanów uczestniczyły w Nich Mavs, Spurs i Hornets. Marcus Camby postanowił rozbić swój #10 pick na dwa prospekty i do klubu zawitał Tyus Jones oraz #22 pick zamieniony potem na Harry Gilesa. Podkoszowy ma kartotekę kontuzji bogatszą niż Joel Embiid, ale talent to zapewne największy w drafcie. Jeszcze rok temu nikt nie pytał o Fultza czy Balla, każdy wskazywał na Gillesa. Kontuzja ACL w obu kolanach brzmi jak wyrok, ale chociażby Barona Davisa w collegu spotkał podobny los i zrobił karierę na parkietach NBA. "Medycyna idzie do przodu, będziemy go spokojnie wprowadzać. To materiał na franchise playera i przyszłe TOP20 ligi". Drugi element wymiany w osobie Tyusa Jonesa nie spotkał się z aplauzem ekspertów, zwłaszcza że do 10 picku ostał się De'Aaron Fox uchodzący za jeden z czołowych talentów draftu. "Widzę w Tyusie, nowego CP3" - wypalił w swoim stylu GM Pels. Jak dużo znaczą te słowa z jego ust przekonywać nie trzeba. Manager słynie z ogromnego uwielbienia dla rozgrywającego Clippers i w jednym z wywiadów powiedział, że taki gracz jak Paul rodzi się raz na 100 lat. Za nazwanie lidera LAC "przegrywem" przez jednego z dziennikarzy Zdzicha wdarł się z Nim w przepychankę. Do mocnej wymiany zdań doszło, także między Camby i obecnym GM Warriors, gdy ten drugi otwarcie deprecjonował CP3. Jak wielkie by nie były te porównania, a przesadzone są na pewno, Tyus podobnie jak Paul potrafi łączyć punktowanie z kreowaniem gry. Jeśli dołożymy do tego solidną trójkę i grę w clutch mamy obraz na prawdę bardzo utalentowanego rozgrywającego. GM Pels jest przekonany, że obrał słuszny kurs, by już niedługo klub liczył się w walce na bardzo mocnym Zachodzie. Klub ma młode core, ale też nie takie, by na ich rozwój trzeba było czekać niewiadomo ile. Jeśli gracze rozwiną się prawidłowo, Camby ma nadzieję, że Davis będzie lojalny barwom i stanie się ikoną klubu prowadzącą klub do sukcesów. Anthony Davis jak na ten moment z dużym zdziwieniem obserwuje ruchy swojego nowego GM. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dnc Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Mega! podoba mi się Sam zabierałem się do stworzenia takiego Artu o Orlando Magic ale czekałem aż wszystkich podpisze, którymi jestem zainteresowany W ogóle może jakiś osobny wątek założymy do takich rzeczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tecu Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Dyskusje o podobnych rzeczach we wszystkich działach, więc pozwolę sobię napisać tu, bo tu można wszystko FA czas nadchodzi. Chciałbym dać przykład z I tury na którym sprawdzilibyśmy czy wszystko mamy poukładane i wszyscy wszystko wiedzą. I tura Mogę złożyć trzy oferty i nie może żadna z nich przekraczać mojego max cap space. Mogę zwiększyć cap space odrzucając cap holdy, ale to ma swoje minusy o których tu nie dyskutujemy. Ale mogę jeżeli będę chciał. Minimum w tej rundzie to pierwszy rok min 20 mln, średnia 20 mln i minimum dwa lata. Może być TO i PO w drugim roku. Mam 25,5 mln cap space, zostawiam swoje cap holdy do gracza Y - mam do niego bird rights, czyli mogę przekroczyć salary cap by go podpisać. Składam trzy oferty 1. gracz X - 25 mln w pierwszym 75/3 lata równe z TO w trzecim 2. gracz Y - 22 w pierwszym 90/4 mam cap holdy 3. gracz Z - 20 mln w pierwszym 40/2 z TO Na gracza X nie wpłyneła w tej turze żadna inna oferta - gracz jest mój bez głosowania. W II turze już na niego nie głosujemy, znalazł już swój dom. Mam obowiązek podpisać go na kontrakcie, który zaoferowałem, jeżeli oczywiście starczy mi kasy i dlatego kolejność ofert ma znaczenie. Na gracza Y wpłyneły dwie inne oferty. Nie ma znaczenia czy te inne były z numerem 1 czy 2 czy 3. Głosowanie. Tu każdy sam się zastanawia czy 1 mln w tą czy we wtę ma znaczenie, jaką ofertę wybrałby gracz - sprawy związane z kasą, wygrywaniem, zostaniem w dotychczasowym klubie itd. Jeżeli wygrałem to mogę podpisać tego gracza, ponieważ mam do niego bird rights. Tu także jest obowiązek podpisania o ile faktycznie możemy. Na gracza Z nie wpłyneła żadna inna oferta, ale nie mogę go podpisać, bo już skończyła się kasa. Przechodzi do II tury. Jeżeli gracza X bym nie podpisał, bo ktoś by złożył ofertę i przegrałbym głosowanie to w tym przypadku mógłbym podpisać gracza Y, ale gracza Z już nie, bo taką dałem kolejność. Dlatego teoretycznie (zależy od pozycji i taktyki) lepszą kolejnością byłoby danie gracza Z z dwójką a dopiero z trójką gracza swojego, czyli Z. Wtedy możliwe byłoby podpisanie albo X i Y, albo Y i Z jeżeli na tym by nam zależało. To już sprawa taktyki, bo Z może być z tej samej pozycji co X lub Y i być tylko zabezpieczeniem. Prosiłbym kogoś o przeanalizowanie tego przykładu i po pierwsze odniesienie się, czy to co napisałem jest prawdą - kwoty, zależności, wszystko i czy brakuje jeszcze jakichś innych opcji, które nie przeanalizowałem. Z góry dziękuję. Podbijam. Czy ktoś jeszcze widzi jakieś błędy oprócz tego, że w I rundzie muszą być minimum dwa lata gwarantowane? Jeżeli jest wszystko ok to potwierdźcie a jak błędy, albo czegoś nie ma to dajcie znać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpik Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Było już mówione, że gracza z bird rights obojętnie czy wygramy głosowanie w pierwszej czy drugiej rundzie oficjalnie możemy podpisać nawet po wszystkich turach jeśli chcemy. Do tego czasu liczy się tylko jego cap hold. Także w tym przypadku kolejność nie ma znaczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tecu Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Było już mówione, że gracza z bird rights obojętnie czy wygramy głosowanie w pierwszej czy drugiej rundzie oficjalnie możemy podpisać nawet po wszystkich turach jeśli chcemy. Do tego czasu liczy się tylko jego cap hold. Także w tym przypadku kolejność nie ma znaczenia.To daj przykład kiedy ma to znaczenie.A jeżeli wygram wszystkich trzech? To wszystkie błędy? Reszta ok? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karpik Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 (edytowane) To się pytaj dokładnie januarego kiedy ma to znaczenie, ale chyba w każdym innym niż podpisanie swoje FA. To był jego pomysł, gdzieś to w którymś z tematów powinno być. Edytowane 26 Czerwca 2017 przez karpik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Kolejność wyznacza priorytet i nic po za tym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek9248 Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 To daj przykład kiedy ma to znaczenie. A jeżeli wygram wszystkich trzech? To wszystkie błędy? Reszta ok? Chodziło na przykład o to, że jakbym podpisał Currego przed Durantem to klops, bo bym nie miał capu. Znaczy w założeniu że chciałbym dać KD maxa. Nie wiem czy dalej ma to zastosowanie skoro uznajemy, że cap holdy liczą się przez całe FA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tecu Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Kolejność wyznacza priorytet i nic po za tym.A priorytet jakie ma znaczenie?Jezeli dałem kogoś na dwójce a ktoś na jedynce to nie ma głosowania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcusCamby Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Jak wygrałeś jedynkę i Masz kasę też na dwójkę to możesz też zdecydować o tym czy walczysz o dwójkę. A jak przegrasz jedynkę to automatycznie składasz ofertę do dwójki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tecu Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 To jak bedą głosowania? Trzy w rundzie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się