Portland Trail Blazers 2016/17 - która siła zachodu?

[microlab]

Curry grał z Portland.

Zgrał w dwóch spotkaniach. Seria rozstrzygnęła się w meczach, gdy go nie było.

 

Ogólnie sanuję, Rappar. Widzisz, że nie ma szans na skontrowanie rozmówcy wobec dużej ilości argumentów, więc wybierasz jedyne wyrażenie, w którym masz szansę się doczepić i tylko o tym wspominasz. xd

[RappaR]

Zgrał w dwóch spotkaniach. Seria rozstrzygnęła się w meczach, gdy go nie było.

 

Ogólnie sanuję, Rappar. Widzisz, że nie ma szans na skontrowanie rozmówcy wobec dużej ilości argumentów, więc wybierasz jedyne wyrażenie, w którym masz szansę się doczepić i tylko o tym wspominasz. xd

A co mam napisać? Nie, to Portland bardziej wymagający fc, bo mają odpowiedź na FC MEM i w ogóle bo ja tak mówię? Nie dałaś żadnego argumentu, tylko swoje opinie. na 5 ostatnich PO 3 razy odpadli w I rundzie, a jak weszli do WCF to dostali sweepa od pierwszego zdrowego rywala. Mają słaby SRS, Zach to najbardziej przereklamowany PF.

Skontrowałem w tym co nie miałeś racji, argumentów do odpowiadania nie miałem.

[microlab]

Miałem rację, Curry nie grał przez większość serii.

 

Nie muszę przytaczać cyferek, żeby udowodnić, że all-nba Marc i Zach, z którym Draymond ma zawsze problemy to dużo mniej wygodna opcja na średnio zbierających Warriors niż Nurkić, który jest fajny, ale nie grał w PO i nie wiadomo jak się będzie spisywał oraz Marice freakin Harkless. Warto też nadmienić, że w championship yr Goldeny miały nielada problemy z tymi samymi Grizz oraz musieli wracać z 1-2. Z Portland to w zasadzie była seria bez historii.

[RappaR]

Miałem rację, Curry nie grał przez większość serii.

 

Nie muszę przytaczać cyferek, żeby udowodnić, że all-nba Marc i Zach, z którym Draymond ma zawsze problemy to dużo mniej wygodna opcja na średnio zbierających Warriors niż Nurkić, który jest fajny, ale nie grał w PO i nie wiadomo jak się będzie spisywał oraz Marice freakin Harkless. Warto też nadmienić, że w championship yr Goldeny miały nielada problemy z tymi samymi Grizz oraz musieli wracać z 1-2. Z Portland to w zasadzie była seria bez historii.

Oczywiście, że nie musisz przytaczać. Wystarczy, że powiesz, że Zach to all-nba i tak jest. Microlab pan i władca, na ziemię zstąpiła trzecia osoba trójcy przenajświętszej i nawet jak kłamie, mówi prawdę. 

[jack]

Bardzo lubię Plumlee ale proszę niech już nikt nie pisze, że jest lepszy niż Nurkic.

[Raven2156]

"Po ptokach" jak to się zwykło mówić. Świetna gra Nurkicia i C.J.'a. Blazers stanęli na wysokości zadania w tym chyba najważniejszym dla nich meczu w RS. Chyba nie znajdzie się tu nikt kto powie, że Blazers wyszli źle w trejdzie z Nuggs.

 

Teraz tylko nie spieprzyć tych "łatwych gierek" i nawet nie będzie trzeba śledzić poczynań Denver. Koniec RS już bliski, robi się gorąco!

[jack]

W Portland była atmosfera meczu sezonu. Bałem się trochę czy Nurkic nie przesadzi i się nie wyfauluje za szybko.

Nie chciałbym być w skórze GMa Nuggets.

[Gość (Przemek...)]

Wyjaśnił :D  

 

https://www.youtube.com/watch?v=qwAJtr5SOK8

[barcalover]

Bardzo lubię Plumlee ale proszę niech już nikt nie pisze, że jest lepszy niż Nurkic.

 

[ignazz]

Dla takich momentów jaramy się NBA.

To jest piękne.

[ignazz]

Poziom gry evana turnera vs kontrakt martwi mnie sporo.

Aby nie było tak różowo.

 

Jak nurkuc zacznie w po demolować gsw to się dopiero zrobi rumor

[jack]

Poziom gry evana turnera vs kontrakt martwi mnie sporo.

Aby nie było tak różowo.

 

Jak nurkuc zacznie w po demolować gsw to się dopiero zrobi rumor

Turner po kontuzji świeżo. Był moment na początku roku, że grał lepiej choć oczywiście nie na tyle by zasługiwał ta te pieniądze. Ciężkie zadnie czeka Olshley'a w przyszłym sezonie - znaleźć pieniądze dla Nurkicia na maksa od sezonu 18/19. 14kk Davisa i Ezeliego będzie za mało.

Edytowane 29 Marca 2017 przez jack

[lucero]

Szkoda ze bilety lotnicze poszły nagle do 3.5k bo dla takich spotkań się haruje i miło byłoby powydzierac się w Moda Center

 

Tymczasem meczyk rewelacja

[BigManFan]

Nurkic w zasadzie ma impakt allstara, i nawet cyferki allstara (19-13-4-2 per36) - tak się zastanawiam, czy to nie jest najlepszy trade ostatnich lat, nawet biorąc pod uwagę to, co zrobili Divac i Vivek z DMC. oczywiście motywy podjęcia decyzji przez GM Blazersa mogły być bardziej prozaiczne, ale jeżeli popatrzymy na to, że:

 

- Blazers mają koszmarne salary, przez które są uziemieni na rynku

- Blazers nie mają żadnych wartościowych assetów pod trade

- Blazers bez Nurkicia byliby poza playoffami mając drugie największe salary w lidze

 

to pozyskanie za nic w sumie gracza który jako rookie zdradzał potencjał bardzo dużego talentu (ciekawe czy ten potencjał Olshey brał pod uwagę), który ma na następny sezon albo dwa jakiś śmieszny rookie contract - i który z Blazers robi w miarę poważną drużynę NBA, to jest deal wykraczający dużo poza ten obecny sezon. biorąc pod uwagę, że bez Bośniaka, Blazers byliby przez kilka lat, zakładając, że nie łapią jakiejś szczęśliwej umowy/steala, borderline playoff teamem, a z Jusufem który jest dla nich genialnym fitem mają bilans 13-6 - to jednym ruchem właściwie uratowali szereg złych decyzji i przepłaconych kontraktów z ostatnich lat.

 

pytanie brzmi czy Jusuf utrzyma ten poziom, ale na ten moment wygląda po prostu że pokazuje potencjał ze swojego pierwszego sezonu w NBA. finisher, któremu można rzucił piłkę na low post, shotblocker, dobry obrońca, bardzo dobry podający - wymarzony wysoki dla zespołu mającego dwóch scorerów na obwodzie.

a najlepsze, że w dalszym ciągu mówimy o 22-latku, który stracił znaczną część poprzedneigo sezonu przez kontuzje.

[barcalover]

[...] to jednym ruchem właściwie uratowali szereg złych decyzji i przepłaconych kontraktów z ostatnich lat.

 

Pozostaje wyciągnąć przyszłego all-stara z tym pickiem z wymiany, wygrać za dwa lata mistrzostwo i można się szykować na fajny dokument. 

[ely3]

Nurkic w zasadzie ma impakt allstara, i nawet cyferki allstara (19-13-4-2 per36) - tak się zastanawiam, czy to nie jest najlepszy trade ostatnich lat, nawet biorąc pod uwagę to, co zrobili Divac i Vivek z DMC. oczywiście motywy podjęcia decyzji przez GM Blazersa mogły być bardziej prozaiczne, ale jeżeli popatrzymy na to, że:

 

- Blazers mają koszmarne salary, przez które są uziemieni na rynku

- Blazers nie mają żadnych wartościowych assetów pod trade

- Blazers bez Nurkicia byliby poza playoffami mając drugie największe salary w lidze

 

to pozyskanie za nic w sumie gracza który jako rookie zdradzał potencjał bardzo dużego talentu (ciekawe czy ten potencjał Olshey brał pod uwagę), który ma na następny sezon albo dwa jakiś śmieszny rookie contract - i który z Blazers robi w miarę poważną drużynę NBA, to jest deal wykraczający dużo poza ten obecny sezon. biorąc pod uwagę, że bez Bośniaka, Blazers byliby przez kilka lat, zakładając, że nie łapią jakiejś szczęśliwej umowy/steala, borderline playoff teamem, a z Jusufem który jest dla nich genialnym fitem mają bilans 13-6 - to jednym ruchem właściwie uratowali szereg złych decyzji i przepłaconych kontraktów z ostatnich lat.

 

pytanie brzmi czy Jusuf utrzyma ten poziom, ale na ten moment wygląda po prostu że pokazuje potencjał ze swojego pierwszego sezonu w NBA. finisher, któremu można rzucił piłkę na low post, shotblocker, dobry obrońca, bardzo dobry podający - wymarzony wysoki dla zespołu mającego dwóch scorerów na obwodzie.

a najlepsze, że w dalszym ciągu mówimy o 22-latku, który stracił znaczną część poprzedneigo sezonu przez kontuzje.

W 100% zgadzam z tym co napisałeś

 

Nurkić ma największy plus ze wszystkich w Blazers za okres od wymiany

I tylko Lillard ma większy wpływ kiedy siedzi na ławce bo bez niego dramatycznie pada ofensywa

Teraz jeszcze powinni wymienić McColluma

Bo para MC-Lillard bez Nurkica to jest obrona najgorsza w lidze

Para Mc-Nurkic bez Lillarda to jest fatalna obrona i ofensywa

a para Lillard-Nurkic bez McColluma to jest marzenie 116,7-106,6 w 114 minut i to jest trzon na którym Blazers powinno się oprzeć

[Jendras]

to pozyskanie za nic w sumie gracza który jako rookie zdradzał potencjał bardzo dużego talentu (ciekawe czy ten potencjał Olshey brał pod uwagę), który ma na następny sezon albo dwa jakiś śmieszny rookie contract - i który z Blazers robi w miarę poważną drużynę NBA, to jest deal wykraczający dużo poza ten obecny sezon. biorąc pod uwagę, że bez Bośniaka, Blazers byliby przez kilka lat, zakładając, że nie łapią jakiejś szczęśliwej umowy/steala, borderline playoff teamem, a z Jusufem który jest dla nich genialnym fitem mają bilans 13-6 - to jednym ruchem właściwie uratowali szereg złych decyzji i przepłaconych kontraktów z ostatnich lat.

 

Dokładnie tak. Starter na rookie K dosłownie ratuje duspko Blazers i prostuje poprzedni offseason. Moja jedyna chyba wątpliwość brzmi: czy Nurkić trochę nie oklapnie z biegiem czasu. Nie ma co ukrywać, teraz ma dodatkową motywację, niesamowity power związany z udowodnieniem swojej wartości.

Edytowane 29 Marca 2017 przez Jendras

[pdxpl]

@Ely

tylko, że mało jest tak dobrych ofensywnych  backourtów w lidze jak Lillard/ CJ. Oddasz CJ i zaraz będziesz szukac strzelca , bo ci atak zdechnie. (pomijam chemię miedzy obu graczami, a jak trudno to zbudować pokazał casus  np. OKC ). Ta liga idzie w stronę ataku, coraz więcej meczow to jest strzelanina. znajdz mi lepszych w takiej grze od duetu z POR. mnie narzuca się tylko Klay i Curry.

Edytowane 29 Marca 2017 przez ptb

[ely3]

@Ely

tylko, że mało jest tak dobrych ofensywnych  backourtów w lidze jak Lillard/ CJ. Oddasz CJ i zaraz będziesz szukac strzelca , bo ci atak zdechnie. (pomijam chemię miedzy obu graczami, a jak trudno to zbudować pokazał casus  np. OKC ). Ta liga idzie w stronę ataku, coraz więcej meczow to jest strzelanina. znajdz mi lepszych w takiej grze od duetu z POR. mnie narzuca się tylko Klay i Curry.

Wall-Beal

Harden-Gordon

Lowry Derozn

nawet bym chyba rzekł że RW-Oladipo

 

Sęk w tym że McCollum nie ma w tej chwili synergii z Nurkicem i jest tak fatalnym obrońcą że jeden IT jest chyba gorszy. Nawet Harden więcej się stara

 

On się poniekąd kanibalizuje z Lillardem z Crabbe itp. Nie mówię że jest złym zawodnikiem ale trochę to casus  Jokić-Nurkić. Razem byli koszmarni. McCollum-Lillard nie jest tak złym duetem ale prowadzili Blazers w czarną rozpacz ( głównie przez obronę)

[pdxpl]

CJ może nie ma skillu do obrony, ale zarzucanie mu, ze się mniej stara od Hardena, no...przesada chyba. nie upieram się , ale na dzisiaj biorę CJ-a z całym dobrodziejstwem inwentarza .Atak, boiskowe IQ, chemia z Lillardem, zdrowie. przeważają nad niedostatkami defensywnymi i tym, ze się dublują.