Skocz do zawartości

Philadelphia 76ers 2016/17: Pulling the trigger...


Monty

Rekomendowane odpowiedzi

i tak i nie. 76ers ma przed soba jeden z najtrudniejszych terminarzy a Kings zdecydowanie łatwiejszy. I pewnie dokonają wymian by wzmocnić sklad. Pewniakiem bym tego nie nazwał.

Przeciez beda grac bez Gaya i nie bardzo moga go sprzedac, wiec ich material handlowy jest "meh".

 

wiLQ pick Kings musi być w top10 żeby Philly mogła zeswapować.

Jasne, ale nie dosc, ze Kings sa teraz za slabi by wyjsc poza Bottom10 ligi to jeszcze wtedy by musieli oddac pick do Bulls! Czyli dla Kings jest lepszy swap z pickiem Sixers niz calkowita utrata tego picku.

 

na razie pick Kings daje Sixers 10% szans więcej na top3, i dużo, i mało.

Wg mnie uwzgledniajac cene za jaka go pozyskali to bardzo duzo... zwlaszcza, ze max dla jednego picku to tylko 25%.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne, ale nie dosc, ze Kings sa teraz za slabi by wyjsc poza Bottom10 ligi to jeszcze wtedy by musieli oddac pick do Bulls! Czyli dla Kings jest lepszy swap z pickiem Sixers niz calkowita utrata tego picku.

 

Też się nad tym zastanawiałem, tylko nie wiem, na ile im zależy na picku. Draft i tak zwykle marnują, a tu trzeba przekonywać Boogiego, żeby został z nimi na dłużej. Nie mam pojęcia co zrobią, ale obstawiam, że przed trade deadline będą próbowali panicznie wzmocnić roster.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez beda grac bez Gaya i nie bardzo moga go sprzedac, wiec ich material handlowy jest "meh".

 

Jasne, ale nie dosc, ze Kings sa teraz za slabi by wyjsc poza Bottom10 ligi to jeszcze wtedy by musieli oddac pick do Bulls! Czyli dla Kings jest lepszy swap z pickiem Sixers niz calkowita utrata tego picku.

 

Wg mnie uwzgledniajac cene za jaka go pozyskali to bardzo duzo... zwlaszcza, ze max dla jednego picku to tylko 25%.

 

Ale oni bez Gaya mają 6-8 a z nim 11-19 więc ja taki pewny nie jestem że Gay jest im niezbędny do życia

 

Ale te 10% o których pisał BMF to dot TOP3 ( wg stanu na dziś tj 6% ale zakładam że BMF sprawdzał dane wczorajsze kiedy MAgic jeszcze nie przegrało)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo źle sprawdzasz.

 

Gay on: +1,7 Net w 1013 min. (jedyny na plusie w drużynie z min. > 200)

Gay off: -9,2 Net w 1114 min. ("lepszy" tylko Boogie, ale minimalnie - -9,4)

Ale co zle sprawdzam? Ja ci pisze o realnych wynikach

 

Używanie on/off w sytuacji kiedy ktoś nie grał wszystkich meczów jest bezużyteczne bo co wiadomo o meczach w których nie grał. Na dodatek Kings miało w tych 13 meczach aż 9 wyjazdów a mimo to mją kilka cennych zwycięstw

Nad Jazz

nad memphis

nad Denver

i nad Minnesotą

 

Ba czy jesteś w stanie mi powiedzieć czy Gay miał najwyższy plus w meczach których grał? Bo porównujesz staty z 30 meczów do innych którzy grali  42-44 mecze? Well done

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co zle sprawdzam? Ja ci pisze o realnych wynikach

 

Które bez podania szczegółów nic nie mówią. Mogą mówić, ale dopiero jeśli pokazałbyś z kim grali bez niego, przy jakim kalendarzu, odpoczynku itd.

 

Ja natomiast pokazuję Ci jak na przestrzeni całego sezonu grali Kings z Gayem w lineupie, a jak bez niego. Różnica jest ogromna.

 

 

Używanie on/off w sytuacji kiedy ktoś nie grał wszystkich meczów jest bezużyteczne bo co wiadomo o meczach w których nie grał. 

 

A używanie win/loss nie jest przypadkiem jeszcze gorsze? :)

 

 

Ba czy jesteś w stanie mi powiedzieć czy Gay miał najwyższy plus w meczach których grał? Bo porównujesz staty z 30 meczów do innych którzy grali  42-44 mecze? Well done

 

Właśnie Ci powiedziałem, że miał najwyższy plus w momentach, w których był na parkiecie w perspektywie całego sezonu do tej pory. Porównuję minuty, nie mecze.

 

Ty właściwie nic nie porównałeś, tylko bez sprawdzania z kim i w jakich warunkach, piszesz o w/l z i bez Gaya.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Które bez podania szczegółów nic nie mówią. Mogą mówić, ale dopiero jeśli pokazałbyś z kim grali bez niego, przy jakim kalendarzu, odpoczynku itd.

 

Ja natomiast pokazuję Ci jak na przestrzeni całego sezonu grali Kings z Gayem w lineupie, a jak bez niego. Różnica jest ogromna.

 

 

 

A używanie win/loss nie jest przypadkiem jeszcze gorsze? :smile:

 

 

 

Właśnie Ci powiedziałem, że miał najwyższy plus w momentach, w których był na parkiecie w perspektywie całego sezonu do tej pory. Porównuję minuty, nie mecze.

 

Ty właściwie nic nie porównałeś, tylko bez sprawdzania z kim i w jakich warunkach, piszesz o w/l z i bez Gaya.

No właśnie pokazujesz że nie rozumiesz statystyki

 

Akurat win/loss pokazuje że Kings bez Gaya sobie świetnie radzą. Czy istnieje inny wskaźnik znaczenia gracza?

 

Twoje on /off nie wiem czy wiesz ale obejmują mecze w którym Gaya w ogóle nie było na parkiecie czyli np pogromy w Houston czy Dallas

Więc jeśli te mecze zaniżają minusy reszcie to wtedy Gay będzie wypadał lepiej bo go nie było w czasie pogromów

 

Tyle że ja i tak zawyżyłem Gayowi biland bo trudno przyjąć że grał w meczu z Lakers skoro on tam zszedł bodajże w połowie 1 kwarty po 6 minutach

Kings ma bilans 0,5 bez Gaya i to większość wyjazdy i dużo zwycięstw z zespołami 500+ więc powtarzam co źle sprawdzam bo to mi zarzuciłeś ?

Bo na razie to Ty brniesz w zaparte ale nie obaliłeś mojej teorii że strata Gaya dla Kings nie musi być bolesna skoro robią bilans lepszy bez niego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje on /off nie wiem czy wiesz ale obejmują mecze w którym Gaya w ogóle nie było na parkiecie czyli np pogromy w Houston czy Dallas

Więc jeśli te mecze zaniżają minusy reszcie to wtedy Gay będzie wypadał lepiej bo go nie było w czasie pogromów

 

Hmm, tylko założenie jest takie, że pogromy miały miejsce właśnie m.in. dlatego, że Gaya nie było w lineupie :) Na tym polega on/off lineupowe.

 

Jak kogoś nie ma na parkiecie podczas pogromów, a jest podczas lepszych wyników, to statystyki mi powiedzą, że ma pozytywny wpływ na drużynę.

 

Samo W/L bez wzięcia pod uwagę jakości rywali, kalendarza, zmęczenia, absencji innych graczy jest o wiele bardziej niemiarodajne.

 

 

Kings ma bilans 0,5 bez Gaya i to większość wyjazdy i dużo zwycięstw z zespołami 500+ więc powtarzam co źle sprawdzam bo to mi zarzuciłeś ?

 

Że napisałeś wyłącznie ile są z nim, a ile bez niego, nie wspominając o tym, z kim grali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, tylko założenie jest takie, że pogromy miały miejsce właśnie m.in. dlatego, że Gaya nie było w lineupie :smile: Na tym polega on/off lineupowe.

 

Jak kogoś nie ma na parkiecie podczas pogromów, a jest podczas lepszych wyników, to statystyki mi powiedzą, że ma pozytywny wpływ na drużynę.

 

Samo W/L bez wzięcia pod uwagę jakości rywali, kalendarza, zmęczenia, absencji innych graczy jest o wiele bardziej niemiarodajne.

 

 

 

Że napisałeś wyłącznie ile są z nim, a ile bez niego, nie wspominając o tym, z kim grali.

By być precyzyjnym zarzucasz mi coś czego sam nie zrobiłeś?? Ciekawa hipokryzja

 

Ba skupiasz się na on/off i pomijasz taki fakt , że bez Gaya mają bilans 8-8( jeśli zaliczysz mecz z Lakers lub 7-8 bez) i 10-19 z nim

Nie wiem czy istnieje lepszy wskaźnik że dla Kings strata Gaya nie jest kluczowa

 

 

No i powtarzam on/off ma sens w sytuacjach podobnej ilości meczów - inaczej to tylko ciekawostka

 

Bo napisałeś ,że źle sprawdzam - więc pokaż mi co źle sprawdzam bo na razie robisz zarzut z czegoś czego sam nie robisz ( nie zauwązyłem w Twoich wpisach słowa o rywalach z którymi grali kiedy Gay był on)

 

Na razie to jest zabawna dyskusja bo fakty są takie że Kings bez Gaya ma lepszy bilans pokonując lepszych rywali niż z Gayem na parkiecie a Ty się upierasz że nie mam racji

 

To chciałbym byś udowodnił że bilans bez Rudego będzie gorszy  niż z nim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko, dla mnie o wiele lepszym wyznacznikiem wartości gracza dla drużyny jest stat, który ja podałem. Twoim można zrobić wszystko.

Co nie zmienia faktu że ode mnie wymagasz bym uwzględniał rywali a samemu tego nie robisz

 

No i moim założeniem było to że 76ers wcale nie jest pewne że dostanie lepszy wybór od Kings bo ci dobrze sobie radzą bez Gaya

A Ty wyskoczyłeś że nie bo on/off mówi co innego

 

Więc tak szczerze zadam proste pytanie czy Twoim zdaniem Kings sobie radzi bez Gaya i nie zaliczy obsuwy do Bottom 5 czy zaliczy bo wg on/off sobie nie radzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nie zmienia faktu że ode mnie wymagasz bym uwzględniał rywali a samemu tego nie robisz

 

True, samo powinienem był zaznaczyć z kim grali pod nieobecność Gaya, a z kim, gdy Gay grał.

 

 

Więc tak szczerze zadam proste pytanie czy Twoim zdaniem Kings sobie radzi bez Gaya i nie zaliczy obsuwy do Bottom 5 czy zaliczy bo wg on/off sobie nie radzi?

 

Nie wiem czy spadną do bottom 5, ale wg mnie będą gorsi bez niego i wypadną z walki o #8 seed.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej ASG na tym traci. Przecież tam chodzi o rozrywkę, a nie o poważną rywalizację. Nikt mi nie powie, że Millsap czy Love zapewniają większą rozrywkę niż Embiid. Ba, na jego miejscu, to bym się wykręcił z Rising Stars Challenge. W końcu za wiele meczów opuścił i ma limitowane minuty...

Edytowane przez SiXers
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ba, na jego miejscu, to bym się wykręcił z Rising Stars Challenge. W końcu za wiele meczów opuścił i ma limitowane minuty...

 

Ja jestem zdania, że obrażanie się na ligę nie jest dobrym rozwiązaniem. Cierpliwość to bardzo ważna cecha "Procesu" i warto o tym pamiętać właśnie w takich przypadkach. ASW jest super flashy, a Embiid to showman i w ogóle, ale Sixers mają to szczęście, że jeśli wszystko pójdzie dobrze ze zdrowiem Joela, to będziecie za parę lat mogli patrzeć na inne cele - te bardziej drużynowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.