Skocz do zawartości

Cavs w 2016/17  

122 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto bedzie 2gim seed'em w EC ?

  2. 2. Czy Legacy Jamesa jest kompletna?

  3. 3. Czy Cavs wygraja 2016/17 Finals ?



Rekomendowane odpowiedzi

Warriors mogą wystawić wiele różnych ustawień, bo mają zawodników o bardzo uniwersalnych umiejętnościach. Cavaliers obudowali Jamesa zawodnikami jednowymiarowymi. Prosta filozofia - mają dobrze rzucać za 3. Póki rzuty siedzą, to wszystko wygląda imponująco, ale gdy Cavs pudłują, to nie mają żadnej alternatywy. 

W znaczeniu, że jedyny skill ofensywny TT, Love i Irvinga to rzut za 3? Że co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W znaczeniu, że jedyny skill ofensywny TT, Love i Irvinga to rzut za 3? Że co?

 

Nie, nie miałem na myśli core zespołu. Chodzi o takich zawodników jak Frye, Korver (wcześniej Dunleavy), Jr, Shumpert. Jeffersona w sumie też można tu próbować dorzucić, chociaż on daje zespołowi więcej, dlatego ostatecznie go w tym zestawieniu nie zamieściłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie miałem na myśli core zespołu. Chodzi o takich zawodników jak Frye, Korver (wcześniej Dunleavy), Jr, Shumpert. Jeffersona w sumie też można tu próbować dorzucić, chociaż on daje zespołowi więcej, dlatego ostatecznie go w tym zestawieniu nie zamieściłem

Czyli o ludziach z końca rotacji z kilkunastoma procentami usage. Core Cavs ma możliwość do grania na naprawdę wiele sposobów i szeroki zakres skillów. Trójka dla rolesów to najlepszy możliwy skill ofensywny, skoro ciężko znaleźć rolesa będącego dominującym wysokim na post upie. Większe problemy Cavs mają w obronie niż w ataku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Większe problemy Cavs mają w obronie niż w ataku. 

dodajmy, w styczniu 2017.

 

wczoraj wszystko stalo w Cavs, zaczelo sie od chaosu z obu stron, na duzej skutecznosci GSW.

te niewymuszone straty wczoraj, niecelne podania Lebrona z reki do reki na 2m.

strasznie slabo fizycznie.

normalnie miernik Cavs jak cholera.

CP3 znowu kontuzja. zachod w formie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli o ludziach z końca rotacji z kilkunastoma procentami usage. Core Cavs ma możliwość do grania na naprawdę wiele sposobów i szeroki zakres skillów. Trójka dla rolesów to najlepszy możliwy skill ofensywny, skoro ciężko znaleźć rolesa będącego dominującym wysokim na post upie. Większe problemy Cavs mają w obronie niż w ataku. 

 

Core Cavs mają bardzo dobry. W zasadzie jedynym mankamentem jest zacinający się Love, który dodatkowo nie zapewnia obrony pomalowanego.

 

Chodzi mi głównie o to, że Cavs są zbudowani w bardzo prosty sposób. Niezależnie od tego kto jest na parkiecie, nastawienie zespołu jest ultraofensywne. Czasem wychodzi to tak jak rok temu z Hawks, a czasem tak jak dzisiaj z Warriors. Brakuje mi natomiast arytmii, czyli tego co jest moim zdaniem największą przewagą GSW. 

 

Zmiennicy Golden State mają o wiele bardziej uniwersalne skille. Na ławce jest atletyczny środkowy z długimi łapskami, obrońca na LeBrona z wysokim bb IQ, Livingston mogący kryć pozycje 1-3 ze skutecznym midrange jumperkiem. Oprócz tego jest West, o którym wspomniałem wcześniej.

 

Zmiennicy Cavs są natomiast bardzo ograniczeni. Na parkiet wchodzą ubogie wersje tych z s5, w związku z czym jest ich bardzo łatwo zatrzymać. Dodatkowo w Cleveland jest tylko 2 dobrze kreujących zawodników, co przy tylu strzelcach jest kłopotliwe w kontekście dobrania odpowiedniej rotacji. Kłopoty w obronie Cavs są pochodną tego, że postawiono na taki, a nie inny skillset u zadaniowców. Patrząc na ławkę Cleveland mam wrażenie, że finały znowu będą grane ultra wąską rotacją, bo dziury w obronie są przeogromne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to czym, wschod jest jak zwykle slaby (minus TOR) a zachod od 2 ostatnich sezonow w PO polamany.

w koncu chyba kazdy chce zobaczyc napakowanych GSW ze zdrowymi, w gazie UTAH/MEM/HOU/LAC/SAS/OKC

 

Przecież OKC rok temu odjebała taką serię, że te wszystkie Waitersy, Robersony i inne maskotki a'la Payne więcej tak w życiu nie zagrają. Teraz OKC od każdego w PO dostaje 0-4 i robi out. Zresztą te drużyny grają ze sobą dosyć często w RS. O co chodzi? Nie widzę tutaj nic ciekawego. No może Utah byłbym bardzo ciekawy w serii best of 7. Dodaj od razu, że ten 1 pierścień GSW to z gwiazdką i LeBron był moralnym zwycięzcą. 

Stworzyłeś w sumie fajną listę, tylko zamiast GSW tam powinno być CLE. Na pewno ciekawie byłoby zobaczyć LeBrona grającego na zachodzie. Może nie ze wszystkimi tymi drużynami, ale vs Jazz czy Spurs obejrzałbym wszystko live na pewno.

 

W sumie ten mecz wiele nowego nie wniósł. Wiadomo, że GSW > reszta ligi i wszystko rozbija się o znalezienie wreszcie odpowiedniego balansu, ogarnięcie głowy Greena i wyklarowanie się końcówek. 

 

Green dalej nic się nie nauczył, a LeBron mógłby spróbować w niszowych produkcjach klasy C. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Core Cavs mają bardzo dobry. W zasadzie jedynym mankamentem jest zacinający się Love, który dodatkowo nie zapewnia obrony pomalowanego.

 

Chodzi mi głównie o to, że Cavs są zbudowani w bardzo prosty sposób. Niezależnie od tego kto jest na parkiecie, nastawienie zespołu jest ultraofensywne. Czasem wychodzi to tak jak rok temu z Hawks, a czasem tak jak dzisiaj z Warriors. Brakuje mi natomiast arytmii, czyli tego co jest moim zdaniem największą przewagą GSW.

 

Zmiennicy Golden State mają o wiele bardziej uniwersalne skille. Na ławce jest atletyczny środkowy z długimi łapskami, obrońca na LeBrona z wysokim bb IQ, Livingston mogący kryć pozycje 1-3 ze skutecznym midrange jumperkiem. Oprócz tego jest West, o którym wspomniałem wcześniej.

 

Zmiennicy Cavs są natomiast bardzo ograniczeni. Na parkiet wchodzą ubogie wersje tych z s5, w związku z czym jest ich bardzo łatwo zatrzymać. Dodatkowo w Cleveland jest tylko 2 dobrze kreujących zawodników, co przy tylu strzelcach jest kłopotliwe w kontekście dobrania odpowiedniej rotacji. Kłopoty w obronie Cavs są pochodną tego, że postawiono na taki, a nie inny skillset u zadaniowców. Patrząc na ławkę Cleveland mam wrażenie, że finały znowu będą grane ultra wąską rotacją, bo dziury w obronie są przeogromne

Nie no chopie gsw to jest dopiero zbudowane skomplikowanie. 2mvps,2 allstary, kazdy z top4 kampujacy za 3. 2 rezerwowych (iggy,liv), reszta fillery bez nawet 3ki. Gsw bedzie rotowalo 8mka max w finalach. Zaza bedzie dopiero exposed jak sie zacznie big boy game. Na takie argumenty to mozemy w nieskonczonosc - czytam duzo prozy elwooda, to jestem przygotowany I nie pekam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to czym, wschod jest jak zwykle slaby (minus TOR) a zachod od 2 ostatnich sezonow w PO polamany.

w koncu chyba kazdy chce zobaczyc napakowanych GSW ze zdrowymi, w gazie UTAH/MEM/HOU/LAC/SAS/OKC

w koncu chyba kazdy chce zobaczyc jak Cavs nie dochodza do finalu po zwyciestwach z Hawks czy Raptors, na zachodzie Cavs nie wychodzą z drugiej rundy 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to czym, wschod jest jak zwykle slaby (minus TOR) a zachod od 2 ostatnich sezonow w PO polamany.

w koncu chyba kazdy chce zobaczyc napakowanych GSW ze zdrowymi, w gazie UTAH/MEM/HOU/LAC/SAS/OKC

 

dodajmy, w styczniu 2017.

 

Tak z ciekawości bronisz Cavs tym że dopiero styczęń a jednocześnie styczniową kontuzję CP rozciągasz na PO?

 

No i jak już to w 2016 Cavs miało na swej drodze połamanych rywali a nie Golden

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Cavs 3ci rok z rzedu kryzys na west coast tripie w styczniu. nie wiem, pija, bawia lulki pala, albo poprostu zmeczenie daje o sobie znac. Kyrie wczoraj wygladal jakby fizycznie byl po kontuzji. 

taki wynik przyda sie Cavs. Styczen do ASW dotrwac. Ostatnie trzy lata to samo. GSW niech buduje nastepne RS legacy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no chopie gsw to jest dopiero zbudowane skomplikowanie. 2mvps,2 allstary, kazdy z top4 kampujacy za 3. 2 rezerwowych (iggy,liv), reszta fillery bez nawet 3ki. Gsw bedzie rotowalo 8mka max w finalach. Zaza bedzie dopiero exposed jak sie zacznie big boy game. Na takie argumenty to mozemy w nieskonczonosc - czytam duzo prozy elwooda, to jestem przygotowany I nie pekam.

 

Obie ekipy mają cholernie mocny core, dlatego nie mówię o czołowych graczach poszczególnych zespołów, bo od takich wymaga się wszechstronności. Mówię o rolsach, którzy właśnie z powodu swoich koszykarskich ograniczeń nie są allstarami, ale są ważnymi elementami rotacji. Tego, że w finałach będzie ona węższa nie kwestionuję. Tylko jedni w wąskiej rotacji będą mogli grać zróżnicowane zagrywki, a drudzy będę moim zdaniem ograniczeni do stosowania tych samych zagrywek, ale z gorszymi wykonawcami. Tyle :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie twierdzę, że ławka Cavs jest słaba, tylko że nie daje im żadnych nowych konfiguracji. W zasadzie tylko Jefferson się przydawał do stworzenia najmocniejszego lineupu i pozwalał na bezstresowe obniżenie składu. Cała reszta po prostu zastępuje swoich odpowiedników z S5. Zamiast Love'a wchodzi Frye, zamiast JRa będzie Korver albo Shumpert. Korver i Frye to świetni strzelcy, ale dziury w obronie, więc w zasadzie razem na parkiecie w meczach przeciwko mocnym ekipom nie mają prawa bytu (co było wczoraj aż nadto widoczne). 

 

 

Ławka Warriors przy uniwersalności zawodników z s5 daje im po prostu o wiele więcej możliwości. Livingston z racji wzrostu może spokojnie zakrywać pozycje obwodowe, Iggy pozwala na wzmocnienie obrony mimo obniżenia składu. McGee to z kolei okazja do gry z wysokim i atletycznym zawodnikiem i długie łapska pod własną obręczą. West może zagrać na dwóch pozycjach i samemu wykreować sobie pozycję albo po prostu rzucić z midrange. Młodziaków nie liczę, bo oni i tak w finałach więcej niż kilka minut w meczu sobie nie pograją.

 

 

Oczywiście to w dalszym ciągu jest porównywanie tego na papierze, bo z biegiem sezonu będą się przytrafiały kontuzje, będą spadki formy etc. Na papierze GSW jest o wiele mocniejsze, co nie czyni z nich mistrzów NBA 2017. Swoim pierwszym postem chciałem tylko zwrócić uwagę, że Cleveland ma problem nie tylko w obronie, ale też i w ataku, gdyż skillset zadaniowców i ultraofensywne nastawienie całęgo zespołu wymusza taką, a nie inną grę  :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze nie jestem za bardzo obiektywny, ale uniwersalnosci to ja tam nie widze. dwoch wartosciowych graczy (na papierze), Iggy i Livingston. Westa po stint'cie w SAS + 1rok wiecej, nie kupuje i wykreslam. Clark i McGee on a "big stage", nope.

GSW musza, Cavs moga. Presja rok temu okazala sie za duza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.