Miami Heat 2016/17 - Pat Riley i jego 2-letni plan

[kondzio]

Oj nie tak sie traktuje legendy nie tak. Tym bardziej takie, które jeszcze mogą wiele dać na parkiecie

[Dnc]

Najgorzej, co ci debile zrobili. Mam nadzieję że to wyrownaja. Nie wiem jak ale jednak

Edytowane 7 Lipca 2016 przez Dnc

[Lu-]

Wyrównać to mogą T.Johnsona, jeden z trzech najbardziej absurdalnych kontraktów w tym offseason. Najprawdopodobniej to uczynią... :-S

[Mirwir]

A co im da wyrównanie skoro Wade jest FA i to on decyduje.

 

LBJ pewnie się teraz śmieje, bo ludzie z front office Heat (pewnie Pat) gdy odchodził do Cavs to popełnia błąd i nigdy nie wygra mistrzostwa.

 

Odejście Wade to spory problem dla Heat, ale to też szansa dla Dragica by mógł grać swoje.

 

Nie wiem co dla Heat jest teraz lepsze powrót Bosha czy zakończenie kariery.

[TuPalnik]

Jedyna szansa jest taka, że nikt nie przejmie MDJa ale ponoć już Cavs się zasadzają. No ale mówiłem, że mądrą opcją dla Wade'a będzie w Miami kontrakt 40/2 gdzie drugi rok to Player option. W Bulls ma mieć 47/2 właśnie z po. Tam albo Pat strasznie poskąpił kasy albo Wade nie widział przyszłości w rosterze Heat z umowami Bosha i Dragona na pokładzie. No nie wiem ale na prawdę życzyłem mu bycia Heatliferem.

Edytowane 7 Lipca 2016 przez TuPalnik

[ignazz]

Miami Heat wraca na stara pozycję z przed 2006 roku.

[Roger]

Dla mnie to największy szoker odkąd interesuje się NBA. Co tam James do Heat, czy teraz Durant do Warriors, ba co tam jakiś Garnett do Bostonu. Nigdy przenigdy bym się nie spodziewał, że Wade odejdzie z Heat, nigdy. W dodatku to nie po to by dograć jeden-dwa sezony u jakiegoś contendera jak np. Pierce.

 

Cuban dał 38 letniemu Dirkowi 40/2, dziwne że Riley nie dał Wejdowi 60/3. Przy tych skokach capu, to są drobne za twarz całej organizacji.

[iglo13]

szok. jakby wade jeszcze uciekł do jakiegoś contendera. Ale on zmienił Miami na Chicago. Czyli naprawde chodziło o te pare milionów wiecej...

[TuPalnik]

szok. jakby wade jeszcze uciekł do jakiegoś contendera. Ale on zmienił Miami na Chicago. Czyli naprawde chodziło o te pare milionów wiecej...

Albo o to, że powraca grać do miasta w którym się urodził i wychował, do miasta które świetnie zna. Kasa oczywiście zrobiła swoje ale też w Bulls ma niezłe perspektywy na podpisanie mocnych FA za rok i walkę o tytuł. W Heat ciężko by było kogokolwiek podpisać. Poza tym może nie chciał wyjść na ring chasera.

[Alonzo]

Nuggets dawali mu więcej, więc to nie sama kasa zadecydowała.

 

Teraz Heat powinni podpisać Tylera Johnsona - 4 lata po 12,5mln i KONIECZNIE Udonisa za room exception lub jednoroczny wyższy kontrakt - jakieś 5mln jak im starczy po ściągnięciu jeszcze kogoś, kto mógłby grać w rotacji.

 

McRobertsa nie chcieli sprzedawać ponoć, gdyż nie wiadomo co z Boshem.

 

Na rynku jest Moe Harkness, którego chciałbym w Heat, ale ciężko powiedzieć, czy uda się go wyciągnąć z Portland. W innych przypadkach preferowałbym  ewentualnie wyższe jednoroczne kontrakty. Dwyane ostawił nam 20mln$ do wydania, na różne łepki. 

 

Fajnie, że mamy ten pick w 2017 roku. 

 

Za rok uderzamy po Westiego

[matek]

Jedyna szansa jest taka, że nikt nie przejmie MDJa

Z jego kontraktem? Wiele zespołów przyjmie Mike'a z otwartymi ramionami. Jeśli da się upchać Boguta, Calderona i innych, to z Dunleavym i jego umową nie będzie żadnych problemów. 

 

szok. jakby wade jeszcze uciekł do jakiegoś contendera. Ale on zmienił Miami na Chicago. Czyli naprawde chodziło o te pare milionów wiecej...

Lub powrót do domu...

[Mirwir]

Teraz Heat powinni podpisać Tylera Johnsona - 4 lata po 12,5mln i KONIECZNIE Udonisa za room exception lub jednoroczny wyższy kontrakt - jakieś 5mln jak im starczy po ściągnięciu jeszcze kogoś, kto mógłby grać w rotacji.

 

Trochę źle liczysz ten kontrakt Johnsona. 50/4 tylko, że w pierwszym roku to 5,6 mln w drugim 5,8 mln, 18,8 mln w 3 i 19,6 mln w ostatnim. O ile przez pierwsze dwa lata to spoko kontrakt to rok 3 i 4 to problem.

[matek]

Dwyane ostawił nam 20mln$ do wydania, na różne łepki.

Na pewno tyle? Nawet po uwzględnieniu umowy Hassana i Johnsona? 

[Dnc]

Alonzo a nie odniesiesz się w żaden sposób do decyzji Pata by dac mniej i decyzji Wade który już nie wytrzymał?

Rozumiem też ze po karierze nie ma czego szukać w Miami

[Roger]

W życiu nie wyrównałbym tego kontraktu Johnsona. Jeżeli on nie wypali w trakcie tych dwóch pierwszych lat, to potem jego kontrakt będzie nietrejdowalny i będzie jednym z najgorszych, o ile nie najgorszym kontraktem w lidze.

 

Heat teraz potrzebują chłodnej głowy. Podpisanie za 50 milionów Johnsona, będzie oznaczało jej brak.

[Jendras]

Trochę czkawką się odbija transfer Dragica. Wprawdzie pozyskanie startera na pg za dwa odległe picki wyglądało początkowo na dobry ruch, to jednak Goran nigdy nie był dobrym fitem, nie osiągnął już poziomu z Phoenix, a jego salary mocno skomplikowało sytuację Heat na kolejne lata. Zaoferowanie Wade'owi trzech lat praktycznie wyłączałoby Miami z gry na rynku FA przez dwa kolejne lata, po czym zaraz musieliby oddać niechroniony pick do Suns. Wygląda więc na to, że Pat stanął przed wyborem - oddać któregoś prospecta wraz z McRobertsem, albo stracić Wade'a.

 

Tak czy inaczej, sytuacja nieciekawa. Zobaczymy, jak atrakcyjnym miejscem dla wolnych agentów będzie Miami bez gwiazdy, wokół której można budować zespół. I jak utrata Wade'a wpłynie na reputację klubu.

[Wyparlo]

To już znany największego przegranego tych wakacji, a już na pewno ostatnich lat. Riley był bossem, wielkim guru, ale czy na pewno? On miał jedno szczęście i nazywało się Dwyane Wade. To Wade doprowadził swoją znakomitą grą do pierwszego mistrzostwa, a potem LeBron i Bosh to również zasługa dogadania się Wade'a z kolegami, a nie żadne ruchy starego dziadka Rileya. Riley to przereklamowany cap, którego w ostatnich latach olali LeBron, Wade i Durant.

 

Życzę teraz Rileyowi jak najgorzej. Mam nadzieję, że Bosh wróci sobie na 10-20 meczów, aby odpalić kontrakt dalej, który jest 52/2 za schorowanego gościa, który w ostatnich dwóch latach nie mógł dokończyć sezonu. Chris ma już dwa mistrzostwa, widzi na pewno, że nie ma perspektyw. Riley wyrzucił mu LeBrona i Wade'a, a więc niech Chrisa zarabia kasę i bawi się w Miami. Bosh ma luźny charakter i niech na te zabawy zabiera jak najczęściej Whiteside'a, który wygrał swojego totka i już powinien olać treningi, a koszykówka dla niego powinna się ograniczyć do meczów i robienia jak najszybciej przewinień. Bal, bal nieustanny na plażach Miami, walić kosza.

 

Dragić-Tragić. Coraz starszy, a tutaj czekają pojedynki z Kyrie, Currym, Wallem i całą resztą czarnoskórych PG. Winslow? Niby talent, ale koleś jest straaasznie surowy i Durantem rzutu nigdy nie będzie. Bez utalentowanych graczy wokół siebie jest w stanie mało zdziałać.

 

Najważniejsze, aby zagrał Bosh i dalej był jego kontrakt. Miami ma skład na PO i życzę im, aby zajęli 9-10 miejsce, bo teraz jeszcze mają swój pick. Potem niech Whiteside już wyłoży totalnie swoją laskę i Miami niech gra gówno, bo i tak nie mają swojego picku w 2018, bo oddali go za Dragica.

 

Życzę jak najgorzej tej organizacji i capowi Rileyowi. Na pewno Miami wyrzuca się na kilka lat z walki o cokolwiek, a trener i Riley nie będą zachęcali raczej nikogo do przyjścia do tej organizacji, która nie potrafi szanować swoich zawodników. 

 

Zwijam się z tego tematu i Miami oglądać nie zamierzam. Teraz zostaję fanem Bulls, gdzie swoje talenty przeniósł jeden z najlepszych SG w historii koszykówki Dwyane Wade. To wielka strata dla Miami, bo pewnie przez wiele lat z capem u sterach nie będą mieli koszykarza tego pokroju.

Edytowane 7 Lipca 2016 przez Wyparlo

[Gość (Przemek...)]

Hassan może jeszcze zrobić myk a la zeszłoroczny DeAdrzej nie? 

[marceli73x]

Hassan może jeszcze zrobić myk a la zeszłoroczny DeAdrzej nie? 

masz rację! Moze się dziac jeszcze.

 

Z tym ze Hasaan chce kase na dziwki i inne takie wiec i tak Miami moglo mu dac najwiecej.

A on nie moze sobie pozwolic na umowe 1+1 w innym zespole zeby za rok miec umowe dluzszą po uzyskaniu praw birda w innym teamie bo mogloby sie okazac ze w nowym srodowisku gra g... i ma nieuleczalną głowę.

[Kubbas]

Riley dostaje kolejny cios, po tym jak Bosh oficjalnie razem ze swoim campem mowili ze nic go nie wstrzymuje od grania poza organizacja, i to podczas playoffow, kto wie czy nie byliby w ECF gdyby nie takie krzywe akcje, teraz puscil Wadea bo nie chcial sie pozbywac assetow w tym kontraktu MCROBERTSA DO YOU FEEL ME?!?!?! zeby zrobic pare milionow wiecej miejsca na Wadea

 

w sumie teraz jestescie tacy krytyczni, Dwayne legenda organizacji, jak tak mozna, wiadomo ze poziom sportowy Wade prezentowal bardzo dobry, ale zobaczcie jak o Kobego zatroszczyla sie organizacja, a jak o Wadea