Boks

[rahu]

A ja w sumie nie żałuje że nie kładłem się po sobotnich wojażach bo była okazja po raz kolejny  zobaczyć jednego z najlepszych puncherów w historii
do którego coraz bardziej się przekonuje.Jego technika, styl i częste  przysypianie walk zawsze mnie nieco irytowało no ale to co ma w prawej łapie...no to jest dynamit
Nie ma chyba obecnie gościa który walczy  z większym  luzem i spokojem niż Wilder zdaje się do 7 rundy przegrał na punkty wszystkie  rundy mimo 
to nic sobie z tego nie robił i tylko czekał bo wiedział ze prędzej czy później będzie moment w którym zgasi światło Ortizowi .Tak jak powiedział po walce Jak się ze mna walczy, trzeba być perfekcyjnym przez każdą sekundę, każdej rundy. Mnie wystarczy być perfekcyjnym przez 1 sekundę.

tutaj gość fajnie odpowiedział  o wczorajszej walce  a zwłaszcza o tym jak niedoceniany jest Wilder 

 

 

no k**** tak po prostu

Edytowane 24 Listopada 2019 przez rahu

[Hoolifan]

Mam wrażenie, że starcie Wilder vs Ortiz pokazało jak dużo w sportach walki znaczy psychika, bo o ile w pierwszym pojedynku Kubańczyk szedł ostro do przodu, tak teraz miałem wrażenie, że nauczony doświadczeniem bardzo nie chciał nadziać się na nokautujący cios Amerykanina. Sam Wilder to dla mnie fenomen, bo gość regularnie dostaje oklep na punkty, po czym wyprowadza jeden nokautujący cios i wychodzi z konfrontacji zwycięsko. Bije dość pokracznie czasami wręcz machając łapami na oślep, ale to jego uderzenia dochodzą do celu, a sam na deskach nie ląduje. Naprawdę ciekawie zapowiada się ten rewanż z Furym, bo mam wrażenie, że Anglik mógł przegapić doskonałą okazję do zaskoczenia Wildera i teraz sam nie będzie w stanie pokazać już wiele więcej. Wilder wie, że ciosy Furego nie ważą aż tyle, a Tyson potężną plombę zdołał już przyjąć. Tak jak przed pierwszą walką na przekór bukom pewnie stawiałem na Furego, tak teraz wydaje mi się, że te kursy znowu mogą okazać się mylące i faworytem w rewanżu będzie dla mnie Wilder

[Cardi]

3 godziny temu, Hoolifan napisał:

Naprawdę ciekawie zapowiada się ten rewanż z Furym, bo mam wrażenie, że Anglik mógł przegapić doskonałą okazję do zaskoczenia Wildera i teraz sam nie będzie w stanie pokazać już wiele więcej.

Fury niczego nie przegapił, wyboksował Wildera bez mydła, a wynik ich pierwszego starcia jest pochodną tego, że sędziowali Stevie Wonder i Andrea Bocelli.

[Hoolifan]

2 minuty temu, Cardi napisał:

Fury niczego nie przegapił, wyboksował Wildera bez mydła, a wynik ich pierwszego starcia jest pochodną tego, że sędziowali Stevie Wonder i Andrea Bocelli.

Tutaj oczywiście pełna zgoda, natomiast fakt jest niestety taki, że Wilder swój pas zatrzymał. Chciałbym, żeby Fury udowodnił, że pierwsze starcie nie było dziełem przypadku, ale... no nie po każdej plombie się wstaje

[Cardi]

28 minut temu, Hoolifan napisał:

Tutaj oczywiście pełna zgoda, natomiast fakt jest niestety taki, że Wilder swój pas zatrzymał. Chciałbym, żeby Fury udowodnił, że pierwsze starcie nie było dziełem przypadku, ale... no nie po każdej plombie się wstaje

Zgoda, jak najbardziej, nie pamiętam już czy w pierwszej walce Wilder chociaż raz cygana trafił, ale nawet jeśli, to nie wystarczająco. Wcale nie jest pewne, że trafi tym razem.

[josephnba]

Fury technicznie to najlepszy pięściarz ciężkiej bez dwóch zdań. Jego ciosy nie ważą tyle co wildera ale z kolei jest dużo bardziej odporny na ciosy

DW szuka tego jednego cepa, który ma wykurwiscie mocny, chyba faktycznie najmocniejszy w historii. Ale pomimo tego ciosu nie lubię jego walk bo przeczy pięknu tego sportu

Niestety boks jest od dłuższego czasu w odwrocie u prawdopodobnie będziemy oglądać więcej takich chodzonych walk jak sobotnia

[Hoolifan]

1 godzinę temu, josephnba napisał:

Fury technicznie to najlepszy pięściarz ciężkiej bez dwóch zdań. Jego ciosy nie ważą tyle co wildera ale z kolei jest dużo bardziej odporny na ciosy

To prawda, tylko on do zwycięstwa potrzebuje przeboksować te 12 rund, co z takim gościem jak Wilder nie należy jednak do rzeczy prostych. Nie mam żadnych wątpliwości, że Fury zjadłby DW na punkty, ale aby w ogóle uzyskać decyzję sędziów, przez 36 minut trzeba być maksymalnie skoncentrowanym, żeby nie nadziać się na ten jeden, nokautujący cios. Ostatnio Fury skakał koło Wildera jak sarenka, punktował go na dystans i sprawnie unikał trafień, a i tak cudem nie przegrał tej walki po petardzie z ostatniej rundy.

Tak czy siak zgadzam się z tym, że Fury to zdecydowanie najlepszy pięściarz w HW, tylko pytanie czy same umiejętności techniczne dadzą radę wygrać w rewanżu. Oby

 

[josephnba]

Właśnie kłopot w tym, że tamtą walkę sędziowie wypaczyli, być może właśnie przez ten jeden cios z końcówki. Tyson wygrał te walkę zdecydowanie na punkty i jedyny powód do ogłoszenia remisu to kasa z rewanżu i być może niechęć federacji do Furego po tym co zrobił po wygranej z Kliczko

[Mailman]

Teraz leci na TVP Sport dokument z pierwszej walki Joshua vs Ruiz " Tej jednej nocy". Jutro o 7.25 jest powtórka jakby ktoś chciał obejrzeć.  Dzisiaj o 23.35 na tvp sport jest powtórka 1 walki między nimi a jutro od 17.55 jest gala w Arabii Saudyjskiej.  Walki Hrgovicia z Molina , White z Wachem  i na deser ok 21.30 Ruiz vs Joshua II.

[rahu]

Fajnie że AJ  odrobił lekcje ale czułem się jak bym oglądałem walki  Witalija i Władimira parę lat temu, zanudzony na śmierć no i gruby przesadził z waga 

 

Edytowane 7 Grudnia 2019 przez rahu

[enba1]

Żenująca walka.

[Zdzich]

Joshua w ewentualnej konfrontacji z Fury'm nie miałby szans ze śliskim i technicznym Cyganem na ten moment. Tym bardziej, że nie miałby przewagi warunków fizycznych. W starciu z Wilderem to ten upolowałby go w końcu swoim ciosem. Ba, Ruiz gdyby miał 10-12 kg mniej to mógłby upolował Joshuę. Za wolny, za słabo przygotowany i za mało pokorny. Ale nadal sympatyczny :) AJ powinien jak najdłużej odwlekać pojedynki z Fury'm i Wilderem. Teraz Pulew lub Usyk. Pulew byłby na luzie do obicia. Usyk bardzo długo adaptował się do wagi ciężkiej. Szybko wylądował w czołówkach rankingów. Jeżeli chodzi o szybkość i technikę to Usyk może dać radę. Za to siłowo może już niestety nie. Bywali mistrzowie cruiser, którzy potem dawali radę w wadze ciężkiej i zdobywali pasy. Ale też są przykłady, gdzie ta fizyczność uniemożliwiała im to. Wg mnie to Usyk zrobił spory błąd przechodząc do kategorii ciężkiej. Najlepszym kandydatem z cruiser do szans w ciężkiej to widziałbym Dorticosa, który jest atletą z mocnym ciosem i dobrą techniką. Ale Usyk to Usyk - wygrał co się dało i szuka nowych wyzwań.

[rahu]

nie tylko promotorzy w tym biznesie  potrafią być gnidami np jeden polski "dziennikarz"  na co dzień mieszkający w USA  przemysław gancarczyk swoim knowaniem  omal nie doprowadził do odwołania walki Cieślaka o pas wagi junior ciężkiej tak rzecze Andrzej Wasilewski 

 

jak ktoś ogląda tego typa na YT to mam nadzieje rozważy anulowanie subskrypcji ...

[rw30]

to był fajny chłop ten garncarczyk kiedyś (chyba nawet lużno zahaczał / pisał o NBA), a teraz to nie wiem, tej sprawy zupełnie nie znam 

[rahu]

Tu pokrótce kim jest  gancarczyk http://www.bokser.org/content/2014/07/31/150435/index_mobile.jsp 

Jego wiedza o samym boksie jest znikoma bazuje głownie na kuluarach a że boks w Polsce robi się niszowy to niestety wielu łapie się na jego farmazonach 

[josephnba]

Pamiętam typa z ASG 98, komentował to wydarzenie z Wojtkiem

[rahu]

Szkoda tego pasa ale Cieślak kozak z mega serduchem do walki nie wiem czy nie jest to obecnie najlepszy polski pięściarz bez podziału na kategorie, wątpię by ktokolwiek tak zniósł cała tą otoczkę wokół walki jak on.Mam nadzieje na rewanż  w Europie w cywilizowanych realiach...będzie radocha z tego gościa

Osobne" gratulacje" dla Polsatu i  promotorów za zrobienie gali w PPV niezłe kogoś tam popierdoliło 

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez rahu

[LeweBiodroSmoka]

Godzinę temu, rahu napisał:

Osobne" gratulacje" dla Polsatu i  promotorów za zrobienie gali w PPV niezłe kogoś tam popierdoliło

możesz rozwinąć, kompletnie nie znam sprawy?

[Hoolifan]

1 godzinę temu, rahu napisał:

Szkoda tego pasa ale Cieślak kozak z mega serduchem do walki nie wiem czy nie jest to obecnie najlepszy polski pięściarz bez podziału na kategorie, wątpię by ktokolwiek tak zniósł cała tą otoczkę wokół walki jak on.Mam nadzieje na rewanż  w Europie w cywilizowanych realiach...będzie radocha z tego gościa

Osobne" gratulacje" dla Polsatu i  promotorów za zrobienie gali w PPV niezłe kogoś tam popierdoliło 

Serio?

Dla mnie Cieślak jest po prostu do bólu solidnym pięściarzem, który ma ogromne serducho do walki i tego odmówić mu nie można. Ma też talent i zacięcie do boksu, bo bez tego nie zaszedłby tam gdzie jest, ale wydaje mi się, że pewnych braków w wyszkoleniu przeskoczyć się po prostu nie da. Ma świetne warunki fizyczne, które pozwalają mu trzymać rywala na dystans, ale kiedy dzisiaj Makabu umiejętnie ten dystans skracał, to Cieślakowi zostawało uchylanie się od ciosów.

Ogólnie dzisiejsza walka to kpina i nie ma też co Michała nadmiernie biczować, bo pojechał do dzikiego kraju, gdzie trening medialny zrobili na jakiś rynku/bazarku, ring składali tam dzisiaj na jakimś boisku, a jego promotora okradli w hotelu i jeszcze wypłacili hajs w gotówie, której nie ma jak przewieźć, ale... no nie musiał się też na to godzić. Też chciałbym zobaczyć ich rewanż w cywilizowanych warunkach, bo Makabu był dzisiaj spokojnie do ubicia i gdyby w tej trzeciej rundzie Cieślak poszedł za ciosem, to może dzisiaj cieszylibyśmy się z pasa. 

[rahu]

9 godzin temu, LeweBiodroSmoka napisał:

możesz rozwinąć, kompletnie nie znam sprawy?

No Polsat  walkę Cieślaka o pas WBC puścił tylko w PPV za 40 pln...walka odbyła się na jakimś  "pastwisku"  kręcona była kalkulatorem w zasadzie z zerowa karta walk, słabo wypromowana której praktycznie do samego końca mogło nie być gdzie w walce wieczoru biją się goście dla większości ludzie kompletnie  anonimowi...to jest na tylu poziomach złe ze aż ciężko uwierzyć ze to się wydarzyło, zachowanie typowego Janusza biznesu.Polsat po rozwodzie z  Wasilewskim(największym promotorem bokserskim w Polsce) stracił możliwość pokazywania czołówki polskich zawodników... ta walka to był przecież świetny przyczynek żeby tego Cieślaka  zbudować  medialnie i w przyszłości opierać o niego całe gale.

8 godzin temu, Hoolifan napisał:

Serio?

Dla mnie Cieślak jest po prostu do bólu solidnym pięściarzem, który ma ogromne serducho do walki i tego odmówić mu nie można. Ma też talent i zacięcie do boksu, bo bez tego nie zaszedłby tam gdzie jest, ale wydaje mi się, że pewnych braków w wyszkoleniu przeskoczyć się po prostu nie da. Ma świetne warunki fizyczne, które pozwalają mu trzymać rywala na dystans, ale kiedy dzisiaj Makabu umiejętnie ten dystans skracał, to Cieślakowi zostawało uchylanie się od ciosów.

Ogólnie dzisiejsza walka to kpina i nie ma też co Michała nadmiernie biczować, bo pojechał do dzikiego kraju, gdzie trening medialny zrobili na jakiś rynku/bazarku, ring składali tam dzisiaj na jakimś boisku, a jego promotora okradli w hotelu i jeszcze wypłacili hajs w gotówie, której nie ma jak przewieźć, ale... no nie musiał się też na to godzić. Też chciałbym zobaczyć ich rewanż w cywilizowanych warunkach, bo Makabu był dzisiaj spokojnie do ubicia i gdyby w tej trzeciej rundzie Cieślak poszedł za ciosem, to może dzisiaj cieszylibyśmy się z pasa. 

  Serio chociaż tez nie oszukujmy się jakieś szalonej konkurencji nie ma, myślę ze mówimy w sumie tylko o Kownackim i Głowackim...Miał kila przebojów w pierwszej części kariery i miałem już wrażenie ze się zmarnuje ale od dwóch-trzech lat spory progres, do tego nie jest rozbity  i mentalnie chyba wreszcie dojeżdża także dla mnie spokojnie top3

Edytowane 1 Lutego 2020 przez rahu