Skocz do zawartości

Gość (Przemek...)

Rekomendowane odpowiedzi

prosiłbym o jakieś uzasadnienie

na dziś KP niczym sie nie wyróżnia na tle słabych kolegów. Gdyby to był jego pierwszy sezon nikt by nie powiedział ze coś niesamowitego z niego urośnie. Ostatnie mecze KP ma po prostu kiepskie

 

Naprawdę porównujesz mutanta LBJ do wątłego Łotysza? 

 

A dlaczego w sumie mam nie porównywać? Gramy w NBA, nikt nie ma taryfy ulgowej. Jest jedno kryterium. Albo dajesz rade, albo nie. W tym sezonie Porzingis gra 33 minuty na mecz. I jak mówisz jest zmęczony grą, co przekłada się na jego efektywność. To ja mówię ze nie interesuje mnie czy jest wątły czy nie. Z mojego punktu widzenia(neutralny obserwator) widać gra na tyle, na ile może. Może powinien grać nawet ok. 30 min, żeby ta efektywność nie spadała? Jeżeli na razie to jest ograniczenie KP to trudno, trzeba się z tym pogodzić. Może w przyszłości się wyrobi i będzie w stanie grać 38 minut, jak już zostanie liderem druzyny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie żeby coś, ale Kristaps  naprawdę ostatnio wygląda kiepsko. 

 

W ataku ma koło siebie cały czas biedę , to znaczy Rose i Melo cały czas zabierają mu posiadania, które powinny być jego!  

I ja bardzo chcę takich meczów dla KP jak ma Melo (nawet 3 pod rząd ), często ze skutecznością 7-26 , dlaczego ?

Chłopak powinien mieć szansę na zbieranie doświadczenia właśnie teraz, w takim momencie sezonu, na opieranie się na nim w ataku całkowicie, na granie wyłącznie na niego, teraz kiedy tankujemy, czyli gramy o przegrywanie.

A tak mamy w składzie naburmuszonego i obrażonego nie wiadomo o co i na kogo Melo z Klauzulą (czyli "pierdolnę milion jumperków" i tak mam na was w....e) Rosa , który gra o kontrakt, czyli popisy, które nijak nie pomagają KP w rozwoju , na szczęście pomagają Knicks przegrywać.

Dlatego on nie może się rozwinąć przy nich dwóch wg. mnie tak jakby mógł...

Przy Melo wyglądało to lepiej w zeszłym sezonie, ale w tym sezonie Melon mocno się pogorszył, powodów jest 500+ , to temat na inny czas... 

 

Reasumując chciałbym Kristapsa widzieć od początku do końca sezonu w takim składzie np : Jakiś C (nie JO) KP , Jakiś SF (nie Melo) Lee , PG z draftu 2017 i dopiero wtedy można by napisać coś więcej o Łotyszu i jego prawdziwej wartości moim zdaniem. 

 

Mało realne - Knicks bez Melo w przyszłym sezonie (choć zobaczymy w lato pewnie MeloDramę 3 )

Może Carmel zagra lepszy sezon bez Rosa i z kreatorem na jedynce, a KP na tym skorzysta, ale wiele razy czytam, że Melo z KP w ataku dublują się na pozycjach. 

Edytowane przez Kuzyn Kalondzelo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na dziś KP niczym sie nie wyróżnia na tle słabych kolegów. Gdyby to był jego pierwszy sezon nikt by nie powiedział ze coś niesamowitego z niego urośnie. Ostatnie mecze KP ma po prostu kiepskie

 

 

A dlaczego w sumie mam nie porównywać? Gramy w NBA, nikt nie ma taryfy ulgowej. Jest jedno kryterium. Albo dajesz rade, albo nie. W tym sezonie Porzingis gra 33 minuty na mecz. I jak mówisz jest zmęczony grą, co przekłada się na jego efektywność. To ja mówię ze nie interesuje mnie czy jest wątły czy nie. Z mojego punktu widzenia(neutralny obserwator) widać gra na tyle, na ile może. Może powinien grać nawet ok. 30 min, żeby ta efektywność nie spadała? Jeżeli na razie to jest ograniczenie KP to trudno, trzeba się z tym pogodzić. Może w przyszłości się wyrobi i będzie w stanie grać 38 minut, jak już zostanie liderem druzyny

 

 

Ale tu nie chodzi tylko o minuty , tylko z kim dzieli te minuty na parkiecie... 

Czy Kristaps dostał szansę gry w swojej karierze z prawdziwą jedynką, rozgrywającym, który będzie go karmił podaniami (Calderon / Rose ) ? Nie dostał ... 

 

Ile Kp miał szans w crunchtime , żeby przesądzić o wyniku meczu , przy Melo i Dariuszu, 2 w swojej karierze ?

W zeszłym sezonie kiedy jego celna trójka z Charlotte została nie uznana i w tym sezonie kiedy Melo wyleciał za FF z Wizards bodajże, ale wtedy Dariusz też mu zabrał Show ( a ja głupi go broniłem za to posiadanie w ostatniej akcji (mógł spokojnie podawać do Łotysza), przyznaję się do błędu po raz kolejny co do Dariusza niestety) i to wszystko , jeśli się mylę to mnie poprawcie. 

 

Jeśli chłopak nie ma szansy na to żeby decydować o wynikach meczy w CT , to skąd mamy wiedzieć czy będzie All-Starem w przyszłości ?

 

I Phil dlatego chciał spuścić Melo w kiblu, właśnie dla Łotysza i dla takich momentów w 4 kwartach dla niego.

Jednak dając "Klauzulę Lenistwa" Melusowi, dał dupy i teraz wszyscy spijamy ten Browar...  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli rozmawiał z Minnesotą o ewentualnej wymianie to znaczy, że byliby w stanie go oddać. Nie zgodziła się Sota na warunki wypożyczenia trwającego 6 miesięcy. 

 

Jenningsa wykupili, bo Brandon chciał odejść.

 

Uważam, że nie masz racji właśnie z tych dwóch powodów.

Sota odmówiła bo Knicks zażądało Rubio plus picki i jeszcze coś tam

 

Za samego Rubio nie chcieli oddać Rose'a. Ba nie chcieli za Rubio i Shabazza nawet

Edytowane przez ely3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcieli picków, tylko Bjelice according to USA Today

 

Sota nie chciała oddać nikogo więcej, bo oddaje solidnych graczy za kolesia, który nie wiadomo, czy z nimi przedłuży. NYK było po prostu zachłanne w tej wymianie.

No czyli cenią go dość wysoko a skoro pozbyli się Jenningsa to znaczy że nie chcieli z nim przedłużyć. NBA to nie jest liga w której zawodnicy mają coś do powiedzenia - zazwyczaj akceptują wybory GM.

 

Biorac pod uwage jak mało wolnych agentów będzie dostępnych i jak słabym zespołem są Knicks to prawdopodobieństwo że Rose podpiszę właśnie z nimi jest duże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwage jak wysoko Phil wyceniał Rose'a podczas rozmów z Minnesotą i biorąc pod uwage fakt że wykupili Jenningsa a nie Derricka to stawiam, że Rose przedłuży w Knicks może nie za maxa ale jakieś 18-20 baniek na sezon

A może założył, że lepszy jest wyższy wybór w drafcie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No czyli cenią go dość wysoko a skoro pozbyli się Jenningsa to znaczy że nie chcieli z nim przedłużyć. NBA to nie jest liga w której zawodnicy mają coś do powiedzenia - zazwyczaj akceptują wybory GM.

 

Biorac pod uwage jak mało wolnych agentów będzie dostępnych i jak słabym zespołem są Knicks to prawdopodobieństwo że Rose podpiszę właśnie z nimi jest duże

Zadałeś sobie choć trochę trudu, żeby dowiedzieć się jak wyglądała sprawa z BJ? Zajęłoby Ci to mniej więcej tyle czasu, co pisanie powyższych bzdetów. Jennings poprosił o trejd do ekipy grającej w PO, Phil spał w trakcie deadline, więc nic nie sklecił, a więc wszyscy się dogadali na buyout. Jeśli zawodnicy nie mają nic w NBA do powiedzenia, to chyba oglądamy inną ligę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadałeś sobie choć trochę trudu, żeby dowiedzieć się jak wyglądała sprawa z BJ? Zajęłoby Ci to mniej więcej tyle czasu, co pisanie powyższych bzdetów. Jennings poprosił o trejd do ekipy grającej w PO, Phil spał w trakcie deadline, więc nic nie sklecił, a więc wszyscy się dogadali na buyout. Jeśli zawodnicy nie mają nic w NBA do powiedzenia, to chyba oglądamy inną ligę.

Ech gdyby Knicks chciało go przedłużyć latem to by nie zgodziło się na wykup. Skoro się zgodził to znaczy że nie mieli go zamiaru przedłużyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.