Skocz do zawartości

Utah i offseason...


karl

Rekomendowane odpowiedzi

Danny Ainge wlasnie jest zdesperowany, wie ze Pierce chce wzmocnien i plotki na temat Celtow wraz ze zblizajacym sie draftem beda sie nasilać, gdyz pick numer 5 to jedna z bardziej atrakvyjnych opcji trade'u. Nie udalo mu sie pozyskac Mariana, garnetta juz prawie mieli, ale ten zavetowal trade, wiec te 3,4 dni to ostatnie "spokojne" dni w Bostonie. Ja mam nadzieje ze do tego trade'u nie dojdzie bo ja zacieram sobie rece na Pierce'a, na ktorego Byki juz maja chrapke od wielu miesiecy.

 

Dla Utah to trade marzenie, no i gdyby pozyskali theo nie musialby wracac Tag. Z piatym numerem biora najlepszego dostepnego, jakiegos Brewera/Greena by zalatac dziure po Kirilence, a reszte mlodziezy czyli westa i greena wrzocic do rotacji na pozycjach 1-2. Do tego theo, swietny shot blocker czyli postac jakiej najbardziej brakowalo w pomalowanym jazz, bo ani Booz, ani turek dobrymi blokujacymi nie sa i dlatego moze byly/sa ploty o powrocie Grega czy teraz pozyskaniu Theo (trzeba pamietac ze jesli by odszedl AK47 defensywa Utah by byla duo slabsza, gdyz wiele zespolow bez problemu by penetrowali trumne Jazz nie bojac sie czapy kogokolwiek).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie zgadzam się z Wami :!: To byłoby coś.... :roll: Z drugiej strony o Delonte w kontekście Jazz mówiło się już dawno, więc moze coś jest na rzeczy. Szczerze mówiąc - myślę, że Jazz potrzebują przewietrzenia, a takim Artestem, ale w drugą stronę, zaczyna być AK - "Rozpieprzaczem" ':?'

Lubię chłopaka, to wielki talent i świetny gracz, ale się pogubił. Klub z SLC dał mu wszystko, ustawił go i jego rodzinę na całe życie, uwierzył w niego i przez długi czas się nie zawodził. AK był lojalny, grał z "pazurem", ciężko trenował, zdobywał indywidualne wyróżnienia.... I coś w tym sezonie pękło, chłopina zmiękł, zdziadział i zamiast siedzieć cicho na dupie i pracować zaczął obrabiać tyłek Sloanowi po całym, bożym świecie :evil:

 

Powiem tak: nawet jeśli ma być to "tylko" Ratliff i Delonte West + ewentualnie "ktoś" - to brać, nie gadać, nie marudzić... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak Utah Jazz dało wszystko AK. nażeka teraz to też racja. ale czy to własnie włodarze Jazzmenów go tak nie rozpieścili? to nie oni go głaskali po głowie jak było cacy? to nie oni wyskoczyli w maksymalnym kontraktem? (znam takie sytuacje z polskiego sportu i wcale naszemu ruskiemu się nie dziwę) i właśnie to wszystko go popsuło- ale mimo to dalej jestem przeciw wytransferowaniu go.ale np Westa widzę w Jazz :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to byłby dobry trejd ale dopiero na przestrzeni kilku lat, bo ani West ani Green nie są jeszcze na tyle dobrymi zawodnikami zeby załatać dziure po AK nawet takim bez formy i rzucać na tyle dobrze by być pierwszą "2", więc w następnym sezonie nam to dużo porzydku nie da, zagdzam się że za dwa trzy lata mógłby przynieś ogromne korzyści, ale.. chyba Jazz chcą udowodnić że finał konferencji w tym sezonie nie był tylko efektem szczęścia?

 

dla mnie AK może zostać do AllStars, MLE wykorzystać na Mo Pete'a i wymienić nasze drewno na jakiegoś duuużego centra i wracamy za rok min. do 2 rundy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe zbyt piekne zeby bylo prawdziwe. z tego co tam pisza gankowi konczy sie kontrakt - dla nas i tak bomba bo nawet jak by nie chcial zostac to pozbywamy sie kontraktu ak. w perspektywie czasu najbardziej bysmy mogli stracic na memo - ale c'mon - perspektywa mistrza w przyszlym roku jest (bylaby warta) ryzyka. minetka nic nie traci, wiec wbrew pozorm z ich punktu widzenia trejd jest sensowny - coprawda laduja sie w duze i dlugie kontrakty ale jesli teraz nie wyciagna kogos za garnka to zostana z niczym.

 

wiec moze jednak ?

 

anyway - wszyscy chca (rzekomo) zeby ak zostal a kazdy tylko czeka na trejd z jego udzialem. cholerni hipokryci ;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

anyway - wszyscy chca (rzekomo) zeby ak zostal a kazdy tylko czeka na trejd z jego udzialem. cholerni hipokryci ;>

wiesz nie do konca tak LoveBeer jest, my poprostu sioe nie chcemy AK pozbyć za przyslowowa czapke gruszek, jesli jakis sensowny trejd, który przyniósłby nam jakieś korzyści a nie tylko pozbycie sie długiego kontraktu, to czemu nie? MY na tym zyskujemy, a AK sie moze dalej rozwijać

 

jeśli chodzi o samego Garnetta, to faktycznie z nim i Boozem pod koszem na deskach jesteśmy najlepsi w lidze, niby duet dwóch skrzydłowych, ale może z tego wyjść twin towers na miare admirał-duncan, obrona sie poprawia, dostajemy drugiego zawodnika który trafia prawie zawsze, ściagamy jeszcze jakiegoś doświadczonego zawdonika na 2 i celujemy w puchar... rozmarzyłem sie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i mamy kolejna dwujeczke. ciekawe czy znów sie okaze troszke bezbarwnym zawodnikiem, czy wybije sie z szarości na tej pozycji która panuje od czasów Bella. narazie nie chce sie wypowiadać na temat draftu,bo poprostu nie wiem za wiele o nowych nabytkach. ale nie trudno zauważyć że bardzo tłoczno się zrobiło na pozycji nr 2. ciekaw jestem co teraz włodarze Jazz wymyslą.czy będzie jakiś transferowy hit, czy tylko bazują na drafcie i wymianach bardziej uzupełniających skład.a przecież m,amy kilku wolnych zawodnik.ów nad którymi warto sie zastanowić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zrobiło się bardzo tłoczno na 2.

 

W tej chwili mamy aż 5 kandydatów, z których Fish może jeszcze grać na 1, a Brewer na 3. Czyli można powiedzieć, że pełnych 4 zawodników.

 

A więc są to:

Derek Fisher, Gordan Giricek, C.J Miles, Ronnie Brewer i Morris Almond.

 

Moim zdaniem, minuty powinny być rozdysponowane w taki sposób. 20-25 dla Brewera, 20 dla Almonda i góra 10 dla Fishera, 5 minut czyli jakieś ogony dla Milesa. Co oznacza, że Gira powinien odejść. Niestety, ale tak chyba będzie najlepiej. Najlepiej w jakiejś wymianie.

 

Kurczę, mam jakieś przeczucie, że dobrze wybraliśmy, ba nawet świetnie. Choć nie mamy Belinelliego ani Fernandeza to jestem bardzo zadowolony.

 

Tylko Sloan, musi dać szansę Almondowi. Nie tak jak z Brewerem, z którym tak samo wiązaliśmy nadzieję jak z Morrisem. Musi otrzymywać swoje minuty. Więc myślę, że 20 minut byłyby naprawdę współmiernymi do jego dzisiejszych umiejętności.

 

Choć jak dzisiaj czytałem na slt.com jeśli Sloan nie dał wiele gry Ronniemu, to czemu akurat miałby dać Almondowi? Oby się autor tego mylił.

 

Co do drugiego picku, to chyba KOC I King bardzo się lubią. Znowu pomiędzy nimi trade. I znowu wychodzimy z tego dobrze. Dostaliśmy podobno (bo prawie każdy nie widział go w akcji) dobrego blockera i niezłego reboundera w postaci ... no właśnie już zapomniałem jak się Ukrainiec nazywa :lol: - trzeba coś wymyśleć, w postaci Fesenki. Rozmiar ma, młody jest, pewnie bardzo surowy, mówi się, że ma twarz Korvera, a ciało Biedrinsa (?). Jednak Sloan już sobie uciął, że da mu jeszcze rok pograć w Europie. Chyba jednak tu ma rację. Choć jak się słyszy o nim od ekspertów te, zalety jego, to nie wiem czy nie byłby potrzebny nam od zaraz.

 

Jednakże, większość, czyli Morris był najlepszym shooterem w drafcie i czy Fesenko jest dobrym blokującym zawodnikiem, okaże się podczas RMR, na które już się nie mogę doczekać. A zaczyna się od 13 lipca i trwa do 20.

 

GO MORRIS!!! GO ...FESENKO!!! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja bym sie Giry tak łatwo i szybko nie pozbywał.a powód? kończy mu sie po tym sezonie kontrakt, a po drugie to on właśnie jest najlepiej rzucającym za trzy. niestety mamy sporą luką pod tym względem. kolejna sprawo to zawodnicy którym kończą sie kontrakty czesto dziwnie grają powyżej swojego poziomu, więc może być pożytek z niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego powiedziałem, najlepiej w jakieś wymianie, w której albo dostaniemy porządne wzmocnienie, albo expiring za expiring.

 

Ale z tym, że jest naszym najlepszym strzelcem to przesadziłeś. Jeśli nawet jest najlepiej rzucającym za trzy to czemu gra tak mało? Myślę, że w drużynie mamy zawodników rzucających na równym poziomie. Tzn nikt się jakoś specjalnie nie wybija, ale też nikt nie partoli. Są to Williams, Fisher, Okur, właśnie Gira, przecież nieźle podobno rzuca Brown, ale jeszcze nie widziałem za bardzo jego trafionych rzutów.

 

No i właśnie teraz załataliśmy te lukę - biorąc w drafcie Almonda - oby najlepszego rzucającego za trzy w Utah. Mam nadzieję, że w pierwszym sezonie jeśli będzie odpowiednio grał, to będzie rzucał na ok. 40%, a to z lekką pomocą Okura, Williamsa, coraz mniej Fishera może w znacznym stopniu pomóc. Choć nie sądźmy, że od razu staniemy się potentatami celnych rzutów za trzy.

 

 

PS. Przecież można jeszcze wziąć Mo Petersona - również bardzo dobrego strzelca. Ale możliwe byłoby to dopiero po oddaniu któregoś z SG np Milesa, czy właśnie Giry i przesunięciu może nie całkowitemu Brewera na SF.

Ale za tym stoją transfery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

statystyczne to Gira miał największy odsetek trafionych trujek i o to mi właśnie chodziło. dlaczego grał tak mało minut? tego nie wiem. Sloan ma swoją filozofie. jakoś nie bardzo licze na Almonda, bo wiadome jak mają pierwszoroczniaki w Jazz. po drugie mamy sporo młodzierzy,a mało zawodników doświadczonych.Giricek do takich należy.oczywiście, jeśli uda sie go pchnoć za kogoś ciekawego , to czemu nie. teraz to pasowało by załatać dziurę pd koszem, bo o ile w ofensywie jest dobrze, to ta pozycja kuleje w obronie. a środkowych jest kilku ciekawych kturych widziałbym w Utah. i właśnie tu by można girę zhandlowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to pierwszy rookas podpisał kontrakt. dwujeczke mamy zapchaną zawodnikami jak nigdy chyba, ale kto z nich tak naprawde może odgrywać większą role?

muwi sie że do Jazoże trafić Mo Paterson. ciekawa postac, dobry rzut za trzy, czyli to czego nam potrzeba. ale czy może liczyć na sporo minut? a chce grać dużo. po drugie troche konfliktowy zawodnik i lubi stroić fochy, a u Sloana to nie przejdzie.

kolejnym zawodnikiem może być niedawno biegający w koszulce Jazz McLeod.i tu się zastanawiam, czy Brown ma być drugim rozgrywającym, czy ta rola ma przypaść właśnie Keitowi. ale czy przypadkiem nie ma lepszych gości do rozgrywania?

dziwi mnie troszke postawa włodarzy Jazzmanów że nic nie słychać by szukali jakiegoś zawodnika na pozycje środkowego, bo tu mamy bardzo ubogo, bo Hoffa i Collins to jednak stanowczo za mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niby o Mikkim coś sie tam mówiło, ale małoprawdopodobne ze go podpiszą, przydałoby sie za jakiegoś centra wytransferowac Giricka czy C.J'a, no i zdraftu jest przeciez center, kwał chlopka 7'1'', ale jeśli ma zagrać to Jazz musza mu kontrakt wykupić, dziura jest pod koszem i jak tu ja załatac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba szukać dobrego w defensywie środkowego. kogoś kto by sie wymieniał z Okurem na tej pozycji. do wzięcia jest Magloire czy Haywood, ale interesującymi zawodnikami są Mhim, Harisson. wszyscy bronią conajmniej nie najgorzej i mogli być przydatni w Jazz.

mowa też o wzmocnieniach na jedynce. jak już wspominałem Jazz interesują sie ponoć McLeodem, brany ponoć pod uwagę jest Jasikievicius , oraz Watston ( chętnie bym go widział w Jazz) oraz Arroyo. choć w to ostatnie nie bardzo wieżę.

fakt faktem pozycje rozgrywającego po odejściu Fischera(choć ten sporo grywał na dwujeczce) i środkowego trzeba koniecznie wzmocnić. tacy zawodnicy jak Brown, Collins, czy Hoffa to jednak sporo za mało by walczyć o najwyższe cele w nowym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w przyjście Watsona nie wierze, bo on ma ambicje na troche wiecej minut, niż to co by mu po Deronie zostało, ale w sumie można by go też od czasu do czasu na '2' wrzucić, rzut za trzy moze nie jakiś wybitny, ale jak na Jazz to na poziomie, tlyko wzrostu by mu brakowało.. ale to i tak nie realne, bo małoprawdopodobne zeby SSS oddali go za Giricka, ja byłbym chyba za powrotem Palacio, bo umiał coś w obronie, tylko u niego znowu rzut kulał ale na te 10 minut byłby solidnym zmienniekiem, watpie zeby Dee Brown dał rade jako drugi rozgrywający jest jeszcze zbyt nieokszesany i daje sie ponosić emocjom, potrzebujemy kogoś doświadczonego na 1.

 

Mo Pete coraz bliżej Jazz, ciekawe jak to się skończy :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, Mo Peterson coraz bliżej Jazz. jeśli podpisze kontrakt, to pewno z zespołem pożegna się Gira. dobrym rozwiązanie było by np Giricek+ Collins za Haywooda. pozycje podkoszowe były by bardzo dobrze obstawione, zarówno w ataku( Boozer, Okur) jak i w obronie ( właśnie Haywood) a do tego Hoffa i Millsap.ew. zawsze można zapytać o J. Przybille z PTB.

pozostała by jeszcze jedynka. zgadzam sie z Tobą Jazzman, Brown chyba jeszcze nie jest gotów na bycie drugim rozgrywającym, ma dobre mecze,ale widać spore braki w jego grze. tu potrzeba ogranego zawodnika. McLeod to chyba troche za mało. ciekawych graczy można jeszcze wymienić Dixona, Calderona( obaj Toronto,więc myśle że kturyś może być do wzięcia bo tam jest jeszcze Ford), albo próbować pozyskać z Seatle D. Westa. moim zdanie super by się uzupełniali na pozycjach obronnych z D-Willem.

jesli skład by tak wyglądał:

Williams, Brown, McLeod ew Calderon, Dixon

Peterson, Almond,Brewer

AK47, Harpring

Boozer, Millsap

Okur, Haywood lub Przybilla, Araujo ew ten ukraicniec.

 

można by powiedzieć że jesteśmy dosyć dobrze obstawieni na każdej pozycji. co sądzicie o takim składzie na nowy sezon?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o Haywooda czy Thomasa ja już od dawna wołam, prosze, błagam i dalej nic z tego nie ma, niesety obaj panowie maja zbyt duze jak na ich umiejetności i bycie tym drugim centrem kontrakty, Thomas ok.6-7 milonów za zeson, a Haywood to jakies 5 milonów. Faktem jest że potrzebujemy kogoś dużego i slinego pod kosz, a ponadto umiejacego blokować i bronić, zbieranie juz nie jest takie istotne od tego mamy kogoś innego. A co myślicie o powrocie Ostertaga? istnieje wedłog was wogole taka opcja?

 

jeśli chodzi o twój typ na skład paul to ani Calderon, ani Dixon mi wogole nie podchodzą.. Calderon to typowo ofensywny zawodnik, a Dixon jets taki jakiś bezpłciowy, na jedynce potrzebujemy kogoś twarde z charakterem, doświadczeniem, potrzebujemy no własnie i tutaj Fisher byłby idealny.. :roll: pod koszem Okur, Haywood by mnie zdecydowanie zadawalało, ale jakoś nie widze nic pozytywnego w grze Araujo, mnie on tym bronieniem na podmeczonym Duncanie nie przekonał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hoffa to gość od czarnej roboty, pojawiający się na kilka minut na parkiecie. tacy też są potrzebni. interesującym środkowym jest jak dla mnie Harison, mało grywał w Indy. może jak by dostał szanse sprawdził by sie. ma masę, gra przyzwoicie w obronie, dobrze blokuje.

a co do rozr\grywających, nabąknięto kiedyś że Utah byli by zainteresowani E. Hausem. tego gości to jakoś nie bardzo widzę w Jazz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.