KIJEK_PL Opublikowano 26 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2015 Ogólnie to wydaje mi się ze powinna tu być fiesta, balony, torty i inne za jebnięcie SWEET SIXTEEN !!1 A tutaj jakieś przepychanki zamiast ukłonów strone fenomenalnej gry. Polać temu Panu! Nie żałować! A tak serio, to ja się w sumie cieszę, bo te wszędobylskie wątpliwości, czy zasłużyli na mistrzostwo, czy nie tylko sprawiają, że Warriors są bardziej głodni drugiego tytułu - a to może im wyjść tylko na dobre Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alternative Opublikowano 26 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2015 Każdy kto zdobywa misia, to na niego zasługuje. Można mieć wątpliwości jak by się to wszystko potoczyło przy innym rozkładzie kontuzji, ale to nie odbiera "zasług". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przem Opublikowano 26 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2015 Polać temu Panu! Nie żałować! Troszkę troszkę A tak serio,A o tym polaniu to nie było serio ? to ja się w sumie cieszę, bo te wszędobylskie wątpliwości, czy zasłużyli na mistrzostwo, czy nie tylko sprawiają, że Warriors są bardziej głodni drugiego tytułu - a to może im wyjść tylko na dobre Spokojnie bez przesadyzmu. Niech się uspokoją bo Spursi mają zdobyć tytuł mistrzowski! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Okar19 Opublikowano 28 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 Curry nie z tej ziemi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasma Opublikowano 28 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 (edytowane) No to mamy 17-0. Coach Walton zarządził dzisiaj trening rzutowy. Wyszło całkiem nieźle 22/38 za trzy. Był rekord NBA w celnych trójkach w połowie (15) zabrakło jednej do wyrównania rekordu w meczu. Stefek 9/16 za 3, Barbosa 5/5. Ujdzie. Mecz który trzeba było zagrać, wygrać i zbytnio się nie zmęczyć. Uwaga będę narzekał. Nie podoba mi się obrona, a właściwie jej brak. Być może ten stan wynika ze stanu że do zwycięstwa nie trzeba bronić bo atak działa wyśmienicie, natomiast łatwość z jaką Bledsoe i Knight wchodzili pod kosz oraz ilość open look'ów porażała. Druga rzecz to kontuzja Barnesa. Komentatorzy mówili że to naciągnięta (czy tam nadwyrężona, sprained ankle, nie wiem jak się to tłumaczy na polski) kolano kostka. Nie ma złamania, ale nie wiadomo jak długo potrwa przerwa. Wiadomo, że jest Iggy, ale ktoś musi ciągnąć rezerwowych. Jeden z komentatorów wymyślił, żeby na następny mecz wyjść z Mo na 4 i Greenem na 3. Mogło by to wyglądać ciekawie, Dziś w nocy trzeba stuknąć Kings i pakować walizki na siedem z rzędu meczów wyjazdowych. Edytowane 28 Listopada 2015 przez Tasma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lepos Opublikowano 28 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 To kostka czy kolano? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slaw441 Opublikowano 28 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 Barnes skrecil kostke ladujac na nodze Markieffa Morrisahttps://mtc.cdn.vine.co/r/videos/BB5BF738351282237144525631488_41f993b1e9a.3.0.8649333942581724400.mp4?versionId=h366Gbqf5YcR9_AW7P.Cmecn8GIo8aF0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasma Opublikowano 28 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 Oczywiście kostka. Sorry za wprowadzenie w błąd. Nawet napisałem ankle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KIJEK_PL Opublikowano 28 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2015 Sprained ankle to po prostu skręcona kostka. Jeżeli rentgen nic nie wykazał to kilka dni i HB wróci do gry. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzich Opublikowano 29 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2015 (edytowane) Draymond, Ty fajfusie! Przestań bawić się w RR, olej to TD i odpoczywaj na ławce! Coś czuję, że bardzo nie będą chcieli stracić Livingstona i wykorzystają TO. Speightsa może mniej potrzebują trochę mnie, ale on i Barbosa są w takim wieku, że możliwe bardzo, że zostaną mimo, że tacy Kings mogliby im np. dać milion więcej. No i znowu to zrobię, ale trzeba ich pochwalić za umowy Boguta i Iggy'ego. Widać, że chemia jest znakomita w GSW (jak u Spurs) i możliwe, że trzon weźmie trochę mniej niż mógłby, byle trzymać się razem. A że są młodzi jeszcze to czekają ich lata na tym poziomie. Wojownicy to jedna z nielicznych drużyn, którą warto oglądać nawet w garbage time. Ta ławka też się bawi jak S5 i ludzie się cieszą w hali. To nie jest standardowe - dograjmy końcówkę i spadamy do domów, a właśnie ta ławka daje dużo radości z oglądania i nadal podkręcania napięcia mimo gigantycznej przewagi. P.S. Widok Stepha śmiejącego się na ławce po 3 trójce Setha to jeden z najlepszych momentów meczu Ten 'drugi' Curry też rzuca bardzo dobrze. I też ma taki szybki ruch z piłką w rękach jak zaczyna rzucać, że może to wykorzystywać jak brat. Jak niczego nie spieprzy i będzie dalej ciężko pracował to przestaną o nim mówić jako nieznanym bracie znanego brata, a on sam zarobi nieźle w tej lidze. Edytowane 29 Listopada 2015 przez Zdzich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasma Opublikowano 29 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2015 @Zdzich Pełna zgoda. To właśnie ławka jest kluczem sukcesu Warriors. Szacun dla chłopaków, że dali się tam posadzić i jeszcze udają że im się podoba. Swoją drogą z ławki Warriors można by stworzyć zespół, który bez problemu wszedł by do PO na wschodzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iglo13 Opublikowano 29 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2015 Livingston-Barbosa-Iguodala-Speights-Ezeli Rozumiem ogólne podniecenie grą Warriors, ale robienie z ich ławki drużynę która bez problemu wejdzie do PO jest niepoważne. Poza tym wschod nie jest juz tak słaby Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 29 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2015 Swoją drogą z ławki Warriors można by stworzyć zespół, który bez problemu wszedł by do PO na wschodzie. Drużynę na ponad 50% winów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 29 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2015 Swoją drogą z ławki Warriors można by stworzyć zespół, który bez problemu wszedł by do PO na wschodzie. Może by z 12-70 zrobili, jakby dobrze poszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
microlab Opublikowano 29 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2015 @Zdzich Pełna zgoda. To właśnie ławka jest kluczem sukcesu Warriors. Szacun dla chłopaków, że dali się tam posadzić i jeszcze udają że im się podoba. Jak dostajesz Finals MVP, dostajesz tyle $, ile chciałby niejeden starter, to raczej nie masz się czego udawać. Reszta ławki Warriors to również ławka w innych dobrych teamach, ba, podejrzewam, że w jakmś OKC czy Clippers taki Speights czy Clark byliby poza rotacją. A swoją drogą to jest ciekawe pytanie, ile winów zrobiłyby ławki poszczególnych teamów, np. Livingston-Barbosa-Iguodala-Speights-Ezeli vs Mills-Manu-Butler-Diaw-West vs Delly-JR-Jefferson-Thompson-Varejao Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 29 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2015 Jak dostajesz Finals MVP, dostajesz tyle $, ile chciałby niejeden starter, to raczej nie masz się czego udawać. Reszta ławki Warriors to również ławka w innych dobrych teamach, ba, podejrzewam, że w jakmś OKC czy Clippers taki Speights czy Clark byliby poza rotacją. A swoją drogą to jest ciekawe pytanie, ile winów zrobiłyby ławki poszczególnych teamów, np. Livingston-Barbosa-Iguodala-Speights-Ezeli vs Mills-Manu-Butler-Diaw-West vs Delly-JR-Jefferson-Thompson-Varejao Więc w połowę sezonu by byli 0-40 grając w 4, taki JR spokojnie by do tego dał va bank z 10 losów w imię swojej marki, no to z 30 "normalnych" meczy może by wygrali ze 3. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzich Opublikowano 29 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2015 Więc w połowę sezonu by byli 0-40 grając w 4, taki JR spokojnie by do tego dał va bank z 10 losów w imię swojej marki, no to z 30 "normalnych" meczy może by wygrali ze 3. Dwa z Phillą i jeden wygarnęliby z paczki Houston, Bucks, Wizards, Lakers Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tasma Opublikowano 29 Listopada 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2015 Może by z 12-70 zrobili, jakby dobrze poszło. Jeśli przyjąć że zespół grałby w składzie Livingston, Barbosa, Igoudala, Speights, Ezeli, a na rezerwie Clark, Rush i McAdoo to nawet Twoje dwanaście mogło by być nieosiągalne. Chodziło mi o sytuacje obudowania tych pięciu jako S5 rezerwą na średnim ligowym poziomie. Livingston, Igoudala i Ezeli to goście, którzy w mniej więcej połowie klubów spokojnie mogli by wskoczyć do S5. Barbosa to tylko roles na 20 minut w meczu. Speights ma bardzo słaby sezon i rzeczywiście w niewielu zespołach mieściłby się w rotacji. Przejrzałem właśnie statystyki graczy rezerwowych. Najwięcej punktów zdobywa ławka Minnesoty (44,4), przy tym grają najwięcej (ponad 109 minut w meczu). GSW jest dopiero 14-te w minutach (94) i 15-te w punktach (34,2). Bez patrzenia w statystyki wydaje się to wyglądać lepiej. Blowouty w 70% meczów rozmydlają obraz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RappaR Opublikowano 29 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2015 Livingston, Igoudala i Ezeli to goście, którzy w mniej więcej połowie klubów spokojnie mogli by wskoczyć do S5. Barbosa to tylko roles na 20 minut w meczu. Speights ma bardzo słaby sezon i rzeczywiście w niewielu zespołach mieściłby się w rotacji. Sorry, bo się trochę zgubiłem. Mówimy o tym Livingstonie jako potencjale jakby mógł grać gdyby kontuzje mu nie zniszczyły kariery czy też uznałeś 76ers za miernik siły dla połowy ligi? Jeśli przyjąć że zespół grałby w składzie Livingston, Barbosa, Igoudala, Speights, Ezeli, a na rezerwie Clark, Rush i McAdoo to nawet Twoje dwanaście mogło by być nieosiągalne. Chodziło mi o sytuacje obudowania tych pięciu jako S5 rezerwą na średnim ligowym poziomie. Sęk w tym, że poza Igoudala to jest ławka na średnim ligowym poziomie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Chytruz Opublikowano 29 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2015 Jeśli przyjąć że zespół grałby w składzie Livingston, Barbosa, Igoudala, Speights, Ezeli, a na rezerwie Clark, Rush i McAdoo to nawet Twoje dwanaście mogło by być nieosiągalne. Chodziło mi o sytuacje obudowania tych pięciu jako S5 rezerwą na średnim ligowym poziomie. No ja właśnie o takiej sytuacji mówię. Livingston, Igoudala i Ezeli to goście, którzy w mniej więcej połowie klubów spokojnie mogli by wskoczyć do S5. Barbosa to tylko roles na 20 minut w meczu. Speights ma bardzo słaby sezon i rzeczywiście w niewielu zespołach mieściłby się w rotacji. Livingston nigdzie nie wskoczyłby do S5 (nigdzie w NBA, więc nie liczymy Sixers), Iguodala i Ezeli to quality role playerzy, Barbosa i Speights goście na koniec ławki. Ja w sumie chyba dałem im trochę za dużo tych winów, bo tak naprawdę nie staliby na straconej pozycji tylko przeciwko Sixers i Lakers. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się