Golden State Warriors 2015/2016 - back to back ?

[RonnieArtestics]

Narazie jeszcze nic wielkiego w PO nie zrobił, w finałach zagrał średnio, a serie z Rockets i Pelicans to nie serie..

Aczkolwiek jak zrobi w nadchodzących PO to co robi teraz choćby w 90% to to będzie historyczny run, nie powiecie że nie  
Ogólnie po tym jaki poczynił od tej pory postęp to strach się bać

[Elwood]

Jesteś wyjątkowo zabawny.

Wierzysz, że Curry zdobędzie 6 tytułów, 6 mvp finałów, 5 mvp sezonu, 10 tytułów króla strzelców,

prawie 6tys punktów playoff przy średniej 33,4 do tego przy równie krótkiej karierze jak MJ ?  

HAHHAHAHHAHAH Skoro Bryant i James nie dali rady przy długich karierach to tym bardziej Curry nie da rady

Temat o wierze w dziale Inne

dałbyś lepiej jakieś swoje wrzuty z rucker parku jak to skipa jedziecie 

Tak z ciekawości - czemu Cię dupa tak bardzo piecze gdy na tapecie pojawia się temat byków lat 90?

[MVPrzemek]

Temat o wierze w dziale Inne

dałbyś lepiej jakieś swoje wrzuty z rucker parku jak to skipa jedziecie

Tak z ciekawości - czemu Cię dupa tak bardzo piecze gdy na tapecie pojawia się temat byków lat 90?

Tez mnie to dziwi. Kolega rocznik 91, no fakt starszy ode mnie o ponad dekade ale bez kitu on sam na zywo jak ogladal Bulls to mial max 0-7 lat w mistrzowskich sezonach. Moze jego tata jest taki jak moj czyli duzo opowiadal i zarazil miloscia? Ale ja sie nie dalem bo patrze horyzontowo

[Rodman91]

Temat o wierze w dziale Inne

dałbyś lepiej jakieś swoje wrzuty z rucker parku jak to skipa jedziecie 

Tak z ciekawości - czemu Cię dupa tak bardzo piecze gdy na tapecie pojawia się temat byków lat 90?

Nie lubię pustego pi****lenia. A mowa była, że Curry ma szansę osiągnąć więcej niż MJ

Przecież to nierealne - przytoczyłem kilka ważnych punktów wyjątkowości MJ.

Tez mnie to dziwi. Kolega rocznik 91, no fakt starszy ode mnie o ponad dekade ale bez kitu on sam na zywo jak ogladal Bulls to mial max 0-7 lat w mistrzowskich sezonach. Moze jego tata jest taki jak moj czyli duzo opowiadal i zarazil miloscia? Ale ja sie nie dalem bo patrze horyzontowo

Ułomku w 91 roku to miałem 15 lat. Skąd wyczarowałeś, że jestem takim młokosem z mlekiem pod nosem jak ty,

który nic nie wie i nic nie widział to już tylko kwestia twoje IQ. Każdy by domyślił się, że 91 to numer Rodmana fujaro.

[SlaKB]

Ale niemiły użytkownik nam się trafił

[Chytruz]

Ale niemiły użytkownik nam się trafił

 

Bardzo. Also Przemek >>> Rodman.

[Fudzi]

Bardzo dobrze was ciśnie Rodman

 

Przemek >>> Rodman wtf?

[Chytruz]

Przemek >>> Rodman wtf?

 

Przemek: Quality Shitposter, Rodman: Low Quality Poster (albo dość marny troll, ale chyba nie).

Edytowane 15 Marca 2016 przez Chytruz

[Elwood]

Bardzo dobrze was ciśnie Rodman

 

Przemek >>> Rodman wtf?

Takie ciśnięcie w stylu "Łks robi herbatę z wody po pierogach"

Widzę jaki Rydzyk takie mohery

 

Nierealne to zgwałcenie k**** w wojsku, zamiecenie schodów pod górę i otwarcie parasola w dupie

 

Kura wcina gumijagody, gra kolejne 12 lat, robi 5xmvp regular+5xmistrz+5xmvp finałów i do tego trójkę w totka trafia, robi 3xmvp all star game... to tak, jakby ktoś w 1992 roku wiedział(poza mafią), że Jordan będzie robił 2 letnie ferie i że drugiego 3peat nikt nie zrobi itp

 

zresztą suche pi****lenie, u play with matches u may get fuckin burn

http://www.basketball-reference.com/players/r/russebi01.html

 

Zawsze się znajdzie ktoś lepszy. Pokaż gracza, a ja Ci pokażę 3 aspekty w których inny gracz go dyma

Chyba, że pokażesz Matta Bonera. 

[SlaKB]

Takie ciśnięcie w stylu "Łks robi herbatę z wody po pierogach"

 

To w porównaniu do pocisków Rodmana jest całkiem wyrafinowane. Edytowane 15 Marca 2016 przez SlaKB

[lepos]

Uwielbiam to forum!

[Pozioma]

Nie lubię pustego pi****lenia. A mowa była, że Curry ma szansę osiągnąć więcej niż MJ

Przecież to nierealne - przytoczyłem kilka ważnych punktów wyjątkowości MJ.

Ułomku w 91 roku to miałem 15 lat. Skąd wyczarowałeś, że jestem takim młokosem z mlekiem pod nosem jak ty,

który nic nie wie i nic nie widział to już tylko kwestia twoje IQ. Każdy by domyślił się, że 91 to numer Rodmana fujaro.

A ja oglądałem wszystkie mecze finałów Chicago z SS i UJ na żywo (jak byłem mały/młody) i też pomyślałem, że jesteś 91, a co za tym idzie, że jesteś tak gdzieś bliżej 01 i ciężko Ci opanować młodzieńczą erekcję ;-)  Jeśli tak bardzo potrafisz wkurzyć się na sportowym forum w wieku (kurcze ciężko z tą matematyką) 40 lat to albo kręcisz, albo po prostu masz jakiś problem. No i młodzi mają znacznie więcej obecnie danych niż telegazeta na DSF, szybciej się uczą, wiedzą więcej. Ja np. nie pamiętam numeru Rodmana na koszulce.

[microlab]

Ale niemiły użytkownik nam się trafił

Po tym jak użytkownik Maciek9020 usunął się w cień z niewiadomych względów ktoś musiał przejąc fuchę agresywnego forumingu. 

Szkoda, że porównać możemy ciętość wypowiedzi, zaś jakość to dwa inne światy. 

 

 

Bardzo. Also Przemek >>> Rodman.

Ale co to za porównanie?? Przemek ze swoją konwencją wczesnego nastolatka ("jestem młodszy o ponad dekadę" :DDDD, uśmiech sam się ciśnie na mordę) i za sam NICK to materiał na forumowe Hall of Fame.

Ekolega Rodman91 to mi przypomina jaggiego007 [*] i jego rankingi przed sezonem i inne krzykliwe posty. Zniknie temat przyrównywania GSW do Bullsów, zniknie pole do popisu dla tegoż użytkownika. 

[Eld]

Ale że nikt o użytkowniku "jezioraki" nie wspomina? Że też ten troll mógł powrócić?

 

A wracając do tematu. Podsumuję to tak:

 

Jordana to Wy szanujcie.

 

Do tematu wrócimy po pierwszym 3 peat Curriego. Przy okazji poruszymy temat supportu . Pippen i Rodman vs. Klay i Green.

 

Będzie o czym gadać ale to najwcześniej za dwa lata i trzy miesiące .

[Xamel]

Wiek sie zgadza, poglądy rownież. Wyglada na to ze Rodman91 to moje drugie konto. Jakby mi obciachu z jednym było mało.

BTW: bedzie o czym gadać dopiero jak Kura pokona monstarzz

[Iwo]

To Curry jest już wyżej w AllTime od Duranta, czy nie?

 

Bo nie wiem. I nie mam z kim pogadać na przerwie. Uczniowie się ze mnie śmieją. Jak idę z dziennikiem.

 

PS Może naprawdę zaczekajmy na koniec tego sezonu? W wakacje się byczę...

[Cloud]

To Curry jest już wyżej w AllTime od Duranta, czy nie?

 

Według mnie tak. Zdobył pierścionek jako 1 opcja co jest bardzo ważne. Zdobył MVP(za chwilę kolejne), jego drużyna ma szansę na pobicie rekordu Bullsów. Zdecydowanie przed Durantem.

[Elwood]

Pesymistycznie patrząc to teraz Durant = Nique 2.0 na sterydach. Rok do roku mocno zbieżne poza tym, że Kev ma 1st teamy a Wilkins miał drugie.

Kura?Taki blossom, pg w połowie kariery klepiący 30 punktów co noc to z deka niespotykany temat. W sumie pierwowzór w kontekście osiagnięć shoot first pg, wstępnie blisko mogli być Francis albo Marb, ale łby były puste i żarły wazelinę

[Iwo]

Jeszcze 2 lata temu Durant, za styl gry i " przyszłe" zasługi był ustawiany w zasadzie przez każdego w tych Waszych zabawach w ile, TOP 15? TOP 20? A dziś? Nie, nie trolluję złośliwe, ale coraz bardziej można przypuszczać, że KD nie zdobędzie tytułu jako pierwsza opcja, bo gdzie? Po cichu sobie mówię, nie lekceważcie OKL, nie można lekceważyć zespołu z dwoma graczami zdolnymi samodzielnie wygrywać mecze w tej lidze, ale potem przypominam sobie o dwóch, może trzech, zespołowych potworach i nie wiem.

 

Ok, Durant nigdy nie będzie Carmelkiem w podsumowaniach historycznych, w tej chwili też bym go stawiał poniżej Curry'ego. Już nawet nie chodzi o pierścień, ale o to że wpływ Curry'go na rozwój koszykówki jest/będzie większy, prawie na pewno, niż KD. A w tych dyskusjach w AllTime (czytałem z przyjemnością), KD dostawał przecież bonus za bycie "nowym typem gracza", "fałszywą czwórką z rzutem dwójki" czy jakoś tak. To co robi Curry jest jeszcze ważniejszą rewolucją i o ile Curry'ego się nie sklonuje 1:1, to wytyczy kierunek rozwoju gry (chyba, że wszystkie kosza za 2 będą, to dopiero będzie retro )

 

Ale wstrzymałbym konie przed rozważaniem, gdzie jest Curry, przynajmniej do końca tego sezonu. Nie regularnego, a do czerwca.

[Rodman91]

Panowie mamy 61-6, a tu zupełna cisza Zostało im 9 meczy u siebie, 6 wyjazdów.
W 15 meczach 13-2 lub 12-3 wydaje się bardzo realne.
W swojej hali pewnie wykonają plan perfekcyjnie 41-0, ewentualnie jakaś jedna porażka.
Na wyjeździe trudno uwierzyć, by polegli więcej niż 2-3 razy w 6 meczach skoro grają dobrze na wyjazdach 29-6 (82% winów)
Pobicie 72-10 wydaje się niemal pewne. Strzelam 74-8 lub jak powinie się im noga 2 razy na Spursach 73-9.

Co do Spurs to im mimo świetnego sezonu i zaledwie 2 seedu przynajmniej zostanie na deser rekord klubu.
Najlepiej i najrówniej grający klub na przestrzeni ostatnich 17 lat, robiący regularnie ponad 60 zwycięstw ma
stosunkowy słaby rekord klubu jak na tę niebywałą regularność 63-19.
Pop może nie będzie ich zajeżdżał do końca sezonu, ale spokojnie powinni pobić klubowy rekord.
57-10 i też zostało im 15 meczy,  8 u siebie i 7 wyjazdów. W tym 3 ciężkie mecze z Warriors, ale 2 z nich u siebie.
Mam nadzieje, że doczekamy się finałów konferencji Warriors vs Spurs.