Skocz do zawartości

[2023-2024] Regular Season - Komentarze


GeDDo

Rekomendowane odpowiedzi

Ogólnie to idzie to w złym kierunku, że w księgach historii będziemy się zastanawiać czy ten rekord należy do Bynum 1.0 czy Bynum 2.0 ...

Moim zdaniem, nie ma to większego znacznia czy był to Bynum ver.1 czy Bynum ver.2. Bynum jest jeden i można nazwać to ciągłością jego kariery. To tak samo, jak Jordan w realu kończył wcześniej karierę, a później wracał. Fakt, u nas taki powracający zawodnik będzie wyglądał nieco inaczej i będzie młodszy. Aczkolwiek w większości przypadków będą to zawodnicy robiący przybliżone staty (z nieliczynymi wyjątkami). No a nawet jeśli ktoś zrobi znaczną poprawę, albo zanotuję znaczny spadek umiejętności, to tak już czasem bywa, także w realu pomiędzy sezonami czy po większej kontuzji.

 

Martwić się też nie trzeba, że na przeciwko siebie stanie jeden zawodnik o tych samych nazwiskach. Plan był/jest taki, że do draftu nie przystąpi taki zawodnik jeśli ciągle jego "poprzednia wersja" będzie występowała w simce. Więc na przykładzie Bynuma, jeśli jego obecna wersja ma zamiar grać u nas przez kolejne 10 sezonów, to dopiero odmłodzona wersja Bynuma przystąpi do draftu, po tym jak stary Bynum odejdzie. Proste i logiczne.

 

Jeśli chodzi o to, że liga będzie za silna, bo w tym samym czasie mogą grać Lebron, Jordan, Kobe, Shaq, itp.. No i co w tym złego? Jeden Jordan simki nie wygra (Roger coś o tym wie). Owszem będzie tak, że będzie sporo dobrych zawodnik, no ale to będzie oznaczało, że trzeba będzie się wykazać naprawdę dobrymi umiejętnoścami menadżera, aby zbudować ekipę która będzie wygrywała i zdobywała majstra.

 

No i nie mówcie mi, że bardziej jaralibyście się tą grą gdyby w lidze występowały bolki których nikt nie zna (jakieś noname'my). Same nazwiska starych graczy cieszą i na samą myśl, że ktoś zagrał fajnie albo srakę, się jaracie. Te pojednyki, że legenda staje na przeciwko innej legendy, bardzo cieszy. No i szczerze wątpię, aby gra tak samo cieszyła gdyby komp generował nazwiska. A jeśli tego Wam brakuje, to przecież możecie odpalić sobie grę i co sezon gra generuje takich zawodników. Wtedy w ciągu jednego dnia, możecie przesimować sobie całą swoją karierę na jakiś bolkach.

 

Na koniec jeszcze odnośnie najbliższego draftu, to będzie on tworzony na podstawie takich samych zasad co poprzednie. Kolejny również. Można pomyśleć nad tym za trzy/cztery sezony, czy coś w nich zmienić. Dlaczego tak? Bo uważam, że ze znaczym wyprzedzeniem wszyscy powinni o tym wiedzieć. Wtedy będzie coś wiadomo o sile draftu. Bo faktem jest, że jeśli jeden draft z simki będzie oznaczał jeden real draft, to siła znacznie spadnie. A takie rozwiązanie raczej nie jest Wam na rękę, bo co draft dostaję inforacje i prośby, aby draft nie był za słaby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nie mówcie mi, że bardziej jaralibyście się tą grą gdyby w lidze występowały bolki których nikt nie zna (jakieś noname'my). Same nazwiska starych graczy cieszą i na samą myśl, że ktoś zagrał fajnie albo srakę, się jaracie. Te pojednyki, że legenda staje na przeciwko innej legendy, bardzo cieszy. No i szczerze wątpię, aby gra tak samo cieszyła gdyby komp generował nazwiska. A jeśli tego Wam brakuje, to przecież możecie odpalić sobie grę i co sezon gra generuje takich zawodników. Wtedy w ciągu jednego dnia, możecie przesimować sobie całą swoją karierę na jakiś bolkach.

 

Przecież simka sama w sobie może wykreować swoje legendy, przecież było kilku grajków do 'jarania', którzy w zasadzie byli nonejmami (jakieś TJ Fordy, Biedrinsy i inne)

I a propo coś wiadomo, czemu hall of fame się krzaczy? jest szansa na naprawę w przyszłości?

Edytowane przez julekstep
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 95 (na pierwszym miejscu goscie)

Rockets 122 - Nuggets 131
play-by-play

76ers 136 - Kings 86
play-by-play

Jazz 93 - Timberwolves 123
play-by-play

Heat 101 - Bucks 112
play-by-play

Bulls 83 - Suns 109
play-by-play

Hawks 107 - Lakers 117
play-by-play

Cavaliers 107 - Grizzlies 98
play-by-play

Pacers 107 - Hornets 85
play-by-play

Knicks 110 - Pistons 126
play-by-play

Mavericks 85 - Magic 120
play-by-play

Nets 130 - Raptors 91
play-by-play

Sonics 119 - Trailblazers 128
play-by-play

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Aktualnie kontuzjowani:  

  • Derek Smith (Suns) - 7 days - Severe Migraines


-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolejne mecze jutro!

Tabela | Statystyki indywidualne | Statystyki drużynowe | Główna strona SimBasketu
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież simka sama w sobie może wykreować swoje legendy, przecież było kilku grajków do 'jarania', którzy w zasadzie byli nonejmami (jakieś TJ Fordy, Biedrinsy i inne)

Simka sama z siebie nie stworzy takiech zawodników jakim był Biedrins czy Ford. Fakt, muszą mieć jeden czy dwa dobre campy i tutaj simka ma wpływ. Jednak oni już na starcie musieli mieć przyzwoite umiejętności. Nie przypominam sobie przypadku, gdzie simka zrobiła z jakiegoś leszcza bardzo dobrego zawodnika. Już prędzej w drugą stronę. Edytowane przez GeDDo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dziwie się w sumie Geddo, że woli budować draft na podstawie realnych zawodników i dostosowywać im umiejętności niżeli robić to samo z workiem nonamemów.

 

może jak dojedziemy do draft class 2003 to potem już można wrócić będzie i używać realnych nazwisk począwszy od realnego draftu na którym skończyliśmy zanim cofneliśmy się do lat 80? nie pamiętam, który to był rocznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Simka sama z siebie nie stworzy takiech zawodników jakim był Biedrins czy Ford. Fakt, muszą mieć jeden czy dwa dobre campy i tutaj simka ma wpływ. Jednak oni już na starcie musieli mieć przyzwoite umiejętności. Nie przypominam sobie przypadku, gdzie simka zrobiła z jakiegoś leszcza bardzo dobrego zawodnika. Już prędzej w drugą stronę.

 

Biedrins czy Ford, mieli nie jeden ani dwa dobre campy, tylko ze 4-5 :playful: .

Z drugiej strony jeden z drugim od początku mieli skilla, na co wskazywały ich wysokie numery w draftach.

 

Co do teorii z leszcza do czampa: to (też) nieprawda  :playful:

Mieliśmy już , może nie sporo, ale jednak trochę takich przypadków w SimBie.

 

Przy okazji krótka historia najnowszego i koronnego przykładu nieprawdziwości tej teorii, czyli Dallas Comegys, aka najlepiej wydane pieniądze w historii SimBy.

 

Jego zestawienie jego kariery z reala z tą z SimBy wygląda mniej więcej tak:

 

24q0r9v.jpg

 

Koleś który w realu nie dostałby się do PKS Mazowszanki Pruszków / Nobilesu Włocławek z lat 90-tych (przegrywałby rywalizację z odpowiednio Slavišą Koprivicą / Henrykiem Wardachem) w SimBie niszczy i robi to w zasadzie charytatywnie.

 

Zaczynał jako drugorundowiec. W międzyczasie kilka udanych campów na łączną kosmiczną sumę +244 (!!!). I to wcale nie przy jakimś super potencjale bo 85

Dla porównania jeśli ktoś po 5 latach notuje przyrost na poziomie +170, to już jest bardzo dobrze. np. prospekt z Top 10 z potencjałem 95-100, z takim rozwojem to niemalże pewny superstar.

Comegys walnął przez te lata m.in. +35 w Inside, +37 w PostD, +30 w Blk, +62 w Reb

 

Inny przykład to Scotty Hopson, którego sam wybierałem dawno temu w drugiej rundzie, a w najlepszych latach nie miał problemu z robieniem 26ppg, 5rpg, 3apg.

Edytowane przez Stromile
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inny przykład to Scotty Hopson, którego sam wybierałem dawno temu w drugiej rundzie, a w najlepszych latach nie miał problemu z robieniem 26ppg, 5rpg, 3apg.

I którego oddałeś bez żalu nie poznając sie na jego talencie. :)

 

Ogólnie to wychodzi na to, że mamy dwie opcję.

- Pierwsza to od draftu 2002 robić drafty tylko z jednego roku, ale dalej jechać starymi zawodnikami, którzy już swoje w simbaskecie przeżyli.

- Druga to od draftu 2003, wrócić do obecnych draftow, co zaproponował Qba.

 

Wroceniee juz teraz do obecnych draftow nie wchoddzi raczeJ w grę. Chyba, że jest ktoś kto chcę zostać przy obecnym systemie.

Edytowane przez SlaKB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I którego oddałeś bez żalu nie poznając sie na jego talencie. :smile:

 

Z żalem, z żalem :playful:

 

Razem z Howardem Thompkinsem poszedł w tradzie do Orlando Magic za Austina Daye - szkoda mi było zwłaszcza Thompkinsa, ale Daye był podobnej klasy, a zależało mi na outsideowym SF

Ogólnie to wychodzi na to, że mamy dwie opcję.

- Pierwsza to od draftu 2002 robić drafty tylko z jednego roku, ale dalej jechać starymi zawodnikami, którzy już swoje w simbaskecie przeżyli.

- Druga to od draftu 2003, wrócić do obecnych draftow, co zaproponował Qba.

 

Wroceniee juz teraz do obecnych draftow nie wchoddzi raczeJ w grę. Chyba, że jest ktoś kto chcę zostać przy obecnym systemie.

 

Ja bym nie mieszał i rok rocznie kontynuował obecne roczniki.

 

Nie będzie burdelu i też na dłużej wystarczy nam prawdziwych grajków do draftu.

Edytowane przez Stromile
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 96 (na pierwszym miejscu goscie)

Kings 83 - Grizzlies 107
play-by-play

Cavaliers 121 - Heat 103
play-by-play

Suns 103 - Nuggets 98
play-by-play

Pistons 92 - Rockets 112
play-by-play

Celtics 108 - Magic 96
play-by-play

Raptors 99 - Trailblazers 116
play-by-play

Sonics 106 - Lakers 128
play-by-play

Hornets 113 - 76ers 131
play-by-play

Hawks 122 - Nets 121
play-by-play

Bucks 99 - Jazz 111
play-by-play

Spurs 98 - Pacers 103
play-by-play

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Aktualnie kontuzjowani:  


-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kolejne mecze prawdopodobnie jutro!

Tabela | Statystyki indywidualne | Statystyki drużynowe | Główna strona SimBasketu
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 97 (na pierwszym miejscu goscie)

 



 



 



 



 



 



 



 



 



 



 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Aktualnie kontuzjowani:  


-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Kolejne mecze jutro! (rano być może odrabianie wczorajszej simki)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień 98 (na pierwszym miejscu goscie)

 



 



 



 



 



 



 



 



 



 



 



 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Aktualnie kontuzjowani:  

  • Kevin McHale (Knicks) – 7 dni (Groin Pull)


-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Kolejne mecze dziś!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.