Skocz do zawartości

Elwood

Rekomendowane odpowiedzi

Piękna wygrana. Najpierw rycerz sabotował wygrywanie teraz sabotuje przegrywanie :) Tak czy siak właśnie zdałem sobie sprawę , że poza Minny w Draft 2015 ostatni raz najgorszy team wybierał z numerem pierwszym w 2004. Wiem wiem tonący brzytwy się trzyma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wynudziłem się na tym Waszym meczu :smile: szacun za 25 strat czy ile ich tam bylo

 

Relacje za 2-3 godzinki z kilkoma zdjeciami szukajcie na http://blazerspl.blogspot.com

Przednie foty. Mogłeś mi tego spicy cziken sanłicz skolować za 8 dołków, bom głodny

Byś częściej widział Suns w tym roku to byś się przyzwyczaił do takiej ilości strat. I marazmu publiczności na ich meczach. 

Btw na Twoje oko jaka jest przeciętna waga frytowego kibica w hali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zamykamy ten burdel.

23-59, ostatni równie udany sezon zaliczyliśmy wchodząc do ligi. Kilka kwestii w związku z tym:

kontuzje, brak 2 guardów i granie wymuszonym zestawem to prosta droga do Sabonisa

Zdrowy EB to top8 sg, taki Wade na słabszych sterydach

Chory EB to więcej piłki dla Knighta, który nie dość że przepłacony, to nieskuteczny, bez umiejętności kreowania, z gównianą famą i mizerną fizycznością. Gracz pokroju Jenningsa po kontuzji.

Booker rozwinął się bardzo fajnie, okrzepł, nabrał pewności siebie i powinien startować przy EB.

Archie pokazał, że się nie nadaje na poważne minuty. Chyba, że gra w Sacto u boku kuzyna. Sinusoida skuteczności, zerowe kreowanie, defensor leniwy, głowa z deka pusta.

Chandler wbrew opiniom słaby nie był. Fizycznie wyglądał ok, problem jednak leżał w dziurach, które musiał łapać. Parametry indywidualne są fajne, ale nie wskazują, że przykładowy Mirza czy Len są powolni w obronie i mają problem z reakcją.

Reszta? Lojer jest śmieszny jako 9 gracz z ławki. Banda NBDL nadaje się finalnie na szczaw. Ronnie Price nie raz nam dupę ratował jako kreator. Tucker to to samo, co rok temu, tylko z dłuższą smyczą.

Watson nawet nie potrafi się po ryju potrzeć.

Tyson, Booker, EB, Lojer i Price zostają. Len dostaje ultimatum, rozwój albo won. Mirza w pizdu póki wartość>cena. Archie i Knight w pakiet za cokolwiek weterańskiego. Blake jakiś, Meeks albo Terry i filery. Tucker na kasę do MCD.

Draftu czekam. Coś wysokiego na czwórkę z zadziornością + deff mind obrotowy(mam kilka typów).

PO 

 

 

p.s. Kobe był genialny. Heat z Celtics też. Warriors. Genialna noc. tylko się okazało, że mój Saab na żyletki idzie. Pobeczałem co swoje, znalazłem 2 nowe krokodyle, na bagnach Ursusa nie będzie pustka długo trwała.

p.s.2 - Z łaski swojej zakładajcie te tematy o parach 1 rundy.Wiem, że Hawks to obciach, ale ktoś musi się ujawnić.

Edytowane przez Elwood
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

majster, ewidentnie za duzo pijesz ;]

A dziwisz mu się? Ja miałem podobny wybór - oglądać Lakers i pić na umór albo przerzucić się na baseball. Wybrałem to drugie...

Elwood nie jest jednak miętki i twardo oglądał swoich "ulubieńców". I tak dobrze, że sezon regularny się skończył bo mogłoby się skończyć tragedią

Edytowane przez Idealny Tułej
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

majster, ewidentnie za duzo pijesz ;]

Moim zdaniem za mało. Im więcej pije tym więcej złotych myśli w głowie kiełkuje. W sumie jak się zacznie sezon i będziemy mieli jakiś back 2 back SUNS to możemy się ustawić na posiadówkę 3-4 dniową (bo co to za przyjemność pić tylko 2 dni).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakośc gry zespołu nijak się ma do ilości picia.

 

 

Nie zgadzam się. Zakończył się rs i mniej mi % lata po organizmie :rolleyes-new: 

 

Teraz tylko jak włączam tt lub widzę nowy wpis w temacie o Knicks to swędzi gardło, ale to już ze strachu przed wieścią o Rambisie który zostanie na 5 lat... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lakers :grin: Sorry Panowie, ja wiem, że 3 młode gwiazdy + Nance, Kobe, Hibbert zaliczył najpotężniejszy zgon tej dekady a Lou Williams pasuje tu równie co Mitch Richmond kilkanaście lat temu do trójkątów. Czas na zebranie dupy w troki, obudowę młodego potencjału, na trenera z jajowstrząsem i rozpoczęcie nowej ery. 3 lata śmierci klinicznej za Jezioranami, zapewne jeszcze rok bądź dwa stagnacji i obudowywania trzonu/tworzenia nowej tożsamości. Chcę jeszcze kiedyś zobaczyć finały z Celtics. I to nie na wideło.

 

Po pierwsze primo - Ciesze się, że tylko postawa naszej drużyny wywołała na Twojej twarzy uśmiech - tylko u nas pojawił się emotikon. Rep+ :D

 

Po drugie secundo - Trafne porównanie Lou Williams'a! :D

 

Po trzecie tertio - Dupa zostaje zebrana, podniesiona i otrzepana z mułu.

 

Po czwarte quarto - Nowy trener? Jest! Nowa era Jeziorowców rozpoczyna się!

 

Po piąte quinto - Nie tylko Ty chciałbyś jeszcze raz ujrzeć finały z Celtics.. Spokojnie jeszcze tego doczekamy! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze fani Mavs to coś więcej niż Roger, chociaż wiem, że ostatni rok zlałem forum ciepłym moczem za co spotka mnie pewnie kara boska.

 

Po drugie Portland to coś więcej niż Lillard i McCollum. Co ty chcesz od Aminu? Świetna defensywa, energizer i w miarę przyzwoity rzut. To zła 3 opcja? Nie mówię, że to nowy Gerald Wallace, ale lubię gościa i nie dam z Niego zrobić kiszoniaka. Plumlee to też mam wrażenie jeden z bardziej niedocenianych graczy na forum. Atak prowadzi lepiej niż Lillard i tu znowu gruba proporcja - Boris Diaw jak się patrzy!

 

EDIT: O już wiem! Naszło mnie w kiblu! Mason Plumlee to taki Marc Gasol dla Grizzlies tylko bez defensywy! Tam Conley też c***a kreuje i tak samo Lillard w Portland.

Edytowane przez MarcusCamby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego ten post jeszcze nie ma gwiazdki? Jakieś memey w ciągu godziny zbierają lajki jak pojebane, a coś w co autor włożył ogrom pracy już nie? Czytać się Wam nie chce? Kwiat unii europejskiej  :rolleyes-new:

 

Prawie ze wszystkim się zgadzam. Prawie. Za kopnięcie w jaja Bucks oraz nazwanie pana "Ka-Boom" zajebistym komentatorem pigwówki się już z gwinta nie napijemy. Będzie rozlane do kubeczków plastikowych. Kulturalnie jak ludzie sukcesu i biznesu :panda: 

 

Może ten post powinien być wydzielony do osobnego tematu? Może ktoś by chciał jeszcze zrobić krótkie podsumowanie tego co widział w tym sezonie - poza swoim macierzystym zespołem. Luźna jak guma w majtach myśl i zwiewna jak prostytutka propozycja

 

SLAYER!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.