Skocz do zawartości

Cleveland Cavaliers 2015/16


memento1984

Rekomendowane odpowiedzi

I Cavs jednak chyba nie są tacy głupi i nie dają TT maxa. Dostanie QO i chyba dobrze bo rezerwowego za Love'a się zawsze znajdzie a TT na więcej niż jednej pozycji raczej nie pogra. To lepiej za rok Mozgova przedłużyć. Podobno mają też JR podpisać na dniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno jeśli teraz nie dadzą mu maksa to za rok na 100% będzie grał w innym klubie.

YEAH

 

Rich Paul twardo walczy o swoje 10%.

Bez Lebrona gówno może, jak mu LBJ powie siad, to ten się zamknie.

 

A TT powinien dobrze to przemyśleć, bo co innego być prawie max player w drużynie gdzie masz LBJ, KI i KL i nie koniecznie jesteś 4 opcją. A co innego być max playerem i być 1-2 opcją w innej drużynie.

Bo mu ktoś da maxa. Tylko chora sytuacja w trójkącie LBJ-jego agent-Cavs sprawiła, że ktokolwiek, gdziekolwiek rozważał danie ma mu maxa. Dostanie 10 mln na sezon od innej drużyny to może uważać offseason za udany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez Lebrona gówno może, jak mu LBJ powie siad, to ten się zamknie.

 

Bo mu ktoś da maxa. Tylko chora sytuacja w trójkącie LBJ-jego agent-Cavs sprawiła, że ktokolwiek, gdziekolwiek rozważał danie ma mu maxa. Dostanie 10 mln na sezon od innej drużyny to może uważać offseason za udany. 

 

W zeszłym roku dla Erica Bledsoe "wywalczył" 70/4. Umawiał się z przedsawicielami Suns, na pustyniach Arizony przez cały off season, aż Ci dostali uradu cieplnego i podpisali Erica mimo, że mieli już 2 innych PG.

 

W przyszłym roku masa drużyn będzie miała miejsce na max playera. A tych max playerów nie ma aż tylu.

A robiąc hałas - jest zauważalny i "skuteczny" przez to inni zawodnicy stwierdzą, że może warto mieć takiego agenta.

 

Kto wie może LBJ jest jak Godfather i pobiera 10% od 10% od Paula ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sie dziwie po co tym zawodnikom agenci? Co oni sami nie umieją gadac na negocjacjach o kontrakt? Co on właściwie robi? Po co jakiemuś pajacowi oddawać 10%? Taki Lebron to może sam wolac ile chce i sie dogadać jeszcze lepiej z klubem niż agent, sam wogole mógłby byc takim agentem bo widac ma leb do interesów.

A z tym 10% od 10% to juz dojebales równo on ma więcej pieniędzy niż caly sklad Cavs razem wzięty i ten caly agent po co mu 1/100 z kontraktu jakiegoś zawodnika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpię aby LBJ jakoś naciskał na Cavs on jeżeli chodzi o kosza wie o co chodzi i zdaje sobie sprawę że bardziej potrzebny jemu i drużynie jest center niż ogarniajacy jedna pozycję gracz w dodatku rezerwowy co na poziomie elitarnym robi jedną rzecz - zbiera. Dlatego myślę że ma okazję umyć ręce. A może w czasie off season naprawdę skumplował się z Kevinem Love

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno jeśli teraz nie dadzą mu maksa to za rok na 100% będzie grał w innym klubie.

ja tam go bardzo lubie, ale jesli on sie nie dogada za jakies rozsadne pieniadze (takiej opcji to w sumie w jego wypadku dawno nie ma, ~50kk $ obesmial juz chyba w styczniu!!!) to trudno. gorzej, ze w przyszlym sezonie nie machyba zadnych superstarow z FA ?

YEAH

 

Bez Lebrona gówno może, jak mu LBJ powie siad, to ten się zamknie.

 

Bo mu ktoś da maxa. Tylko chora sytuacja w trójkącie LBJ-jego agent-Cavs sprawiła, że ktokolwiek, gdziekolwiek rozważał danie ma mu maxa. Dostanie 10 mln na sezon od innej drużyny to może uważać offseason za udany. 

 ale kto by mial mu dac nawet te 10kk $ w przyszlym sezonie ? I gdzie za takie pieniadze bedzie 1sza opcja ?

W zeszłym roku dla Erica Bledsoe "wywalczył" 70/4. Umawiał się z przedsawicielami Suns, na pustyniach Arizony przez cały off season, aż Ci dostali uradu cieplnego i podpisali Erica mimo, że mieli już 2 innych PG.

 

W przyszłym roku masa drużyn będzie miała miejsce na max playera. A tych max playerów nie ma aż tylu.

A robiąc hałas - jest zauważalny i "skuteczny" przez to inni zawodnicy stwierdzą, że może warto mieć takiego agenta.

 

Kto wie może LBJ jest jak Godfather i pobiera 10% od 10% od Paula ;-)

 

agent JRa zrobil podobnie, wyszlo jak wyszlo  : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że jest czasem przeszłym. A ta iście Jordanowska gra w PO, szczególnie w finałach to tylko efekt przedawkowania energetyków :grin:

 

Oczywiście, że jego prime to już czas przeszły. Ale tutaj wyszło to samo co u KB czy u MJ. Wielu zachwycało się nimi w młodym wieku, ale dodawało - co oni zrobią jak stracą atletyzm, pierwszy krok i dynamika? Wiadomo, że zostaną im rzuty z półdystansu (bo trójka to nie najmocniejsza broń u obu..), ale będą cieniami samych siebie, bo pod kosz się nie dostaną bez atrybutów fizycznych. I się okazało, że nie jest tak. Bo gracz w przeciągu kariery na ogół ewoluuje. I taka gra Jamesa w finałach to nie jest skutek szczytu formy fizycznej, szybkościowej, siłowej czy skocznościowej, ale szczyt inteligencji i myślenia oraz wszechstronności. LBJ przez całą karierę rozwijał umiejętności rozgrywania, także trójkę, post up itd. I to widać u niego. I korzysta z tego. To już nie tylko czołg co rozpędza się, wbija pod kosz i trafia spod obręczy, ewentualnie odgrywa na obwód. Potrafi o wiele więcej.

 

Wielu sportowców mówi po 30-stce, że może i osiągają życiówkę, ale wkład w to jest zabójczy. Bo mając talent i 22 lata to możesz odpuszczać sporo, jeść w Macu, imprezować do późna, a potem pojawić się na treningu zmęczonym, a w meczu rzucić 40 punktów i jesteś zajebistym. Ale im jesteś starszy tym bardziej ci się to wszystko 'zbiera' w organizmie. Każda kontuzja, każdy pączek, każda minuta krócej snu. I wielu sportowców podkreśla, że nagle zaczyna się liczenie kalorii, przespanych godzin w ciągu doby, czas rozgrzewki i rozciągania i cała masa pierdół. I będąc młodym i utalentowanym to można to zaniedbywać, ale w pewnym wieku trzeba zmienić te zachowania na pozytywne nawyki. I to może być przyczyną upadku wielu graczy około 30-stki. W końcu trzeba zadbać o kostki, kolana i głowę, a niektórym się nie chce. Bo to wiele wyrzeczeń, a nie każdemu się chce.

 

Jeżeli chcemy mówić o graczu, który jest po prime, ale jest w dupie, bo się nie rozwijał to Wade. Wcześniej można dodać O'Neala, który też doszedł do poziomu rewelacji, ale nie rozwijał się, a został przy tym co ma. A kto się nie rozwija ten się cofa. Mimo wszystko to nawet 'zwłoki' Wade'a to poziom dla wielu nieosiągalny. Jednak mógłby być lepszym. Chociażby pewniejsza trójka (jak u Kidda) i już ułatwia sobie zdobywanie punktów. A jakby straszył trójką to także łatwiejsze mijanie rywali na obwodzie i luźniej pod koszem dla niego.

 

A wracając do Jamesa to widać, że on powoli (póki co bardzo powoli, ale jednak) wygląda jak Jordan w Wizards. Nadal te ruchy są za szybkie dla większości rywali i nadal widać magię w jego grze, ale widać także że to tempo jest o klasę niższe niż kiedyś. Jednak obaj nadal byli w stanie (mimo bycia wolniejszym!) zdobywać po 40 punktów w meczu i masakrować rywali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba różnimy sie w definicji primu. Wiadomo, że spadł atletyzm, lecz nadal jest on zabóczy, ale o ile wzrosły skille czysto koszykarskie oraz mentalne. W końcu LeBron ma charakter zwycięzcy. Czy kilka lat temu przy lepszym atletyźmie i szybkości był lepszym koszykarzem? Nie, dlatego jego prime trwa i trwać będzie jeszcze ze 2-3 lata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że jest czasem przeszłym. A ta iście Jordanowska gra w PO, szczególnie w finałach to tylko efekt przedawkowania energetyków :grin:

Do Jordana to mu było baardzo daleko.

 

Chyba różnimy sie w definicji primu. Wiadomo, że spadł atletyzm, lecz nadal jest on zabóczy, ale o ile wzrosły skille czysto koszykarskie oraz mentalne. W końcu LeBron ma charakter zwycięzcy. Czy kilka lat temu przy lepszym atletyźmie i szybkości był lepszym koszykarzem? Nie, dlatego jego prime trwa i trwać będzie jeszcze ze 2-3 lata

Tak, był lepszym koszykarzem. Teraz to po prostu miał więcej fga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.