Mirwir Opublikowano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 badzmy szczerzy, zeby sie pozbyc Varejao, to musielibismy wziac jakiegos syna marnotrawnego albo dwoch za razem 20mln$/sezon uzywajac calej exception : ))) moim zdaniem Varejao dogra tu kariere na jakims vet minimum (zwolni troche kasy dla Mozgova), wskoczy na miejsce Kauna, ktory moim zdaniem nie wroci za sezon. Tylko, że Varejao ma jeszcze oprócz tego roku ma jeszcze 2 lata kontraktu. Team 2015-16 2016-17 2017-18 Cleveland Cavaliers $9,638,554 $10,361,446 $10,000,000 2017-18 unguaranteed (becomes $4.5M guaranteed on August 1, 2017). 2016-17 partially guaranteed for $9,361,446. Więc nim wskoczy na vet minimum to trochę czasu minie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
memento1984 Opublikowano 5 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 Tylko, że Varejao ma jeszcze oprócz tego roku ma jeszcze 2 lata kontraktu. Team 2015-16 2016-17 2017-18 Cleveland Cavaliers $9,638,554 $10,361,446 $10,000,0002017-18 unguaranteed (becomes $4.5M guaranteed on August 1, 2017). 2016-17 partially guaranteed for $9,361,446. Więc nim wskoczy na vet minimum to trochę czasu minie. nie wiem czemu mi sie wydawalo, ze w przyszlym roku wygasa. to kto wie, moze ktos sie na niego polasi : O Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość (Przemek...) Opublikowano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 J.R Smith to śmieć... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirwir Opublikowano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 Zazdrość to brzydka rzecz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
memento1984 Opublikowano 5 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 J.R Smith to śmieć... moze i smiec, ale tylko w smieciowej druzynie bez tozsamosci i trenera : ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozioma Opublikowano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 Tak szczerze. czy ktoś (no powiedzmy z wyłączeniem CP i SC, chociaż mam jednoznaczną opinię) ma lepszy drybling od Irvinga? Gościu powinien być zardzewiały, miał jednak kilkumiesięczny rozbrat z piłką (zakładając nawet, że już od dłuższego czasu z nią trenuje) a jak dla mnie to on odwala momentami jakiś taniec, to jest mega piękne, niekoniecznie robią mnie siłowo-szybkościowi Westbrook i Wall, Karie to przy nich po prostu artysta. PS. w czołowej 10 ball handlerów obstawiłbym również JR'a, ma drybling, ma rzut, ma atletyzm, powinien być minimum TOP 20 graczem, jest tylko kontrowersyjnym rolesem, raz mega przydatnym, innym razem cancerem, zmarnowany mega talent. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzich Opublikowano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 Tak szczerze. czy ktoś (no powiedzmy z wyłączeniem CP i SC, chociaż mam jednoznaczną opinię) ma lepszy drybling od Irvinga? Gościu powinien być zardzewiały, miał jednak kilkumiesięczny rozbrat z piłką (zakładając nawet, że już od dłuższego czasu z nią trenuje) a jak dla mnie to on odwala momentami jakiś taniec, to jest mega piękne, niekoniecznie robią mnie siłowo-szybkościowi Westbrook i Wall, Karie to przy nich po prostu artysta. PS. w czołowej 10 ball handlerów obstawiłbym również JR'a, ma drybling, ma rzut, ma atletyzm, powinien być minimum TOP 20 graczem, jest tylko kontrowersyjnym rolesem, raz mega przydatnym, innym razem cancerem, zmarnowany mega talent. Jak już chcemy mówić o wrażeniach artystycznych, a nie o wkładzie na parkiecie to polecam popatrzeć na Jamala Crawforda. W kategoriach artyzmu bije na głowę Westbrooka i wielu innych na bank. A to, że na parkiecie nie ma to żadnego wpływu to drugorzędna sprawa w sumie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ignazz Opublikowano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 Zabawa z piłką to Curry a potem długoooo nic. To gość który jak się zabawia na Koźle to zespół zyskuje. W tej lidze gra tylko Cp3. Kyrie to na razie inna bajka a jrs to już przejaw loveryzmu. Te Koziołkinaboki to nic nie "dajo" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość (Przemek...) Opublikowano 5 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 W tej śmieciowej drużynie jakoś zdobył tytuł najlepszego rezerwowego ale wówczas miał bat nad sobą trzymany przez weteranów. Ale nie przeszkodziło mu to sprzedać łokcia Jetowi w potyczce z Bostonem. A co zrobił w poprzednich PO? A tak, kiedy drużyna była osłabiona kontują Love'a przyjebał Rockiego Balobe temu z dredami i nie trafił mitycznych już fefnastu trójek w finale. Potencjał miał (ma?) znakomity, szkoda tylko, że to kretyn... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
memento1984 Opublikowano 5 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2016 (edytowane) W tej śmieciowej drużynie jakoś zdobył tytuł najlepszego rezerwowego ale wówczas miał bat nad sobą trzymany przez weteranów. Ale nie przeszkodziło mu to sprzedać łokcia Jetowi w potyczce z Bostonem. A co zrobił w poprzednich PO? A tak, kiedy drużyna była osłabiona kontują Love'a przyjebał Rockiego Balobe temu z dredami i nie trafił mitycznych już fefnastu trójek w finale. Potencjał miał (ma?) znakomity, szkoda tylko, że to kretyn... ja uwazam, ze jest to wazny element ukladanki Cavs, pod warunkiem, ze nie wymaga sie 20+ pkt z nocy na noc. widac powoli wraca forma podobna do tego, co zaczal prezentowac pod koniec lutego/w marcu/kwietniu 2015. jak zostal druga opcja strzelecka, to sie obesral, jakby sie nie obesral to by znaczylo ze to jest gosc blisko maxa, 13-15mln/sezon. ilu jest zawodnikow, ktorzy w jego butach, bedac w finale, nie obesraliby sie ? podaj kilka nazwisk : ) PS przedewszystkim przestal rozwiazywac buty zawodnikom, to juz widac znaczny progres! Edytowane 5 Stycznia 2016 przez memento1984 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość (Przemek...) Opublikowano 6 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 Każdy zawodnik w lidze może się obsrać w tak ważnym momencie i nie widzę sensu podawania nazwisk. Może to być przyszły HoF, może to być All-Star, role player czy zwykły ogórek, który miał jedną dobrą serię i ktoś od niego wymaga, że tak będzie grał już zawsze. Chodzi mi o to, że z formą strzelecką Smitha i liczenie na jego wparcie jest jak z grą w lotto: raz trafisz trójkę i się cieszysz, że zakład się zwrócił. Drugi raz trafisz trójkę i nie dość, że się cieszysz z nie stracenia kasy to jeszcze masz gdzieś z tyłu głowy, że może masz TERAZ szczęście i warto wyłożyć większą kasę na większą ilość kuponów, bo przecież masz szczęście. A tu przychodzi dupa i nic nie wygrywasz, tracisz więcej siana i się wkurwiasz. Ale za jakiś czas znowu puszczasz jeden zakład i znowu wpada ta trójka. Nic pewnego... Z jego formą psychiczną to jest jeszcze lepszy cyrk, bo jego "odpał" jest jak Hiszpańska Inkwizycja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
memento1984 Opublikowano 6 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 (edytowane) Każdy zawodnik w lidze może się obsrać w tak ważnym momencie i nie widzę sensu podawania nazwisk. Może to być przyszły HoF, może to być All-Star, role player czy zwykły ogórek, który miał jedną dobrą serię i ktoś od niego wymaga, że tak będzie grał już zawsze. Chodzi mi o to, że z formą strzelecką Smitha i liczenie na jego wparcie jest jak z grą w lotto: raz trafisz trójkę i się cieszysz, że zakład się zwrócił. Drugi raz trafisz trójkę i nie dość, że się cieszysz z nie stracenia kasy to jeszcze masz gdzieś z tyłu głowy, że może masz TERAZ szczęście i warto wyłożyć większą kasę na większą ilość kuponów, bo przecież masz szczęście. A tu przychodzi dupa i nic nie wygrywasz, tracisz więcej siana i się wkurwiasz. Ale za jakiś czas znowu puszczasz jeden zakład i znowu wpada ta trójka. Nic pewnego... Z jego formą psychiczną to jest jeszcze lepszy cyrk, bo jego "odpał" jest jak Hiszpańska Inkwizycja... moim zdaniem taki gracz w rotacji to skarb, przy odpowiednim mentorze. coby nie powiedziec facet rozgrywa najlepsze mecze w swojej karierze na przestrzeni ostatnich lat. Jako 20sto minutowa opcja, super fit dla Cavs, znowu, przy zalozeniu ze wszyscy zdrowi. Edytowane 6 Stycznia 2016 przez memento1984 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 6 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2016 moim zdaniem taki gracz w rotacji to skarb, przy odpowiednim mentorze. coby nie powiedziec facet rozgrywa najlepsze mecze w swojej karierze na przestrzeni ostatnich lat. Jako 20sto minutowa opcja, super fit dla Cavs, znowu, przy zalozeniu ze wszyscy zdrowi. No tego właśnie nie da się o nim powiedzieć, bo najlepsze sezony miał 12/13 + 3 ostatnie w Denver. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dante Opublikowano 7 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 Wszystko w porządku, ale w Cavs JR Smith nie jest ani pierwszą ani drugą ani trzecią opcją. A jako czwarta opcja, jest idealny i widać to po roli zarówno w poprzednim sezonie regularnym jak i PO gdzie do finałów grał świetnie, obsrał się ok, ale też zazwyczaj gra bez presji, jak trafia dostaje piłkę jak nie nie dostaje i gra z zerową presją. W takim środowisku jest to dla niego idealny fit, podobnie jak dla Cavs, jak trafia odciąża kolegów jak nie Cavs ma dużo innych opcji. Dodatkowo zachowuje się jak należy i widać co znaczy środowisko poza parkietem nie ma z nim żadnych problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
memento1984 Opublikowano 7 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2016 (edytowane) to co zrobil Kyrie w czwartej... zalozyl kapcie rzucil raz dwa trzy I fajrant dla Cle. magik powrocil Edytowane 7 Stycznia 2016 przez memento1984 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozioma Opublikowano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Zapominamy chyba o podstawowej rzeczy, Kyrie jest od Stepha o 4 lata młodszy, kim był Curry 4 lata temu? Utalentowanym kolesiem ze skłonnością do kontuzji, Jeśli te w końcu ominą również Irvinga to myślę, że są podobnie utalentowani, powiem więcej, KI w zeszłym sezonie robił większą borutę niż SC 5 lat temu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dante Opublikowano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Ciężko jest jednak robić takie porównania.Kyrie moim zdaniem ma w tej chwili lepszy Ball handling i layup niż Curry jednak jeżeli chodzi o jakikolwiek inny skill to Curry jest conajmniej level wyżej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ely3 Opublikowano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Zapominamy chyba o podstawowej rzeczy, Kyrie jest od Stepha o 4 lata młodszy, kim był Curry 4 lata temu? Utalentowanym kolesiem ze skłonnością do kontuzji, Jeśli te w końcu ominą również Irvinga to myślę, że są podobnie utalentowani, powiem więcej, KI w zeszłym sezonie robił większą borutę niż SC 5 lat temu. No tylko zapominasz że Curry ma lepszą wizję parkietu, lepiej kreuje i lepiej kreował . I tylko kostki były wątpliwej jakości i obrona. Irivng to jest taki wolny elektron który kompletnie nie nadaje się na rozgrywającego ,.Dbrze się czuje tylko z piłką w dłoni , off ball jest dość bezużyteczny a że gra razem z Le Bronem to jak Irving szaleje to mniej jest JAmesa z drugiej strony w odróżnieniu od Le Brona on nikogo nie wykreuje. Irving to taki gracz niby utalentowany niby kręci cyferki ale zespołowym graczem nie jest a Stefek zawsze nim był nie wspominając że technikę rzutu Curry miał zawsze piętro wyżej niż Irving kiedykolwiek ( choć floatery na pewno Irving od początku wykonuje niesamowicie ) Na żadnym etapie kariery nie da sie postawić Irvinga na półce Stefka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barcalover Opublikowano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 Na żadnym etapie kariery nie da sie postawić Irvinga na półce Stefka W wieku 22 lat: Steph Curry (2010/11): 33,6min/18,6pts/3,9reb/5,8ast/1,5stl/3,1to na 48% z gry i 44% za 3 Kyrie Irving (2014/15): 36,4min/21,7pts/3,2reb/5,2ast/1,5stl/2,5to na 47% z gry i 41,5% za 3 Faktycznie, przepaść Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iglo13 Opublikowano 9 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2016 mam wrażenie ze na tym forum istnieją koszykarze co zawsze będą cancerami, jak by nie grali i do kogo nie byli porównywani. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się