Centerdelhpia 76ers 2015/2016

[BigManFan]

skuteczność osobistych Okafora z pierwszej części sezonu i skuteczność z gry z ostatnich 13 spotkań chyba dobrze pokazują upside w ofensywie Jahlila. mniej więcej to miałem na myśli nazywając go potencjalnym franchise playerem, choć na razie to tylko prospekt

 

fajnie zaczyna to wyglądać, a dojdzie jeszcze Saric, jeden/dwa picki z top5 draftu i może Embiid.

 

*tego poziomu w ofensywie Sixers nie mogą utrzymać.

[Julius]

Najwięcej skomplikować może powrót Embiida - paradoksalnie.

 

Noel-Okafor w tej chwili jakoś zaczyna funkcjonować. Może razem nie jest idealnie, ale jest dla nich miejsce w rosterze - grają na zmianę na C, trochę razem i zaczyna to jako tako wygląć w +/-. Okafor momentami wygląda w ataku bardzo Duncanesque , jakby jeszcze wzorował się na nim w obronie to już w ogole byloby super.

 

Sarić sam w sobie byłby zbawieniem dla strefy podkoszowej - jako taki ballhandler, świetny passer i do tego rzut - świetnie fituje do Noela, który moglby w obronie nadrabiać jego wolniejsze nogi, natomiast Okaforowi ofensywnie robi miejsce, do tego będzie w stanie mu dograc. 

 

Generalnie pod koszem jest w tej chwili nieźle - brakuje trochę doświadczenia, ale Okafor/Noel/Holmes/Grant całkiem fajnie się uzupełnia - może nie idealnie w tej chwili, ale w każdym z nich jest upside, żeby do siebie pasować i można będzie grać wolniej i szybciej, wyżej i niżej, cięzej i lżej. 

 

Na frontcourcie brakuje nam bardzo drugiego ballhandlera - kogoś, kto byłby w stanie zagrac dobrego picka z pozycji SG/SF. 

 

Generalnie zaczyna mi się lekko marzyć Ingram - koleś naprawdę PASUJE, upside wydaje mieć się gdzieś pomiędzy Alfabetem, a Durexem. Simmons jakim by nie był kozakiem, to mam odnośnie niego ciągle te same obawy, do tego powiększa tłok na tablicach, a mnie się wydaje, że tam powoli będziemy mieli kim grac.

[BigManFan]

 

napisałem długiego posta, gówno z tego zostało, tym razem wersja skrócona.

 

jeżeli chodzi o draft, to przesadnie się nie napalam, i Tobie również tego nastawienia życzę, Julius. dwa ostatnie drafty wyglądały mniej więcej tak, że chciała Phila kogoś z dwójki Parker/Wiggins i Russella, zabrakło jednego oczka wyżej w loterii, kończyło się półśrodkami (jak ktoś uważa, że ryzyko z Embiidem to błąd, niech zobaczy jak wygląda tamto top8 w drafcie). w tym momencie ten draft '16 wygląda tak, że, jak mówiłem, nie jest taki słaby, ale jak bliżej to przeanalizujemy...

 

Kris Dunn - rozgrywający z przeciętnym rzutem obok Noela i Okafora? Smith to jedno, ale wybierając 22-letniego kolesia z draftu dobrze byłoby, żeby był chociaż dobrym fitem do tego, co już Sixers posiadają. Jaylen Brown? atletyczny wingman bez dobrego rzutu. Ivan Rabb - wysoki, Bender - wysoki. Simmons - na poziomie NBA, myślę, że to jest ''czwórka'', ale nie pogardziłbym. Ingram to rzeczywiście idealny fit, bo upside, skillset, pozycja - we wszystkich tych aspektach to jest to, co potrzebuje Philla. ale znowu - nie ma pewności, że Sixers skończą po loterii w top3, a nawet 3. pick może znowu być równoznaczny z tym, że zamiast topowego talentu/fitu Philadelphia będzie musiała brać nie do końca odpowiedniego zawodnika. tak, może skończyć się dwoma pickami w top5, ba, pech powinien w końcu się skończyć, ale różnie może być.

 

inną sprawą pozostaje, że z dwóch powodów można naprawdę być zadowolonym. od momentu pozyskania Isha, ten zespół pokazuje to co miał pokazywać od początku, czyli waleczność, intensywność i upside po obu stronach parkietu - i na ten moment, tak to właśnie wygląda. Sixers wyglądają od kilkunastu meczów jak typowy zespół na 30 W, wszyscy zawodnicy, również Jahlil (czyli ten sfochowany typek podobno, wg niektórych), przyjęli tę koncepcję ''zaczynamy sezon od nowa'', i zaczęło to klikać.

 

punkt drugi, z tymże pierwszym związany, brzmi tak, że gra Noela i Okafora pod względem poziomu gry (jeden gra to co w tamtym sezonie defensywnie + dodaje efektywność w ataku, drugi gra to co miał grać w ataku, plus nie wygląda źle ostatnio defensywnie) i perspektywiczności (nie wyglądają źle, gdy razem pojawiają się na parkiecie) - zdecydowanei może się podobać. i nie musi się to zmienić nawet jeżeli poziom Sixers trochę spadnie, bo bilans 5-8 (+ dwie dogrywki) to wynik ponad stan, ale wydaje mi się, że te dwa aspekty już się nie zmienią.

 

i łącząc wątek draftu oraz wątek drugiej części sezonu - zespół ze Smithem, Ingramem i rotacją Noel-Okafor-Saric, mnóstwem kasy i Brownem-D'Antonim na ławce, zaczyna wyglądać poważnie. wciąż, pozostaje Embiid i być może wysoki pick od Lakers (Dunn?), ale nawet nie biorę tego przesadnie pod uwagę. pick w top2 i Sixers mają naprawdę jasno wykrystalizowany zespół z bardzo dużym potencjałem. tak to widzę. na koniec przyszłego sezonu Saric, Okafor, Noel, Embiid + pan X z draftu będą mieli 20/21-23 lata. 

 

nie, żebym jakoś przesadnie jarał się tym, że wygrali kilka meczów Sixers, ale gdzie jest ten kolega, który twierdził, że sytuacja Lakers jest nieporównywalnie lepsza? 

 

 

Thru 10 games in January, Jahlil Okafor has... 

 

- averaged 18.1 PPG in 27 MPG

- shot 61.5% on 13.6 FGA/g

- scored 20+ 6x

- shot over 50% 9x

 

a propos tego jak Smith zmienił grę Okafora. 

 

 

jeżeli Okafor ustabilizuje rzut (ma wysoki% midrange od momentu przyjścia Smitha i rzucał 74% ft do tego momentu), to będzie najlepszym centrem w lidze jeżeli chodzi o scoring.

 

Edytowane 22 Stycznia 2016 przez BigManFan

[Julius]

Ja się jakos specjalnie draftem nie jaram, ale może do 3x sztuka i w końcu uda nam się wybrać tego, którego chcemy.

 

 

Jeżeli trafi nam się Simmons to nagle może się okazać, ż mamy prawdziwy kłopot 'bogactwa', bo Noel dla mnie jest keeperem, szczególnie po powrocie Isha, Okafor zaczyna wyglądać jak keeper, jest spora szansa na powrót Joela, który musi swoje minuty dostac, 20mpg należeć się będzie też Sariciowi, a do dodajmy do tego Simmonsa...

 

Embiid/Okafor/Noel/Sarić/Simmons/Grant/Holmes z graczy, którzy mogą grać na PF lub C - nie wygląda to za ciekawie wbrew pozorom, bo albo trzeba wytrejdować kogoś sprawdzonego (Noel,Okafor), albo kogoś, kto może wystrzelić w innym zespole,a czekaliśmy na niego 2 lata (Embiid, Sarić) 

 

Teraz tak :

Noel jako tako pasuje do Okafora i Embiida. Pasuje też świetnie do Saricia i Simmonsa. Jest też najbardziej sprawdzony.

Okafor pasuje jako tako do Noela, ale nie pasuje juz kompletnie do Embiida, ani Simmonsa, z Sariciem spoko w ataku, beznadziejnie w D.

Embiid z kolei pasuje jako tako do Noela, ale też w D powinien Nerlensa zastąpić jako anchor, pasuje raczej do Simmonsa bo rzutem mu zrobi spacing i świetnie też pasuje do Saricia - bo będzie za niego bronił, a w ataku Dario zrobi mu spacing - mankamentem jest tutaj jednak zdrowie bo Hans to nadal wielki znak zapytania. 

 

Coś czuję, że Hinkie z Colangelo modlą się o #2, bo Simmons zrobiłby im niezły rozpierdol i postawiłby przed cholernie cięzką decyzja transferową. 

 

Mnie bardzo cieszy gra i ogólnie postawa Okafora - mam wrażenie, że wszyscy - łącznie ze mną patrząc na jego wypolerowany atak zapominają, że koleś ledwo skończył 20lat i jest w cholerę aspektów, w których może byc jeszcze lepszy, że może wypracować rzut, poprawić obronę. Przede wszystkim stało się to, o czym mowilem od początku - dopóki ten gość nie miał na obwodzie z kim grać będzie wyglądał źle. Dzisiaj jest naprawde w cholerę pewną opcją ofensywną, a najlepsze jest to, że każdy kolejny klasowy gracz na obwód będzie powodował, że Okafor będzie jeszcze lepszy i jeszcze efektywniejszy - po prostu daj mu piłkę i zrób miejsce. Skoro Ish Smith zrobił taką różnicę, to co zrobiłby dodatkowo dobry ballhandler, albo 40% 3pt shooter? 

Edytowane 22 Stycznia 2016 przez Julius

[BigManFan]

lol, chyba zamiast wysłać nowego posta, zedytowałem gdzieś swoj stary wpis. wtf

january - Cytat

Ogólnie ciekawe jest to, że prawdopodobnie rzut monetą zaważy o tym czy sytuacja Sixers czy Lakers jest lepsza.

jeżeli przez rzut monetą rozumiesz skończenie w top2 draftu, to tak. moja opinia jest raczej taka, że Ingram wygląda na prospekta poziomu Melo czy Duranta, więc jak Sixers skończą z kimś z dwójki Simmons/Ingram to kończą tankowanie. Lakers mają lepszy market (tyle, że jak robisz 18 winów to ma to małe znaczenie), Philadelphia jest chyba lepiej ułożona jeżeli chodzi o trenerów (Brown-D'Antoni wygląda na papierze świetnie) i jakąś jedną konkretną, realizowaną koncepcję. na ten moment Phila ma lepszych prospektów. sytuacja Lakers wcale nie jest taka zła, ale jak nie uda się zdobyć w drafcie picku w top2 (być może się mylę, ale Simmons i Ingram wyglądają na potencjalnych franchise playerów, reszta na fajnych prospektów), to ten fatalny sezon nic im nie da, bo mam pewne wątpliwości patrząc na Randle'a czy ogrywanie młodych wychodzi LAL aby na pewno dobrze. w przypadku Sixers, myślę, jest zupełnie inaczej, nawet kończąc z 20 wygranymi, a kontynuując to co zaczęto w grudniu.

 

ale mi mniej aniżeli o porównania do Lakers, chodziło raczej o opinie, że Philadelphia ma jakąś dramatyczną sytuację ''bo mają fatalny bilans'', gdy w rzeczywistości udało się pozyskać bardzo znanego trenera i kogoś takiego jak Colangelo (nie, żeby to był jakiś geniusz, ale znane nazwisko na pewno) do zarządu, a do tego może okazać się, że po drafcie ma czołowy zestaw młodych zawodników w lidze.

 

ps

 

wg mnie (nie tylko wg mnie) Ingram to prospekt na poziomie Melo (źle zaczął Ingram sezon, ale ostatnie 12 meczów to 21ppg >50%fg i >45%3pt), i ten draft może mieć wyjątkowe top2, ale kiepską głębię. 50/50 między Ingramem/Simmonsem w tej chwili IMHO.

[matek]

napisałem długiego posta, gówno z tego zostało, tym razem wersja skrócona.

Fajne są takie wpisy  

 

Ale do wszystkich nieświadomych - na przyszłość warto skorzystać z wbudowanego autozapisu i przywrócenia pisanej treści, bo taką opcję ma nasze forum w okienku edytora tekstu. Tak naprawdę ciężko coś stracić, pisząc nawet długiego posta, bo forum co chwilę zapisuje nasze wypociny. 

 

Pozdrawiam. 

[BigManFan]

Wiem co miałeś na myśli.

 

Ale mi chodzi o to, że gra tutaj nie toczy się o sam pick Lakers i ew. jego utrzymanie, ale w rzeczywistości kluczowe jest to, czy jedna z tych organizacji wyląduje w top2 draftu.

 

Oczywiście, 3. pick prezentuje określoną wartość z kilku powodów, ale gdyby obie ekipy musiały go spożytkować na wybór drafcie w tej pozycji, to ... na ten moment nie mam pojęcia kogo jedni i drudzy mieliby wybrać. Aż przejrzałem sobie kto pada w top6 draftu w połowie sezonu w kontekście wyboru Lakers i Sixers. Dragan Bender - wysoki (odpada z perspektywy Sixers), w tym sezonie w Eurolidze zdobył łącznie 15 punktów (już widzę, jak Lakers rozwijają takiego prospekta, choć zdolny jest ten Chorwat, to na starcie sezonu będzie miał jeszcze 18. lat). Ivan Rabb - wysoki (odpada z perspektywy Sixers), z tego co go widziałem to jest typowa, mobilna czwórka (raczej dubluje się z Randlem). Kris Dunn - nie kupuję docelowo brania przeciętnie rzucającej jedynki do duetu Okafor-Noel, Lakers - mają Clarksona. Labissiere - wysoki (odpada z perspektywy Sixers), Lakers i tak nie będą grali duetem Labissiere-Randle. Jaylen Brown - niezły wingman, ale raczej średnio rzuca, stąd średni fit do Sixers, dla Lakers chyba najlepsza opcja.

 

Stoję na tym stanowisku z trzech powodów. Po pierwsze, Lakers i Sixers nie są w pozycji, że mogą jeszcze przezimować następny sezon - tzn. Sixers mogą, ale na tym etapie rebuildingu muszą zanotować jakiś istotny progres, Lakers - tym bardziej. Po drugie, zdecydowana większość picków w loterii jest potem zamieniona na konkretnego prospekta wybranego z tymże pickiem, a nie sprzedana/wymieniona wyżej. Po trzecie, Lakers i Sixers poszukują jednego, brakującego klocka (Lakers - franchise playera, Sixers - kogoś konkretnego na obwód). A, jeszcze po czwarte, uważam, że zarówno jedni, jak i drudzy, na ten moment szanse na pozyskanie kogoś takiego mają tylko w drafcie.

 

 

Stąd też ta matematyka wygląda trochę gorzej, i stąd też uważam, że Lakers powinni rozważyć na poważnie tankowanie, bo IMHO różnica między 63% na zachowanie picku, i 47% na pick w top2, a 55% na zachowaniu picku, i 38% na pick w top2, to już urasta do całkiem istotnej różnicy. Wg mnie Sixers mają lepszych prospektów (nie wiem, może to dyskusyjne, wg mnie nie, po prostu wolę Okafora nad Russellem, wolę Noela nad Clarksonem, i wolę Saricia-Embiida nad Randlem i Nancem), ale obie ekipy są w sytuacji, że masowo potrzebują tego Ingrama albo Simmonsa, przy czym Lakers na braku jednego z nich stracą bardziej. Ten draft z kolei jest tak płytki, że, jeżeli nic się nie zmieni (szansa na to w połowie sezonu jest IMHO mała, raczej nikt nie wyskoczy), że wygląda to dosyć niepokojąco z perspektywy obu ekip.

 

Jeżeli Sixers będą mieli 2. pick, a Lakers trzeci, to jedni wybiorą Ingrama/Simmonsa, a drudzy typka pokroju tego Bendera. Fajny prospekt, może zaskoczy, ale niczego ten zawodnik w kontekście przyszłości prawdopodobnie nie zmieni. Działa to oczywiście również w drugą stronę, z tym, że Sixers mają chyba więcej assetów żeby próbować trejdować w górę.

[mcreativo]

Chodzi mi BMF głównie o fakt, czy  LAL utrzymają pick, czy Sixers dostaną 2 wysoki (w kontekście "rzutu monetą" - jak LAL skończą 2 od końca to będzie 55,8% szans na utrzymanie picku, czyli niemal coin flip)

 

No, ale co z tego, że Lakersom się zostanie ten pick. To będzie oznaczać, że mają lepszą sytuację ?. Sixers mają więcej potencjału wśród młodych + jak Lakers zachowają ten pick w tym roku to dalej będą wisieć pick Philly. W końcu będą musieli go oddać. A nie zanosi, że jak już oddadzą to żeby to był jakiś niski pick.

Edytowane 22 Stycznia 2016 przez mcreativo

[shevcu]

BMF jest jeszcze Murray, ok dla Sixers ale slaby pick dla LAL. Ale na marginesie to my nie obronimy tego picku. Suns i Sota nas przeskocza w koncowce i skonczymy na 4...

[Julius]

Ocena kto ma więcej potencjału wśród młodych taka prosta nie jest. Niby max Sixers jest większy, ale obarczony już nie małą gwiazdką, ale gigantycznym pytajnikiem (Embiid). Zwłaszcza, że od razu było wiadomo, że Russell, a Okafor to będzie wielka różnica w wchodzeniu do NBA (w sensie tempa adaptacji). No i fit też szału nie robi.

 

Jeśli chodzi o 3 pick draftu ewentualny - można się wymieniać zawsze nie tylko na picki, ale i na graczy. W '15 już było blisko takich wymian. Więc najpierw chciałbym utrzymać pick w top3, tyle  mi do szczęścia trzeba. Co do klasy '16 - raczej jej jeszcze nie analizowałem, więc nie jestem w stanie się szerzej wypowiadać. Zresztą może to i dobrze - jeszcze kogoś sobie szybko upatrzę, wskoczę na bandwagon a potem Lakers stracą pick i będę chlipał jak Julius po Russellu

Szczerze to ja wolę Okafor, Noel, Sarić, Grant niż Russell, Randle, Clarkson, Nance. I to zdecydowanie. Nawet nie licząc Embiida

Russella nadal trochę mi szkoda, ale Okafor od przyjścia Isha wygląda tak, ze po DAR juz tak bardzo nie chce się płakać

 

Skoro już jesteśmy przy lotto - wiecie co mnie przeraża? Minnesota losująca #1. Towns-Simmons-Wiggins-Rubio to bardziej utalentowany team niż OKC z Hardenem, Durantem i Westbrookiem. 

 

Władze Philly muszą wykazać się teraz dużą cierpliwością - chyba większą niż przez cały process. Loteria bardzo mocno wyklaruje nam kierunek, w którym będziemy szli przez kolejne lata. Top2 draftu będzie w tym roku kluczowe, mam nadzieję, że Ish nie wyciągnie nas na 2-3 bilans od końca, bo to może nas potencjalnie udupić. Simmons/Ingram kończą nam tankowanie i stawiają zespół w pozycji, w której mogą powalczyć o FA. 

 

Swoją drogą - ciekaw jestem ilu GMów na tą chwilę z #1 nie wzięłoby Simmonsa, czy wśród nich jest Hinkie z Colangelo?

BMF jest jeszcze Murray, ok dla Sixers ale slaby pick dla LAL. Ale na marginesie to my nie obronimy tego picku. Suns i Sota nas przeskocza w koncowce i skonczymy na 4...

Lakers póki co nie mają pace'u na wyjście z bottom 2, jak już to Sixers mają pace na wypadnięcie z top3.

[shevcu]

Suns wylosuja #1 tak na poprawe humorow ludziom z naszego forum. U was wyladuje 2 i macie Ingrama, 3 do Soty i oni biora Bender/Skal/Brown. Wy z 4 bierzecie Murray/Dunn. A i jak tak dalej pojdzie to wam Miami jeszcze pick w loterii odda...

[Jendras]

Szczerze to ja wolę Okafor, Noel, Sarić, Grant niż Russell, Randle, Clarkson, Nance. I to zdecydowanie.

 

U mnie dokładnie odwrotnie.

[matek]

A ja tylko Noela zazdroszczę Philly. Bo takich Grantów to jest nawet poza ligą cała masa (nie mówię, że i Nance'ów nie), a Sarić to dla mnie abstrakcja. 

[BigManFan]

Chyba niepotrzebnie sprowkowałem kolejną dysputę Sixers vs Lakers, więc tylko mogę powtórzyć, że nie było to moją intencją, Sixers kibicuję, do Lakers mam w tym momencie stosunek neutralny-lekko pozytywny (życzę Wam jak najwięcej zwycięstw obecnie ),ale w zasadzie jestem ciekaw Twojej opinii, Jendras. Nie chcę rozwijać tego wątku specjalnie, ale o ile przed sezonem z tym stanowiskiem bym się być może zgodził, a na pewno je bym zrozumiał, o tyle teraz (Randle, Clarkson) już go nie kupuję. 

[Jendras]

Nie chcę rozwijać tego wątku specjalnie, ale o ile przed sezonem z tym stanowiskiem bym się być może zgodził, a na pewno je bym zrozumiał, o tyle teraz (Randle, Clarkson) już go nie kupuję. 

 

A co się w tym czasie zmieniło?

[Reikai]

Chyba niepotrzebnie sprowkowałem kolejną dysputę Sixers vs Lakers, więc tylko mogę powtórzyć, że nie było to moją intencją, Sixers kibicuję, do Lakers mam w tym momencie stosunek neutralny-lekko pozytywny (życzę Wam jak najwięcej zwycięstw obecnie ),ale w zasadzie jestem ciekaw Twojej opinii, Jendras. Nie chcę rozwijać tego wątku specjalnie, ale o ile przed sezonem z tym stanowiskiem bym się być może zgodził, a na pewno je bym zrozumiał, o tyle teraz (Randle, Clarkson) już go nie kupuję. 

Randle zgoda, bo dobre mecze przeplata słabymi, w których gra jak bust.Ale Clarkson?Co możesz mu zarzucić?On wszystko robi conajmniej poprawnie, popełnia mało błędów, świetny na picku, szybki, atletyczny,  dobry rzut, floater.Coraz lepiej gra z Russellem.23 lata,46 pick.Na prawdę wolisz od niego Granta?

[Julius]

Randle zgoda, bo dobre mecze przeplata słabymi, w których gra jak bust.Ale Clarkson?Co możesz mu zarzucić?On wszystko robi conajmniej poprawnie, popełnia mało błędów, świetny na picku, szybki, atletyczny,  dobry rzut, floater.Coraz lepiej gra z Russellem.23 lata,46 pick.Na prawdę wolisz od niego Granta?

Ale kto napisał, że Clarkson<Grant ? Nikt tak nie mówi i ja osobiście mimo całej sympatii do Jeramiego bym taki deal zrobił bez mrugnięcia okiem.

 

Mowilismy o młodych danego zespołu. Dla mnie Noel > Randle, Okafor > Russell , Holmes = Nance , a sam Clarkson > Grant nie przechyla szali wg mnie na korzysć Lakers... Jak dobrze pójdzie z waszym pickiem dostaniemy gościa na podobnym, albo i wyższym poziomie Do tego jest jeszcze za rok Sarić i bardzo możliwe, że Embiid - a wtedy to wg mnie zdecydowanie lepszy pakiet, ale pozycyjnie lepiej zbilansowani są dzisiaj Lakers i to jest fakt.

 

Jeszcze słówko odnośnie Granta - uwielbiam tego chłopaka. Nie jest to ktoś nad kim spuszcza się przciętny kibic kowalski, czy też smith, ale od samego początku pokazuje więcej niż można było się po nim spodziewać. Rozbudził apetyt i w drugim roku spodziewałm się po nim więcej - przede wszystkim jeszcze lepszej trójki, która rok temu była zaskakująco dobra, a stało się odwrotnie i mamy 22% z 31%

 

Niewątpliwym plusem jest jednak to, że mimo tylko 4mpg więcej poprawił wszystkie pozostałe staty - m.in. FG o 7%, FT o prawie 10%, więcej blokuje i zalicza widoczny progres w avd stats. PER z 9 na 13, TS z 47% na 51%, itd. A myślę, że przy Ishu na koniec sezonu te staty mogą wyglądać jeszcze lepiej. Nie wspominająć co coraz lepszej obronie. Chłopak ma dopiero 21 lat, ma fantastyczne ciało do gry i atletyzm. Będą z niego ludzie - mam tylko nadzieję, że w Sixers.

[BigManFan]

A co się w tym czasie zmieniło?

Randle gra poniżej oczekiwań, a Clarkson słabiej niż w drugiej części poprzedniego sezonu.

[Julius]

Tak sobie myślę.

 

Jeśli wylosujemy top2. To dałbym Okafora+coś  za Simmonsa/Ingrama. Jeśli rezygnacja z Big Jah = obydwa rookasy w składzie to jestem za. Natomiast o ile widzę teamy, które biorą Okafora za Ingrama, to za Simmonsa mimo wszystko byłoby ciężko. Widzę Angie'a, który idzie na deal z Hinkiem, widzę też Suns, nie wim jak Lakersi - pewnie nie. 

 

Noel(Embiid)/Simmons/Ingram/Covington/Ish + Sarić, Grant, Holmes to jest coś co fitowałoby i chciałbym to oglądać - poświeciłbym nawet Jahlila, albo Embiida.

 

passing Simmonsa, szybkość i obrona Noela, długość i rzut Ingrama , szybkość i kreowanie Isha + atletyzm Granta i IQ Saricia z ławki.

 

To jest jedno z nielicznych rozwiązań, które by mnie na tą chwilę ustawiało. 

[BigManFan]

trade'owanie Okafora po (bardzo dobrym) rookie season to byłby świetny sygnał dla reszty młodych graczy, Julius...