Skocz do zawartości

Centerdelhpia 76ers 2015/2016


Julius

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Strach przed kontuzją to można mieć przy Embiidzie, zresztą całkowicie słusznie, bo już gość kariery mieć nie będzie. Noel miał pecha i to złamanie nie ma nic do jego podatności na kontuzje, a że był najlepszy z tego śmiesznego draftu wiedział każdy. Po prostu kilku ekipom nie chciało się czekać roku na porządnego zawodnika to brali jakichś Lenów albo Bennettów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

http://bleacherreport.com/articles/2520717-joel-embiid-injury-updates-on-76ers-cs-recovery-from-foot-surgery

#KameruńczykMVP nie nosił buta ortopedycznego tyle ile powinien, być może przez to zaistniała potrzeba kolejnej operacji. Do tego ma gdzieś zalecenia dietetyczne i wcina fast foody. Pesymistycznie widzę jego przyszłość z takim podejściem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

odnotuję, że ostatni rookiem centrem w swoim debiucie, który zdobył tyle punktów co Okafor - był Alcindor, a ostatnim który zrobił tyle strat - był Shaq. całkiem dobre towarzystwo. ;] 

 

wolę Porzingisa, a od Porzingisa wolę Townsa, a od Townsa, Porzingisa i Okafora wolę [chyba] wysokich którzy dopiero do tej ligi przyjdą, ale całkiem ciekawy jest ten sezon również z punktu widzenia obserwowania tych właśnie graczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w następnym drafcie Labissierre'a, ale pisałem to w szerszym kontekście - na moje nie ma przypadku, że od 2011 roku do 2018 (na ten moment) tylko w jednym roczniku za najlepszego prospekta przed sezonem nie uchodzi na ten moment/nie uchodził wysoki, a i tak byli tam Randle i Embiid. Ayton zdaniem niektorych to najlepszy gracz w HS od czasów LeBrona.

 

dziś dobry test przed Okaforem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I go oblał - choć trzeba przyznać że ma nawet niezłą grę tyłem do kosza to jednak w obronie jest w tej chwili ujemnym graczem nie miał praktycznie żadnej dobrej akcji w obronie. A w ofensywie razem z Noelem zostali zmasakrowani. Noel praktycznie nie wnosił w ofensywie nic . Dużo tu czytałem ale w tej chwili Gobert jest o piętro wyżej ponad Noelem po obu stronach parkietu a Okafor on nawet dawał Gobertowi raz za razem zbierać nad swoją głową nawet jak miał lepszą pozycję

 

Mecz w którym 76ers przez ponad 8 minut nie było w stanie zdobyć pkt i dopiero jak sie Snyder zlitował i zdjął Goberta to Noel mógł zdobyć pkt z gry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jak masz dwóch zawodników (jednego nazwijmy Noel, a drugiego Gobert) o całkiem podobnym potencjale, z czego jeden jest trochę starszy, dużo bardziej doświadczony i gra w całkiem poważnym zespole, z całkiem dobrymi partnerami i w co najmniej dobrym systemie, gdy ten młodszy gra w być może najgorszej ofensywnie drużynie w historii NBA - i najgorszej drużynie w NBA w ogóle, to nie wyjdzie Ci nic innego w takim równaniu jak to, że Gobert jest ''piętro wyżej''. pytanie brzmi jak wyglądałby Gobert, który miałby na high post bawić się w Chrisa Webbera i robić za g2g w ataku jakiejś drużyny, skoro bardzo rzadko w tak przeciętnej ofensywnie drużynie jak Jazz oddaje więcej niż 10 rzutów na mecz, grając po 35 minut.

 

i tak, Gobert jest w tym momencie lepszy, być może zawsze z różnych powodów będzie lepszy, tylko pytanie brzmi na ile ocenić można Noela. w defensywie to potencjał DPOTY i jeden z najlepszych rookie po tej stronie parkietu od czasów Robinsona, jak nie najlepszy. w ofensywie bardzo dobrze zbiera w ataku (od ASG notuje >10% w ORB%, to naprawdę świetny wynik), ustabilizował osobiste na poziomie 65-70%, nie ma dziurawych łap, dobrze podaje, ma świetny atletyzm. jest bardzo ograniczony po tej stronie parkietu, ale ma potrzebne cechy żeby być plusowym graczem też w ofensywie,tyle, że w NORMALNYM ZESPOLE. być może Noelowi bliżej do Tysona Chandlera, a Gobertowi do Bena Wallace'a, ale to mimo wszystko całkiem podobny upside na ten moment. zmierzam do tego, że uważałbym z wyciąganiem wniosków w kontekście tak anormalnej sytuacji jaką są obecnie Sixers.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym że Noel przy Okaforze musi się bawić w rzucanie a to mu na razie słabo wychodzi . I szczerze z pary Noel-Okafor wolę Noela bo moim zdaniem w tej lidze coraz mniej jest miejsca na centra który nie potrafi bronić ani zastawiać własnej tablicy.

 

Ale to na czym polega to większe doświadczenie Goberta bo on w pierwszym sezonie pod Corbinem zagrał bodajże mniej niż 500 minut czyli praktycznie jakby go nie było a i z Europy przyszedł z opinią surowego drewna które nie potrafi nic i ma tylko wzrost. Gobert po prostu rozwinął sie w sposób którego nie przewidział nikt.

 

P.S. Sytuacja w 76 ers chyba jeszcze długo nie ulegnie zmianie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Ely, Ely. Od roku ligi nie oglądasz i chyba powinieneś wiedzieć, że mach-up machupowi nierówny. 

 

Sixers są w chwili obecnej tragiczni. 

 

Ludzie, którzy w zeszłym roku trzymali ofensywę Sixers:

 

Covington - kontuzjowany

Ish Smith - w Pelicans

Wroten - kontuzjowany 

MCW - w Bucks

 

W chwili obecnej ten zespół jest tak fatalny, że nawet ja nie jestem w stanie tego oglądac, mimo, że tyle czasu czekałem na rozpoczęcie sezonu. Gra wysokich jest totalnie uzależniona od niskich - szczególnie młodych wysokich. Z TJ McConnellem , Jakarrem i Thompsonem grającymi w sumie ponad 80 minut w meczu nie da się dobrze grać i koniec. 

 

Okafor trafił do zespołu, gdzie w wieku 19 lat musi radzić sobie z topowymi obronami NBA mając najgorszych partnerów ofensywnie w NBA, do tego jeszcze nawet nie gra ze strech 4. Jakby w takich warunkach Gobert nie był w stanie go zatrzymać byłby c***em nie dobrym obrońcą za jakiego wszyscy go przecież uważamy.

 

Okafor-Noel potrzebuje razem sporo czasu, potrzebują też obwodu Covington-Stauskas-Marshall - przynajmniej w tym sezonie, żeby gra mogła jakoś zatrybić. 


Ely, zwróc uwagę, że Gobert jest od Noela 2 lata starszy i ma za sobą rok treningów w NBA - z całkiem sensownymi partnerami z zespołu dłużej.

 

Chyba nie muszę Ci mówić ile rok czasu zmienia w grze zielonego wysokiego.

 

Nerlens z gracza, który na początku sezonu był wśród najgorszych ofensywnie graczy ligi walczy już po roku o to, żeby nie być minusowym zawodnikiem w ataku + zaczyna wchodzić na elitarny poziom w obronie - słabo ? 

 

FT z 50% w ciągu roku poprawił na 61%, a w tym roku (mała próba) ma ponad 70%. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym że Noel przy Okaforze musi się bawić w rzucanie a to mu na razie słabo wychodzi . I szczerze z pary Noel-Okafor wolę Noela bo moim zdaniem w tej lidze coraz mniej jest miejsca na centra który nie potrafi bronić ani zastawiać własnej tablicy.

 

Ale to na czym polega to większe doświadczenie Goberta bo on w pierwszym sezonie pod Corbinem zagrał bodajże mniej niż 500 minut czyli praktycznie jakby go nie było a i z Europy przyszedł z opinią surowego drewna które nie potrafi nic i ma tylko wzrost. Gobert po prostu rozwinął sie w sposób którego nie przewidział nikt.

 

P.S. Sytuacja w 76 ers chyba jeszcze długo nie ulegnie zmianie

dwa lata w przypadku tak młodych zawodników - i to tak młodych podkoszowych, to jednak bardzo dużo czasu, gdy porównujesz jednego z drugim. wystarczy zresztą popatrzeć, jak duży progres zanotował Noel na przestrzeni 4-5 miesiecy w poprzednim sezonie - i to nawet w elementach takich jak osobiste czy zbieranie albo na to jaki skok jakościowy zanotował Gobert...

 

Noel musiał się bawić w rzucanie rok temu - musiał się też bawić w rozgrywającego na high post i bardzo rzadko zdobywał łatwe punkty. to nie bierze się z obecności Okafora, który akurat okazuje się zaskakująco dobry jak na moje oczekiwania jeżeli chodzi o grę przodem do kosza, tylko z tego, jak kurizoalnie wygląda w tym momencie obwód Sixers. nie twierdzę jednoznacznie, że Noel-Okafor to świetny duet na przyszłość, ale przecież w tym momencie nawet ciężko to rozważać - bo Sixers to anomalia w warunkach NBA, która sprowadza się do tego, że nie mają jednego obwodowego na jakimkolwiek poziomie w tym momencie.

Edytowane przez BigManFan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, jak patrze po kazdym meczu na highlighty okafora w ataku, to aż mnie ciary przechodzą. dawno nie  widziałem centra z takim skillsetem i przede wszystkim swobodą kozłowania i poruszania się z piłką.
w obronie też tak wymiata? skoro jest szybki to powinien dawać radę.
ryje mi się że w ataku już jest lepszy od Monobrewa, oby zdrówko mu dopisywało przez najbliższe lata  a wtedy coś czuję wskakuję na wagonik Philly :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.