Tomek9248 Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Dwa mecze do końca kariery, ostry tanking mode drużyny, a Ty się czepiasz. Oj, nieładnie, nieładnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Oj tam, się czepiacie. Rockets trzymali starterów całą czwartą kwartę ze strachu, że przejebią ;] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raven2156 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 (edytowane) Nadszedł ten moment.. Koniec czegoś pięknego.. Koniec czegoś wielkiego.. Kończy się pewna epoka.. Dziś na ustach całego koszykarskiego świata dominować będą 4 litery - K, O, B, E. Jesteśmy świadkami historycznego momentu w koszykarskim świecie.. Ale jak dobrze wiadomo zawsze coś musi się skończyć, by coś innego mogło się zacząć.. Tym razem do historii przechodzi legendarny Black Mamba.. Wielki człowiek.. Wielki zawodnik.. Dzięki niemu NBA było wyjątkowe i już nigdy bez niego takie nie będzie.. I’m ready to let you go. I want you to know now. So we both can savor every moment we have left together.The good and the bad. We have given each other All that we have. And we both know, no matter what I do next.I’ll always be that kid With the rolled up socksGarbage can in the corner :05 seconds on the clockBall in my hands.5 … 4 … 3 … 2 … 1 Love you always, Kobe "Today we say goodbye to a legend - Thank You Kobe" https://www.youtube.com/watch?v=jdUvHwpxb2A https://www.youtube.com/watch?v=qQYz0I5dE_A Edytowane 13 Kwietnia 2016 przez Raven2156 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzich Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Dziś na ustach całego koszykarskiego świata dominować będą 4 litery - K, O, B, E. Jesteśmy świadkami historycznego momentu w koszykarskim świecie.. Całego? Wielu bardziej ciekawi rekord Warriors. I to będzie dopiero historyczny moment w koszykarskim świecie dla wielu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falcao Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 jak dla mnie oba momenty zapisza sie w historii Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zaphod Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Facet jeszcze żyje, nie przesadzajmy z tymi tributami. Taka jest kolej rzeczy, a teksty o wielkim człowieku też są nieco na wyrost. To całe pożegnanie było niezwykle męczące, niech już koszykówka wróci na pierwszy plan, trzeba dać się wykazać następcom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raven2156 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Facet jeszcze żyje, nie przesadzajmy z tymi tributami. Taka jest kolej rzeczy, a teksty o wielkim człowieku też są nieco na wyrost. To całe pożegnanie było niezwykle męczące, niech już koszykówka wróci na pierwszy plan, trzeba dać się wykazać następcom. Pisałem o tym Ale jak dobrze wiadomo zawsze coś musi się skończyć, by coś innego mogło się zacząć.. A co do rekordu Warriors.. Uwierz mnie też on bardzo ciekawi i mam nadzieję, że uda im się go pobić, tylko, że Warriors nie znikają, Warriors dalej będą grać, wygrywać itd. Kobe już nie wróci.. Ciężko jest pożegnać idola, którego się jest fanem od młodzieńczych lat.. Wiadomo, będzie trzeba zapomnieć i skupić się na najbliższym sezonie, do którego mam pozytywne nastawienie i nadzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kp11 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Budzik nastawiony na 4:30. Nie wiem jak wy panowie ale ja czuje ze bede plakal jak dziecko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raven2156 Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Budzik nastawiony na 4:30. Nie wiem jak wy panowie ale ja czuje ze bede plakal jak dziecko. "Same here my Friend.." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
triplejohnson Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Ja nie będę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Believe it or not, Byron Scott has what one source described as a "major chance" to stay with the Lakers; Jeanie Buss is said to be pushing for Scott behind the scenes. If so, it could clear the way for a top-to-bottom reset for the franchise in 2017, and the possible return of Jackson to run basketball operations with Luke Walton as the coach. There are a lot of dots to be connected to get from here to there, though -- not to mention a lot more games for the Lakers to lose. http://www.cbssports.com/nba/writer/ken-berger/25553104/starting-with-wizards-wittman-at-least-four-coaching-jobs-expected-to-open Told ya Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zdzich Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 I co do tego, że to 'wielki człowiek' to też bym polemizował. Chyba nie ma sportowca, którego określiłbym mianem 'wielkiego człowieka'. Wiesz o nim tyle co zrobi zdjęcia z biednymi dziećmi w ramach NBA Cares, wrzuci nieraz coś na twittera, czasem wywiad w TV i popieranie akcji charytatywnych. A różne grzeszki gracze NBA na sumieniu grają. Łącznie z Bryantem. Mogę kogoś lubić, może mi się podobać ich zachowanie czy nawet mogę podziwiać, ale nie nazwę go wielkim człowiekiem. To nie żaden Nelson Mandela, ale mimo wszystko to tylko gracz NBA. I co robi poza 'pracą' nie wiemy nic. Więc wielki zawodnik? Zgoda! Ale wielki człowiek? Tego nie powiem o nim na pewno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
just like mike Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 HAHAHA Nelson Mandela, piękna wtopa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kleczes Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 (edytowane) No i Waluś ostatecznie został po tamtej stronie muru, ehh. Edytowane 13 Kwietnia 2016 przez kleczes Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Logiczne? Przecież ona kieruje się tylko emocjami. Jimchak jej nie posłucha, jeśli tylko będzie mieć wybór. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jendras Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Logiczna w dążeniu do celu, który jednak podyktowany jest w całości emocjami. Sabotowanie działań brata, sprowadzanie klubu na dno, całkowite wypięcie się na wolę ojca, który stworzył potęgę Lakers. Największy błąd wielkiego Jerry'ego - dać ostatnie słowo w sprawach klubu kobiecie. Boję się, że Jeanie całkowicie położy nam offseason. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubbas Opublikowano 13 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2016 I co do tego, że to 'wielki człowiek' to też bym polemizował. Chyba nie ma sportowca, którego określiłbym mianem 'wielkiego człowieka'. Wiesz o nim tyle co zrobi zdjęcia z biednymi dziećmi w ramach NBA Cares, wrzuci nieraz coś na twittera, czasem wywiad w TV i popieranie akcji charytatywnych. A różne grzeszki gracze NBA na sumieniu grają. Łącznie z Bryantem. Mogę kogoś lubić, może mi się podobać ich zachowanie czy nawet mogę podziwiać, ale nie nazwę go wielkim człowiekiem. To nie żaden Nelson Mandela, ale mimo wszystko to tylko gracz NBA. I co robi poza 'pracą' nie wiemy nic. Więc wielki zawodnik? Zgoda! Ale wielki człowiek? Tego nie powiem o nim na pewno.No to po prostu widac jak slabo jestes w temacie jesli chodzi o NBA, jak ktos sledzi na bierzaco ta lige od lat to wie wiele takich smaczkow o kazdym z wielkich graczy i poznal kazdego z jakiejs strony poprzez rozne zrodla to jest chyba wlasnie najfajniejsze w NBA, relacje miedzy graczami, to co robia po cichu, programy NBA cares, kto sie z kim lubi, kto kogo wkurwia, jak Cousins z CP3 na przyklad wedlug mnie najwazniejsze co Kobe zrobil to zainspirowal miliony? tysiace ludzi? zeby byli jak najlepsi w tym co robia, w tym co kochaja, zeby pracowali nad soba nieustannie i stawali sie coraz lepsi czy to koszykowka czy inne aspekty zycia, w tym zainspirowal i mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raven2156 Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2016 (edytowane) Meczyk rozpoczął się dość "upośledzenie" prawie zerowa skuteczność obu drużyn, lecz już po kilku minutach przyspieszyli. Black Mamba wziął większość na siebie - nie ma co się dziwić, chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Kobe ewidentnie zdominował ten mecz - nie tylko jeśli chodzi o Lakers, ale również jeśli chodzi o Jazz. Żaden zawodnik nie rzucił tyle punktów w swoim ostatnim w karierze meczu. 60 punktów przy 44% skuteczności!!! Ponad 42 minuty na parkiecie.. Jednym słowem Gość jest niesamowity.. Wracają piękne wspomnienia sprzed kilku / kilkunastu lat. Coś pięknego! Do tego zwycięstwo Lakers w swoim finałowym meczu Kobe'go Bryant'a 101:96 z Jazz.. Najlepszy scenariusz przed tym meczem! KB24 odchodzi w chwale i zostanie zapamiętany bardzo dobrze przez fanów koszykówki. Panowie w tym momencie karierę kończy Legenda! Aż łezka się w oku kręci, że już nigdy nie zobaczymy Kobe'go na parkietach NBA.. Bynajmniej jako zawodnika, bo kto wie - może w przyszłości kariera trenerska? Thank You Kobe for Amazing 20 Years with Lakers!!! Thank You for Everything!!! "Mamba Out!" Edytowane 14 Kwietnia 2016 przez Raven2156 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jadowitazmija Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Meczyk rozpoczął się dość "upośledzenie" prawie zerowa skuteczność obu drużyn, lecz już po kilku minutach przyspieszyli. Co prawda Black Mamba bierze większość na siebie - nie ma co się dziwić, chce się pokazać z jak najlepszej strony Początek 3 kwarty, a Kobe ma aż 28 z 50 punktów.. Kobe ewidentnie zdominował ten mecz - nie tylko jeśli chodzi o Lakers, ale również jeśli chodzi o Jazz. Żaden zawodnik nie rzucił tyle punktów w swoim ostatnim w karierze meczu. 60 punktów przy 44% skuteczności!!! Ponad 42 minuty na parkiecie.. Jednym słowem Gość jest niesamowity.. Wracają piękne wspomnienia sprzed kilku / kilkunastu lat. Coś pięknego! Do tego zwycięstwo Lakers w swoim finałowym meczu Kobe'go Bryant'a 101:96 z Jazz.. Najlepszy scenariusz przed tym meczem! KB24 odchodzi w chwale i zostanie zapamiętany bardzo dobrze przez fanów koszykówki. Panowie w tym momencie karierę kończy Legenda! Aż łezka się w oku kręci, że już nigdy nie zobaczymy Kobe'go na parkietach NBA.. Bynajmniej jako zawodnika, bo kto wie - może w przyszłości kariera trenerska? Thank You Kobe!!! Warto jeszcze dodac ze darmowe tacosy maja Kawał historii, nawet jeśli ktos nie był fanem a bardziej hejterem to po takim meczu łezka w oku się zakręciła ten mecz - coś wspaniałego, będzie trzeba obejrzeć jeszcze raz.. A co do Lakers - miejmy nadzieje że lato będzie owocne i wrócą tam gdzie ich miejsce, bo bez nich na szczycie jednak to wszystko dziwnie wygląda, trzymam kciuki ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kp11 Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2016 Warto było wstać i oglądnąć to wszystko na żywo. Piękny mecz na zakończenie kariery. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi