San Antonio Spurs 2016/2017

[montana]

mvp dostanie pewnie ktoś z dwójki Harden, Westbrook, choć też trzymam kciuki za Leonarda.

 

ps - z ciekawości sprawdziłem sobie ile buki dają za nagrodę mvp dla powyższej trójki.

 

harden 1.70

westbrook 2.50

leonard 7

 

warto coś rzucić na ostatniego dżentelmena

[karpik]

Trzeba by zrobić wreszcie jakąś kampanię dla Kawhi, po kontuzji Duranta, dla mnie jest jedynym rozsądnym kandydatem.

 

Najlepszy scorer spośród trójki, która się jeszcze jako tako liczy (czyli jeszcze Harden i Westbrook)*

Najlepszy obrońca (tutaj kilka długości przed resztą).

 

*wiem, że się zaraz zlecą jacyś obrońcy Hardena, ale dla mnie w przypadku RW i JH, ich TS% jest mocno niemiarodajny, biorąc pod uwagę ilość strat, które oni generują. Także Harden i Westbrook mają wg mnie tylko przewagę w plejmejkingu.

[barcalover]

Na korzyść Westbrooka i LBJa działa różnica w poziomie ich drużyn, gdy nie ma ich na parkiecie, więc właściwie tylko to sprawia, że Kawhi ma jeszcze konkurentów.

 

[shevcu]

Jezeli Leonard ze Spurs wygra Zachod to chyba nie bedzie tematu komu dac mvp. Do tego Leonard broni sie sam. Swietnie punktuje, dobra obrona, malo strat, lider pelna geba. Do tego mamy kolejny mecz kiedy najlepszy obronca rywala siada na Hardenie i jest po sprawie. Nadal jestem ciekaw grania tych Rockets w po. Jakos nie wierze w siekanie samych trojek w po. Goldeny rok temu nie ograly tak Cavs to i teraz Houston moze przejechac sie na tej taktyce. Zobaczymy.

[Jendras]

Nie widzę MVP dla Wesbrooka. Za słaby bilans.

 

Na korzyść Westbrooka i LBJa działa różnica w poziomie ich drużyn, gdy nie ma ich na parkiecie, więc właściwie tylko to sprawia, że Kawhi ma jeszcze konkurentów.

 

 

To mnie zastanawia. O ile Westbrooka rozumiem, to James ma przecież obok siebie dwóch all-starów. Pod jego nieobecność ma więc kto kreować grę i zdobywać punkty. Jak to możliwe, że zespół traci aż tyle w ataku?

[barcalover]

Nie widzę MVP dla Wesbrooka. Za słaby bilans.

 

To prawda, jedynie średnie na poziomie TD dawały nadzieję, ale nawet mimo to, musiałby awansować na 4-5 pozycję, co jest raczej niemożliwe przy obecnej formie jego drużyny.

[karpik]

To mnie zastanawia. O ile Westbrooka rozumiem, to James ma przecież obok siebie dwóch all-starów. Pod jego nieobecność ma więc kto kreować grę i zdobywać punkty. Jak to możliwe, że zespół traci aż tyle w ataku?

Wczoraj Cavs z LeBronem byli +14, bez niego -22 w 9 minut. LeBron tak naprawdę uratował karierę Irvinga, bo Kyrie o ile jest królem izolacji i trudnych rzutów, to nie umie prowadzić gry, jest słabym kreatorem. Jako sidekick LeBrona sprawdza się dobrze, ale sam dalej traskałby bilanse na poziomie 25-30W. Love został sprowadzony głównie do roli spot up shootera, więc siłą rzeczy dopóki się nie połamał, też nie miał wielkiego impaktu. Inna sprawa, czy to przypadkiem też nie jest tak, że James już tak ma, że uzależnia od siebie swoje zespoły.

[Jendras]

Wczoraj Cavs z LeBronem byli +14, bez niego -22 w 9 minut. LeBron tak naprawdę uratował karierę Irvinga, bo Kyrie o ile jest królem izolacji i trudnych rzutów, to nie umie prowadzić gry, jest słabym kreatorem. Jako sidekick LeBrona sprawdza się dobrze, ale sam dalej traskałby bilanse na poziomie 25-30W. Love został sprowadzony głównie do roli spot up shootera, więc siłą rzeczy dopóki się nie połamał, też nie miał wielkiego impaktu. Inna sprawa, czy to przypadkiem też nie jest tak, że James już tak ma, że uzależnia od siebie swoje zespoły.

 

Jasne, ale mimo wszystko, sam Irving ze swoim scoringiem, przy spacingu, jaki zapewniają rolesi w Cavs, powinien chyba przez tych kilka minut utrzymać ofensywę na jakimś poziomie. Żaden z pozostałej trójki nie ma obok siebie takiego scorera.

 

Jest, ale to nic złego.

 

Koegzystencja perfekcyjna - superstar wzmacnia swego sidekicka, trzecią opcję i rolesów, fantastycznie im pomagając. A pomocnicy dają dokładnie to czego chce superstar, uwydatniając jego największe zalety.

 

O to właśnie chodzi w idealnym supporcie.

 

Idealony support powinien potrafić utrzymać zespół na powierzchni, kiedy lider odpoczywa. W przypadku Spurs czy Thunder zjazdy w ataku są zrozumiałe, bo tam brakuje kreatorów, ale Cavs mają gwiazdy i powinni bez Jamesa grać lepiej niż grają, niczego LeBronowi nie ujmując.

[iglo13]

Jest, ale to nic złego.

 

Koegzystencja perfekcyjna - superstar wzmacnia swego sidekicka, trzecią opcję i rolesów, fantastycznie im pomagając. A pomocnicy dają dokładnie to czego chce superstar, uwydatniając jego największe zalety.

 

O to właśnie chodzi w idealnym supporcie.

 

dla mnie to LBJ jest supportem idealnym dla reszty zabawnych Kawalerzystów

[Gość (Przemek...)]

LeBron + Support = ??? 

 

podpowiedź: 

 

[mac]

Niesamowita reakcja Manu:

 

 

[ignazz]

No i kolejny kroczek do seed #1

 

Gsw w torbę od Celtów

 

Spurs bez Leonarda wygrana z Kings.

Jest bliżej na 2 oczka.

 

A dwa mecze z gsw u siebie.

 

Teraz b2b z okc ale wypoczętymi liderami.

[memento1984]

Spurs teraz -1 do GSW.

 

BigManFan, Rappar i chyba Jozef zalozyli sie ze GSW>68 wins. Coraz blizej...

[Mirwir]

Green, Curry, Andre, Klay odpoczywają w spotkaniu przeciwko Spurs.

[halfoat]

Czekam na kary od ligi.

[mac]

Nie dość, że mega c***owe promo, to teraz jeszcze całkowicie nieaktualne:

 

https://www.youtube.com/watch?v=YIf493uiZc4

[TuPalnik]

Green, Curry, Andre, Klay odpoczywają w spotkaniu przeciwko Spurs.

Pop powinien usadzić Kawhiego, LMA i Parkera. Przynajmniej nie będzie po co wstawać i się wyśpię.

Edytowane 11 Marca 2017 przez TuPalnik

[Mirwir]

Pop powinien usadzić Kawhiego, LMA i Parkera. Przynajmniej nie będzie po co wstawać i się wyśpię.

 

Dlaczego? Nie grają B2B. Następne spotkanie za dwa dni.

[TuPalnik]

Dlaczego? Nie grają B2B. Następne spotkanie za dwa dni.

Bo taki mecz, nawet wygrany wiele nie da graczom z s5 a wtopa była by niezłą lipą. Lepiej dać pograć rezerwowym.

[Mirwir]

Bo taki mecz, nawet wygrany wiele nie da graczom z s5 a wtopa była by niezłą lipą. Lepiej dać pograć rezerwowym.

 

W tym sezonie SAS gra 3 razy z GSW. W pierwszym meczu był blowout. Teraz GSW bez Duranta jest w dołku i po b2b (generalnie w 6 ostatnich spotkaniach 4 przegrane). Więc ten mecz nie do końca nic daje. Daje tie-breaker (bo do 30 marca może wiele się zmienić)