Skocz do zawartości

Phoenix Suns up tempo game


ignazz

Rekomendowane odpowiedzi

Przynajmniej takie mam wrazenie odnosnie Suns i Mavs. Nie powalaja mnie w tym momencie swoja gra, nie dominuja jak dominowali. Ktos podziela moja opinie?

Ja nie za bardzo :wink:

Tzn. logikę rozumiem i ma ona podstawy, ale IMO wnioski zdecydowanie zbyt daleko idące. Bo niby dlaczego postawę Mavs określasz jako falstart? Po tym, że jak jechali po wszystkich przez kilkanaście gier, to dwie porażki mają ich stawiać od razu w gorszym świetle? Podobnie Suns. Choć uwaga odnośnie Spurs IMO celna, bo oni faktycznie pomimo tego, że cały sezon są w czołówce, to w dobrym momencie złapali dodatkowy wiatr. I tutaj wyczucie momentu kulminacji może im pomóc w playoffs. Ale właśnie - chodzi o playoffs. Tam się okaże, czy tacy Dallas np. mieli szczyt za wcześnie, czy może wręcz przeciwnie - wyjdzie na to, że to był ich rok, po prostu, od początku do końca i tyle. Albo Suns, kto tam wie.

 

Gdzieś, chyba na Yahoo!, jak były opinie różnych ludzi na temat tego, czy Mavs mogą trzasnąć 70 zwycięstw, to ktoś napisał, że nie, bo na to trzeba większej różnicy między punktami zdobywanymi, a traconymi. Że różnica, którą wykręcają Mavs, to nie jest jeszcze, pomimo tak mocnego bilansu, dominacja jak swego czasu np. Bulls. I w tym coś może być. Pomimo wyraźnie słabszego bilansu, to Spurs mają tę różnicę lepszą niz Mavs. Ale z drugiej strony można powiedzieć, że gdyby Mavs bardziej grali swoimi starterami, jak Suns, to mogliby ten wskaźnik polepszyć. Ale wolą wykorzystać głębię składu. Tak czy owak każde kategoryczne stwierdzenie o falstarcie lub jego braku, to IMO "long shot" i za wcześnie na to. Najbardziej liczą się playoffs. I choć od czasu sezonu 99-00 mistrzostwa zdobywały drużyny, które nie miały pierwszych bilansów w RS, to akurat trudno akurat na tym się oprzeć, jako gwarancji jakiejś tezy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie, ze zbyt wczesnie na takie wnioski. Juz od dluzszego czasu czekam na pierwsze objawy "zmeczenia" tych zespolow i byc moze takowe sie pojawily. Po prostu nie wierze w to, ze mozna grac na tak wysokim poziomie przez caly sezon i PO. Kiedys musi nadejsc kryzys, kiedys musza zwolnic i zlapac drugi oddech, a przed PO, czy tez co gorsza na PO, nie jest to najlepszym momentem. Po prostu mamy sporo ekip, ktore wlasnie na tym etapie graja swoja najlepsza koszykowke sezonu, czego o Mavs i Suns powiedziec nie moge. Byc moze sie czepiam, byc moze wysuwam pochopne wnioski, ale mam w pamieci Pistons sprzed roku, ktorzy takze niszczyli przez wiekszosc sezonu co tylko napotkali, a w PO? A w po sie wypalili.

 

No poczekamy na rozwoj wydarzen, wlasciwie to tylko to pozostaje.

 

No i za najlepszy przyklad nie zapominajmy o Heat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś pisałem w tym temacie, że Suns trafiający na Nuggets będą mieli naprawdę trudną przeprawę i pokazał to też dzisiejszy mecz. Żeby nie było że za szybko wyciągam wnioski, ale fakty są takie, że Nuggets jako jedni z nielicznych albo w ogóle jedyni w lidze mogą się bawić w grę Suns i nie będzie to dla nich zgubne, mimo całej mojej sympatii do Iversona jasne było dla mnie, że nie będzie miał on problemów żeby zrobic sobie z MVP swoją dziwkę co też dzisiaj uczynił.

 

Jeżeli oni spotkają się w pierwszej rundzie, Suns wyjdą jednak moim zdaniem z tego starcia obronną ręką, ale mocno wyeksploatowani a już najbardziej z nich wszystkich Nash, dla którego najgorsze co może go spotkać w PO to gra przeciwko takiemu "rozgrywającemu" jak Iverson czy Arenas a nie jakiś Smush czy nawet lepsi PG jak Cassell, Parker czy Terry, których stać na dobry występ, ale nie taką eksplozję ofensywną, w PO matchupy są cholernie istotne i wykorzystywanie słabości rywali a Iverson jest idealnym graczem do obnażania słabości Nasha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś pisałem w tym temacie, że Suns trafiający na Nuggets będą mieli naprawdę trudną przeprawę

każdy zespół Van z Nuggets będzie w PO miał bardzo bardzo ciężko.

oglądam ich jak bez ładu i składu latają po boisku nie słuchajac trenera. wystarczy że się jednak dogadają, ustabilizuja (oj mało czasu) i swoim dwugłowym ofensywnym smokiem i niezłymi tyłami w obronie plus nietypowe ustawienia napsują krwii każdemu. Patrząc na ustawienie w WC pierwsze co robię to patrzę na kogo wypadnie!

 

i tu różnica między WC a EC! Jesteś najlepszy w RS w swojej konferencji i wpadasz na albo DN albo Rakiety albo Jazz ew. Lakers z najlepszym na PO motywatorem. i bądz tu mądry! nawet porażka 1st rtound Suns i Mavs mnie nie zdziwi!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś pisałem w tym temacie, że Suns trafiający na Nuggets będą mieli naprawdę trudną przeprawę

każdy zespół Van z Nuggets będzie w PO miał bardzo bardzo ciężko.

oglądam ich jak bez ładu i składu latają po boisku nie słuchajac trenera. wystarczy że się jednak dogadają, ustabilizuja (oj mało czasu) i swoim dwugłowym ofensywnym smokiem i niezłymi tyłami w obronie plus nietypowe ustawienia napsują krwii każdemu. Patrząc na ustawienie w WC pierwsze co robię to patrzę na kogo wypadnie!

 

i tu różnica między WC a EC! Jesteś najlepszy w RS w swojej konferencji i wpadasz na albo DN albo Rakiety albo Jazz ew. Lakers z najlepszym na PO motywatorem. i bądz tu mądry! nawet porażka 1st rtound Suns i Mavs mnie nie zdziwi!!!!!

to są PO więc trudno żeby było łatwo :) chodzi mi po prostu o to, że żaden inny rozgrywający na zachodzie nie będzie tak swoją grą w ataku nękał Nasha jak Iverson, a ponieważ wiadomo jak istotny jest Nash dla gry Suns będą mieli spory problem bo Nuggets tą sytuację staraliby się wykorzystywać ile wlezie, nie zatrzymasz Nasha w ataku więc najlepszy sposób żeby go zmęczyć to po prostu zmusić do grania w obronie to i w końcu jego efektywność w ataku spadnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie -no oczywiście stąd moja zgoda co do powyzszego. Tylko od zdania że na Nasha dobry AI i stąd ewentualne problemy suns przeszedłbym do ogólnej uwagi że z AI w PO jako starym wyjadaczem mogą problemy mieć wszyscy. daleki jestem od stwierdzenia że zrobią run na Misia ale nie jest to aż tak nierealne :wink:

 

zaależy od wielu czynników i tu współpraca z trenerem jest bezsprzecznie podstawowym warunkiem aby coś ugrali. Skład mają ok, pech z Kenyonem (szkoda) oj czuję jak będzie ciekawie w tym roku!!!

mniam mniam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jak powinno grać się z Suns znów pokazalili SAS.

1. aktywne obwodowe krycie pozycji 1-2 przez co trójeczek nie było ( choć tu przy 2/11 rzeczywiście slońcom celowniki rozlegulowano)

2. to co wielokrotnie Van jako przeciwnik Suns slusznie zauważał zajerzdzanie w ataku Nasha, TP na szybkości, Finley przy zmianie krycia na sile ( 5 fauli i 6 strat przy 7 asystach Nasha)

3. Kluczowe jednak było kolejne dobre powstrzymywanie Amare przez Duncana (5 bloków DPOTY?)

4. Martwią jednak nadal pewne elementy: Bell i jego 13 zbiórek wynikało z faktu ze SAS czasem łykali system gry Suns choć w 3 kwarcie znów cisnąć 35 punktów ......

rozlegulowany Bowen, kontuzje Horrego i Barrego sprawiają ze Mavs na razie poza zaięgiem

5. Mimo bardzo słabej gry Suns ( na dystansie) wtopa tylko 8 punktami pokazuje jaki potencjał w PO może mieć ekipa dwukrotnego MVP.....

6. FT% znów spurs błysnęli 60% 20/33 celował w tym TD 2/9!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. to co wielokrotnie Van jako przeciwnik Suns slusznie zauważał zajerzdzanie w ataku Nasha

8)

czyli nic wciąż nie wiadomo, gdyby wygrali Suns sprawa byłaby jasna a tak wciąż wszystko jest możliwe. Ciekawe będą te ostatnie dwa tygodnie bo czy na wschodzie czy na zachodzie nie bardzo można sobie odpuścić i trzeba grać do końca bo pewną pozycję chyba tylko Mavs mają. Spurs tylko dwa mecze za Suns i mają 2-1 wygraną serię jeśli dobrze pamiętam, nie chodzi nawet o kombinoanie z tym kto kogo woli w pierwszej rundzie, ale o HCA w drugiej więc pewnie jedni i drudzy nie odpuszczą walki o to drugie miejsce.

Fajnie przynajmniej ta końcówca sezonu będzie miała jeszcze jakieś znaczenie a nie tylko wyczekiwanie na PO :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.