Skocz do zawartości

Rebuliding vs tanking


Julius

Rekomendowane odpowiedzi

Draft draftem, ale jeśli nie ma w organizacji osoby, która kuma co chodzi to nawet dobry draft nic nie da. Kiedyś taką osobą był Red Auerbach. Kolejny to Jerry West (zaangażowany w LAL, a teraz GSW), Brylantowy Pat oraz Pop. Warto wspomnieć jeszcze o Jerrym Krause. W tej grupie nie wymieniam Jacksona bo do Chicago ściągnął go Krause, a skład LAL kompletował West.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też nie chodzi o to co było pierwsze, tylko o to, że bez wydraftowania Wade'a, LeBron z Boshem nie popatrzyliby nawet na Miami. Zatem ważniejsze było wyciągnięcie Wade'a, bo dopiero dzięki temu otworzyła się szansa na zbudowanie contendera z Shaqiem, a potem, żeby "The Decision" było po myśli Pata. To kto był ważniejszy na parkiecie nie ma tu znaczenia, bo oni tworzyli zespół i bez Wade'a też nie byłoby tych sukcesów. To samo się tyczy BIG3 w Bostonie. Ainge nie mając Pierce'a nie oddawałby całego składu poza miszczem zasłon i tym gnojkowatym PG za KG i Allena. Bez fundamentu w postaci gwiazdy nie jesteś w stanie sprowadzić poważnych ludzi do robienia contendera. W przeciwnym wypadku wychodzą takie parodie jak budowanie Knicks po 2010.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie tak naprawdę można umiejscowić granicę pomiędzy 'dobrą' przebudową, a niedobrym tankowaniem ?

Zacznijmy od tego, ze tankowanie jest niedobre tylko z perspektywy lokalnej [tzn dla fanow, ktorzy moga chodzic na mecze i dziennikarzy, ktorzy pisza o druzynie] i to glownie ta ostatnia grupa sieje ferment na ten proces. A przeciez z punktu widzenia calej ligi zawsze bedzie jakas najgorsza druzyna, wiec walka z tym stanem to prawie jak z wiatrakami. Poniewaz NBA nigdy nie wprowadzi systemu awansow i spadkow to jakies tankowanie bedzie w tej lidze w kazdym sezonie i tego nie da sie zapudrowac zadnymi przepisami.

 

Jaka jest właściwie definicja tankowania? Co jest tankowaniem, a co przebudową ?

[Zakladam, ze pytasz o dlugoterminowy kierunek druzyny, a nie decyzje w koncowce jednego sezonu...

niestety tym samym okresleniem opisuje sie kilka zjawisk jednoczesnie co jest mylace.]

 

Wg mnie roznica tkwi w podejsciu do wlasnych zawodnikow. Jak nie wiadomo kogo GM chce miec u siebie za 2-3 lata to druzyna tankuje bo szuka takich wlasnie graczy [przy czym niekoniecznie musi to byc gwiazda choc tak jest najczesciej]. Zas przebudowa to wymiana wiekszosci skladu, ale z planem zostawienia wybranych klockow na dluzej. 

 

I tak po kolei: Philly, Lakers i Magic tankuja bo wg plotek maja na trading blocku kazdego jak tylko ktos im zaoferuje gracza, ktorego uwazaja za swoja opcje #1 na lata. Knicks tankowaliby gdyby nie trafil im sie Kristaps Porzingis [iMO Melo tam by juz nie bylo gdyby nie jego no-trade]. Nets by tankowali gdyby mieli swoj pick, a tak w bolach probuja przebudowe. Wolves sa w przebudowie. Boston zaliczyl ladna przebudowe, ale trudno ja nasladowac bo taka kradziez jak z Nets to sie zbyt rzadko zdarza by na nia liczyc. Jednoczesnie wg tego kryterium Jazz i Bucks ostatnio nie tankowali zas Kings po prostu nie wiedza co robia to zamiataja dno. Co zabawne ich problemy wynikaja glownie z tego, ze nie tankuja [choc rozumiem aspekt finansowy z nowa hala].

 

Pretensje, że wybrali Embiida? Dlaczego w takim razie są pretensje do Cavs, że wzięli Bennetta zamiast Noela?

Akurat pozycja centra wybitnie pokazuje, ze Philly tankuje. Bo ich ostatnie 3 topowe wybory trudno inaczej interpretowac niz "zbieramy wysokich liczac, ze ktorys wypali, ale nie stawiamy na zadnego z nich".

 

Napiszcie w takim razie, jak powinna wyglądać dobra przebudowa

Dobra przebudowe mozna zrobic dopiero jak sie skonczy tankowanie ;-)

Ale to zdanie ladnie pokazuje jaki jest problem z terminologia i pewnie dlatego tak trudno ustalic roznice...

 

BTW, jak sie zastanawiam nad dzialaniami Sixers to odnosze wrazenie, ze ich glownym problemem jest podejscie do draftu. Oni draftuja tak jakby probowali zbierac material na handel, a nie z zalozeniem, ze to dla siebie na lata. Przeciez wszystkie ich decyzje mozna bylo wyciagnac z mockow [w sensie, ze dany gracz w tym miejscu byl uwazany za tzw dobra wartosc], a jak sie okazuje takie dzialanie nie daje kumulujacych sie zyskow bo nowe informacje szybko weryfikuja te decyzje. Efektem ubocznym tego skupiania sie na trejdowalnosci i odleglej przyszlosci wyszlo to, ze puscili prawie na kazdym picku lepszych graczy lub tych lepiej pasujacych tylko dlatego, ze mieli mniej mierzalne ryzyko. A co zabawne to nawet gdyby nic nie zmienili w swojej filozofii to inne losowanie tu, inny wybor tam i bysmy teraz sie zachwycali jaka potege zebrali.

Edytowane przez wiLQ
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.