Skocz do zawartości

[plotka?] T-Mac do Suns?


Gość loqsh1

Rekomendowane odpowiedzi

Gość loqsh1

"Tracy McGrady chce uciec z Orlando gdzie pieprz rośnie. Plotka z wymianą za Kobe Bryanta wydaje się raczej mało prawdopodobna. Jak donoszą wtajemniczeni realna wydaje się wymiana Magic z Pheonix Suns. Drużynę w której występuje Maciej Lampe opuściliby Shawn Marion i Joe Johnson. Wzamian do Suns przyszedłby McGrady i... numer 1 draftu (jeśli Orlando taki wylosują, a jak wiadomo mają na to duuuże szanse)."

źródło: probasket.pl

http://probasket.pl/wiecej.php?newsID=9956

co Wy na to? to pewnie i tak tylko plotka jakich na probasket cała masa.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buhahahahahahahahahahahah!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Oj ci z probasketu potrafią rozbawić człowieka. Może jeszcze Orlando powinno dołożyć przyszłe 20 numerów w I rundzie draftu :lol: . Co można mówić o McGradym to można, ale nie zapominajmy poprzednich sezonów w Orlando, które nie obligują do tak bzdurnych plotek i zaniżania rynkowej wartości tego zawodnika. Jeśli mielibyśmy jeszcze dodatkowo oddać Okafora to chyba musi się popukać w głowę ten kto proponuje takie wymiany (przyszła gwiazda NBA, moim zdaniem warta więcej niż Marion i Johnson razem wzięci). Jeśli to Phoenix miałoby dołożyć swój first-round pick (a Orlando wykorzystałoby go na wzięcie Gordona) to można tą wymianę rozważyć jako wartą zastanowienia. Jednak w w/w kształcie absolutnie nie do przyjęcia.

 

Edycja:

To chyba z tego artykułu:

How about this trade possibility: Orlando’s Tracy McGrady to Phoenix for Shawn Marion, Joe Johnson, and the Suns’ No. 1 pick? I usually blow off rumored trades, because they typically are just that -- rumors. But according to some insiders, this one could actually happen over the summer.

Po pierwsze: plotka, wymyślona przez autora z InsideHoops

Po drugie: źle przetłumaczony artykuł przez probasket, bo ewidentnie widać, że chodzi o pick Suns, a nie Magic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plotka bo plotka ale ja bym TmaCa na zasadzie Joe,Marian i pick w drafcie , brałbym z niewielkimi wątpliwościami

Marian to świetny gracz może poza Phx pokazał by coś jeszcze ciekawszego

przy najlepszych wiatrach mogło by to wygladać tak

PG B.Goordon(7pick Phx)

SGJoe

SF Marian

PF Gooden

C Okaford (1pick)

całkiem ładnie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mowiac to wiele slyszalem juz o tego typu wymianach ( tylko ze jeszcze zadna nie doszla i z pewnoscia nie dojdzie do skutku ) :D Dziwny news, tym bardziej ze tak jak zauwazyl Spabloo troche przekrecony....

Tracy McGrady + 1 nr = Shawn Marion + Joe Johnson ( smiechu warte )

 

Troche odbiegne od tematu, mowiac ze bardzo lubie Showna Mariona i chcialbym go widziec w skladzie Magic ( ale na pewno nie kosztem T-Maca ) Pewnie jest to tak mozliwe, jak zdobycie mistrzostwa obecnie przez Lakers :wink:

P.S

Dobrze ze zadko czytam newsy z Probasketu. Gdyby bylo inaczej pewnie nie bylbym pewien do dzis gdzie gra Bryant i Kidd :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewno nie kosztem T-Maca

Fokcik musisz wziąść jednak pod uwagę, że McGrady nie zdecydował się jeszcze czy zostanie w Orlando czy nie. Na razie na pytanie co zrobi tego lata odpowiedział słynne: "I don't know". Gdybym ja był GM-em to nie dopuściłbym do sytuacji w której za najlepszego zawodnika nie dostaję nic. Dlatego nad każdym możliwym tradem trzeba by się zastanowić. A ta propozycja (oczywiście nie w tej formie z probasketu) jest bardzo ciekawa. Pozbywamy się co prawda gracza, który nie pokazał jeszcze wszystkich możliwości (ogromnych), a dostajemy gwiazdora o talencie niewspółmiernie mniejszym, ale ciężko pracującego i nie sprawiającego problemów wychowawczych (przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo). Do tego dochodzi Joe Johnson, który jest niezłym SG, może jeszcze trochę niedocenianym, ale gość potrafi grać w kosza. No i trzecia sprawa jest taka, że mamy dodatkowy pick. Oczywiście ta wymiana mogłaby dojść do skutku jeśli Suns nie zostaliby wylosowani w loterii, a więc ich numer byłby w okolicach 7-9. Na Gordona albo Nelsona to wystarczy (Carter#15 - coś ty się czepił tego Telfaira? Rozgrywajek i do tego po szkole średniej - nie widzę go nawet w pierwszej 14. Chyba, że wiesz o nim coś czego nie wie nikt poza tobą ;) ).

 

Wszystko ładnie pięknie, ale jeśli nie uda się wybrać Okafora. No ostatecznie Dwigtha Howarda. Ale gdyby trafiał nam się Deng to lipnie, bo dublowałby się z Marionem. Podobnie z Livingstonem - to PG więc wybranie jego rzuca cień na wybieranie z dalszym numerem kolejnego PG. Ech ten Emeka - ile on by nam problemów rozwiązał :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(Carter#15 - coś ty się czepił tego Telfaira? Rozgrywajek i do tego po szkole średniej - nie widzę go nawet w pierwszej 14. Chyba, że wiesz o nim coś czego nie wie nikt poza tobą ;) )

Spabloo przypomnij sobie na jakiej pozycji gra i po czym był tegoroczny ROTY. Przy okazji Ci powiem że Telfair to moje prawdziwe nazwisko. Używam obecnie pseudonimu. Siedze teraz w Polsce i nic nie robię, a mój sobowtór podpisuje kontrakty z Addidasem i takie tam inne :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Carter jedne LeBron wiosny nieczyni :P

to po piewsze , podrógie Telfair ma 5-10 wzrostu więc troche kiepsko , po trzecie za pare lat może być S.Marburym wątpie żeby kimś wiecej

a to że jest po HS oznacza że prawdopodobnie będzie potrzebował 3-4lat by dojś do dobrego poziomu lub będzie bustem , inna opcja to cud :)

jesli w pierwszym sezonie przy najlepszych wiatrach będzie grał na poziomie 12/14p 4/5a to bedzie genialny

orlando potrzebuje dobrych graczy od dziś (czyt. od zaraz)

niebęde ci mówił ile jest powodów dla wybrania własnie Okaforda przez orlando , bo jest ich jeszcze więcej niz podał spabloo , to człowiek stworzony do gry w tym zespole(a raczej potrzebny) natomiast poco orlando Telfair , kiedy mogą mieć Gordona/Nelsona graczy bardzo zasłużonych w collegu gotowch na gre od dziś na dobrym poziomie , małotego potencjałem także niegardzą

 

 

No ostatecznie Dwigtha Howarda

taka opcja zabardzo mi się niepodoba :P wolał bym ...

Deng to lipnie, bo dublowałby się z Marionem

bo niekoniecznie , Marian na wschodzie powinien ładnie sobie radzić na PF , kłopot tylko z złotymi dziecmi Orlando Gooden(C?) i Howard(trade? :) )

ale na pewno nie kosztem T-Maca

jak powiedział spabloo lepszy marian w graści niż TmaC na dachu :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fokcik musisz wziąść jednak pod uwagę, że McGrady nie zdecydował się jeszcze czy zostanie w Orlando czy nie. Na razie na pytanie co zrobi tego lata odpowiedział słynne: "I don't know". Gdybym ja był GM-em to nie dopuściłbym do sytuacji w której za najlepszego zawodnika nie dostaję nic.

Zgadza sie.... Jezeli nie dojdzie do wymiany Tracyego, to trzeba sie liczyc z tym, ze McGrady moze zostac w Orlando, a w najgorszym wypadku moze po nim pozostac tylko pamiec i nic wiecej. Tak jak juz powiedziales lepiej jest go oczywiscie wymienic niz pozostac z pustymi rekoma. Jezeli bylo by juz pewne ze T-Mac ma odejsc z klubu to bardzo chetnie bym sledzil poczynania Mariona w Orlando. Bardzo lubie tego zawodnika, zadziwia mnie jego postawa na parkiecie ( niesamowice walczy pod tablicami ).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przypomnij sobie na jakiej pozycji gra i po czym był tegoroczny ROTY

Pixo już wspomniał o wymiarach Telfaira. James za to jest duży jak na PG, może za duży ;) i dlatego na tej pozycji w Cleveland grał w dalszej części sezonu McInnis. Zresztą tacy gracze są bardzo w cenie (patrz Penny, czy w obecnym drafcie wysoka pozycja Livingstona). A żeby "mały" nauczył się porządnie prowadzić drużynę i do tego stanowił zagrożenie w ataku potrzeba czasu. Dlatego właśnie dla tego typu graczy potrzebny jest college. Tak się zastanawiam czy TJ Ford nie zrobił źle, że nie został jeszcze rok na uniwerku. Co prawda do rozgrywania nie można mieć zastrzerzeń, ale gra ofensywna w jego przypadku trochę kulała. W NCAA z pewnością miałby więcej okazji do rzutów - może wyszłoby mu to na zdrowie, nabrałby większej ogłady. Oczywiście tą teorię przekreśla to, że TJ odniósł kontuzję, która pewnie nie pomogłaby mu w dostaniu się do NBA z wysokim numerem, ale pomijając ten "mały szczegół" chyba mam trochę racji :)

 

Czytałem artykuł, z którego wynika, że Magic być może wykorzystają swój drugorundowy pick na jakiegoś HS-boya. Kto wie czy nie warto by tak zrobić. Spróbowałbym wziąść też (Orlando ma 2 picki w second-round, chociaż w tym sezonie tak z nimi Gabriel namieszał, że ciężko się w tym połapać) Chrisa Duhona z Duke, który skończył juz uniwerek. Jest naprawdę niezłym rozgrywającym i jako backup mógłby być przydatny. Kto wie jakby się sprawdził w NBA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 slowa co do Telfaira:

 

Fachowcy uwazaja, ze drzemie w nim olbrzymi potencjal. Uwazany jest za najlepszego rozgrywajacego wszechczasow sposrod zawodnikkow wywodzacych sie z Nowego Jorku, a konkurencja jest tam mocna: Marbury (co ciekawe Telfeir jest jego kuzynem), Kenny Anderson, Mark Jackson. Jego najwieksze zalety to szybkosc, kosmiczny drybling, duza dojrzalosc (jak na swoj wiek) oraz ogromna ambicja i serce do gry. Wady to oczywiscie zbyt mlody wiek, problemy z obrona oraz zbyt drobna postura. Warto zauwazyc, ze jezeli zglosi sie do draftu (a w najblizszym czasie powinien to zrobic) bedzie pierwszym rozgrywajacym ktory przyszedl do ligi prosto z high-school.

 

Tak w skrocie przedstawia sie sylwetka waszego nowego PG. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lordzie wady wymienione przez ciebie wyraźnie mówią: idź facet do collegu, nabierz trochę doświadczenia, ograj się, a nie wyskakuj do NBA. Tym bardziej, że raczej będzie w drafcie w środku stawki, a to oznacza, że trafi do średniej drużyny (a nie słabej), w której będzie grał po kilka minut.

 

Do draftu już się chyba zgłosił i do tego ma agenta, a więc zdaje sie nie będzie mógł zrezygnować by grać w NCAA.

 

Tak w skrocie przedstawia sie sylwetka waszego nowego PG.

Niech będzie nasz za kilka lat :). Teraz go nie potrzebujemy ;).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coście się tak uparli na tego Telfair'a, czyżby kolejne błędne szukanie następcu LeBronka(podobnie jak poszukiwanie kolejnego MJ'a)

 

ja Telfaira za pare lat widze jak kopie Marburego ztymże lepiej prowadzącego gre , zato z miejszym instynktem szczeleckim

pozatym facet ma naprawde niewiele wzrostu i szczegulnie na początku kariery może byc beznadziejny w obronie , wkońcu niedziwota kiedy będzie grał np. przeciw takim Kiddom/Crafordom(może Gainnesom :wink: ) kiedy ci przerastają go o głowe , może gdyby chociaz miał tak imponujący wyskok jak Ford , co niezmienia postaci żeczy że wielu PG będzie mogło żucać mu przez ręce

 

małotego już nieraz okazało się że HS niejest dobrym wyznacznikiem talentu , to nie ta komkurencja żeby można było krzyczeć że gość jest niedozatrzymania przy np. dryblingu

w HS bardziej liczy się potencjał niż indywidualne wyniki , stąd D.Howard jest notowany wyżej niże Telfair

choc wydaje mi się że kuzyn Stefana zostanie wybrany wczesniej niż pokazują to obecne Moockie (zapewne od 5 do 10nr.) to niezmienia to faktu że Okaford to wtejchwili najlepsza opcja dla orlando , łata niemalże wszytkie dzury w drużynie , małotego jest naprawde dobry

więc poco ryzykować wybur gracza który najpewnioej dopiero za 2/3 lata będzie dobrym graczem , kiedy można mieć go teraz

małotego znaleźć dobrego PG a C to także niemała rużnica , w zasięgu orlando z obu pozycji mogli by być dostępni Alston i Blount , kogo woleli byście widzieć w swojej druzynie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co wy się tak uparliscie na tego Okofora? Gosc jest rzeczywiscie taki dobry? Przeciez liga NCAA to nie to samo co NBA i nie ma gwarancji na to, że Okafor sobie w niej poradzi. Juz nie tacy zawodnicy jak Okafor bedący wielką nadzieją NBA po przyjsciu do tej ligi zupęłnie zawiedli ( K.Brown ). Tymbardziej, że Okafor nie jest podobno mistrzem ataku, a samą obroną to on wielkiej kariery nie zrobi. No chyba ze będzie drugim Big Benem. Nie mówie oczywiscie że on jest słaby czy coś, ale trzeba sie z tym liczyć, że w NBA może sie spalić. Obym sie mylił, tymbardziej jak trafi do Magic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj arboos, arboos. Kwame to mięczak. Gracz z wielkim potencjałem, ale totalny mięczak. I do tego po high school. Ryzyko, że taki gracz będzie bustem jest dużo większe niż w przypadku najbardziej dominującego zawodnika w NCAA, który w dodatku spędził tam 3 lata. Jest dojrzały i co najważniejsze jest człowiekiem inteligentnym, co może mieć w przyszłości kolosalne znaczenie dla liderowania. Okafor nie jest mistrzem ataku, ale porównywanie go z Benem Wallacem było dobre jeszcze dwa lata temu, ale nie dziś. To co prezentuje w tej chwili spokojnie wystarczy na zdobywanie ok. 15 punktów już w pierwszym sezonie w NBA.. Po raz kolejny trzeba powtórzyć, że dla Orlando byłby wybawieniem, bo mógłby wnieść do drużyny jakąś obronę, której obecnie nie ma. Pod tablicami byłby nieoceniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tymbardziej, że Okafor nie jest podobno mistrzem ataku, a samą obroną to on wielkiej kariery nie zrobi.

Nie chodzi tu o kariere, chodzi o to aby zalatal wiekszosc dziur w druyznie Orlando Magic. Jak wiemy gra on dobrze w obronie, a wlasnie tego brakuje druzynie z Florydy. Po co nam kolejny strzelec skoro mamy T-Maca ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale sam T-Mac nie pociągnie tego wózka, a sam Okafor tez nie zbawi całej defensywy Magic. Nam potrzeba dobrych ruchów transferowych, albo spektakularnego powrotu Hilla, inaczej czarno widze następny sezon.

Mimo wszystko Okafor na pewno by sie sprzydał, ja tylko zastanawiałem sie czy nie ma innej opcji. Bo jak Magic nie dostaną pierwszego numeru to co wtedy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, ale sam T-Mac nie pociągnie tego wózka, a sam Okafor tez nie zbawi całej defensywy Magic.

Druzyna Magic w ataku radzi sobie calkiem niezle, wydaje mi sie, ze wiecej strzelcow nam nie potrzeba aby odniesc sukces. Nie kazda druzyna ma wielu dobrych zawodnikow offensywnych. Wystarczy tylko podrasowac odpowiednio obrone i powinno byc dobrze, a wlasnie dzieki takim zawodnikom jak Okafor jest to bardzo realne.

Nam potrzeba dobrych ruchów transferowych, albo spektakularnego powrotu Hilla, inaczej czarno widze następny sezon.

Sadze ze gdy McGrady "dorosnie" to juz powinno byc o wiele lepiej, zmian potrzeba, a przede wszytskim trzeba sciagnac dobrych zawodnikow podkoszowych, ktorzy tak jak pisalem wyzej wspomoga obrone, a spektakularny powrot Hilla jest niestety raczej nie mozliwy.

Mimo wszystko Okafor na pewno by sie przydał, ja tylko zastanawiałem sie czy nie ma innej opcji. Bo jak Magic nie dostaną pierwszego numeru to co wtedy?

Okafor to marzenie tegorecznego draftu dla Magic. Jezeli nie bedziemy mieli 1 numeru, to szefostwo klubu bedzie musialo pomyslec nad innym rozwiazaniem, ja jednak mam nadzieje ze najlatwiejsza droga okarze sie realna i zwerbujemy do skladu Okafora.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z Fokcikem dodam jedynie

Nam potrzeba dobrych ruchów transferowych

sprowadzenie Alstona powino być pryjorytetem

ja tylko zastanawiałem sie czy nie ma innej opcji. Bo jak Magic nie dostaną pierwszego numeru to co wtedy?

pododbno nawet sprzedaż Goodena wchodzi w rachube , byle by pozyskać Okaforda :) , inny scenariusz , dlamnie tylko Deng , całareszta albo jest odległym prospectem albo poprostu niezadawala , coprawda można wziąśc takiego Gordona/Nelsona czy inną gwaizde NCAA ale to niebędzie to co Oka

można wziąść Telfaira/Howarda i czekać czy znich coś wyrośnie czy też nie , ale niema co rozpatrywać czarnbych scenaruszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.