Skocz do zawartości

Polska scena polityczna w Internecie


Findek

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę zmienie temat, ale dzisiaj w Wiadomościach było o Leszku Balcerowiczu i oczywiście przypomniano jego reformę(oczywiście mocno została pojechana, ale to wiadome), a jakie wasze zdanie na temat Planu Balcerowicza? Wiecej złego czy dobrego?

To było jak średniowieczne leczenie za pomocą upuszczania krwi.

W tamtym momencie wydawało się fajne, ale dziś wiemy że to nie działo najlepiej (podobnie jak upuszczanie krwi)

https://wpolityce.pl/gospodarka/199530-prof-kiezun-odslania-kulisy-poczatkow-polskiej-transformacji-sachs-byl-niezwykle-sprawnym-lobbysta-i-marketingowcem-on-wszystkich-oszolomil-nasz-wywiad

Wszyscy wtedy byli głupi bo w sumie niby skąd ludzie kształceni w komunie mieli wiedziec jak to powinno wyglądać w kapitaliźmie

http://wyborcza.pl/1,76842,15414610,Bylismy_glupi.html

H. Clinton ukończyła Yale, ma doktorat z prawa, pracowała przez jakiś czas w prywatnych firmach i nigdy nie była klasyczną pierwszą damą, która zawsze jest w cieniu. Nawet bez Billa mogłaby być co najmniej senatorem.

 

To już młodszy Bush bardziej pasuje do twojej teorii. Chociaż też nie do końca, bo przecież na prezydenta nie startował jako synek tatusia, tylko jako gubernator dużego stanu (którym jednak pewnie by nie został, gdyby miał inne nazwisko). Czyli mamy jeden przypadek dużej kariery politycznej dzięki rodzinie w ostatnim stuleciu w USA. :nevreness:

Co z tego że ma doktorat z prawa skoro doktorów prawa w USA jak psów, nie to ją wyróżnia a to że jest żoną Billa :smile:

Jeden Bush preziem, później jego syn, obecnie o nominację starał się Jeb Bush. Musza mieć genetyczne predyspozycje do walki o stołek prezydenta, choc jest prostsze wyjasnienie.

To w USA każdy urodzony w USA może zostać prezydentem, a w PRL tylko członek partii mógł zostać pierwszym sekretarzem.

 

Więc w PZPR gdzie pierwszego sekretarza wybierały osoby, które się osobiście znały od lat, kumoterstwa nie było?

Potraktujmy wstąpienie do partii jako zarejestrowanie się w polityce. Jako wykazanie nią zainteresowania.

W PZPR szefami rządu nie zostawali synowie poprzednich szefów ani ich żony.

To ze wybierali pomiędzy sobą uważam za lepsze niz dzisiejsze partie wodzowskie. To byłą własnie jakaś tam ewolucja, zmiany poglądów, demokracja wewnątrzpartyjna (choc pewnie bardziej walka psów)

Taki Kaczyński będzie szefem partii aż do śmierci, nie ma tam demokracji w stylu "słuchaj, nie dałeś w wyborach rady tyle lat z rzędu wiec teraz szefem powinien zostac kto inny" . Bardziej zbliżone do demokracji są partie w której prezesi sie zmieniają a nie partie które mają prezesa dozywotnio lub przynajmniej do czasu aż sam nie zrezygnuje bo złapał lepszą fuchę (Tusk)

 

Nie chciałbym się juz w kółko na argumenty przerzucać, ale chyba każdy widzi ze to nie takie proste uznać ze w PRL nie było demokracji a teraz jest. Jak spojrzy się krytycznie na argumenty jak było wtedy a jak teraz przestaje to być oczywiste, ale ponieważ każdy bez zastanowienia powtarza ze wtedy był totalitaryzm a teraz jest demokracja to się już tak przyjęło i nikt z tym nie dyskutuje.

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opiszesz na szybko zmiany w powszechnej?

 

Boże mój Ziobro to musiał się ostro zagotować po słowach Andrzeja. 

Tutaj jeszcze dodam, że najbardziej kontrowersyjny jest zapis, że Ziobro może odwoływać prezesów sądów. Tylko, że KRS może tę decyzję zawetować, więc Ziobro samodzielnie nie ma żadnej władzy w tym zakresie. A że prezydent zawetował też ustawę o KRS...:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak już w PRL ministrem był brat pierwszego sekretarza to już wszystko w porządku?

Swoja droga geny Gierka tez silne musza byc, skoro jego syn zostal najmlodszym profesorem w Polsce.

No jednak syn został naukowcem a nie szefem państwa jak ojciec, to co innego.

Tego typu korupcja (w której ktoś wazny pomaga członkom rodziny) to norma w "demokracjach" jednak to coś zupełnie innego niż przekazywanie władzy z ojca na syna jak w Korei, czy prezydenci z tej samej rodziny jak w USA. Syn Gierka został profesorem a nie następcą ojca.

Podejrzewam że starszy Gierek wcale nie musiał zabiegać o to żeby synkowi sie udało, pewnie na uczelni wszyscy z nadgorliwoscią starali sie jak mogli by synek profesurę szybko zrobił :smile:

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jednak syn został naukowcem a nie szefem państwa jak ojciec, to co innego.

Tego typu korupcja (w której ktoś wazny pomaga członkom rodziny) to norma w "demokracjach" jednak to coś zupełnie innego niż przekazywanie władzy z ojca na syna jak w Korei, czy prezydenci z tej samej rodziny jak w USA. Syn Gierka został profesorem a nie następcą ojca.

Podejrzewam że starszy Gierek wcale nie musiał zabiegać o to żeby synkowi sie udało, pewnie na uczelni wszyscy z nadgorliwoscią starali sie jak mogli by synek profesurę szybko zrobił :smile:

 

ale to nie są jakieś "normy" tylko życie :-] nawet jak syn Tuska byłby największą pierdołą życiową to i tak każdy chciałby go mieć u siebie w pracy czy na uczelni ze względu na ojca :)

macie córkę , macie dwóch kandydatów na zięcia identycznych (powiedzmy :) ) ale ten jeden z nich jest bratem LeBrona Jamesa, kogo wolicie ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to nie są jakieś "normy" tylko życie :-] nawet jak syn Tuska byłby największą pierdołą życiową to i tak każdy chciałby go mieć u siebie w pracy czy na uczelni ze względu na ojca :smile:

macie córkę , macie dwóch kandydatów na zięcia identycznych (powiedzmy :smile: ) ale ten jeden z nich jest bratem LeBrona Jamesa, kogo wolicie ? :smile:

No tak, więc napisałem że to norma, choć nie powinienem pisać że norma w demokracjach a norma wszedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, więc napisałem że to norma, choć nie powinienem pisać że norma w demokracjach a norma wszedzie

 

to chyba Arystotoles pisał o tym, że czysta-najlepsza demokracja byłaby wtedy jakby każdy obywatel zaczynał od "początku" czyli bez spadku, bez finansowania przez rodziców aby każdy miał wyrównane szanse ;] tylko chyba to nierealne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba Arystotoles pisał o tym, że czysta-najlepsza demokracja byłaby wtedy jakby każdy obywatel zaczynał od "początku" czyli bez spadku, bez finansowania przez rodziców aby każdy miał wyrównane szanse ;] tylko chyba to nierealne :smile:

Proszę, nie prowokuj darkonzy znowu do pisania o 100% podatku spadkowym:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już zauważył fluber popieram w takim razie Arystotelesa :smile:


Jaki system mamy polityczny dziś to wszyscy wiemy, narzeka się na wiele problemów jak choćby taki ze trzech żulów przegłosuje w wyborach dwóch najlepszych profesorów prawa, wiec czy nie lepiej byłoby tak:

Zaczynamy od skompromitowanego pomysłu i zakładamy jedną partię, "partię Polska", likwidując wszystkie pozostałe. Wyglada na totalitaryzm, ale kazdy członek z tych zlikwidowanych partii moze wstąpić do tej nowej, każdy moze wstąpić kto wyrazi taką ochotę.

W tejże partii na poziomie podstawowym wyłania ona swoich delegatów którzy idą wyżej i działają na wyższym poziomie wybierajac najlepszych spośród siebie.

W tym czasie ścieraja się poglądami bo przeciez tam sa byli członkowie PIS i PO. Wygra więc ta opcja która ma większe poparcie, ale myślę że na podstawie bardziej merytorycznych argumentów niż dzisiejsze granie na emocjach w prasie i telewizji.

Końcowy efekt jest taki ze niby nie mamy demokracji (ta sama partia u władzy) ale ludzie którzy rządzą krajem to są wybierani praktycznie bezpośrednio na podstawie talentów politycznych lub fachowości i realizują program do którego skłania sie większośc aktywnych politycznie obywateli należących do partii. "Żule" nie maja wpływu bo nawet jak sie do partii zapisza to nie chodza na zebrania :smile:

 

Mi się to wydaje lepsze niz głosowanie wszystkich, również mało znajacych realia i interesujących sie polityką tylko przy okazji wyborów na jakichś anonimowych szefów partii którzy moga byc totalnymi kretynami a ja nie bardzo mam jak to zweryfikowac bo rzeczywistosc kształtują media. W dodatku widze tylko szefa partii a nie znam fachowców którzy go otaczają, co oni sobą prezentują, a w takiej piramidce jednopartyjnej wszyscy sie znaja na każdym poziomie i moga podejmowac racjonalne decyzje kto powiniem rządzić

Edytowane przez darkonza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieje się. Posiedzenie nadzwyczajne. Brakuje Ziobry, ale Andrzej to nagle drzazga w kutasie PiSu.

 

http://www.tvn24.pl/w-siedzibie-pis-na-nowogrodzkiej-zebraly-sie-wladze-partii,759326,s.html

Hitem twittera jest porównanie oświadczenia prezydenta do walca:)  Prezydent przejechał Ziobrę walcem, wrzucił wsteczny, znowu przejechał, wrzucił jedynkę...:)

 

Totalna opozycja szuka narracji, ale z moich obserwacji z twittera widzę, że próbują wyprowadzić ludzi na ulicę, powtarzając oczywistą nieprawdę, że sądy powszechne czeka tylko czystka, a Ziobro może odwołać wszystkich prezesów sądów, co jest wierutną bzdurą i oczywistym kłamstwem, brzydzę się tymi ludźmi.

 

Dzisiaj ludzie powinni wyjść na ulicę i najzwyczajniej w świecie podziękować prezydentowi, że nie uległ naciskom PIS, nie uległ naciskom totalnej opozycji i zrobił najrozsądniejszą rzecz, zawetował ustawę o SN ( a w konsekwencji i o KRS, bo były ze sobą powiązane) i podpisał dobrą ustawę o ustroju sądów powszechnych. Swoją decyzją wkurzył wszystkie strony ( widziałem konferencję myszki agresorki i Lubnauer na świeżo po decyzji prezydenta, dosłownie miały łzy w oczach:)), ale przynajmniej pozostał prezydentem zdrowego rozsądku i logicznego myślenia i wybrał najlepsze rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fluber

 

ja też nie mam.

wszedłem na ten artykuł ze strony głównej.

 

ew. możesz spróbowaać - jesli bedzieszc chciał - wyguglować go, czasami działa.

 

1] a mnie interresuje także to, co moze się zdarzyć, zwłaszcza przy takiej władzy.

 

2] tyle ma wspólnego, ze ludzi karze się mandatami za "Lech Wałęsa !", a tobie na żarty się zbiera. Jak się jedni biją o demokrację, to

inni mogą pierdzieć w fotelik, bo czują się zwolnieni z takiej ewentualności i zajmują się "arbitrażem" pdo tytułem : "no może ta neokomuna taka nietwarzowa, ale w sumie jaka jest alternatywa ?".

 

słowem : kiedy inni upominają się także o twoje prawa w demokracji, ty się z nich możesz śmiać, bo od tego śmiechu oni nie przestaną tam demonstrować także w twoim interesie.

 

3] ja słucham w tej sprawie mądrzejszych od siebie, bo nie jestem prawnikiem, konstytucjonalistą, nie studiowałem prawa, nie ryłem przez kodeksy, nie poświęciłem życia na te sprawy. Nie udaję się, ze się na nich osobiście znam, bo ty by było wobec tych ludzi nieuczciwe. 

 

4]  nazywasz ich całym swiatem ?

 

5] nie ma znaczenia, co ja bym wolał.

znaczenie ma, że jest taki zapis i TA władza moze z niego skorzystać w podstępny sposób.

 

6]  nikt z PISu nie potępił tych obelg, więc niewielka róznica. Nie protestując przeciw złu popierasz je.

 

7] czyli, przegrywamy 0-9, ale tamci przegrali 0-12, więc w sumie to jest dobrze i nie ma potrzeby rozmowy o

całej sprawie. 

 

czytasz czasami własne posty, czy brak ci czasu na autorefleksję, bo tyle jest do napisania ?

 

8] właśnie widzę

 

9] na razie jest pomysł w formie listu otwartego do premier. 

ludzie już reagują, więc temat został otwarty, a dżin z butelki uwolniony.

 

o ile pamiętam odwrócenie reformy 6-latków zaczeło się od niejakich Elbanowskich i ich fundacji. Potem wziął to PIS, więc

miałem rację. Chyba że najpierw był PIS, a potem Elbanowscy - wtedy się wycofam z tego, co powiedziałem.

 

projekt aborcyjny odrzucony ? jak miło. podobno na dniach/miesiącach ma powrócić :] I pewnie znów dostanie spore poparcie 

w PIS.

 

11] "jeżeli fakty..."

 

to nie są fakty tylko dane szacunkowe, więc możesz powstać z kolan przed nimi :]

 

Ratusz Warszawski oszacował na 50 tys.

też nie przyjmuję na wiarę.

 

a z "faktów" policyjnych, to w Polsce ludzie się śmieją.

 

12] nie wierzę. przykro mi. 

 

PS : a jak ta przewaga PISu przekłada się na układ głosów w ew. Sejmie ?

Edytowane przez vasquez
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fluber

 

ja też nie mam.

wszedłem na ten artykuł ze strony głównej.

 

ew. możesz spróbowaać - jesli bedzieszc chciał - wyguglować go, czasami działa.

 

1] a mnie interresuje także to, co moze się zdarzyć, zwłaszcza przy takiej władzy.

 

2] tyle ma wspólnego, ze ludzi karze się mandatami za "Lech Wałęsa !", a tobie na żarty się zbiera. Jak się jedni biją o demokrację, to

inni mogą pierdzieć w fotelik, bo czują się zwolnieni z takiej ewentualności i zajmują się "arbitrażem" pdo tytułem : "no może ta neokomuna taka nietwarzowa, ale w sumie jaka jest alternatywa ?".

 

słowem : kiedy inni upominają się także o twoje prawa w demokracji, ty się z nich możesz śmiać, bo od tego śmiechu oni nie przestaną tam demonstrować także w twoim interesie.

 

3] ja słucham w tej sprawie mądrzejszych od siebie, bo nie jestem prawnikiem, konstytucjonalistą, nie studiowałem prawa, nie ryłem przez kodeksy, nie poświęciłem życia na te sprawy. Nie udaję się, ze się na nich osobiście znam, bo ty by było wobec tych ludzi nieuczciwe. 

 

4]  nazywasz ich całym swiatem ?

 

5] nie ma znaczenia, co ja bym wolał.

znaczenie ma, że jest taki zapis i TA władza moze z niego skorzystać w podstępny sposób.

 

6]  nikt z PISu nie potępił tych obelg, więc niewielka róznica. Nie protestując przeciw złu popierasz je.

 

7] czyli, przegrywamy 0-9, ale tamci przegrali 0-12, więc w sumie to jest dobrze i nie ma potrzeby rozmowy o

całej sprawie. 

 

czytasz czasami własne posty, czy brak ci czasu na autorefleksję, bo tyle jest do napisania, że brakuje czasu ?

 

8] właśnie widzę

 

9] na razie jest pomysł w formie listu otwartego do premier. 

ludzie już reagują, więc temat został otwarty, a dżin z butelki uwolniony.

 

o ile pamiętam odwrócenie reformy 6-latków zaczeło się od niejakich Elbanowskich i ich fundacji. Potem wziął to PIS, więc

miałem rację. Chyba że najpierw był PIS, a potem Elbanowscy - wtedy się wycofam z tego, co powiedziałem.

 

projekt aborcyjny odrzucony ? jak miło. podobno na dniach/miesiącach ma powrócić :] I pewnie znów dostanie spore poparcie 

w PIS.

 

11] "jeżeli fakty..."

 

to nie są fakty tylko dane szacunkowe, więc możesz powstać z kolan przed nimi :]

 

Ratusz Warszawski oszacował na 50 tys.

też nie przyjmuję na wiarę.

 

a z "faktów" policyjnych, to w Polsce ludzie się śmieją.

 

12] nie wierzę. przykro mi. 

 

PS : a jak ta przewaga PISu przekłada się na układ głosów w ew. Sejmie ?

1) Może się zdarzyć, to samo co przy każdej:)

2) Ależ nie, mandaty były za łamanie prawa. Przecież przez cały tydzień ludzie krzyczeli na różnych demonstracjach "Lech Wałęsa" i nikt mandatu nie dostał. A wiesz czemu? Bo to były legalne demonstracje!

3 i 4) Nie nazywam ich całym światem i informuję, że wśród mądrzejszych od nas zdania są podzielone

5) Jak to zrobi, to ramię w ramię z Tobą wyjdę na ulicę, a póki co każda władza może skorzytać z tego zapisu, który jest powszechny.

6) Potępił :smile: Sam słyszałem wczoraj w TVN 24 posła PIS, który się na ten temat wypowiadał

7) Nie przegrywamy 0-9, na razie pana Piątka nie spotkały żadne nieprzyjemności.

8) Nadal nie rozumiem:)

9) Czyli PIS nie ma z tymi pomysłami nic wspólnego

11) Oczywiście, prawda leży po środku.

12) Według ostatniego sondażu TVN? PIS znowu miałby większość w sejmie bez większości konstytucyjnej. 

odnoszę wrażenie , że odkąd PiS rządzi to cały czas są jakieś protesty ;-]

Tak jest, już teraz są zapowiedzi, że następne będą "wolne media" , a PIS chce tylko ograniczyć kapitał zagraniczny w Polsce, zresztą bardzo słusznie.

 

https://twitter.com/czaplinskiii/status/889424345189273600

 

https://twitter.com/R_A_Ziemkiewicz/status/889433916117045249

Edytowane przez fluber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • ely3 zablokował(a) ten temat
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.